Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie lipcowe 2012

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • malenka_18
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Witam was lipcowe mamusie troche bardzo się spóźniłam z tym wątkiem ale dopiero od kilku dni mam tu konto eh tez rodziłam w lipcu 02/07/2012 o godz 10:45 z waga 4650g i 62cm urodził się moj synuś nasze dzieciaczki juz niebawem skończa roczek hehe szybko ten czas zleciał.
    jak tam sie rozwijaja wasze szkrabiki mój malutki już powoli chodzić zaczyna przy meblach i przy ścianie zapiernicza jak mały samochodzik hehe niedawno zaczą raczkować i ma już 7 ząbków.
    może ten wątek znowu nabierze życia hehe
    pozdrawiam wasi wasze maluszki gorąco

    Leave a comment:

  •    
       

  • Zolzaa89
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Dzień dobry mamusie
    szkoda, że wątek nam umarł... został nam miesiąc do rozpakowania. Jak się czujecie ? Jak wam minęła ta ciąża ?
    W wolnej chwili opiszcie co u was i jak samopoczucie, nastawienie przed porodem
    Pozdrawiam was serdecznie ;*

    Leave a comment:


  • ewisienka
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    kafelka fajnie że zaglądasz. Napoisz coś więcej o sobie Masz juz dzieciaczka czy to twoje pierwsze dzieciątko? Ja mam już córunię Weronikę ma 3,5 roku

    Leave a comment:


  • kafelka0
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Witam
    Ja mam termin na 23 lipiec według ostatniego USG. U mnie też nie chce rozchylić nóżek i pokazać co tam chowa. Może przy następnej wizycie pokaże. Już się nie umiem doczekać.
    A ciążę przechodzę rewelacyjnie, chyba mam to po mamie- ona czuła się w ciąży lepiej niż w innych okresach życia

    Leave a comment:


  • ewisienka
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Haloo jest tu kto? Mamusie lipcowe gdzie Wy jesteście? Odezwijcie się.
    Ja po USG połówkowym jestem, wszystko z maluszkiem jest ok niestety rośnie mi w brzusiu mały/a wstydzioch/a nie chce się pokazać, zaciska nogi najmocniej jak tylko może i tańczy na głowie. Mam nadzieję, że na kolejnym będzie bardziej łaskawy i nam się pokaże.

    Leave a comment:


  • nator1
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Cześć lipcówki,

    a ja się pochwalę że od 2 dni również czuję ruchy. Są na razie subtelne i właściwie wieczorami, ale to cudowne uczucie!!!
    Troszkę byłam zaskoczona bo to dopiero 14 tydz, ale widać jestem potwierdzeniem, że chudzielce w 2 ciąży czują szybciej.

    Co do brzuszka, to raczej wcześniej przywołany chudzielec powoli przestaje do mnie pasować, ale jestem bardzo szczęśliwa z każdego centymetra i każdego kg.

    A jak się czujecie???

    Ja dziś też idę do lekarza, ale gdzie mi tam do połówkowego
    Czekam na relację jak USG.

    Leave a comment:


  • ewisienka
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Hej mamusie lipcowe
    Ja mam 29 lutego USG połówkowe, czekam jak na zbawienie nie mogę się doczekać co tam się kryje u mnie w brzuszku . Od ponad 2 tygodni czuje już ruchy maleństwa najpierw były delikatne i rzadkie, a teraz są już częste i mocniejsze . Czuje się dobrze, nic mi nie dolega brzusio już też widoczny Co u innych lipcowych mamusiek?

    Leave a comment:

  •    
       

  • Zolzaa89
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Dzień dobry :*
    kochane mamusie gdzie jesteście ?
    taka pusta tu nastała...
    jak się czujecie? mam nadzieję, że brzuszkowe szkraby nie dają wam popalić
    strasznie ten czas leci i do lipca już nie daleko
    brzuszek u mnie już widoczny, na szczęście dalej bez żadnych objawów ;D
    moje maleństwo ostatnio wypięło się na mamusię dupcią i dalej nie wiem czy to on czy ona
    następna wizyta 15 marca to może wtedy się dowiemy
    czekam na relacje co u was :*

    Leave a comment:


  • nator1
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    no to tak jak pisałam, grunt to chyba nastawienie mam, fajne prowadzenie i pełna współpraca.

    Ja uwierzyłam, że kobiety od zawsze rodziły, że to może być wspaniałe przeżycie... i tak się stało.
    Ale zaplanowałyśmy z Iwoną co jest dla mnie ważne, czego chcę od porodu a co może pójść nie po mojej myśli (ale czarnych scenariuszy szczęśliwie nie przerobiłam)
    A ja zapomniałam o jednej rzeczy, którą teraz chcę zrobić. Podobno gdy główka jest już prawie rodzona w przerwie między skurczami jeśli jej się dotknie to dostaje się mega zastrzyk energii. I jest to pierwszy kontakt z maluchem. Ja się zawahałam, a później był skurcz i po sprawie a teraz żal mi tego kontaktu, bo podobno to ciepło pod dłonią jest niezapomniane

    Anka, dzięki za pocieszenie. Ja jutro kończę tygodnie jednocyfrowe, i mam nadzieję, że ruszy mi wszystko z kopyta! A pewnie w 8 miesiącu będę panikować i żałować, że to już finał... aj pokrętna kobieca natura, hi hi!
    Wyjęłam już karton z ciuszkami ciążowymi i już bym chciała w nich latać

    Leave a comment:


  • nator1
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Zolzaa, to podziwiam, że nie spałaś więcej A co do martwienia się jak sobie poradzisz: myślę, że to świadczy o Twojej odpowiedzialności, a skoro jesteś odpowiedzialna, to sobie poradzisz Ale masło maślane napisałam, ale za to przesłanie głębokie, he he!

    Co do znieczulenia. Ja rodziłam bez i szczerze go nie potrzebowałam. Miałam bardzo fajnie prowadzony poród, bo zainwestowałam we własną położną- to była świetna decyzja!!! Iwona dała mi komfort tego, że na kżdym etapie mówiła co się dzieje, co będzie dalej i co mam robić! I słuchałam jej i tylko jej jak oddychać, kiedy przeć...


    zaraz dokończę, bo się Kapi upomina o kolację

    Leave a comment:

  •    
       

  • Zolzaa89
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    To ja chyba jakoś odstaję bo nie sypiam ani nie sypiałam więcej w ciagu dnia w ogóle nie śpię
    mam 15 tydzień i nie mogę się doczekać aż poznam płeć i poczuje pierwsze ruchy ;D
    Coraz bardziej zaczynam się bać jak to będzie jak się maluszek urodzi.. jak ja sobie poradzę.. ;(
    rodziła któraś z was z nieczuleniem ? zastanawiam się nad tym..

    Leave a comment:


  • anaa82
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Tez na poczatku duzo spałam, po 15h dziennie Więc śpijcie teraz poki mozecie, bo juz za pare miesiecy bedzie pobódka co 2h
    Fakt, II trymestr dodaje energii, a chociaz spanko mi zostało, z 15h zjechałam na 10 Nie mam zadnych dolegliwosci, i jakby mnie dziecko nie kopnelo od czasu do czasu to bym mogla zapomniec ze wogole w ciazy jestem
    Pociesze Was, ze w II trymestrze tygodnie szybciej lecą, mi do 13 tyg strasznie sie dłuzylo i codziennie odliczałam do zakonczenia tyg, teraz to nawet nie wiem kiedy mi tydz minie

    Leave a comment:


  • nator1
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    hi!

    ewisienka, z tym spaniem to chyba wszystkie mamy tak samo... ja też potrafię przekimać pół dnia... i też mam wyrzuty sumienia
    Ja mam nianię do Kacpra, bo stwierdziliśmy, że nie chcemy z niej rezygnować. Dla Kacpra to są trzecie dziadki, dla mnie super pomoc przy małym i w domu, a kobietce pasuje praca u nas, bo dorabia sobie do emeryturki i nas lubi z wzajemnością.
    Ale głupkowato mi jak rano zabiera Kacpra do siebie, a ja myk, pod kocyk
    ale ja na tę okoliczność mam specjalne wytłumaczenie:

    JEJ WYSOKOŚĆ CIĄŻA i wszystko jasne, he he

    A w ogóle to ja uwielbiam usg i na kolejne czekam jak na święto.

    Leave a comment:


  • ewisienka
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    Hej mamusie jak się dzisiaj czujecie? Ja w tym II trymestrze mam jakiś nagły przypływ sił. Może to związane w sumie byc z tym, że leniuchuje na maksa. Mąż zabiera mi córcie rano do przedszkola i dopiero po południu znowu przywozi, a ja śpię, śpię i jeszcze raz śpię do 11. Aż mi czasami jest już głupio no ale co takie chyba nasze prawo prawda musimy odpoczywać na maxa.

    anaa82 super że znasz już płeć. Gratuluję synusia. Ja idę 01 lutego na USG zobaczymy czy już coś będzie widać.

    edziks2 na pewno dasz sobie radę. Może początki będą ciężkie ale na pewno sobie poradzisz. A ile ma już Twoja córeczka?

    nator1 widzę że masz te samo co ja. Ja sama bym już chciała, żeby to był chociaż 25 tydzień a ty dopiero 16 tydzień. Ale cierpliwości na nas przyjdzie czas
    Pozdrowionka i miłego dnia.

    Leave a comment:


  • nator1
    replied
    Odp: Mamusie lipcowe 2012

    hejka,

    aniu gratuluj synusia i trzymam kciuki edziks, żeby teraz tajemnica została odkryta.
    Co do anemii, to ja zupełnie nie wiem co to jest, bo ja zwykle mam hemoglobinę ok 14 - więc jak facet, choć też drobnica jestem straszetna.
    Po porodzie z Kacprem miałam chyba 11 (czyli jak niektóre kobiety normalnie bez utraty krwi...)

    Jejuśku dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę że już tak daleko jesteście... A ja tu w 10 tydz wkraczam...

    Leave a comment:

       
Working...
X