Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    Haloł czy ktoś tu jeszcze zagląda???

    My jedziemy na 12;30 na to badanie i coś się boję

    a głowa to mnie tak dziś boli że chyba se kawkę strzelę

    a co tam u Was dziewczynki
    brzydko na dworku a wy nie macie czasu na netka???


    JULA

    MAJA

    OLGA

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      Monika OlgaMajaJula, spokojnie, my tu wszystkie kciuki bedziemy trzymac, te piszace i te czytajace ) Na pewno bedzie w porzadku. Wiesz co powiedzial moj maz, jak czekalismy, co z Blazejkiem po porodzie? "Mamy 21 wiek, medycyna jest świetnie rozwinieta, na pewno pomoga!" Jesli w ogole beda musieli

      Heh, a ja wczoraj do pani doktor pojechalam bez portfela. No normalnie sklerosis Na szczescie mialam jedna karte przy sobie i jeszcze troche czasu, zeby podjechac do bankomatu.
      Wizyta trwala godzine, pani wypytywala o baardzo baardzo wiele rzeczy - nawet jak dlugo Kuba mial ciemieniuszke, jak przechodzi goraczke, czy poci sie w nocy, co lubi jesc, czy ma swoje manie, ogladala zabki i jezyk (standardowe badanie osluchowe tez bylo). Zalecila dwa preparaty i jak tylko apteka sciagnie, to zaczynamy dzialac. Wizyta kosztowala co prawda stowke, ale uprzedzila, ze ta pierwsza jest drozsza, no i Blazejkowi sie tez dostaly granulki do rozpuszczenia i wypicia. Kobietka mowila, ze podejrzewa, ze wzrost liczby alergikow ma zwiazek z tym, ze dzieciaczki sa zbyt szybko obecnie szczepione, bo juz w szpitalu, drugiego dnia z reguly, a kiedys w 2 tygodniu i to jest blad, bo oslabia.
      A jak pytalam, gdzie zdobyla te wiedze, to odp, ze przez wiele lat sie uczyla, ale zaczelo sie od kursu, na ktorym w Bydgoszczy wiekowa pani profesor powiedziala: zajmijcie sie tym, bo to staje sie coraz bardziej popularne na swiecie i zaczyna wchodzic do Polski, a lepiej, zeby zajeli sie tym lekarze, niz szarlatani. Mowila, ze niestety niektorzy lekarze dziwnie patrza na te umiejetnosci, szykanuja wrecz i jeszcze ze "radio Maryja" krytykuje, ze niby diabel w tych granulkach siedzi ;>
      =&:>sygnaturka<:&=

      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        Hehe Aga to bedziesz miała szatańskie dzieci he he ha ha. :P
        Monia też sie nie przejmuj chociaż umknęło mi po co i na jakie to te badania jedziecie ale bede trzytmać kciuki,napewno bedzie ok.

        Ja mam dzisiaj na obiadek zapiekanke robić z "pomysł-u na..." A mój mężuś kolejny tydzień ma na 12 wiec bedzie koło 9 dopiero ale głodny jak wilk. U nas chrzciny zbliżają sie wielkimi krokami i pokolei ludzie odpadają hehe(mamy w pierwszy dzień świąt) miało być 22 teraz jest już 18.Zobaczymy ile wyjdzie na końcu ! Z jednej strony lepiej, taniej wyjdzie
        Karina


        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          hej!!! Majajula 3mam kciuki zeby wszystko bylo oki,zdaj nam sprawozdanie z wizyty pozniej,bedzie dobrze



          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            Cześć Wam znowu...
            Kurcze ale szalony tydzień i weekend miałam za sobą...

            W środę z rana maluch dostal prawie 39 stopni gorączki...w czwartek mieliśmy jechać na szczepienie...ale wylądowaliśmy tylko u lekarza...wszystko osłuchał doktorek i stwierdził że wszytsko ok i to trzydniówka...rzeczywiście po jednym dniu gorączka trochę spadła i później opadła już zupełnie...

            W piątek byliśmy na bioderka sprawdzić...wszystko jest na razie ok...mamy się jeszcze zgłosić jak maluszek zacznie siadać...przyjechaliśmy do domu i młody jak się go za rączki trzymie to się zaczął podciągać do siadania...a jak tak skośnie leży a nie całkiem na płasko to też ciągnie główkę do góry...

            W niedziele mieliśmy chrzciny...piękna choc wietrzna pogoda u nas była...o mały włos dziecko by nie zostało ochrzczonę...bo mieliśmy taką kartkę wypełnić i przywieźć ze sobą...dane dziecka, rodziców i chrzestnych...i oczywiście zapomnieliśmy...pierwsze co ksiądz powiedział to że nie chrzcimy...juz mi łzy do oczu napływały...ale w końcu go przekabaciłam i wszystko wg planu sie odbyło...ludzi mieliśmy 15 więc nie dużo...nie mamy dużo miejsca więc tak skomnie ale i tak dużo pieniążków posżło...ale już za nami najważniejsze...
            Nim posprzątaliśmy i wszystko pozałatwialiśmy to pożarłam się z mężem...no i pierwszy raz usłyszałam jego slowo przepraszam...bo normalnie to zawsze czekał aż mi przejdzie...pewnie temu mn ie przeprosił że z nerwów wziełam papierosy i poszłam przed domem w koszulce jak stałam a był już wieczor i dość chłodno...

            Dziś w końcu dotarliśmy na szczepienie...szczepimy wg kalendarza czyli 3 ukłucia dzisiaj...mały tylko skrzywił się przy 3 ukłuciu więc zostałam w głębokim szoku...maluszek waży 6620 i mierzy 62 cm...dziwne te cm bo ciuchy 68 ma maławe...ale niech im tam będzie...przyjechałam to położyłam go do maty edukacyjnej...marudził marudził i zasnął w końcu...aż w szoku zostałam...bo normalnie to strasznie ciężko go w dzień usapć...
            Aaa...i lekarz kazał przestac mi podawać Wojtkowi wit. D bo mu juz ciemiączko zarosło...

            Majajula - napewno wszytsko będzie ok...trzeba myśleć pozytywnie

            Aga - ciekawa sprawa z tą homeopatią...jakoś nigdy nie miałam z tym do czynien ia...ciekawa jestem jakie będą efekty - pisz regularnie,...

            I powiem wam że mój to jednak głodomor straszny...jak napisałyście ile wasze zjadają to postanowiłam porządnie zbadać ile moj je...i o 5 rano zjazdł trochę piersi i 120 ml...o 7 180...o 9 kolejne 180...ok 12 150 i o 14 150...i teraz śpi...więc do wieczora jeszcze ze 3 butelki pewnie wciągnie...masakra...a wam tylko 4 razy dziennie...




            "Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości."
            Paulo Coelho(Alchemik)

            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              hej
              mój też głodomor jest. ciągle by wisiał przy piersi.
              pochwale się że mój maluszek chwyta przedmioty i wyciąga rączki po nie.
              jak jest w pół siedzący to próbuje usiąść. tylko z tym spaniem ciągle problem. dzis spał tylko 2 razy po 40 min. może dlatego taki marudny.
              we wtorek jedziemy do neurologa. mam nadzieje że nie będzie tego napięcia mieśniowego




              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                Hejo hejo!

                Majajula i jak tam? Daj cynka, bo my tu jak na gwozdziach siedzimy i czekamy

                Karlin: heh, no na to wyglada. Dwa diabelki A szczerze mowiac, to ten motyw z radiem Maryja mnie jeszcze bardziej przekonal, zeby sprobowac.
                I juz pierwsze zderzenie z rzeczywistoscia mialam - pani w aptece, milo zapytala, jak te lekarstwa sie nazywaja i jaka dawka, ja podalam, po czym odeszla dwa kroki i na cala apteke, donosnym glosem: przyszly te dziadostwa? Az mi sie zrobilo niemilo...

                Edymis: oki, bede pisac dobrze, ze sie udalo z chrzcinami, mimo zostawienia "mega waznej" kartki w domu. To Wojtuś ma faktycznie apetyt. Niech rosnie na zdrowie i pocieche Wam
                =&:>sygnaturka<:&=

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  Co za suczka z tej babki (z apteki)
                  Adaś ur.09.2008.
                  Michałek
                  [Iur.02.2011 o [/I]

                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    BoXena, ano taki gruboskorny typ. Nasza absolwentka zreszta. Cholibka, nie wychowalismy za bardzo

                    Majajula: na szpilkach mialo byc chyba znaczy, ze siedzimy jak na szpilkach.
                    =&:>sygnaturka<:&=

                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      heja

                      ja padam na ryj dosłownie
                      Olga ma słuch Prawidłowy nie trzeba już go kontrolować a więć więcej nie mamy wizyt u audiologa
                      a i wszoku byłam bo tylko przyjechaliśmy i odrazu bach bach karta wypisana odrazu do sali na badanie bez czekanie i do pani doktor też tylko ze 2 minutki czekania a wszytkona fundusz

                      no i dziś wreszcie dotarłam do ginekologa aż 4 razy przekładałam wizytę no i przepisał mi Azalię (1 tabs zażyty) na 3 miechy a w wakcje zakładam wkładkę
                      i powiedziłą ż egdyby nie to że wie że3 miechy temu rodziłam to by nie powiedziął mam tak ślicznie obkurczoną macicę a w moim przypadku 3 ciąża to naprawdę rewelacyjnie wygląda; no i jeszcze spytal się czy miałm USG piersi kiedykolwiek robione a żę nie miąłm to zaprasza po 3 miesiącach od odstawienia dzieka od piersi to mu powiedziąłm do zaobaczenia za 2 lata na to on wybuchł śmiechem dosłownie że niezłe mam plany

                      idę spać bom dziś jeszcze zaliczyła spotkanie w Kościele przed komunią i ledwo siedzę


                      JULA

                      MAJA

                      OLGA

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        Uff, super, ze dobre wiesci
                        =&:>sygnaturka<:&=

                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          Aguś mi też kamień z serca spadł ażjakoś spać nie mogę

                          tak się cieszę bo słuch to bardzo ważny narząd boziu jak dziś patrzyłam na dzieciaczki co tam biegały z aparatami albo ich mowa niedokładna

                          ale już o tym nie myślę bo wsio OK jest


                          JULA

                          MAJA

                          OLGA

                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            czesc dziewczyny

                            ja jakos weny na pisanie nie mam choc czytam na biezaco...
                            co do badania sluchu to ja bylismy na tym 2 badaniu to ta babka powiedziala ze trzeba zawsze miec oko na nasze maluszki bo ze teraz jest ok to nie znaczy ze pozniej nie bedzie zadnych problemow no ale wiadomo ze jak teraz jest w porzadku to pozniej rzadko zdazaja sie jakies problemy sluchowe najwazniejsze ze dzieciaczki teraz nie maja zadnych promlemow bo wiadomo ze pozniej to male szanse sa na jakies problemy no ale teraz trzeba obserwowac mimo badan tak mi powiedziala ta babka no i dala mi taka liste rzeczy ktore powinny mnie zaniepokoic na rozne przedzialy wiekowe-miesiace
                            moj maluszek tez juz zaczal od kilku dni chwytac zabawki smoka i wszystko inne co przed nim jest ustawione i tez raczki wyciaga po zabawki ale fajnie to wyglada tak jeszcze nieporadnie to robi...
                            od uciekam bo troszke musze porobic w domku to znaczy tylko lazienka do wysprzatania mi zostala no ale checi trzeba zebrac...




                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              Hej babeczki nie wiem czy Wam Aga pisala ale padl mi komp i nie bylo mnie kilka dni ale juz jesetem tak na sekunde zeby sie zameldowac a wieczorkiemnapisze iwecej bo zaraz lece do giny bo mise cholera jakies uplawy zaczely w ilosci wielkiej i swedziawka... szlag by to trafil u mnie jak nie urok to sraczka ostatnio a potem do Szymka na jajeczkowe przedstawienie... tak wiec wieczorkiem wpadnne i cos Wam naopowiadam jak to ja
                              buziaki!!!


                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                Cześć Wam znowu...

                                przypomniało mi się że o odkurzacze pytałyście i mam spostrzerzenie - niekupujcie odkurzacza bezworkowego jeżeli nie ma funkcji odkurzania na mokro...
                                my kupiliśmy taki że śmieci zbierają się w takim plastikowym pojemniczku i z niego się je wyrzuca i po 3 odkurzaniach podczas sprzątania tak kurzem śmierdzi że nie idzie...bo to wszystko się z tego pojemnika wydostaje...jak już bez workowy to taki żeby się wody nalewało to przynajmniej jest ok...bo wszystko się topi w wodzie...




                                "Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości."
                                Paulo Coelho(Alchemik)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X