Hej babeczki!
witam nowa mame wkoncu ktos z moich stron ja z Zamoscia no i tez dzieci podobne mamy
no a u nas ta niby-ospa to chyba jednak nie ospa bo na jednej kroscie sie skonczylo ktora to przygasla juz po jednym zastosowaniu pudru w plynie wiec zglupialam... jutro idziemy na szczepienie i piwem doktorce o tym"incydencie" i niech sama decyduje... bo z tego co gadalam ze znajomymi ospowymi mammami to nie byla ospowa krosta... ech... nic juz nie weim... a my oczywiscie calymi dniami na dworze tylko maly straszne ma napady zlosci i gryzienia bo dwie dolne jedynki chca chyba na raz wyjsc...
a Szymek ma nowa kolezanke i wiecie co chodza sobie za rece i odprowadzaja sie do domu chyba mam pierwsza synowa
karlin- ta twoja znajoma to kurcze jest niepowazna i chyba nie dorosla do roli mamy skoro lekcewazy juz teraz zdrowie swojego malucha... a Twoje dziewczyny jak maliny normalnie!!!
ninkapa - kiedy ty masz czas na czytanie koobieto? ja nawet na spacerze nie czytam bo wiecznie kogos spotkam wiec ostatnio jak dostalam podroznika wc do reki to czytalam w domu gdy karmilam malego... zajelo mi to kilka dni ale warto bylo !!!
majajula - i ja padam tylko ze jeszcze Szymek do mycia echhhh
moniaB - przyjdzie czas to usiadzie co sie martwisz!!!
ok spadam myc brudasa i klasc go i sie spac!!!
buziole moje krejzole
Skomentuj