marzec 2013

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

hej laski

kupiłam sobie właśnie na allegro ubranka, takie w miarę tanie jak wam się widzą? mam nadzieję ze jakość będzie w miarę ok

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

nichol cos czuje ze ty szybciej urodzisz, ja juz mam yak dosyc ze szok boli mnie doslownie wszstko nogi mi tak spuchly a jedna stpopa mnie boli masakrycznie , brzuch, mala mi sie wciska w macice coraz mocniej, prady, skurcze koszmar ! Ile jeszcze bede sie tak meczyc dzsiaj znowu mi duzo mleka w nocy wycieklo z jednej piersi caly czas czuje te bole na @...

monia ale ci fajnie cyprian to co godzine w nocy mi na jedzonko wstawal. Spanie za to mu wychodzi super teraz co drugi dzien nieraz cos swiruje w nicy ale nie moge narzekac. Paznokci to ja nie mam sily teraz sobie zrobic ha ha wiec podziwiam.
U nas piekne slonce od wczoraj ale taz uki mroz ze hej bylismy dzis u mamy juz na ciachuchwile na dworze bo zamarzam normalnie, cypriana jz jutro do przedszkola puszcze .bgkm ile czasu kropisz tymi.kroplami Gabi ?? Tak 5dni bedzie dobrze? Kataru juz prawie wogole niema i nawet z zatok mu schodzi jupi i tak mu tam nie swszczy . Dziekuje bardzo

[nichol]

Odp: marzec 2013

Kruszyna, super te ciuszki! Płaszczyk genialny po prostu Mi się tak wczoraj marzyło żeby już wskoczyć w normalne dżiny i ulubione bluzki...

A co do porodu- od wczoraj mam beznadziejne mdłości i chyba mnie czyści Skurcze mam dziwne- są silne, ale właśnie nie takie jak przed urodzeniem Krystiana miałam, czyli jak na @, tylko kłuje mnie dość ostro w samiutkim dole brzucha i w szyjce, no i dziś pół dnia spędziłam ze stoperem i się wkurzam, bo najpierw są co 10 minut, potem co 15, co pół godziny i zanikają w końcu. A główka młodej to chyba sama mi wyskoczy- tak mi nią uciska...
Boję się że w końcu w cholerę przegapię pierwszą fazę porodu i będę zasuwać do szpitala ze skurczami partymi, bo już zgłupiałam i nie wiem po czym rozpoznać, że to już

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

No to tak jak ja masz.... ja to wogole nie wiem kak je poznac bo z cyprianem mialam juz w szpiatalu je a wczesniej nic tylko pecherz mi pekl ja nie czuje typowych skurczy tylko takie ciagle... caly czas jak na @ czekam do wyniku do wtiorku i xhyba w srode zglosze sie di szpitala niech ktos mnie przebada bo zaczynam sie martwic ze tak to wszystko boli. Ja tak mialam ostatnim razem tetaz od paru dn wieczorem wymiotuje

[nichol]

Odp: marzec 2013

Ja na szczęście już we wtorek mam kolejną wizytę (+KTG- już trzecie z rzędu) to się okaże czy te skurcze które mnie tak męczą coś dają przynajmniej i to rozwarcie się powiększa chciałabym, bo zawsze to chyba poród szybciej przebiega jak już szyjka jest w jakimś stopniu rozwarta wcześniej....
A też nie wiem jak normalnie skurcze powinny się rozkręcać, bo u mnie za pierwszym razem wszystko ruszyło podczas badania na wizycie u gina- tak mnie zruszał, że od razu poczułam bóle jak na @ tylko silniejsze, dość mocno zaczęłam plamić, odszedł mi czop i ruszyły skurcze, ale już nie pamiętam jak je odczuwałam, w którym miejscu itp, tylko że były coraz częstsze i silniejsze

Oj, jak będziemy się tak nakręcać na rodzenie przed terminem, to w końcu przenosimy

[pamka]

Odp: marzec 2013

witam...

monika, nichol
ja też czytałam, że to nawał z Antkiem miałam podobnie, ale teraz zaparłam się. Przykładałam na piersi gorące ręczniki i masowałam. W nocy wstawałam jak Zosia mnie budziła i tłukłam liście kapusty, zmieniałam okłady co kilka godzin. Wczoraj stwierdziłam, że pomęczę Zosie ale dla naszego a właściwie jej dobra i udało się. Przystawiałam ja jak często się da i dzisiaj mam normalne piersi . Taka jestem szczęśliwa. W nocy wstawałam o 2,4,5 (na chwilkę) i 6. Było super nie tak jak dotychczas co godzinę... Co za ulga i uczucie szczęścia.
Teraz tylko żeby mieć pokarm i żeby moja księżniczka dobrze przybierała bo boję się że przez te parę dni mogła schudnąć.

nichol
nie martw się nie przegapisz skurczy jak będziesz na ktg to zobacz sobie jaki odczyt będzie podczas bólu. Ja trafiłam do szpitala kiedy czynności skurczowe miałam 20-30 i myślałam że już rodzę przy porodzie miałam 100 i więcej.
A z tym nakręcaniem się to może coś w tym jest bo z Antosiem tak się szykowałam a urodził się po terminie.
A z porodem to u mnie tak samo też miałam przebity pęcherz i oksytocynę i ból był taki że nie mogłam się po prostu powstrzymać samo wrzeszczało
ale lekarz ostrzegł mnie lojalnie, że będzie baaardzo bolało.
najważniejsze żeby szczęśliwie urodzić (i możliwie najszybciej )

kruszyna
powiedz gin, że tak źle się czujesz
ciuszki super i płaszczyk i bluzeczka.
Tez bym chciała odświeżyć garderobę. Poczekam aż zrobi się troszkę cieplej i wyskoczymy sobie na zakupy...

monika
nie chce Cię straszyć ale jeśli leci krew to może być że pępek się zakaził. Tylko pytanie czy to jednorazowo czy nadal leci. Jeśli bardzo Cię to niepokoi zgłoś lekarzowi

uciekam do mojej księżniczki...

[bagnes]

Odp: marzec 2013

pamkaGRATULACJE!!!! ZOSIA PRZEŚLICZNA!!!

Jak patrzę na wasze maleństwa to już też bym chciała moją królewnę zobaczyć
BGKM coś mi się widzi że ja ostatnia będę w towarzystwie. ale zobaczymy, dzisiaj idę na kontrolę się okaże czy coś się zmieniło z terminem.
Ogólnie u nas bardzo intensywnt weekend znowu, w sobotę ciasta piekłam, wczoraj goście bo m miał urodziny. Teraz dopiero skończyłam myc po gościach bo wczoraj już mi się nie chciało.
mi coraz częściej brzuch sie napina i moży dalej jak na @ no i mała na coś musi uciskać bo puchną mi nogi i ręce, ale prawa noga wieczorem dwa razy grubsza od lewej......
te palce popuchnięte wkurzają mnie strasznie,
kruszyna, nichol nie martwcie sie nie przegapicie porodu bóle kręgosłupa bolą bardzo ale skurcze da sie wyłapać bez problemu, jak przyjdą te właściwe to będziecie wiedziały że to jest to. Pamiętam jak z chłopcami kręgosłup dawał czadu (mam pokrzywiony i spuchł dodatkowo) co prawda ból skurczy nie robił różnicy, bo nie był w stanie zagłuszyć tego od kręgosłupa, ale samych skurczy nie dało sie nie wyłapać
kruszyna ciekawy ten płaszczyk, a torebka rewelacja, mnie się od jakiegoś czasu marzą zakupy dla siebie, ale w tej chwili nie ma to większego sensu, więc przestałam chodzić do sklepów z ciuchami po co sopbie smaka robić.....nawet butów sobie nie kupię przez te spuchnięte nogi.
dobra lecę się szykować na wizytę wieczorem napiszę więcej.
Pa

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Hej dziewczynki moje

Dziekuje za komplementy ha ha ten plaszczyk ma byc cienki i krotki taki zakietowy, a bralam rozmiar m bo w moje s raczej do wakacji nie wejde a jak przyjdzue mi urodzic po terminie i bedzie cieplo to byc moze sie w niego wcisne ha ha jak przyjda to ram znac jak gatunkowo. Ja wszlam dzisiaj do sklepu z butami i takie cudowne kolorowe leciutkie mmaja od 20zl a ja musze sie obejsc tez ze smakiem bo tez mi nogi strasznie spuchly i tez prawa bardziej...

PAMKA super ze poknalas te pierwsze problent, trzymam kciukaski ! Ja wrocilam ze szoitala z wynikow chcialam zeby ktos mnie przebadal i zrobil ktg ale nie ma kto a nie rodze itd no smiech na sali :/ dopiero od 13 przyjmuje jakiis gin... jutro em odbierze moje wyniki to zobacze vo moze jakies zapalenie pecherza mam dlatefo tak mnie to boliale chba w srode wbije sie d szpitala di innego gina bo tez od 13 przyjmuje nie bede szla do mojego bo gowno sie dowiem wrrr a jak nie to czekam do terminu a 3 mam wizyte u swojego
BAGNES To sie na biegalas ty tak nie szalej a te bole na @ to ja jz od 2 miesiecy ponad mam i nibby to normalne nieraz mam tak w jednym ciagu jakby bez przerw nawet dwa dni... ja yez koncze sniadsnie i do garow sprzatania z psem juz bylam w piecu rozpale i o 13 do przedszkola... a.potem do mamy na obiad

[bagnes]

Odp: marzec 2013

hej ja po wizycie
gin nie była zadowolona stanem napięcia brzucha mam ustalony termin cesarki na 19 ale wyraziła powątpiewanie czy dotrwamy stwierdziła że dobrze by było min tydzień wytrzymać... Mała waży ok 3kg i szykujd się do porodu a mnie boli kręgosłup po tej wycieczce na oko brzuch mam podobno jak w 40tc jakby się pojawiło jakieś plamienie to mam ekspresem na szpital jechać

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

BAGNES bardzo mi przykro, odpoczywaj duzo-wiem wiem latwo mowic ale musisz kochana jeszcze troszke wytrzymac... obraze sie jak urodzisz pierwsza a cos czuje ze tak bedzie, ja to mam pecha a tak mazy mi sie odpoczynek w szpitalu...

z em sie poklucilam i to bardzo w dooopie go mam , napisalam mu wszystkie zale i mam to gdzies tak czy siak dam sobie rade ze wszystkim sama i zastanawiam sie czy wogole chce zeby byl przy porodzie... nie wiem, sama

gdzie BGKM WRACAJ KOCHANA ja uciekam z mlodym do przedszkola, buzka ;*

[BGKM]

Odp: marzec 2013

Hej! jestem jestem i nadal w dwupaku

Właśnie wyszłam z kuchni bo normalnie jak odkurzacz wszystko pochłaniałam, bo byłam na badaniach krwi i taki spacer na mrozie w żółwim tempie bo z córcią spowodował takie ssanie w żołądku ze szok..... Ale już opanowałam wielkiego głoda Pani w laboratorium mnie przeprosiła za to ostatnie pobranie, bo skrzep to ewidentnie jej wina, także wybaczyłam jej bo i tak musiałam z moczem przyjść, hehehehe

Od wczoraj sprzątamy w mieszkanku na święta i to tak gruntownie. Zaczelismy od kuchni powywalaliśmy wszystko z półek, pomyliśmy i ułożylismy wszystko od nowa. Jaki błysk. Umyłam okno od środka i dosłownie maznełam z zewnątrz bo mróż taki ze szok.....
Dostałam też wczoraj od koleżanki rogala-poduche - Dziewczyny zaj....sta sprawa. Tak jak pisała nichol do spania super, przy nacięciu krocza też napewno super, no i do karmienia rewelacja. Chyba stówke zaoszczędziłam, i dostałam reczny laktator z tommiti tippe takze moja lista się skraca, i 2 torby ciuszków. Już poprałam i absolutnie nie będe nic kupować bo mam tego bardzo dużo....
Dzis jak wraca em to bierzemy się za pokoik Gabrysi.
Jutro mam wizyte u gina więc też sie wyjaśni czy te moje bóle, twardnienia, kłócia coś spowodowały na szyjce. Mam nadzieje że troche tak, bo chciałabym trafić na porodówkę z jakimś rozwarciem......

kruszyna te krople podaje sie 3-5 dni takze starczy, cieszę sie ze i u was pomogły. Dobrze mieć takie w zanadrzu....

bagnes to jeszcze tylko 3 tygodnie!!!!! Leż i odpoczywaj. Coś bierzesz na te twardnienia brzucha??

nichol to ty chyba lada dzień urodzisz skoro masz już jakąś akcje....nawet takie nieregularne skurcze powodują dalsze rozwieranie szyjki. Takze powodzenia pewnie lada moment córcie będziesz miała przy sobie.

pamka jak sobie radzisz? Fajnie z tym karmieniem ze się udaje, niemartw sie nawet jeśli troche spadłą z wagi to szybko nadrobi. A jak Antoś reaguje na Zosie??? Chce pomagać?

Lece sie położyć bo po tym pobraniu i porannym spacerze jakaś śnieta jestem.... Wpadne później

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

ciesze sie ze jaestes i wszystko gra

ja juz postanowilam- jutro po poludniu wbijam na szpital , pozniej dzwonie sie umowic na wizyte-nie interesuje mnie jaki gin bedzie ten moj to porazka a tyle lat do niego chodzilam mam juz po dziurki w nosie tej niepwewnosci moze chociaz ktg mi zrobi , albo kuzwa polozy do szpitala i sobie na sweita poleze juz mi wszystko jedno 9 dni mi do terminu zostalo

wogole musze wam sie pochwalic ze dostalam sie do kampani ********************************* SOMERSBEE czy jaskos tak , paczka juz jest w drodze szkoda tylko ze sie piwka nie napije ale moze cos bezalkoholowego bede testowac ha ha piwerwszy raz mam cos od nich wiec ciekawa jestem

BGKM to ja mu wczoraj ostatnia dawalam wiec cos kolo 5 dni pierwszy raz tak mu sie katar wyleczyl
ja tez mam dzisiaj spadcek mocy straszny , kawke pije wlasnie bo jak zwylke po 11 a ja w proszku ... jeszcze dziaij mielismy juz robic ozdoby i pisanki z mlodym musze cos jeszcze do tego zakupic i jajka bo ani jednego nie mam w domu.
fajnie ze tyle rzeczy dostalas, ja tez sporo mam od kolezanki ubranek i od mamy, laktator tez wygralam i matei karuzele wczesniej wiec tez duzo nie wydalam

[bagnes]

Odp: marzec 2013

Kruszyna ten Twój lekarz to naprawdę jakiś dziwny, nie zastanawiaj sie tylko jedź do tego szpitala, jak nie będą musieli to Cie nie zostawią, ale przynajmniej sie uspokoisz bo będziesz wiedziała jak wygląda sytuacja
BGKM na razie biore tylko magnez, gin stwierdziła, że w sumie to mała jest już gotowa do wyjścia, teraz tylko leżeć ale w razie czego tragedi nie będzie, boi się że w związku z tym że jest duża, blizna mi sie zacznie rozłazić, więc chyba wolała by żeby wcześniej był poród bo wszystko wskazuje na to że może do 4 kg dojść.
a bratowa m jak teraz słyszy jakie mam komplikacje po cesarce to zmieniła zdanie bo kiedyś uważała, że cesarka to super sprawa i chciała ja mieć do niedawna bardzo żałowała, że jej syn urodził się tak ekspresowo w 36 tc że nie zdążyli jej pociąć....
zaraz dzwonie do pani doktor bo jest w szpitalu właśnie i mam potwiedzić termin cięcia w szpitalnym grafiku , może jednak dotrwamy....
A wczoraj Paweł oświadczył mi że on dzisiaj rano jedzie z mamą i tata do szpitala żeby zobaczyć Olę......... masakra bo nie rozmawialiśmy wczoraj przy nich o sytuacji.
no i dzisiaj dowiedziałam sie że pół przedszkola juz czeka na moją córcię, bo oni cały czas o siostrzyczce mówią i potem dzieci w domu też o tym mówią a jedna ich koleżanka zaczęła męczyć mame że skoro chłopcy będą mieli siostrę to ona też chce.

[pamka]

Odp: marzec 2013

hej dziewczyny

mam chwilkę wiec piszę...

Cieszę się, że z tym karmieniem się udało. Po jedzonku Zosia jest spokojniutka i grzeczna. Leży i ogląda wszystko dookoła albo śpi. Tata trochę rozpieszcza, bo jak tylko może to bierze na ręce, kładzie ją na brzuchu nie może od niej oderwać oczu Na tym modyfikowanym mleku (niestety przez jeden dzień piła) nie była taka spokojna. Chociaż nie jest aniołkiem. Bardzo protestuje przy czynnościach pielegnacyjnych i nie jest to zwykłe marudzenie to jest szał. Mam nadzieje że jej przejdzie albo ja się szybko przyzwyczaję
Jestem spokojna i naprawdę bardzo szczęśliwa. Troszeczkę tylko boję się jutra, bo M wraca do pracy i zostajemy sami
No i ubranka niepotrzebnie kupowałam teraz większe bo mi prawie we wszystkich tonie...


BGKM
To widzę że wiosenne porządki pełną parą
ja jeszcze nic nie ruszyłam... chyba nie dam rady tak gruntownie posprzątać w tym roku.
Ja żałuje, że nie kupiłam takiej poduchy. Musze namówić M, bo do karmienia byłaby super.
Koniecznie napisz jak po wizycie u gin.
U mnie odkąd ruszyło z karmieniem jest coraz lepiej, psychicznie się lepiej czuję. W domu staram się robić jak najwięcej (oczywiście bez przesady) żeby złapać rytm i ogarnąć wszystko jak najszybciej. Z Zosią też coraz lepiej się rozumiemy, musimy się jeszcze trochę poznać ale nie jest źle.
Antoś... hmmmm na początku myślałam że będzie ok. Ale jest zazdrosny. Wczoraj jak była położna to kazał jej wyjść, bo zabiera mu jego mamę (myślę że chodziło o uwagę) było mi wstyd jak diabli...
Cieszę się, że ta zazdrość nie obraca się negatywnie w kierunku Zosi. Jest w stosunku do niej delikatny i ostrożny. Mówi o niej moja "śpiąca królewna", śpiewa jej kołysanki, dotyka jej delikatnie i całuje. Przynosi wszystko o co poproszę tylko denerwuję się jak nie pozwalam mu brać jej na ręce. Jak nigdy się nie przytulał tak tylko czeka aż będę miała ręce i kolana wolne i przychodzi się przytulać.
Pomału myślę damy radę.

Bagnes
Oby było wszystko jak najlepiej. Współczuje tej cesarki, pewnie wolałabyś rodzić naturalnie ale jak trzeba... żebyś tylko doczekała jak najdłużej.
A chłopcy pewnie już się nie mogą doczekać siostrzyczki. Antek też chciał ze mną iść do szpitala, bo chciał widzieć jak się Zosia rodzi
Daj znać co powiedziała lekarka...

Kruszyna
Masz racje. Idź do jakiegoś innego lekarza, bo ten to faktycznie dziwak jakiś. Jak ty masz takie dolegliwości to jedz do szpitala niech ci zrobią ktg badanie i może już zostaniesz do terminu jak to tylko 9 dni
Na pewno byś sobie odpoczęła.
Ty to masz szczęście z tymi konkursami itp Gratuluje...

uciekam :*

[BGKM]

Odp: marzec 2013

Hej! Moja Gabi poszła z em do supermarketu podśpiewujac przy wyjściu ze naciagnie go na bataniki hehehe uwielbiam jej podejscie do zakupów.... Nigdy jeszcze z pustymi rękoma nie wyszłą ze sklepu

A ja mam chwilkę.
Dzis nie mogłam dodzwonić się do Zusu jak oni mnie drażnią z tą wypłatą za zwolnienia, normalnie czekaja do ostatniego dnia, czyli jeszcze mają jakieś 3 dni moze w Wielki Piątek dostane kase i co guzik nic nie zdąże kupić przed świętami ehhhhh.

kruszyna pewnie masz racje niech ci zrobią chociaż ktg i niech podejmą decyzje czy mozna cie juz na porodówke brać czy jeszcze mozesz pochodzić.....

pamka to bardzo sie ciesze ze u was w porządku. Zazdrość napewno będzie dobrze właśnie jak odreagowuje na innych a nie na siostrzyczce. Mam nadzieje ze do opanowania.

bagnes jakby ci twardniał więcej niż 6 razy na dobe to łyknij nospę (można nawet 2 naraz, a później po jednej co 6h) działa rozkurczowo. Zapomniałam ci pisać że spora zapowiada wam się córunia, więc pewnie lepiej byłoby zrobić cc ok. 38 tc Ja też ci współczuje tej cesarki, ale cóż zrobić ważne żeby z małą było wszystko ok. A w przedszkolu moja Gabi też wszystkim powiedziała, że bedzie miała braciszka hehehe także przedszkolanki same sie zaczeły wypytywać, co i kiedy