Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

marzec 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: marzec 2013

    Hej dziewczynki ja się zaraz biorę za pieczenia ciasta, będzie biszkopt z masą karpatkową ( uwielbiam) i czekoladą
    A tak wogóle to dziś się załamałam, tak się popłakałam że aż wstyd Rano wstałam i zobaczyłam rozstępy na brzuchu, po ciąży z Julką miałam ale na biodrach a brzuszek był śliczny a teraz mało przytyłam i 39 tydz a tu rozstępy!!! porażka nie mogę przestać o tym myśleć. A przytyłam niecałe 10 kg



    BGKM Marcel ważył jakieś 1800 więc waga Twojego maluszka jest jak najbardziej w porządku, nie stresuj się tak bo to tylko źle wpływa na maluszka. I pamiętaj jesteśmy tu aby sobie pomagać i się wspierać i odpoczywaj sobie

    kruszyna mój maluch też jest bardzo ruchliwy, nawet chwili spokoju a jak siedzę to prosto jak struna bo innaczej nie daję rady tak kopie

    bagnes coś z tą oburęcznością jest,mój tata tak ma i problemów z mową to nie ma ale jeśli chodzi o pisanie to niestety tak, może nie jest to bardzo odczuwalne ale jak ktoś czasem spojrzy to same błędy za to ma śliczny charakter pisma Co do jąkania mój siostrzeniec tak miał( cztery lata) i lekarz powiedział że to tzw. rozwojówka i trzeba to przeczekać. Po dwóch miesiącach samo mu przeszło bo nikt nie zwracał na to uwagi, może tak będzie w przypadku Twojego synka?








    Skomentuj

    •    
         

      Odp: marzec 2013

      Monika ty mnie nie strasz ! :-P ja mam rozstępy od wielu wielu wielu lat ale na brzuchu nie mam i mam nadzieję że tak zostanie.
      ja od 9 do prawie 12 piekłam babeczki z cyprianem , później młody ozdabiał każda masą cukrową -polecam zabawa jak ciastoliną nawet zestaw wyszorowany play dooh wykorzystaliśmy ha ha jutro wam od rodziców parę zdjęć wstawie.
      byliśmy z em i młodym na spacerze ale dzisiaj nie dogadujemy się z nim kompletnie , bardzo przykro mi bo znowu próbował mi słownie dopieprzyć. . .

      cyprianka dzisiaj po spacerze głowa bolała :/ myślę że to z niewyspania noc byla tragiczna co godzine do niego chodziłam o 2się położyłam do niego ale przed 7 uciekłam i myślał ze śpi sam ha ha

      byłam z nim jeszcze na ostatnim śniegu na placu zabaw chwilę ale kurcze dalej ma tą chrype i trochę po kasłuje . . . ach kiedy to się skończy

      teraz chwilę spokoju mam em śpi biedny cały dzień przed kompem spędził a młody sznurki i dziurki robi.





      Skomentuj


        Odp: marzec 2013

        Bgkm jak tam dzień odpoczynku minoł ? ? ale zazdroszczę ! :-P oj biedna długo się męczyłaś , ja tylko ponad 7 godzin ale dla mnie gorszą tragedia jest sam pobyt w szpitalu strasznie się ich boję

        Amsw Dziekujemy a tak wogóle to mnie nie strasz tą wagą ha ha

        Bagnes moja mama każdą z nas rodziła szybko do ostatniej chwili zawsze była w domu ha ha i sprzatała itd





        Skomentuj


          Odp: marzec 2013

          Monika tu chodzi o problemy z nauką mówienia, jak już załapie to będzie dobrze, no i takie dzieci maja problemy z koncentracją , skupieniem uwagi itp. czyli pełen obraz mojego dziecka. Ale będziemy nad tym pracować.
          co do Piotrka to to jąkanie raczej na tle emocjonalnym więc mamy z panią doktor nadzieje na opanowanie, trzeba będzie nad jego emocjami popracować.
          co do rozstępów dziewczyny nie ma sie co czarować jeśli są predyspozycje to nawet najlepsze kremy nie pomogą..... ja mam duże ale mało widoczne bo bardzo szybko rosłam (w wieku 12 lat miałm juz dzisiejszy wzrost) ale przy chłopcach nie doszły nowe. Teraz po cichutku liczę że skóra na tyle rozciągnięta przy chłopcach była że wystarczy i nowe też się nie pojawią. W końcu z nimi w 32 tygodniu miałam brzuch o wiele większy niż teraz dzieci w sumie waga prawie 4,5 kg podwójne łożysko itd. Ale jak będa to trudno,
          kruszyna nie martw się na zapas. a co do śniegu to u mnie pogoda wiosenna dzisiaj śniegu nie ma już wcale, byłyśmy z mamą na spacerku trochę się dotlenić i marzę już o czwartku bo zaczynam wariować bez moich skarbów.Oni zresztą też zaczynają coraz bardziej przeżywać w środę był płacz o mamę wieczorem w czwartek Paweł w nocy nawet mnie wołał a rano oświadczył tacie że mama była u niego w nocy, w piątek cały dzień się o mnie dopytywali, dzisiaj kazali mi przyjechać. mówię im że nie mam czym to Paweł na to że on z tatą przyjada po mnie........
          kruszyna moja mama też w dzień moich narodzin dom cały wysprzątał i jeszcze potem na czworaka woziła mojego brata na plecach, może więc to jest tajemnica łatwego porodu
          Last edited by bagnes; 02-03-2013, 19:06.


          Skomentuj


            Odp: marzec 2013

            kruszynamoi chłopcy na święta stroili ciasteczka, radość przy tym niesamowita dzieci strasznie lubią takie rzeczy, a moi to w ogóle zawsze "pomagają" mamie w kuchni zawsze muszą coś zamieszać, kilka klusek ukulać, bo często robimy sląskie na obiad bo uwielbiamy, co prawda im wychodzi zawsze ślimak ale potem z dumą prezetują swoje ślimaki na talerzu....


            Skomentuj


              Odp: marzec 2013

              Bagnes ja wiem że uwielbiają cyprian też ale on czesciej babci pomaga ja żadko co robię bo em nie lubi a tak to mama robi z cyprianem i ja nie mam cierpliwości poza tym. . .

              to ja powinnam tym razem urodzic bardzo szybko tyle robię i mam na głowie :/
              a jutro mama przyjezdza w końcu odpoczne i w spokoju będę mogła coś zrobić i młody mam nadzieję do przedszkola pójdzie już . ja we wtorek ide zapisać go do szkoły .

              wierze że tęsknicie bardzo za sobą ja też bym tyle nie wytrzymała bez Cypulka . . .

              ide zaraz mu czytac i go kłaść bo Zmeczony i już zapowiedział że znowu będzie mnie w nocy wołała cały czas :/ a mnie tak ta noga i krzyz boli . . .





              Skomentuj


                Odp: marzec 2013

                a u mnie w bloku mieszka taka kobitka lat 20 w marcu ma rodzić swoje drugie dziecko a starszy syn 3 letni ( z innym tatą) mieszka z jej rodzicami.......i nie dlatego że obecny partner go nie chce dodam od razu. Nie rozumiem jak tak można ja bym chyba oszalała.... przywozi go tylko na wakacje i święta.....


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: marzec 2013

                  hej jak niedziela dziewczyny
                  u mnie ponuro bo strasznie wieje, a ja mam zachciankę na galaretkę w czekoladzie, no i wymyśliłam sobie (bo gotowe dosyć drogie) że zrobię sobie galaretkę wyleję na formę do ciasta potem pokroje i zamoczę w polewie. cytrynową rozpuściłam jak zastygnie zrobię polewę i będzie mniam........ Od jakiegoś czasu często mam na to ochotę m zawsze biegał do sklepu ale kupował pare sztuk tylko , na szczęście chłopcy tego akurat nie lubią to wszystko było dla mnie. Ale dzisiaj to będzie wyżerka......... dwie od razu zrobię.....


                  Skomentuj


                    Odp: marzec 2013

                    hej

                    ja jestem u mamy, przed 15 wróciła Cyprian jak się przytulał że szok, a jak sie wstydził ha ha młody dostał torbę ubrań a Igusia jak jego dwie torby matka oszalała zaraz porobię zdjęcia tych większych to wam wkleję ha ha a tu nasze ciasteczka i z niedzieli zeszłej zdjęcia . kurcze u nas dzisiaj u nas mróz i brzydko , nie ma słońca a buuu koszmar, dobrze że wczoraj bylo słoneczko i cieplej niż dziś więc skorzystaliśmy
                    Attached Files





                    Skomentuj


                      Odp: marzec 2013

                      wow ale macie zimę.... u mnie już czarno chociaż rano jeszcze szron na dachach ale o śniegu to już nie pamiętamy. Chociaż w Istebnej jeszcze mają śnieg, ale to góry tam zawsze dłużej zima.
                      a ciasteczka ślicznie udekorowane.
                      a moje galaretki w lodówce dochodzą do siebie, ale oczywiście polewy za dużo zrobiłam, bo nigdy sie tym nie przejmuję, robię "na oko" m zawsze wyżera wszystko co zostanie....... i pierwszy raz wyrzucę chyba bo ja samej jeść nie będę a do czwartku nie wytrzyma w rondelku.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: marzec 2013

                        Nie chce mi reszta zdjec wejść :/ ale to jutro już :-P to zdjęcia z zeszłej niedzieli tylko to ja z cyprianem to z wczoraj na polu jeszcze jest śnieg ale tak to już prawie niema, my też blisko gór więc u nas zawsze dużo tego

                        galaretki mówisz mniam mniam prześlij trochę
                        my już w domku pewnie jutro pobudka o 6 i stękanie kiedy do babci pojdziemy. we wtorek jeszcze go zostawie niech się babcią nacieszy a w środę do przedszkola oby po chodził dłużej niż piątku :/





                        Skomentuj


                          Odp: marzec 2013

                          Hej!
                          Witam się przy kawusi. Ja już od 7 na nogach....

                          Moja Gabrysieńka już w przedszkolu, w piątek dowiedziała się że nie ma już leżakowania od poniedziałku i dziś kazał przyjść po siebie dopiero po deserku czyli ok. 14... Także ciesze się bardzo. Miałam ją puścić dopiero na czwartek-piątek, po wybraniu szczepionek, ale cóż, wszędzie ma styczność z bakteriami i wirusami wiec jak ma zachorować to i tak ją złapie niekoniecznie w przedszkolu. W sobotę jeździliśmy po marketach, wczoraj byliśmy na wsi u teścia, przyprowadziła szwagierka córcie tak zakatarzoną i kaszlącą, że myślałam że padnę, oczywiście nic sobie z tego nie zrobiła, a Gabi ją uwielbia i bawiły się non stop, więc choroby są wszędzie i nie będę już popadała w paranoje. Nie uchronie jej w żaden sposób.....

                          AMSW bardzo ci dziękuję za informacje. Naprawde uspokoiłaś mnie. A córcie miałaś obie sporawe i jakie podobne wagi urodzeniowe. A jak porównujesz oba porody?

                          Monikamt ja po ciąży z Gabi w ogóle nie miałam rozstępów, delikatne na piersiach ale to już od nawału pokarmu. A teraz brzuszek mam taki duży że mam wrażenie że skóra zaraz popęka. Wcale się nie zdziwie jak mi wyjdą właśnie na brzuchu i to w ostatnich tygodniach, no ale cóż zrobić, nie mamy na to zupełnie wpływu!!!! Ja się smaruje codziennie na zmianę oliwką i kremem z AA p.rozstępom.... Staram się tym nie zamartwiać wyjdą to wyjdą, nie to fajnie..... Głowa do góry.

                          Kruszyna oj odpoczęłam, miałam tylko piątkowy wieczór, ale wreszcie troche ciszy i spokoju, posiedziałam pod kocykiem, wygrzałam się, pooglądałąm na allegro co jeszcze by mi się przydało.... Potrzebowałam takiej chwili spokoju....A w sobotę z samego rana poleciałam po Gabrysie, bo tak mi się tęskniło....
                          My też z Gabi stroimy zawsze muffinki. Kupiłam jej pisaki lukrowe i różnego rodzaju posypki i polewy i rysowałyśmy na jej urodziny (48 babeczek) zwierzątka, kwiatki, wszystkie babeczki były inne, nawet Em się przyłączył. Fajna zabawa i bardzo twórcza, ja w ogóle lubię angazować Gabrysię do pomocy w kuchni, szczególnie do robienia ciast, chlebka.... Jej zawsze sprawia frajde wsypywanie mąki, cukru i zawsze rękę włoży po łokcie, ale co tam, uśmiech dziecka bezcenny....

                          bagnes i jak wyszła galaretka? Robiłaś z normalnych proporcji czy taką gęstszą??? Powiem ci że w tej ciąży bardzo dużo jem galaretek, ale robie z owocami, ewentualnie z dodatkiem mleka skondensowanego robie piankę i bitą smietane.... nie wpadłąm żeby zrobić w czekoladzie....

                          Udało mi się w Tesco kupić płyny do prania i płukania. Już mam 3 pralki wyprane ciuszków, mam jeszcze do wstawienia 2. Codziennie poprasuje sobie po parę sztuk i może w 2 tygodnie mi się uda, tyle tego.
                          Mogę się pochwalic że mój Em skręcił mi pierwszą półeczkę na ksiązki od razu zrobiły mi się w szafce 2 wolne półeczki na Olusiowe ubranka. Fajnie jeszcze dziś zawiesimy drugą. Jak przemeblujemy to wstawie zdjęcia.
                          No to lecę wstawić praleczke, dzis na obiad mam zaproszenie od rodziców także laba nie gotuję jupiiiii!!!! Ostatnio się rozleniwiłam




                          Skomentuj


                            Odp: marzec 2013

                            obiecane zdjęcia
                            Attached Files





                            Skomentuj


                              Odp: marzec 2013

                              kruszyna najbardziej ten fioletowy płaszczyk mi się podoba, śliczny reszta też oczywiście ładna, no to Igusia zaopatrzona.
                              Ja już wybrałam wzory z Burdy bo mam to niesamowite szczęście że moja mama potrafi i lubi szyć. I już się nie może doczekać kiedy małej będzie szyła. Chciała już teraz na lato jej szyć sukieneczki ale mówię jej żeby wyluzowała jeszcze się naszyje a teraz wygodniej małej w body będzie. Na pocieszenie powiedziałam jej że na razie to na chrzest może usztyć coś więc jest wniebowzięta
                              bgkm galaretka super wyszła, dodałam mniej wody.a co do pomysłu to ja bardzo lubię kombinować w kuchni. Powiem ci że na krem do ciasta mam jeden sprawdzony przepis, ale robię zawsze inny, znaczy z dodatkami kombinuję. Moja babcia piekła ciasta zawodowo na wesela itp. i tego mnie nauczyła, że przepis to tylko baza, a najważniejsza fantazja.
                              zresztą nie tylko jeśli chodzi o słodkości lubię kombinować.
                              a na czwartek mam już zamówione kluseczki i schabowy....... bo m nie jest wybredny jak nie ma nic innego to zje to co mu dają, ale.....lubi zjeść dobrze i już tęskni za moją kuchnią


                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X