Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nauka spania w swoim łóżeczku

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ja bym na Twoim miejscu nie kładała ją o 19.30 jak piszesz.Tylko później , a i tak jak napisała Goplana w ciągu dnia zmęcz ją
    Amelia 12.03.08

    Skomentuj

    •    
         

      moj synek ma 5 miesiecy do tej pory spal super budzil sie do jedzenia tylko od okolo 10 dni budzi sie co chwile jakby sie bal trzeba go wizasc na rece przytulic,pokolysac i za chwile spi i znow sie budzi....ostatnio sasiedzi wiercili torche sie bal ale juzpewno zapomnial zreszta to bylo gdzies 2 tygodnie temu probowalismy juz mu zapalac lampke,przekladalismy poduszke z drugiej strony,kupilismy nowa poduszke i nic budzi sieczemu??

      Skomentuj


        Mój synek jeszcze nie przespał żadnej całej nocy, przynejmniej dwa razy się budzi z płaczem, ma ponad 8 miesięcy to powinien przynajmniej 5 godzin przespać, a ztego co widzę to nie mam o czym marzyć. Macie może pomysł, co może być tego przyczyną? Może któraś ma podobną sytuacje?


        http://www.wielgusiatko.naszedzieci.net
        Karolek 27.04.2008r. ma już 11 miesięcy
        16 stycznia 2009r. Karolek nauczył się raczkować
        27 stycznia 2009r. Karolek powiedział pierwsze słowo "TATA"
        20 luty 2009r. Karolek pierwszy raz sam stanął :)
        20 luty 2009r. Karolek zrobił pierwszy kroczek :)

        Skomentuj


          SPANIE - ja zapomniałam co to jest

          Witajcie! Moja córka ma 18 m-cy.Budzenie się w nocy co pół godziny to u nas zawsze były rosnące zęby (pierwszy wyszedł jak miała pół roku)... albo zbliżająca się infekcja. Było też budzenie w porach karmienia nocnego mimo samodzielnego odstawienia s[I]e od piersi, ale minęło. Jakoś przestałam wierzyć, że zanim się wyprowadzi z domu prześpię całą noc bo do tej pory walczę z nią od czasu do czasu. Myślę, że teraz to kwestia przeżywania tego co było w czasie dnia ale i tak często ok 3-4 nad ranem trafia do naszego łózka co pomaga ale czasem dalej się wierci i płacze...Trzymajcie się, przecież my jako osoby dorosłe też czasem płaczemy we śnie albo coś nas boli czy dręczą koszmary

          Skomentuj


            Aha, Młoda chodzi spać o 21- 21.30 a w dzień śpi 2-3 godziny od 13.Też ma tak, że najpierw śpi 40 min twardo a potem często się wybudza.. ale zasypia jak się ją pogłaszcze potrzyma za rękę da smoka... Im więcej się ją wietrzy tym lepiej śpi (musi się wybiegać i łyknąć tlenu) ale jak się za bardzo roześpi w dzień też różnie bywa.a je kolację przed spaniem? Może za lekka albo za ciężka? Picie?

            Skomentuj


              usypianie

              hej dziewczyny! Mam problem z moim synkiem. obecnie ma on 4,5 miesiaca. po 2dniach od narodzin rozpoczely mu sie kolki i tak trwaly do 3miesiaca. przez to przyzwyczail sie zasypiania na rekach. a jak probuje go uspic w lozeczku to jest wielki dlugotrwaly placz. probowalam juz chyba wszystkiego. moze wy mi cos doradzicie i powiecie co mam zrobic. pomocy!

              Skomentuj


                Niech placze, poplacze zmeczy sie i zasnie. Pare dni i problem z glowy.
                Tylko nie wyjmujcie go z lozeczka.

                Skomentuj

                •    
                     

                  A moim zdaniem 4,5 miesiąca to jeszcze za wcześnie na samodzielne usypianie.

                  Noszenie na rękach to też z kolei przesada.

                  Moja córa usypiała najpierw przy piersi potem z butelką. Przytulona do mnie albo na bujaczku. Nie miałam z tym żadnego problemu. A teraz tak po 21.30 mówi aaaa i prowadzę ją do łóżeczka.

                  Obyło się bez krzyków.

                  PS. wszystko jeszcze zależy od okoliczności, teraz borykamy się z paskudnym kaszlem i katarem więc wszystko stoi na głowie

                  Skomentuj


                    Olgak hmm..... ja miałam identyczny problem... kolki, usypianie na rękach,ale u nas jakoś tak bezboleśnie się odbyła przeprowadzka
                    najpierw do wózka,kołysany zasypiał.
                    A jak zasypiał już ładnie w wózku, to przeniosłam go
                    do łóżeczka. Jednak siedziałam przy nim, głaskałam, dopóki nie zasnął.
                    A po jakimś czasie zasypiał sam.
                    Ale zasada jest jedna nie wyciągaj dziecka z łóżeczka nawet jak płacze.
                    No chyba, że płacze z bólu.
                    Parę dni i da się przekonać do łóżeczka.

                    Skomentuj


                      podstawą jest konsekwencja
                      moja na pocątku strasznie płakała i też była lulana kołysana bujana
                      ale z czasem to sie unormowało i teraz zasypia albo przy piersi ( od 2 tygodniu tylko na noc tak zasypia) a tak mąż ją głaszcze po główce ( bo jak ja to robie to domaga się cyca) lub mówi do niej aaa aaaa ciiiiiiii ciiiiiii i przysypia
                      moja mama to w ogóle jak ją usypia to nachlala się nad łóżeczkiem i aaaa śpiewa i po pleckach ja poklepuje
                      niestety jak ja próbuję jest problem bo mała do cyca jest strasznie przywiązana i do tej pory tylko tak usypiała ( poza kilkoma wyjątkami gdy zasnęła sama w łóżeczku albo na łóżku po jedzeniu jak była mocno zmęczona i cisza była w domu absolutna)
                      więc ja korzystam z pomocy rodziny a myślę że za jakiś czas i mi się uda ją uspać bez cyca


                      JULA

                      MAJA

                      OLGA

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez Goplana Pokaż wiadomość
                        Niech placze, poplacze zmeczy sie i zasnie. Pare dni i problem z glowy.
                        Tylko nie wyjmujcie go z lozeczka.
                        Hej dziewczyny! Mma dosyc usypiania ne rekach mojego synka...! Ma juz prawie 5 miesiecy i juz troche ciezki sie robi....tzreba go nosic okolo godziny zeby zasnal i to nie tylko siedziec i bujac go czy cos z tych rzeczy, tylko chodzic z nim po pokoju i trzymac go pionowoi..Nie mozna usiasc bo zaraz wrzask.
                        Od dwoch dni uczymy go samodzielnego zasypiania wlozeczku....Wczoraj plakal 1 godz 15 min i dopiero usnal....chyba bardziej ze zmeczenia i od tego plakania....placze przeokropnie,ale jestem twarda! Czy dobrze robie?
                        Nauczy sie kiedys sam zasypiac?

                        Skomentuj


                          Oczywiscie jak placze, nie zostawiam go samego w lozeczku tylko podchodze co kilka minut, glaskam go ,caluje i odchodze nawet jak bardzo placze...tak ze wie ,ze jestem obok, wiec nie powinien sie bac...
                          Ehhh sama juz nie wiem czy to ok....

                          Skomentuj


                            Moj synek (8 i pol m-ca)odkad mial ok 5 miesiecy budzil sie prawie co godzine.Tydzien temu dostal ostatniego cyca i od tej pory jak reka odjal.Kilka dni budzil sie jeszcze o polnocy i nad ranem, teraz juz tylko ok.5rano ale zaraz zasypia i wstaje ok 8 rano na sniadanko.Pozwolic sie dziecku wyplakac i odzwyczaic od nocnego karmienia (piersia czy butelka) powinny przyniesc efekty.Oczywiscie nie mam na mysli noworodkow i malutkich niemowlat bo te musza jesc srednio co 3 godziny.

                            Skomentuj


                              mam synka który ma 2latka i 5 miesiący oraz córcie która ma teraz 14 miesięcy. Oboje chodzą spac ok 19,30. Synek przesypia całą noc, natomiast córcia potrafi budzić się co godzine i domagac sie zabawy - wniosek jest jaden -że jedne to śpiochy a inne nie
                              ŁUKASZ 08.09.2006

                              NATALIA JULIA 30.11.2007



                              Skomentuj


                                Mój synek(2,5 roku) nie śpi już wcale w dzień.Idzie spac o 21 i śpi do 9 rano.Czasem w ciągu dnia jak jest zmęczony i zaczyna pocierac oczka staram sie go czymś zabawic i po chwili zmęczenie gdzieś ucieka.W nocy nie budzi sie juz wcale ale jakies pół roku temu budził sie jeszcze po kilka razy w nocy.Wtedy go głaskałam po główce i usypiał spowrotem
                                Alanek 14.09.2006

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X