Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik
Beau, dokładnie! taka już nasza mentalność. Ja bliżej miałabym do Krakowa, bo tylko godzinkę. Moim zdaniem dobrze jak w mieście coś się dzieje, coś robią, rozwijają je. U mnie jest teraz tyle remontów, że głowa boli, z tego najwięcej na trasie, którą ja co dzień przemierzam, autobusy spóźniają się jak nie wiem. Masakra.
Moja Igusia koniecznie chce z Wami poklikać i wali mi w komputer, bo ja już zasiadłam z zieloną herbatką i sobie piszę. Lata w samym pampersie po domku i się cieszy jak nie wiem. I właśnie kłania mi się w pas!
Beau, o tak! Swój dom super sprawa. My z siostrą mamy zapisany dom, ale nieprędko tam zamieszkamy, ale to jest długa historia.
Beau, dokładnie! taka już nasza mentalność. Ja bliżej miałabym do Krakowa, bo tylko godzinkę. Moim zdaniem dobrze jak w mieście coś się dzieje, coś robią, rozwijają je. U mnie jest teraz tyle remontów, że głowa boli, z tego najwięcej na trasie, którą ja co dzień przemierzam, autobusy spóźniają się jak nie wiem. Masakra.
Moja Igusia koniecznie chce z Wami poklikać i wali mi w komputer, bo ja już zasiadłam z zieloną herbatką i sobie piszę. Lata w samym pampersie po domku i się cieszy jak nie wiem. I właśnie kłania mi się w pas!
Beau, o tak! Swój dom super sprawa. My z siostrą mamy zapisany dom, ale nieprędko tam zamieszkamy, ale to jest długa historia.
Skomentuj