Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    ninkapa- ale masz parcie na tą dziewuchę no i oby się Wam udało!
    mi to by się jeszcze fryzjer przydał tylko czasu, chęci i kasy nie ma... ale może jakąś szamponetkę przynajmniej sobie kupię, żeby coś zmienić?


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      Cześć

      To ja poproszę przepis na chłopaka

      U nas dziś odwilż, jeździ się tragicznie. Ja też nie umiem sobie wyregulować sama brwi, w przeciwieństwie do mojej siostry. Gdy byłam w Anglii raz sama sobie zaczęłam regulować brwi. Jedna brew - 2 godziny. No masakra jakaś

      No właśnie Scaarlett patelnia była użyta?

      Karlin, pochwal się co to za praca

      Mnie też fryzjer się kłania. Tylko czasu brak.:/ Ja jeżdżę do mojego fryzjera 30 km za miasto więc tego czasu właśnie brak. Ale za to jak wrócę to jestem mega zadowolona, więc warto

      Dziś cały dzień sama z Lilką jestem, może którąś ciotkę odwiedzimy. Em robi ściany w naszym mieszkanku ze szwagrem więc nic mi dziś nie pomoże wczoraj już większość posprzątałam, poprałam więc dziś poodkurzać i pościerać podłogi.



      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        no u nas ak się składa że jeden i drugi robiony w 8 dniu owulacji
        ale czy to miało jakieś znaczenie niemam pojęcia, myślę że po prostu się udało


        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          Ja robiłam przez kilka miesięcy testy owulacyjne a wtedy co akurat Lilka była to mój em wrócił po 2 tygodniach z Austrii wyposzczony i rozumiecie same do owulacji nie doczekaliśmy a potem już byłam tak padnięta że odpuściliśmy sobie. No i Lilka wyszła.



          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            Dla wszystkich staraczek bardzo fajnie zrobiony kalendarz owulacyjny

            http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/



            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              no my w sumie szymona nie planowaliśmy,wyposzczeni po okresie zaryzykowaliśmy bez gumki no i wyszedł z tego szymek a błażej to w sumie było tak że skończył mi się okres a ja ma zawsze 7 dni i no to co, może czas na braciszka dla szymona? czemu nie, do dzieła no i udało się za pierwszym podejściem hihi


              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                Czekaj czekaj. To z Błażejem było tak jakby 8 dnia twojego cyklu?



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  ulcia z obydwoma było 8 dnia


                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    A jakie masz długie cykle? bo z biologicznego punktu widzenia to mało możliwe, inaczej i ja byłabym już kilka razy w ciąży Ale ja mówię tu o cyklu takim jak ja, czyli 30dniowy, owulację mam 17-18 dnia cyklu i mam okresy regularne Więc u mnie 3-4 dni przed owulacją jest możliwa ciąża. (jestem po biologii) I praktycznie do 10 dnia cyklu jestem "bezpieczna" powiedzmy.

                    Dobra jesteś aguszasza



                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      ja cykle mam nieregularne średnio ok 32 dni no ale z chłopakami to po prostu nie ma innej możliwości bo z sz. to był jednorazowy szał bez a z b. po tym pierwszym było ok 1,5 tygodnia bez sexiku bo się pożarliśmy no więc musiało byc dokładnie wtedy


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        To faktycznie nieźle. jednak natura wie co robi i kiedy

                        Idę uśpić mojego brzdąca a potem prasowanie.



                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          no to miłego bo ja nienawidzę prasowania...
                          a ja jeszcze godzinka i zmykam do babci a potem do domku...
                          jutro cały dzień w pracy a wy z mezusiami w domu wię cnie bedzie z ki popisac pewnie...
                          miłego weekendu wiec wszystkim zycze!


                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            hej
                            A Ninka wez mi nawet nic nie mow brak slow z tym moim chlopem
                            raz chce a raz nietlumaczy to tym ze boi sie ze nie damy rady , cos mi sie wydaje ze ja to sie nie doczekam 2go dzieciatka
                            O kalendarzu ze strony net mama wiem bo wedlug niego planowalam zajsc w ciaze i powiem ze jak dla mnie jest wiarygodny...
                            ja mam @ co 28 dni mniej wiecej ok 20
                            Ninka a jak u Was staranka?



                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              aniazio cierpliwosci! facet oto facet moj tez najpierw się wahał wahał bo w sumie zastanawialiśmy sie wcześniej az pewnego dnia tak jak pisalam robimy? robimy i jest niedobrota nasza

                              a szymon to przerósł z rana sam siebie i wczoraj też... nie zdziwie się jak wróce do domu a on bedzie mial piec palcow na dupie odbitych jak krzyska szlag trafi albo mame... dzis z rana tak popchnal mlodego o sciane ze fifa mu wyrosła jak mandarynka na glowie... problem w tym ze nikt tego nie widział no ale jakos nie wierze ze blazej tylem sie az tak od sciany odbił tym bardziej ze zabierał mu gazete szymon a ten nie chcial oddac...

                              mowie wam oszaleje albo osiwieje...

                              a bylam u babuli wczoraj... wiecie co...nikomu tego nie mówiłama wczoraj pekłam przed krzyskiem itesciowa... mi się wydaje że ona gaśnie, jest taka słaba i tak bardzo chce do domu... boję się że jak do niego wroci a bedzie to moze we wtorek to albo zrobi jakies glupstwo albo zasnie i juz nie wstanie, i w sumie to ona chyba tego wlasnie by chciala bo nie moze sobie baba herod poradzic ze swoja bezsilnoscia... obym się myliła, ale najgorsze jest to, że dokładnie to samo usłyszałam od siostry ciotecznej która jest u niej codziennie

                              do tego dziadek ostatnioma problemy z cisnieniem zawsze strasznie wysokie a ostatnio leci na łeb na szyję, tez mame wystraszyl bo zmierzyla mu cisnienie a on100/65 gdzie zawsze 160/100 i wyzej
                              babcia zaczela go ratowac wódeczką bo to najszyciej cisnienie podnosi a mama mierzyla cisnienie ztelefonem w garsci zeby dzwonic na pogotowie choc dziadzio nie chcial absolutnie...

                              druga babcia brala ostatno zastrzyki w kolano bo nie mogla chodzic tak ja bolalo no i po ostatnim cos musialo pojsc nie tak bo babcia z lozka wstac nie moze taki bol...

                              oszalec mozna...

                              niech przyjdzie wiosna to moze mi dziadkow podreperuje...


                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                Oj aguska strasznie mi przyro. Moja babcia ma teraz w maju 86 lat i (odpukać) tylko na nogi narzeka. Bierze tablety i wogóle i jest ok. Ale zawsze mówi, że jakby miała umrzeć, to sie położyć i już nie wstac. Życze twojej babci jak najlepiej, naprawde!

                                A co to na praca? Doradztwo finansowe w firmie Partners. Zobaczymy, dostałam kupe kartek do nauki 21 mam egzamin (superwizja to nazywają). I to bedzie jakiś europejski egzamin więc jak zdam to przynajmniej papierek bede miała nawet, gdybym miała tam nie pracować. Jakieś kolejne doświadczenie...
                                Karina


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X