Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    hej
    u nas juz troszkie lepiej z tym uszkiem,nocka tez w miare minela..
    MoniaB wszystkiego naj naj dla IgnasiaI uszy do gory bedzie dobrze
    A Alunia wczoraj jaka dzielna byla u lekarza jak ja badala lekarka to ja po brzuchu laskotala:i wogole nie zapiszczala jak ja badalaMoja jeszcze nie raczkuje ale probuje lecz jej to nie wychodzi rozjezdza sie na boki i jest krzyk ale za to ciagle chcialaby chodzic za raczki i stac przy lawie albo lozeczku a jak wtedy tanczyA tatus nauczyl ja pilke kopaci teraz ciagle chce za pilka latac hehe.
    A jutrro znow przychodzi koles od ogrzewania mam nadzieje ze w koncu to naprawi...
    Majajula super wygladaja z ta kielbasa
    Buziaczki dla wszystkich babeczek



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      Monia pozazdrościć takiego farta ja nigdy nic wygrać nie mogę
      Jęczałam że nie mam kurtki i mężuś mi fundnął mam nadzieje ze jutro dojdzie jak dla mnie kolosalnie droga ale mężuś powiedział ze mi skołuje kasę i też tak zrobił http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=1880180539
      Last edited by boXena83; 26-10-2011, 12:03.
      Adaś ur.09.2008.
      Michałek
      [Iur.02.2011 o [/I]

      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        BOŻENA KURTECZKA FAJNA
        A my musieliśmy oddać Olgi kombinezon bo był za szeroki nasza to szczypior i wyglądała okropnie
        ale kupilam jej taki

        jest dość wąski i szczupły no i 29zł z przesyłką


        JULA

        MAJA

        OLGA

        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          Monia dzięki
          Rzeczywiście drobniutka twoja najmłodsza córcia po nóżkach widać jakie patyczki
          Michał ma solidna nogę ale taką słodką. Postaram sie wieczorkiem coś wkleić
          Kombinezonik fajniutki A co do tej kiełbachy to to tylko do zdjęcia czy rzeczywiście opitala ta kiełbaskę własnymi zębami? Mój by nawet nie ugryzł bo zębów brak
          Adaś ur.09.2008.
          Michałek
          [Iur.02.2011 o [/I]

          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            hej
            Majajula fajny kombinezonik i nie drogi
            A ja znowu pochwalilam nocka masakryczna co chwile wstawalam padam z nog lece sobie druga kawke strzelic bo zasne zaraz.I troszkie chatke ogarnac



            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              Bożena bałam się żeby dużó jej zjadła więc pół laski nie zjadła ale tak ze 4 kęsy
              ale aż żal jej było wyrywać i chrupkiem zastępować ale troszkę za mała chyba jeszcze jest mimo z eto kiełbasa swojska od wujka i wiem że jego córka wcina aż jej uszy się trzęsą a tylko 5 dni starsza od Olinki
              ale ona uwielbia kiełbachę i mięcho za to mlecznymi mi zaczyna gardzić tzn zje michę ale o miecho jeszcze się dopomina a o kaszę nie

              Ja dziś zaliczyłam pranie łóżeczka bo już takie wypalcowane schnie przy kaloryferach i musiałm dywan zaprać bo Maja nabój rozgryzła i wypiłą oczywiście ta to wszystko zje i nawet biegunki nie ma po dziwnych rzeczach

              u nas dziś pochmurno więc prano jak mi sie skończy kołatać wybywamy na spacer ale nie taki długi jak wczoraj. Na obiad mam spaghetti sama wczoraj pichciałam więc i OLga zje bo dałąm dużó pomidorów z puszki zamiast koncetratu więc spoko odpada mi gotowanie no chyba ż emłodej na jutro coś już zrobię


              JULA

              MAJA

              OLGA

              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                Ja dziś czekam na kurtkę mam nadzieje że dojdzie.I raczej nie wyjdziemy dziś bo mężuś mówi że łeb może urwać dziś tzn że takie wieje(dużo gorzej niż wczoraj i częściej).A że my mamy do okola jeziora to to jeszcze ochładza...wczoraj byliśmy prawie trzy godz nie miałam tego w planach ale jak już robiłam kurs do domu Michał zasnął więc się przedłużył spacer a że świeciło słońce (ale co jakiś czas silnie zawiało) to stwierdziłam że ok połazimy trochę ja zmarzłam ale dzieci były ubrane dużo cieplej więc nie zmarzły.
                Co do kiełbachy ach zjadła bym takiej albo kaszanki świeżutkiej własnej roboty mniammmmmmm.(Michałkowi z tydzień temu dałam paróweczkę do tej pory nic się nie dzieje więc wprowadzę mu po woli..) Teściu czasem wędzi ale szczupaczki ach aż mi się chce
                Mam problem z butami dla Michałka ... cieszyłam się ze mam dużo trampki kozaczki kapciuszki ale co się okazało mieści się tylko w kapciuszki bo ma dużo większe podpicie niż Adam but mu pasuje dopiero 2-3 num większy ale to paskudnie wygląda nic najwyżej będzie jezdził w tych co są do kombinezonu tzn takie niby to skarpetki wiecie o co mi chodzi
                Adaś ur.09.2008.
                Michałek
                [Iur.02.2011 o [/I]

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  Bożena my też mamy problem z butami bo muszą być długie a wąskie a jak są wąskie to z reguły paluchy ma skulone więc nie wiem kupie jej chyba do tego kombinezonu takie typu emu saszki miękkie i już
                  za to pod domu oglądałm jej superaśnie i nóżka super w nich wygląda


                  ale to kupię jej po 10 bo jak mąż mi stan konta pokazał to lekko mnie wzdrygło dawno takiej pustki nie widziałm a jeszcze 1 muszę kredyt studencki spłacić


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    My wróciłyśmy ze spacerku zimno dzisiaj i wieje ale dotlenione i zadowolone moje kobietki

                    moje ostatnio szaleją przy tym
                    http://www.youtube.com/watch?v=SNKzf8jwj2U


                    JULA

                    MAJA

                    OLGA

                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      hej
                      mój mały jeszcze kaszle troszkę ale jest już lepiej

                      wiecie co wróciłam z pracy a mój maż nic nie zrobił. wszędzie syf, nawet masła do lodówki nie schował. no normalnie wściekne się. mieliśmy jechać na zakupy a on poszedł coś tam pomagać. w ogóle się ze mną nie liczy.ale jak ja czegoś nie zrobie jak on jest w pracy to zawsze na mnie gada.




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        Hej kobietki ja na moment bo codziennie mam w tym tygodniu po 8 godzin i jak wpadma do domu to nie wiem w co mam rece wlozyc normalnie...
                        na kursie bardzo fajnie tylko dlugo starsznie mlody dzielnie wytrzymuje babcia tez i generalnie jest ok. A jutro ide na rozmowe kwalifikacyjna do smyka wiec trzymajcie mocno kciuki od 13stej!!!
                        poza tm to zdrowi jestesmy nowych zebow brak i jakos leci generalnie
                        tyle ze jak wchodze do domu to mlody mi z rak nie schodzi i nie da za bardzo sie nawet odstawic na podloge teraz mialam chwile a juz sie po mnie wspina zeby go wziasc... a i jeszcze nie staje ale juz blisko...
                        dobra spadam bo dobiera sie do szuflad grrrrrr


                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          HEJ KOBIETKI
                          i znowu cisza widzę
                          Ja dziś jak zmora chodzę OLga wyje od wczoraj wieczora ma tak napuchnięte dziąsła pod 2 górnymi dwójkami że chyba aż jej ropą podeszły i miała lekką gorączkę w nocy a budziła się chyba z 20 razy; o 1 w nocy już miałam dosyć a to dopiero początek. Majka się obudziła przed 3 bo miała ŚLISKI sen hehe czyli straszny no a o 5 JUlka się obudziła z biegunką więć taka noc to pierwszy raz byłą u nas. Ostatecznie spaliśmy od 5 do 7 w piatkę więc wszystko mnie boli bo OLga na mym cycku spała

                          A u WAS jak tam???


                          JULA

                          MAJA

                          OLGA

                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            No to noc pełna wrażeń
                            U nas od dłuższego czasu Michał budzi się bardzo często aż marzą mi się nocki które minęły tzn po porodzie myślę że to od zębów których nadal brak
                            Adam bije rekordy w dręczeniu brata(tzn toruje mu drogę jak Michał gdzieś się przemieszcza, zabiera wszystko łącznie z jedzeniem jak tylko Michał ma w ręce lub się bawi) A tak się cieszyłam że jest ok a tu masz babo zakalca:P.Mam nadzieje ze to minie bo jak tak ma być przez całą zimę to ja osiwieje ....
                            A monia ile te butki kosztują?
                            Adaś ur.09.2008.
                            Michałek
                            [Iur.02.2011 o [/I]

                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              Bożena u nas jest podobnie Majka ciągle nosi OLgę z łeb normalnie ile ja się natłumaczę naproszę nakrzyczę. I tak jak piszesz zabiera jej wszystko bawi się czymś to już akurat Majce to potrzebne itd
                              Bozena te butki z adidasa więc tak koło 100zł ale w outlecie ze śliniakiem kumpela widziała za 70
                              ale znalazłam na allegro podobny fason tylko z kwiatkami czy smokami za 46 z przesyłką





                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                Hej kobietki

                                mam pracę po chwili rozmowy kierowniczka stwierdzila ze bierze mnie i juz tyle ze... na poczatek czyli 2,5 miesiaca umowa zlecenie... jak sie sprawdze umowa na czas okreslony a potem na zawsze badz nie...

                                no ale od czegos trzeba zaczac

                                no i musze w zwiazku z tym przerwac kurs bo do pracy ide od srody no i w ta sobote ide na zaaklimatyzowanie sie na 6 godzin ktore to podobno ma mi dopisac do rachunku (no tego to akurat sobie dopilnuje!) no i zobaczymy jak to bedzie!

                                z jednej strony sie ciesze a z drugiej troche mnie to przeraza... ale damy rade! no a najbarzdiej musi dac rade babcia i maly


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X