noworoczne skarby 2011

[Scaarlett]

Odp: noworoczne skarby 2011

aniu współczuję choroby malutkiej szkoda takiej pogody, ale co zrobić
ja już widzę jakby wyglądało, to męskie pilnowanie dzieci u nas przez facetów chyba nie byłabym w stanie skupić się na relaksie w tym pubie

[aniazio]

Odp: noworoczne skarby 2011

dzieki Anetko
u mnie jest z 15 stopni jak nic cieplutko a my w domu(((
a jutro ma juz padac
co do pilnowania mlodej przez mojego to wiem ze sie nia zajmie najlepiej jak tylko potrafi wiec bez obaw ja zostawilam

[ulcia04]

Odp: noworoczne skarby 2011

Ania współczuję Ali, Lila ostatnio przy zapaleniu ucha miała też gardła. Także masakra. Sama miałam w styczniu zapalenie gardła więc wiem czym to pachnie. My za chwilę idziemy na polko, słonko pięknie świeci.

Jutro jedziemy po sprzęty, bo załatwiłam sobie wolne także będzie na spokojnie.

Monia super, że z dzidziusiem ok i ładnie rośnie.

[gosiaczekp81]

Odp: noworoczne skarby 2011

hej dziewczynki

asio choróbskom, jedne sie kończa a zaczynają nastepne, niech już przyjdzie ta wiosna

byliśmy w czoraj u kontroli i uszy juz w miarę, jeszcze lekko zaczerwienione, ale stan zapalny odszedł wiec jeszcze antybiotyk do końca, za 2 dni, katar tez przeszedł wreszcie, oby już na dobre lekarka pozwoliła spacerować

u nas dzisiaj było tak pieknie, ze tylko spacerowac, babcia była z Zosia na spacerze, ale ubrała jej taka czapke co uszy wystawały i boje si e czy nie zawiało tfu tfu mimo,że wiatr był leciutki, a mówiłam,żeby uważac na uszy ech...oby było dobrze

a ja dzisiaj robiłam test ciązowy, bo bolała mnie brzuch od 2 tygodni, tak jakby jajniki, cały dół i kuło po bokach wiec myślałam,ze cos sie zagnieździło i dlatego tak jest, a tu nic, fałszywy alarm, chociaz kto wie bo jestem jeszcze przed @ może trzeba powtórzyć test jak si nie pojawi @

Monia dobrze,ze z maluszkiem w porzadku

Ania zdrówka dla Ali

Scarlett współczuje z mieszkankiem, wiem jak to jest z deweloperami wiec my kupilismy już gotowe. A gdzie kupiliście tzn w jakim mieście bo nie wiem skąd jesteś

Ula a ty też kupiłaś mieszkanko?? bo nie pamietam

[gosiaczekp81]

Odp: noworoczne skarby 2011

a to nasz kotek urodzinowy ładnymi wyszedł??

[ulcia04]

Odp: noworoczne skarby 2011

Anetko współczuję Ci tego czekania. Znam te nerwy...

Gosia ja remontowałam sobie część domu, ale praktycznie od podstaw.
A test zrób najlepiej jak @ Ci się spóźni.
Dobrze, że lepiej już Zosi


Co do sprzętów to opatrzyłam wszystko z boscha. Wcześniejsza pralka też z boscha jest a już chodzi 8 lat i nic się jej nie dzieje. Lodówka na necie ma fajny, duży zamrażalnik. Zmywarka też już sprawdzona z tej samej firmy. Co do kuchenki to zobaczymy na miejscu, bo nie zdecydowana jestem Wszystko okaże się jak będziemy w sklepie.

[Scaarlett]

Odp: noworoczne skarby 2011

gosieńko śliczny torcik! masz talent!
My jesteśmy z Krakowa tak jak ty Ulcia też z okolic

Mieszkaniem się tak nie przejmujemy, bo oddać oddadzą, deweloper sprawdzony, bloczek super postawili. Jakieś ostatnie prace trwają na zewnątrz, ale zima była długa i najwidoczniej pokrzyżowała im plany. Człowiek się tylko niecierpliwi i irytuje, bo już by chciał być na nowym hahaha

ulcia udanych zakupów! oczywiście melduj jutro co zakupiliście pękam z ciekawości hehe no i na fotki nowego gniazdka

u nas dzisiaj cudnie było! na termometrze 15 stopni i słońce w całe niebo
poszliśmy na 2godzinny spacerek nad Wisłę. Pomykałam już baletkach achhh jak było miło

[ulcia04]

Odp: noworoczne skarby 2011

Fotki będą jak posprzątam trochę chcemy zaszaleć z tym sprzętem ale chcemy kupić już dużo lepsze. Także z meblami musimy się wstrzymać do następnego miesiąca, wypłata emka będzie większa także łatwiej będzie. A chodzi mi konkretnie o szafę, łóżko i meble do salonu. Narazie przez miesiąc przebiedujemy na starych

Lila też dziś była dwie godzinki z ciocią, potem ponad godzinkę ze mną. Pogoda super, jutro zastawiam z rańca firanki, pościel itd. prawie cioteczka mi wywiesi czy teściowa bo od następnego tygodnia znów minusowe temp zapowiadają. I bądź tu zdrów...

Gosia, ja studiuję w Krakowie, zresztą często bywam w krk. Mieszkam obecnie w Limanowej, jakieś 70km na południe od Krakowa. Ale przyszłość wiążemy raczej z tym miastem albo większym. U nas niby praca jest (jak masz wtyki) ale nie wybijesz się. A chcielibyśmy sobie kupić własne mieszkanko, bo z rodziną to tylko na zdjęciach się fajnie wychodzi.
Co do tortu to super, miałaś jakąś formę czy coś?

idę ściągać firanki, zmywarkę z Lilą zastawiłyśmy właśnie.

Lilka od wczoraj straszna maruda, kupki zębowe. Wychodzi nam lewa piątka, a dziś jak jej smarowałam to mamy pierwszą dolną prawą piątkę jeszcze te trzy nieszczęsne.. Ech.

[Scaarlett]

Odp: noworoczne skarby 2011

ulcia bardzo dobrze cię rozumiem z tym własnym kątem ja również sobie nie wyobrażam mieszkania na kupie, z rodzicami czy tesciami, tego braku prywatności, ciągłego wtrącania się rodzinki w nieswoje sprawy. Oj nie, to zupełnie nie dla mnie. Źle by się to skończyło, bo ja sobie wejść na głowę nie dam, charakterek mam, zaraz bym zrąbała z góry do dołu Ja od samego początku nauczona jestem: u siebie, na swoim, sami i tak jest nam najlepiej

W takim razie czekamy z niecierpliwością na foty nowego gniazdka
U nas też prawie wszystko mamy dograne, meble wybrane, szafy, łazienki i kuchnia zaprojektowane. Nic tylko wchodzić z ekipa

Gratuluję Lilci ząbka Nam ostatnio wyszła lewa dolna piąteczka, więc idą łeb w łeb

[ninkapa]

Odp: noworoczne skarby 2011

czesc dziewczyny

Aniu zdrowka dla Alicji z tego co widze to tez troszke choruje co??
Anetko i Ulcia fajnie macie z tymi nowymi mieszkaniami....uwielbiam wybiera nowe rzeczy do domku i w ogole uwielbiam chodzic po sklepach chyba jak kazda kobieta:d

Monis super ze dzidzia rosnie a jak twoje mdlosci?

Gosiu super ciasto-torcik....moj synek ten starszy wybral sobie sam ciasto starazak Sam....

my dzisiaj mamy bilans a jutro idziemy do kontroli ale zdecydowanie juz lepiej bo w nocy nie kaszle ma jeszcze katarek wiec daje kropelki i sicagam z noska zobaczcie ile ten wirus u niego sie trzymal biedne moje malenstwo....
pogode mamy w katke z ranca minus a w poludnie pieknie ze sciagam kurtke i ide w samym sweterku a taka pogoda najgorsza i najbardziej zdradliwa....

[aniazio]

Odp: noworoczne skarby 2011

hej
Gosiu dziekuje,przesliczny torcik zrobilas
ninka no jakos tak sie zlozylo ze 2 antybiotyk w ciagu 2 tygodni
dobrze ze Twoj juz coraz lepiej
postaram sie wiecej napisac pozniej bo teraz mala chodzi i marudziuszkuje

[ulcia04]

Odp: noworoczne skarby 2011

Hej.

Cały dzień z bolącym zębem, w dodatku ostatnio go plombowałam. jutro umówiłam się na wizytę, bo dziś to już po pyralginę sięgałam, buuuu....

Kupiliśmy dziś pralkę i lodówkę. Jutro skoczymy jeszcze po kuchenkę, bo dziś już sił nie miałam. Zmywarek był mały wybór więc w weekend pojedziemy do Krakowa to się zobaczy, od razu na zakupy do Makro

Sprzęty takie jak poniżej:

http://www.mixelectronics.pl/bosch-wae2447fpl-38174
http://www.mixelectronics.pl/bosch-kgv-36nl20-50815

[Scaarlett]

Odp: noworoczne skarby 2011

ooo to widzę, że zakupy się udały fajny wybór!

U nas dzisiaj leje nabyło się tego słońca i ciepła aaaaaaaa

Wczoraj nastawiłam się na bardzo długi spacer, pogoda była boska, ale jak na złość po 30 minutach marszu Bartek zaczął domagać się picia, dostał w łapy, po czym zaczął przy niekapku majstrować, otworzył go i wylał sobie na nogi cały kubol (250ml) zalał się totalnie cały, z wózka ciekł sok, on był po pas przemoczony dobrze, że miałam ze sobą kocyk, przykryłam go i w nogi, w powrotną drogę, modląc się żeby mi nie zmarzł i żeby go nie zawiało. Całe szczęście na dzisiaj zdrowy, ale w domu musiałam go rozebrać do golasa, bo nawet pampek był mokry

[ulcia04]

Odp: noworoczne skarby 2011

Scaarlett to miałaś przygodę z tym Bartusiem. No szkoda, bo wczoraj naprawdę super bylo.

U nas jeszcze nie pada, słonko się przeciska delikatnie także narazie nie jest źle. Ja za to czuję się kiepsko, chyba coś mnie łapie. Lila niespokojnie śpi od trzech nocek, popłakuje. Może to zęby?

[aniazio]

Odp: noworoczne skarby 2011

hej
U nas dzis pada
Ulcia fajne sprzeciory
Anetka nie zazdroszcze swoja droga moja dzis wylala na siebie kubek herbatki
dzis wszystko idzie nie tak mloda 3 razy zsikala sie w majty ,mimo tego ze chodzilam i pytalam czy chce isc na gore na kibelek ,bo juz siada na nakladke i sama robi...No ale za to na dole jak ma zrobic na nocniku to nawet sobie sama nie sciagnie spodni(caly czas sciagala)albo siada w spodniach i robi
Wczesniej jadla ser no i wszystko z buzi wywalila na dywan,a 2 minuty wczesniej odkurzalam
chyba juz za dlugo w domu siedzi i dlatego
Upieklysmy babeczki 2kolorowe jedna warstwa biala a druga nesquikowazobaczymy co z tego wyszlo
gardelko juz lepiej wyglada jeszcze ma troche nalotu i ranek na podniebieniu ale jest o niebo lepiej niz wczoraj