Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau, serdecznie gratuluję! :* Kochana, najważniejsze, że masz już poród za sobą i możesz tulić córeczkę w ramionach. Postaraj się odpocząć. :* Całujemy! Wracaj szybko do siebie!

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau Gratulacje! To pewnie jeszcze niedospana jesteś. Myślałam, że zdradzisz nam imię malutkiej po porodzie. Pewnie się jeszcze zastanawiacie. A waga taka jak mojego Marka Życzę w takim razie szybkiego powrotu do formy i wypoczynku, no i oczywiście dużo zdrówka dla malutkiej!

[annamaja]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

beau, wieeelkie gratulacje! witam na swiecie mala slicznotke! pewnie jestes dumna, ze tak bezproblemowo przeszla, super! ogromnie sie ciesze podobna do Kubusia?

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau wielkie gratulacje, już masz to za sobąBardzo się ciesze, buziaczki dla Was obu.Jak już będzie imię to napisz , ciekawa jestem a i na zdjęcie czekam.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau nie miałam siły wczoraj wejść na forum a tu takie rzeczy!!!!
Gratulacje ogromne. Super że szybko poszło, boleć to musi ale zobaczysz jaki szybki będzie powrót do formy bez nacięcia. 3 dni i smigasz! Wracajcie szybko do domu bo szpital męczy strasznie. Ale suuuuuper.

Gabi w przedszkolu, w niedzielę mamy znów teatr ale tym razem tata pojdzie. Wczoraj piękna pogoda była to że 2 godziny po przedszkolu jeszcze na placyku bylismy.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia jak Kubuś, grzeczny, ile razy wstajesz w nocy? Ja dziś w domu pracuje,siedzę z Hania krosty już znikają także super, może w przyszłym tygodniu pójdzie do żłobka ale nie w pon.Powikłania się zdarzają wiec boje sie żeby znowu coś nie złapała.

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

U nas w domu szpital. Dzieci chore, ja chora a i mąż coś niewyraźny

Beau kiedy wychodzisz? Też czekam na zdjęcie malutkiej

Agatko u nas zalecają 2 tygodnie w domu przy ospie. U Was tak samo?

Dziś mają przyjechać drzwi. Chociaż jedne będą musieli zabrać i dociąć. Lecę sprzątać dalej, póki Marek śpi.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Adus u nas tez z 2 tyg, Hani to 10 dzień. W pon, wtorek pewnie pojedzie do babci i będzie z dwa tygodnie.Zdrówka dla Was Adus

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Cześc.

U nas w przedszkolu z kolei rumień panuje. Dobrze że już w ciazy nie jestem bo to bardzo niebezpieczne w ciazy. Mam nadzieję że Młoda nie przywlecze do domu.

Ale mam dziś letnia. Mąż po Gabi poszedł bo młody za późno wstał i je cały czas ale może jak przyjdą to po obiedzie wyjdziemy latawiec puszczać bo wiatr wieje.

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia u nas ospa panuje już od końca marca, a ostatnio jeszcze właśnie rumień doszedł. Nawet pani z przedszkola chora.
Agatko dla Was też dużo zdrówka.

Ale mam nerwa. Jakiś czas temu rodzina męża zapytała go czy nie będzie poręczycielem, bo chce otworzyć własną firmę i żeby dostać dotację unijną potrzebuje dwóch poręczycieli. Po wspólnych ustaleniach stwierdziliśmy, że nie ma szans. Wuja zaczynał już różne interesy, z których nic nie wychodziło albo tracił zapał, a poza tym mamy małe dzieci, więc nie będziemy narażać rodziny. Trzecia sprawa, to to, że kiedyś teściowa brała kredyt studencki dla męża i też potrzebowała poręczyciela, a ciotka się nie zgodziła, bo też miała małe dzieci. Dzisiaj mąż powiedział wujowi, że nie zgadzamy się, na to ciotka zadzwoniła z wielkimi pretensjami, bo co oni mają teraz zrobić, że my musimy się zgodzić itd. No i oczywiście mają jeszcze przyjechać i przegadać sprawę. Nie wiem po co, bo ja już wyraziłam swoje zdanie. Zresztą druga sprawa, że początkowo zapytali nie nas oboje, tylko męża gdzieś na osobności, wrr..
Szkoda gadać, sorki, że zanudzam swoimi problemami.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Ada bądź aktywna i nie zgadzaj się. Nigdy nie wiadomo co się przytrafi a potem zostaniecie z jakimś kredytem do splacania. A ciotka ma tupet niezły!!!

Agata wstaje w nocy co 3 godziny, zazwyczaj koło 12,3 a potem 6 więc nie jest źle. Kurcze dziś Maly tak łapczywie zjadł a potem nie zdążyłam go odbić i wszystko zwymiotowal . Mam nadzieję że to nie od tego że jadlam naleśniki z twarogiem . Ale nabiał jem od początku. No nic,zobaczę jak dalej będzie.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Czy mi się wdaje czy nie można edytowac wiadomości?!

Ada, miało być asertywna... Bo aktywna przy dwójce dzieci to jesteś cały czas!

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej, wysyłam kilka nowych zdjęć Jakubka.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

A tu dla porównania dwudniowa Gabrysia

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia ale słodziak Normalnie się napatrzeć nie mogę Podobni do siebie bardzo
A co do ciotki, to już wcześniej się przekonałam, że ma tupet. To ta sama co kiedyś kazała nam zamieszkać z babcią męża (jej matką), żeby babcia sama nie mieszkała. Bo ciotka nie chce z nią mieszkać. Szkoda tylko, że nas nikt o to nie pytał czy my chcemy. Oczywiście ta kwestia dalej pozostaje, bo jak coś się stanie, to pewnie na nas to spadnie. Dodatkowo mąż wszystko robi w domu babci, remonty, utrzymanie, pomaganie w pracach przydomowych, a już się zaczynają kłótnie o dom.