Termin

[jaka_ja]

Odp: Termin

Ja też z wszystkim do tyłu jestem...a jeszcze chcę jechać do rodziców i teściowej na tydzień lub dwa...więc muszę w tym tygodniu jakoś się zmobilizować...poprasować, poukładać w komodzie, kupić co brakuje.

Dobrze, że masz kogoś na miejscu, kto Ci pomoże. To duży komfort. Ja niestety tak nie mam.

Jutro mam USG. Ciekawe, czy mały jest już dobrze ułożony...

Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

To że ma się rodzinę że tak powiem na miejscu ma swoje plusy i minusy tak samo jak to kiedy są gdzieś dalej.

A ja wróciłam z zakupów oczywiście udane bo kasy w portfelu brak ale pare sukieneczek i spodenek kupione. Jedyna rzecz jaka mnie denerwuje to to że na Filipa niema koszulek szczególnie na ramiączkach, na takie upały by były najlepsze a tu nie szło nic znaleźć

[jaka_ja]

Odp: Termin

To fajnie, że się obkupiłaś
Ja muszę też kupić jakieś na spacerki ciuszki, bo pajacyków itd. to mam dość, ale praktycznie żadnych spodni, dresików itd.

Ja chciałam dzisiaj poprasować wszystkie ciuszki, ale jakoś nie mam siły.
Cały dzień mi słabo, duszno...Praktycznie nic nie zrobiłam, oprócz prania i obiadu. Nawet na dworze z Nadią nie byłyśmy.

Miałam mieć jutro USG, ale mi przełożyli na czwartek.

[jogobella198]

Odp: Termin

Jeśli chodzi o spodnie i dresiki czy koszulki takie na wyjście szczególnie te małe to ja mam tego sporo, jeśli jesteś chętna to ci odsprzedam tak ok po 5 zł sztuka myślisz że to dużo?? Najwyżej jakoś się dogadamy. część ciuszków już posegregowałam ale jeszcze nie wszystko jak chcesz to porobię zdjęcia tych co już mam ale to jutro i ci wkleję lub wyśle na maila jakiegoś co ty na to??

U nas też strasznie ciepło i duchota więc w domku robiłam porządeczki choć od 16 coś się chmurzy jakby miało lać

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

Cena ok.Jednak wstrzymajmy się jeszcze z tym wszystkim, bo w sobotę jadę do mojej mamy, a wiem, że ma dla mnie sporo ciuszków, muszę zobaczyć, co ma, a co ewentualnie potrzebowałabym jeszcze. Dam Ci znać, ok?

Jak samopoczucie dzisiaj?
U mnie lepiej niż wczoraj.
Dzisiaj zaprosiłam sąsiadkę z dołu z dwójką dzieciaczków. Napełniłam basenik wodą, dzieciaki poszalały na tarasiku, a my spokojnie mogłyśmy sobie wypić kawę i pogadać

Miłego dnia!

[jogobella198]

Odp: Termin

no co do ciuszków to ja też się wstrzymam aż skończę porządkowanie bo przeraziła mnie ilość jaką ich posiadam no albo jak się uda to się pozamieniamy ty mówiłaś coś o dresikach ja mam na pewno 2 takie w rozm 62 lub 68 teraz nie pamiętam a potrzebowałabym na dziewczynkę jakiś bo niema wcale i może jakąś małą kurteczkę bym potrzebowała ale to się jeszcze
zgadamy jak wrócisz od mamy i po usg
Ja też dziś byłam u sąsiadki z małym bo przyjechała do niej nasza wspólna znajoma z dziećmi ma ich 4) i też rozłożony był basen , dzieciaki szalały a my trochę poklaskałyśmy. Ale przy takiej ilości dzieci to już powoli przedszkole było

[jaka_ja]

Odp: Termin

To rzeczywiście przedszkole miałyście

U nas dzisiaj straszny skwar.Narazie nie wychodzimy.Wyjdę, jak będzie nieco chłodniej.Nadia znowu w baseniku.
Ja sobie poczyściłam łóżeczko, wyprasowałam ciuszki, poukładałam w komodzie, wyprałam te pościele które zamówiłam.
Znowu coś zrobione

Zamówiłam butelki, smoczki, ręczniczek i kilka innych drobiazgów.

Jutro mam USG. Mam nadzieję, że jest wszystko ok.
W sobotę jedziemy do moich rodziców na wieś. Nareszcie trochę odpocznę. Nadusią będzie miał się kto zająć

Co porabiacie?

[jogobella198]

Odp: Termin

A my też ze względu na duchotę siedzimy w domku, ja porządkuje dalej ciuszki i odkładam te do prania najmniejsze od razu. wszystko sobie kompletuje teraz rozmiarami więc potem nie będzie kłopotu aby coś znaleźć. no i rożek sobie wyprałam i taki mały ala kombinezonik ala cieplejszy śpioszek taki malutki co ma w razie jakby było chłodniej, bo u nas te pory roku się ostatnio poprzestawiały troche

No i czekamy na relacje od lekarza a na którą masz wizytę?

[jaka_ja]

Odp: Termin

Wizytę mam na 13:00, napewno zdam relację

To widzę, że u Ciebie, tak jak i u mnie porządki pełną parą
Mi zostało w sumie poczyścić wózek i fotelik, no i kupić pampersy

[jogobella198]

Odp: Termin

No mi zostało jeszcze trochę do posegregowania i wtedy pranko dopiero zacznę wiec jestem z Tobą do tyłu. Wózek fotelik tez muszę jeszcze odświeżyć. No i zakupy w aptece zrobić jeszcze muszę.
Jutro rano idę z małym oddać krew żeby sprawdzić poziom cukru jaki ma, ale wydaje mi się że powinien mieć w normie i to było tylko takie chwilowe zachwianie po lekach. Na szczęście moja lekarka wraca w poniedziałek z urlopu to do niej pójdę i się wszystkiego dowiem

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

Jak Wam dzionek mija?
Wyobraź sobie, że moja ginekolog nie zrobiła mi dzisiaj USG.Będę miała w sobotę na 12:00 metodą Dopplera u innego lekarza.Dzisiaj tylko interpretacja wyników, kolejne skierowania, wypisała mi zwolnienie itd. Następną wizytę mam 8 sierpnia, ciekawe, czy doczekam...bo to już będzie 39 tc.
Nadię rodziłam w 38 tc.

Byłam w aptece, kupiłam Bepanten, bo przypomniałam sobie, że poprzednio nie miałam na początku, a jest rewelacyjny na sutki.
Leci Ci już siara?Mi jeszcze nie.

Jutro zrobię sobie wyniki na które dostałam dzisiaj skierownia, w sobotę USG, a w niedzielę jedziemy do rodziców na wieś

[jogobella198]

Odp: Termin

Bepanten to fakt jest dobry na obolałe brodawki ja go używałam ja Filipowi wychodziły zęby (pierwsze miał w 4 miesiącu już) bo nie umiałam karmić przez osłonki. A co do siary to jeśli nacisnę delikatnie na sutek to już leci i to już od dłuższego czasu. A jak długo karmiłaś małą ja przez 9 miesięcy, ale tym razem raczej tak długo nie będę karmić choć nigdy nic nie wiadomo u mnie.

To dziwne że ci usg nie zrobiła a co to za metoda na którą idziesz??

U nas dziś znowu troszkę ciuszków posegregowałam i małe zakupy zrobiłam wieczorem, bo od rana zaś leżałam bo znowu wymiotowałam och daje mi ta mała w kość. A jutro odbieram wyniki które dziś robiłam zobaczymy jakie wyjdą.

[jaka_ja]

Odp: Termin

To link do wyjaśnienia USG dopplerowskiego
http://pl.wikipedia.org/wiki/USG_dopplerowskie.
Jak masz ochotę, to poczytaj.

Pewnie dlatego dała mi takie skierowanie, bo Nadusia urodziła się z wadą serduszka, VSD. Wykryto ją w 2 dobie życia. Taka szczelinka w przegrodzie między komorami. Szczęście nie było żadnego przecieku i nie miało to wpływu na pracę serca. Teraz jest ok w badaniu echo serca, ale przy osłuchu jeszcze słyszalne są szmery na sercu.

Co do karmienia. Karmiłam Nadię 5 m-cy. Odstawiłam, gdy miałam wrócić do pracy. Zobaczymy jak teraz będzie. Właśnie się trochę martwię tym, że jeszcze mi siara nie leci...
W ogóle mi się wydaje, że w tamtej ciąży miałam większe piersi. Teraz praktycznie nie urosły.
Od ostatniej wizyty przybrałam na wadze tylko 0,5 kg! Dziwne...

[jogobella198]

Odp: Termin

Jeśli chodzi o wage to pewnie przez te upały tu człowiek się poci i automatycznie je mniej i zdrowiej latem i to pewnie dlatego,

A co do serduszka to ja idę do mojej lekarki po niedzieli bo ponoć w szpitalu wykryli delikatne szmery na sercu u Filipa więc zobaczymy co i jak
u nas od rana pada ale widzę że zaczyna się przejaśniać wiec może sie rozpogodzi

[jaka_ja]

Odp: Termin

Mam nadzieję, że z tym serduszkiem Filipa to nic poważnego.
Daj znać, jak będziecie po wizycie.

Rano byłam w laboratorium. Potem jakieś zakupki, spacer, plac zabaw, trochę sprzątania, obiad i tak dzionek zleciał...
Trochę udało mi się poleniuchować i poczytać książkę, bo moje dziewczę o dziwo dzisiaj zasnęło w ciągu dnia i spało 3 h!!!
Za to buszuje jeszcze...niestety...

Przywiózł mi kurier zamówione rzeczy, więc dla maluszka tylko pampersy muszę dokupić

Miłej nocy.