A a a to rzeczywiście lepiej sprawdzic a co was tkneło na 3 dzieciątko ? ja nie wiem jak bym dała radę dla mnie dwójka to już wyzwanie a tym bardziej finansowo. podziwiam
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
marzec 2013
Collapse
X
-
-
Odp: marzec 2013
A wiesz jakoś tak.... mąż zawsze twierdził że chce 3 ja chciałam 2 i szczerze mówiąc bałam się tego moje dzieciństwo nie było zbyt przyjemne mówiąc delikatnie i bałam się mieć dzieci. Teraz twierdzę, że miałam uśpiony instynkt, nigdy nie miała "szału" na dzieci, nigdy nie brałam czyichś dzieci na ręce, popatrzałam i ok pierwsze dziecko jakie trzymałam na rękach to moja obecnie 5 letnia bratanica. Ale zawsze czułam gdzieś w środku ze chcę urodzić swoje, dlatego choć późno (teraz twierdzę że za późno) ale się zdecydowałam, a jak się chłopcy urodzili...... to mi się instynt tak włączył, że trzy miesiące po porodzie chciałam następne, po prostu oszalałam na ich punkcie.
Właściwie to juz po pierwszej ciąży choć trwała tylko 7 tygodni wzięło mnie
Ale powiem Ci że plan był taki, że jeśli nie będzie dziecka do 35 urodzin to dajemy sobie spokój. No ale udało się po 1,5 starań.Najwidoczniej tak miało byc.
A poza tym chłopcy chodzą do przedszkola, moja mama mieszka w tym samym bloku co my i deklaruje, ze zajmie się maleństwem kiedy wróce do pracy. Wiadomo, ze finansowo będzie ciężej niż teraz, ale damy radę wiesz my należymy do tych ludzi dla których luksus nie jest najważniejszy. Znam takich którzy maja większe dochody niz my i twierdzą że nie stać ich na drugie dziecko, bo muszą co roku na wczasy za granicę jeździć, mieć super auto kino domowe itp...i ja absolutnie tego nie potępiam każdy żyje tak jak mu pasuje, ale My mamy inaczej po prostu.Last edited by bagnes; 18-11-2012, 11:05.
Skomentuj
-
Odp: marzec 2013
To fajnie że wam się udało widzę że mamy podobne podejście do życia u nas w rodzinie i wśród znajomych nikogo nie stać na drugie dziecko ha ha nawet tych co zarabiają 4razy więcej albo oboje pracują. jest nam ciężko już teraz finansowo ale to ze względu na dużo niespodziewanych wydatków i leczenie moje i cypriana. mam nadzieję że wytrwamy do wyjazdu em za granicę i się nie pozabijamy bo ostatnio strasznie ciezko jest nam nie powiem. człowiek nic nie miał więc brał na raty :/ a teraz się to ciągnie latami a jak miał to szalał. ale będzie trochę becikowego z ubezpieczenia em więc na start będzie .
Skomentuj
-
Odp: marzec 2013
Witam!
Wracając do tematu USG 3d to chyba faktycznie sobie odpuszczę. Z mojego lekarza jestem teraz bardzo zadowolona i absolutnie wszystko widzę na tym USG 2d przy badaniu, jedynie ten wydruk nie jest jakiś świetnej jakości. W pierwszej ciąży chodziłam do innego lekarza i niestety olał mnie w bardzo ważnym i znaczacym momencie, a ten wydaje się że wręcz do przesady chucha na zimne. Mam wizytę 26.11 i później ok. 12.12 będe mieć USG połówkowe te wizyty będą mnie kosztowały ok. 300zł....A tak jak bagnes mówisz wydawać kolejne pieniądze (u nas 250zł) za USG 3D zrobione tylko przez radiologa, który chyba poza pomierzeniem dzidziusia poraz kolejny nic twórczego nie powie...juz nie wspomne że dzieciatko może się zakryć rączkami i nawet buźki nie obejrzymy to chyba mija sie z celem. Reasumując ciekawość musi zostać do porodu. Ja jeszcze chodze co miesiac z tarczycą do endokrynologa wiec to kolejne pieniążki bo wszystko prywatnie..... Daruje sobie to USG 3d.
U nas też finansowo bez szału i małe mieszkanko jeszcze na kredyt ale to nie najważniejsze w życiu. Ja bardzo pragnełam drugiego dzieciatka i tak uważam że za dużą różnice wieku zrobiliśmy, ale tego juz sie nie odwróci. Wszystko sie poukłada byle by mieć zdrowe dzieciatka!!!! i tego sobie i wam życzę dziewczynki.
Lece pobawic sie z córcią.
Skomentuj
-
-
Odp: marzec 2013
Cześć ale tu pustki...
Dziewczyny czy was też tak ciągnie dół brzucha? Kurde wiem że może boleć ale boli tak że mam problemy z przekręcaniem się na boki.... W poniedziałek mam wizytę i dobrze bo mam pełno obaw i chyba przypętała mi się dodatkowo jakas infekcja
A wy jak sie czujecie?
Mnie brzuszek ostatnio bardzo wyskoczył do przodu już zakładam spodnie ciążowe, bo w innych za nic sie nie dopinam...
Wracam do pracy
Skomentuj
-
Odp: marzec 2013
Witam
parę dni mnie nie było a tu cisza . . .
Pamka gdzie ty zniknęłaś? ?
u nas od dwóch dni jest tak jak powinno być mam nadzieję że trochę to potrwa ale weekendy są ciężkie bo em zmęczony , Cyprian jest strasznie rozwrzeszczany i stękający i momentami mam dość. . . we wtorek była położna , bardzo fajna , mądra starsza pani będzie co tydzień do mnie przyjeżdżać, bardzo dużo doradza, pokazuje ćwiczenia , mierzy ciśnienie, mówi o odżywianiu i co naj ważniejsze dla mnie co wizytę będzie robić ktg
udało mi się wygrać do testowania klocki Playmobil z nowej seri POLICJA teraz czekam na przesyłkę i prezent na mikołaja z głowy jupi w szkole dostanie małą paczke i od babci pewnie też coś .
PAMKA a jakie zestawy z lego duplo dostał Antoś na urodziny? ? bo może wezmę cyprianowi jakiś pod choinkę albo z tej seri co dostanie tak koło 100zł chce przeznaczyć bo więcej na pewno nie dam rady.
była też moja kumpela a chrzestna młodego kilka godzin bardzo miło było w końcu pogadałyśmy , młody dostal fajna planszówke czerwony kapturek i bajki na cd i kaską sypneła, a teraz we wtorek jedziemy z nią do restauracji na kawke i fryty
w poniedzíałek będę wiedziała czy dostane lokator do testowania !
Skomentuj
-
Odp: marzec 2013
BGKM mnie też tak boli często, i boki :/ ale u mnie wszystko było ok lekarz niczego złego się nie dopatrzył . podejrzewał infekcje pęcherza ale tragedii nie było więc uszy do góry i odpoczywaj
Bagnes a jak tam zdrówko chłopaków ? ? u nas na razie troszkę kaszel i katar ale leciutki, do przedszkola po chodził 1.5tyg hura ! :/
Skomentuj
-
-
-
Odp: marzec 2013
Oj tak mam już jednego maluszka
I duży problem
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u gin i niestety nie mam się z czego cieszyć
Anemia, skracająca się szyjka, rozwarcie i skurcze, a do tego wszystkiego nakaz leżenia, tylko jak tu leżeć. Mała ma 1,5 roku, mąż pracuje w Warszawie, 100 km od domu. Nikt mu nie da urlopu na trzy miesiące i jestem w kropce, nie ma nikogo kto mógłby mi pomóc na opiekunkę mnie nie stać bo tylko mąż pracuje i wizja szpitala, jeśli za dwa tygodnie będzie się pogarszać.
Do tego wszystkiego dochodzi strach o dziecko
Nie wiem co mam robić, mała cały czas potrzebuje opieki a mi nie wolno jej nawet na ręce wziąć, nie mówiąc już o kąpieli czy innych czynnościach Tylko, że ona jest jeszcze za malutka aby zrozumieć, że mama nie może...
Co mam robić ?
Skomentuj
-
-
Odp: marzec 2013
Byłam dziś u naszego lekarza rodzinnego, ale nic z tego bo "ciąża to nie choroba". Byłam u pediatry z nadzieją że wystawi opiekę nad dzieckiem ale się nie da bo to nie mała chora tylko ja
Koleżanki są owszem ale większość studiuje albo pracuje więc nie mam co liczyć na pomoc Teściowej nie mam, rodzice pracują, siostra też. i nikt nie chce z dnia na dzień dać wolnego. Szwagierka załatwiła sobie urlop na jeden dzień, na jeden wpadnie przyjaciółka, ale co dalej to nie wiem
Mam nadzieję tylko, że z dzidzią będzie wszystko dobrze
Skomentuj
-
Odp: marzec 2013
Bezduszni ludzie! jak nie choroba ale tobie się dzieje i to źle. no co za ludzie! u nas em by bez problemu i urlop dostał i opieke od lekarza albo dała by mu zwolnienie na siebie . nie rozumiem i co masz w takiej sytuacji zrobić. . a lekarze a takie rzeczy robią. nie wiem co mam ci doradzić trzymam mocno kciuki !!
Skomentuj
Skomentuj