Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

    Myssia mozemy sobie rece podac z tym co nasze dziewczyny wyprawiaja. Moja dzis 10 minut próbowałam po spacerku do wózka wsadziś to tak sie pręzyła że sie jej zgiać w pol nie dało. Tłumaczyłam, ale nic. Normalnie na sile musiałam.

    Agata rewelacyjnie z ta wizyta. A z drugiej strony, gdybyście nawet mieli na 1, 2 doby do szpitala iść to przynajmniej wam porzadnie wszystkie badania zrobia bo tam całkiem inne mozliwości maja i bedziesz wiedziała na czym stoicie. Choć łatwo sie mówi ale szpital- brrrrrr



    Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

      Agata wspólczuję-oby to nie było to,dobrze że jutro gastrolog może powie coś innego.
      Szpital nic ciekawego ale może oni wyjaśnią co i jak i nie wiem dietę ustalą,leki itp.


      Dziękuję za glosy.

      Moja okij po za tym że fluk i marudzenie

      Skomentuj


        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

        czesc mamy, dopiero mam chwilke dzisiaj..
        agatko, no to trzymam kciuki za zdrowko Hani.. mam nadzieje, ze to tylko straszenie i wszystko bedzie dobrze, suoper ze juz jutro do specjalisty idziecie!
        no i musze konczyc, mala cos marudzi.. zajrze potem jak zasnie!

        Skomentuj


          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

          jestem ponownie, mala spi
          podolec, zaglosowalam
          dzis Matysia byla u babci i zasnela jej na rekach, potem dospala w spacerowce. a ja zalatwialam sprawy w miescie. pogoda byla iscie zlotopolskojesienna wiec wyskoczylismy jeszcze z r na kawe i sernik do centrum.
          a nocka kiepska, placzki i walka o cyc. w dzien bez problemu bez cyca wytrzymuje ale wieczorem sie zaczyna...
          jutro mam troche pracy, wiec zajrze pewnie znow wieczorkiem, papa moje mamcie!

          Skomentuj


            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

            annamaja coś nam sie wszystkie te dzieci psuja ostatnio, taki wiek glupi...

            podolec
            cos nie jestem w temacie?! Na co trzeba glosować? Bo jak trzeba to ja chetnie tylko nie wiem na co?



            Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

            Skomentuj


              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

              U nas też dzisiaj jakaś masakra z Zosią była. Od rana marudzenie, a od 11 do 14 był taki krzyk, że nie wiedziałam co się dzieje. Noszenie na rękach nie pomagało, a później nawet piosenki dziecięce też przestały działać (zawsze się uspokaja przy muzyce). A później właściwie do końca dnia było marudzenie, ale przynajmniej krzyk się skończył.
              Agatko gartulacje dla Karoli! Wiem, że szpital z małym dzieckiem to nic przyjemnego, ale może faktycznie będzie lepiej. Zrobią wszystkie badania i będziesz przynajmniej spokojniejsza.
              Myssia pierogi z fetą? Brzmi bardzo smacznie





              http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

              Skomentuj


                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                cześć Mamcie!
                My już na nogach.Dziś Igusia nie była zbyt łaskawa i obudziła się wcześnie mimo iż poszła spać 1,5 godziny później niż zwykle.
                Ja poszłam spać grubo po 23, więc pobudka o 6, to była dla mnie masakra.
                Na chwilę obecną jestem dętka, jak to mówi Beau.
                Zamieniłam zieloną herbatę na kawę, może coś mnie obudzi.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                  Cześć, witam i ja.
                  U nas dziś za to pieknie, sami sie obudzilismy o 7.30 za sekunde po nas Gabi zaczeła śpiewac. Oby tak co dzień było ale wiem ze tak nie bedzie. jednak ciesze sie kazdym takim porankiem

                  Teraz mała biega po domu, zjadła kaszke, ja chalke z nutella i bananem mniam, teraz kawusia i dzis chyba wczesniej na spacerek pójdziemy bo do Rossmana musze leciec i zakupy jutro na obiad zrobić.

                  Ada
                  no po twoim przykładzie tez widac zezdecydowanie nasze dzieciaki wczoraj strajkowaly.



                  Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                  Skomentuj


                    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                    Cześć mamusie,

                    Dziękuje dziewczynki Wam za wsparcieDziś wizyta już się nie mogę doczekać. A co do szpitala to mnie ciarki brr przechodzą jak sobie pomyśle ale z drugiej strony wiem zrobią wszystkie badania i przynajmniej będę wiedziała co jest Hani.

                    A ja dziś wstałam z bólem głowy... teraz ciut mniej boli ale w ogóle dziś nie za dobrze się czuje.

                    Czy Wasze dzieciaczki tez nie lubią nosić rękawiczek?.Co założę Hani zaraz zdejmuję.A dziś patrzyłam na termometr i zimnno brr, może później zrobi się cieplutko ale przynajmniej świeci słoneczko


                    Skomentuj


                      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                      kurcze skasowało tym razem mi posta trzeba pisać jeszcze raz buuu

                      Myssia
                      dęteczko współczuję ja wczoraj też jakaś skapciała byłam, mąż chory i kręcil się w nocy, sapał biedny bo nos zatkany, dmuchał w chusteczki i ciągle się budziłam przez to, ale dziś jest lepiej wyspalam się maż u lekarza był i też przespał nockę a i moje dziecię śpi odpukać u siebie uff tylko teraz przez to że mąż chory muszę z rana małego prowadzić do teściowej i wstać trzeba wcześniej

                      Dziewczyny jak to z tą nietolerancją na gluten, bo mój Kubuś nadal ma wysypkę na policzkach...muszę chyba też badania jakieś porobić..?

                      Agatko też trzymam kciuki żebyście do szpitala nie trafily z Hanią, dobrze że się trafiło że miejsce się zwolniło do gastrologa, daj znać jak tam...

                      Mamcie z piatku na sobotę kuzynka moja urodziła dziecię 4560g 60cm długie poród naturalny na szczęście szybko jej poszło bo w 1,5 godz urodziła co prawda mówiła że bóle miała straszne, ale takie duże dziecko naturalnie rodzić to masakra!!! A wiecie w ogole miała byc 4ta dziewczynka bo ona ma 3 córeczki a tu okazalo się że chłopak a ona nakupowała ubranka różowe falbaniaste itd ładne klocki!

                      Mamcie Kubuś też marud jakiś taki wczoraj ciągle na rękach by siedział nawet bawić sie nie chciał i Niuniakura żebym mogła włożyć małego do wózka bez płaczu i prężenia się to daję coś do jedzenia do rączki ale nie zawsze niestety to skutkuje i też cyrk mi odstawia a też czasem jak mu się znudzi siedzenie w wózku to sie wygina i chce wyjść a jak go wyciągnę to też masakra bo zaraz uczepi się jakiegoś krzaka albo łazi dookoła wózka i na przód się nie posuwamy, ostatnio jak poszliśmy po pampersy do aldika to tak cyrkował szliśmy ponad godzine spowrotem (normalnie jakieś 20 minut pcham wózek), najgorsze że to wzdłóż ulicy a Kubuś oczywiście chciał iść nie tam gdzie trzeba a jak chciałam go skierowac w inną strone to od razu nerwy płacze i prężenie się koszmar! jak go na ręce biorę to też mi się zgina wpół bo chce żeby go postawić na ziemi ehhh umęczyłam się z nim wtedy!
                      Last edited by beau; 08-11-2011, 09:13.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                        Beau ale duże dziecko urodziła twoje kuzynka moja siostra urodziła synka 4600 i też naturalnie rodziła ale poród miała koszmar i taka ma traumę że do tej pory że nie chce mieć więcej dzieci.Hehe to niespodziankę mieli ale fajnie będą mieli rodzynka w domu


                        Skomentuj


                          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                          Agatko teraz sobie przypominam że już kiedyś o siostrze pisałaś no nie dziwię się że ma taumę, a powiedz ile ten maluch siostry już ma?

                          Skomentuj


                            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                            Zona znajomego wlasnie w tamym tygodniu urodziła corke- 4900 i 59cm. ja sobie nie wyprazam- przeciez takie dziecko zrobi ci tam na dole jesien średniowiecza. Gabi miała 2500 a ciąć musieli



                            Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                            Skomentuj


                              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                              Beau Maksio ma teraz 5 lat a niezłe jest to że teraz jest chudszy i mniejszy od mojej Karoli a ona ma 4 lata


                              Skomentuj


                                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                                O! 5 lat już Masio ma a siostra się nie otrząsnęła i serio nie chce więcej dzieci?

                                Mam tu Kubusia sobotnio-niedzielnego dla Was
                                Attached Files
                                Last edited by beau; 08-11-2011, 14:41.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X