Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    hej
    słyszałam że aftin jest dla starszych dzieci, a dla takich maluszków kiedyś stosowano ich własny mocz.
    o aftinie chyba nawet na ulotce jest.




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      witam

      ja juz nie moge sie doczekac wyjazdu choc troszke przeraza mnie ta dluga podroz i mam nadzieje ze nie bedzie bujalo na promie bo inaczej umre...
      jejku ale wasze dzieciaczki sa duze moj ma okolo 5600-5700 a lekarze ze skoro przybiera to ok nie wazne ze bardzo malo dla nich licza sie tylko liczby szok naprawqde malutki jest moj maluszek ale teraz zaczal wiecej mleczka pic wiec moze odbije sie no i niedlugo wprowadze jakis posilek typu marchewczeka i jabuszko sprobujemy i zobaczymy




      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        majajula, niom, duzy chlopal - musze dodac jeszcze jedno wazenie - 19 kwietnia 7800 mial juz ale nie mierzyla doktorka dlugosci. Kazala mi nawet deserek dla oszukania wprowadzic, jak zacznie 5 miesiac, ale ja jeszcze sie wstrzymam jednak (tylko cii). Blazej tak strasznie przybral, gdy dostawal te zastrzyki z dexavenu, bo on ponoc bardzo apetytopedny jest. A teraz juz sie uspokoil, no i jeszcze te plesniawki... Zobaczymy 11.05. ile bedzie, bo szczepienie mamy.
        Zreszta, Kubus tez zawsze w gornych granicach tych siatek centylowych byl, bo maja tez po kim rosnac na wielkoludki - bo ja wysoka i mezus tez jakos za wzrostem stal najpierw

        A Ty majajula od czego zaczynasz diete rozszerzac Olgiercikowi?

        MoniaB, nic tam na aphtinie nie jest, ze dla starszych - zreszta u Kuby to mi doktorka kazala dawac, tez jak malutki byl.
        Ze tez mi sie smoczek zachcialo oblizac, nio!

        Bozena, nio te foty maluszkow z demotywatorow, to moj mezus wynalazl Mam nadzieje, ze nie bedzie trzeba wymieniac tych smoczkow, ale jak mus to mus. Zrobi sie.

        Karlin, uff, to mnie pocieszylas, bo ja wlasnie na dodatek wczoraj nowy smoczek dalam.

        Ninkapa, najwazniejsze, ze sie dobrze rozwija. Mojemu z ta masa to troszke chyba ciezko sie obracac, dlatego jeszcze nie fika koziolkow, a Maksiowi pewnie lzej bedzie.

        A dzis z Kubusiem idziemy po przedszkolu do miejskiej biblioteki, bo co przechodzimy to mnie prosi, zebysmy szli, to trzeba rozkochac do ksiazki babla za mlodu, a cio ;]
        Heh, chociaz na bank skonczy sie na ksiazkach o dinusiach (z przedszkolnej tez tylko dinozaurowe wypozyczamy).

        Kupilam petunie na balkon dziewczyny, pieknie bedzie Ale wyobrazcie sobie, ze sprzedaja rekawiczki do ogrodka, kolorowe i do tego w kwiatki. Swiat zwariowal!
        Last edited by agaaepyen; 06-05-2011, 11:44.
        =&:>sygnaturka<:&=

        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          Aguś zacznę od marchewy pewnie potem z ziemniakiem dynią a później owoce
          ale poczekam jakiś czas jeszcze tak pod koniec maja ale wolałabym do lipca poczekać
          no wagę ma imponującą moje dziewczyny Maja i Olga to średni przybierają na wadze najwięcej Julka przybierała

          a co do książek to tam warto od małego Julkę zapisaliśmy jakoś w wieku 4 lat to biblioteki a teraz sama lata i dosłownie pochłania codziennie jakąś książkę a na dodatek czyta Majce więc ja mam luzik hehe

          boziu kiedy ta wiosna zagości u nas na stałe mam dość kurt itd poza tym Olga nie ma w czym chodzić bo kombinezon za ciasny powoli się robi kurta też a w polarkach za zimno chyba do jakiegoś ciuchlandu wpadnę po coś cieplejszego


          JULA

          MAJA

          OLGA

          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            hej ja na chwilke mala jakas dzis niespokojna wiec nie mam zabardzo czasu ,bo caly czas marudzi o i juz musze uciekac



            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              Czesc dziewczyny! co tutaj slychac?... jestem mama z lutego- ale tam nic sie nie dzieje,.... moge sie tutaj rozejrzec?








              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                jasne sunnyme. Napisz cos o sobie. skąd jesteś jak masz na imie jakieś dane bobaska i czy to twój pierworodny/a :P ?
                Karina


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  Hello karlin2 i wszystkie mamy. Mam na imie Gosia i jestem mama 3 miesiecznej Koreny ( urodzona 1 lutego 2011) obecnie jestem z dziecmi w domu ( mam prawie 5 letnia corke i zbuntowanego dwolatka) . Jestem z Lomzy ale obecnie mieszkam w stanach








                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    Mam do was pytanie: jak wyglada dzien z waszymi dziecmi?... trzymacie sie jakiegos harmonogramu?... ja jestem chyba slabo zorganizowana .... z natury jestem nocnym markiem, to moj wlasny czas kiedy dzieciaczki spia,..za to rano jest tragicznie i zanim zauwaze jest juz polodnie








                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      Hej sunnyme, witaj u nas w weekendy z reguly taka cisza, wiec sie nie zrazaj.
                      Ale Cie wywialo daleko i ciekawe imie ma Twoja najmlodsza pociecha - a jaki jest angielski/amerykanski odpowiednik? I jak starsze dzieciaczki maja na imie?
                      Co do rozkrecania sie rano, mam dokladnie tak samo. Jak moj starszy synek idzie do przedszkola, to mam problem zeby sie zwlec o 7.30 z lozka, ale z drugiej strony to mnie rozkreca troche. Wieczorem za to gory moge przenosic i predzej niz polnoc to spac raczej nie ide. Szkoda ze dzien nie zaczyna sie o 10.00
                      =&:>sygnaturka<:&=

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        kurde tyle sie na produkowalam i zniknelo tak w skrocicie to czasu brak bo szykujemy sie do wyjazdu po poludniu okolo14.30 wyjezdzamy a ja jeszcze w powijakach bo mam jeszcze sporo edo zrobienia i spakowania....uciekam 3majciev sie cieplutko aha i witam nowa mamuskie




                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          Napisane przez sunnyme Pokaż wiadomość
                          Mam do was pytanie: jak wyglada dzien z waszymi dziecmi?... trzymacie sie jakiegos harmonogramu?... ja jestem chyba slabo zorganizowana .... z natury jestem nocnym markiem, to moj wlasny czas kiedy dzieciaczki spia,..za to rano jest tragicznie i zanim zauwaze jest juz polodnie
                          Witaj
                          U mnie hmmm ...organizacja dnia ... Wstaje 7-8 zależy(przeważnie 7ej) o której dzieci mnie zwalą z wyra czasem zdarza się ze nawet do 9 dają mi fory... potem mężuś zmywa mi się do pracy (około 9:30). po 11 wychodzę na plac zabaw (oczywiście jak nie pada) wracamy jakoś tak o 13 stej(ale nie zawsze siedzę z dziećmi na placu zabaw .Często idziemy na długi spacerek).Potem do domku i jak jest fajna pogoda to o 15-16 stej znów na dwór zależy ile śpi starszy synek i wracamy już z mężusiem do domu jak z pracy wraca.Ale to nie zawsze tak wygląda czasami brak mi organizacji .. i dzień po prostu przeleci, zdarza się też ze jak gotuje jakiś nie szybki obiad to już 2 raz nie wychodzę bo czasu mi brak.
                          ale dziś obiuadu nagotowałam na cały tydzień"bigosu wielki gar"
                          W tygodniu w razie co jakąś zupkę jeszcze i spokój..


                          Aga no ja już zabezpieczona
                          Jak dla mnie to było ok tzn że w miarę szybko!, ale jednak niezbyt przyjemnie uczucie i bardzo krępujące.Wczoraj jeszcze mnie troszkę brzusio pobolewał tak jak przy okresie ale nie trzeba było nospy.Dziś już czuje się super ale jeszcze plamię(to normalne).
                          Zrobił usg wkładka wstawiona prawidłowo.Mam na kontrole przyjść za 5-6 tygodni na usg.
                          Adaś ur.09.2008.
                          Michałek
                          [Iur.02.2011 o [/I]

                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            hej a my jutro do Londynu do ambasady paszport zalatwic malutkiej..Alicja przesypia juz cale noce za to w dzien prawie wogole nie spi nie liczac drzemek po 15 minut,no i ciagle by chciala na rece,wiec za bardzo nie mam czasu,zeby wchodzic na forumA probuje sie przewracac z brzuszka na plecki jak sobie przy tym gaworzy jak jej sie uda a jak jej nie wychodzi to piszczy i krzyczy ale jak sie ja przekreci to wtedy jeszcze gorzej,bo zaczyna plakac i musze z powrotem ja polozyc i wtedy jest spokoj:PA w kolysce to juz wogole nie chce lezec ...... Witam nowa mamcie



                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              Hej babeczki jestem zyje!!!

                              jeszcze zeby nic sie mnie nie czepialao a u mnie ciagle cos... z dwojga zlego lepiej ze ja a nie dzieci... zwalczylam juz swoja mala kolke nerkowa na szczescie tylko piasek musialam wysikac a nie jakies wielkei kamienie jak poprzednimi razy ale i tak swoje odcierpialam i po lekarzach sie nalatalam... no i jestem na antybiotyku jeszcze do srody w zwiazku z tym ale mam nadzieje ze maly nie dostanie przez to jakiejs grzybicy oby!

                              wogole to jakies fatum wisi nad nami... ja doslownie ciagle cos jakies *************y ale ciagle cos sie mnie czepia... mojej siostrze po kilku latach powtortzyly sie ataki w ciagu jednego tygodnia miaala dwa u mnie na wsi wszyscy maja zapalenie oskrzeli druga babcia ledwo odratowali jej reke bo poszedl skrzep, wujek w tym samym czasie zakonczyl walke z rakiem a jego syn lat niecale 40 malo nie fiknal na zawal a jego sisotra a zarazem moja najblizsza i najukochansza kuzynka od tygodnia ma diagnoze maganomalii i guza mozgu... normalnie mowie wam nie wiem co to za gowniany rok a to dopiero maj... echhhh

                              ale z rzeczy fajniejszych Blazej skonczyl w sobote 3 miechy i jest normalnie do schrupania.... smieje sie ciagle i gada jak najety po sowjemu trzyma sie tak sztywno w pionie ze juz go wogole nie musze podtrzymywac i jak jest w pozycji takiej pollezacej to siada i utrzymuje sie tak nawet kilka minut a jak lezy to glowe podnosi na kilka cm do gory skubaniec... Szymek nie byl taki silny... na bokiu tez sie przewraca... wazy 7 kg bylismy w srode na szczepieniu przeszedl bez problemu... ma juz na wszystko swoeje pory i trzyma sie ich sztywno na chrzcinach byl chloapak super poprzeciagal sie tylko i spal dalej!!! wogole to nie wiem jak ogarnelam te chrzciny bo wkoncu mialam 27 osob z dzieciakami... ale jakos sie udalo

                              tyle mnie nie bylo ze nie wiem co mam Wam napisac

                              witam nowa mamcie! i jak przeczytalam ze z USA to kurcze znaow zaczelam sie zastanawiac co z Konwalia bo to u niej chyba te tornada byly? pamietacie z jakiego ona stanu bo chyba z Karoliny wlasnie...a tam byly... mam nadzieje ze to tylko brak czasu nie pozwala jej tu napisac czegos i ze sa cali i zdrowi!!!

                              co do organizacji czasu to u nas sa juz na wszystko styale pory ale najlepeij jak chlopaki id aspac to wtedy robie wszystko... albo nie robie nic i tez sie klade : D

                              dobra babeczki biore sie za robote bo musze budowlanke siostrze tej chorej rozliczyc bo kasa jej sie przyda... wkoncu tego guza beda jej wycinac w warszawie... starsznie sie o nia boje...


                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                hej babeczki

                                odzywam się i ja bo dziadki z mała na spacerku wiec mam chwilkę dla siebie, szkoda że mąz poszedł do pracy bo może byśmy coś skonsumowali ech.... powiem Wam, że brakuje mi czułości, mąz wraca padniety z pracy, Zosia wieczorami nie chce spac i brak nam czasu dla siebie, nie wiem jak Wy sobie dajecie radę z 2 czy 3 dzieci

                                my juz po chrzcinach, Zosieńka była bardzo grzeczna, pół mszy spała,a jak ksiądz ja chrzcił to sie mu przyglądała i patrzyła co jej robi, miała takie wielkie oczy a ksiądz jeszcze na czerwono ubrany wiec tym bardziej wzrok przyciągał, ale szybko mineło, było 15 osób i nawet się u nas pomieścilismy, no i kasy troche nazbieraliśmy, szastneli się chcrzestana i dziadki moi, no i prababcia, ciekawe co będzie na komunie hihihi

                                Zosieńka juz się super uśmiecha, gada jak najęta, szczególnie jak nago leży i też juz główkę ładnie trzyma, a kąpac się uwielbia, tak chlapie nogami, że ja mokra jestem i cały czas chce na rękach, ale zakupiłam chuste i będę się uczyc wiązac i mała nosic, bo już ciężka,że hoho i jak ją dłużej ponosze to mi ręce odpadają, myślę,że już z 6 kg waży, może w przyszłym tygodniu pójdziemy do lekarza na kontrolę i się zważymy

                                no i muszę się za siebie wziąśc i isc zrobic ten cukier bo 3 miechy mina i nie zrobię, a tu o siebie też trzeba zadbac,

                                aguszasza no u Ciebie to zawsze pod górkę, ale dobrze,że już wracasz do zdrowia, u rodzinki też na pewno będzie dobrze, szkoda,że ten cukier za duży, może jak zrzucisz kilogramy to się unormuje, dzięki za informacje o tych targach, ale przez organizację chrzcin nie miałam czasu tam zajrzec a szkoda

                                boXena to dobrze, że już zabezpieczona, i że tak źle nie było, ja własnie zamierzam brac tabletki, ale zebrac się nie mogę, recepta jeszcze nie wykupiona, a w ogóle to mam jakąs awersje do tabletek, bo trzeba o nich pamietac itd i nie wiem jak się będe po nich czuła ech...

                                aniazio to u Ciebie tak samo jak u mnie

                                agaaepyen ja tez bym chciała,żeby dzień się zaczynał później, ale moja myszka wstaje o 6-7 i nie daje mamie pospac a jak tak lubiłam kiedys leniuchowac długo w łóżku, może na starosc jak dzieci dorosna hehehe

                                ninkapa szerokiej drogi i mało bujania

                                majajula nie używam jeszcze pieluszek wielorazowych, czekam, aż małej ureguluja się kupki i bedą troche twardsze bo na razie rzadkie soli i o różnych porach, właśnie sie zastanawiam kiedy to będzie a Ty używasz??? no i ja tez kupiłam te activ baby i wydaja mi sie kiepskie, my teraz kupilismy pieluchy z lidla "toujours" i są bardzo dobre, polecam

                                witam nową mamusie

                                miłego dzionka
                                buziaczki
                                Gosia

                                Zosieńko rośnij zdrowo

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X