Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Maj 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: Maj 2010

    anulkapi, Carin

    Dziewczyny proszę byście nie wklejały w każdym rówieśniczym wątku swoich ogłoszeń, przecież jest na to odpowiedni dział. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to na pewno tam zajrzy.
    Nie musicie usuwać tych postów, ale nie powtarzajcie już tego.
    Dziękuję
    Julek: 10/3/2008

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: Maj 2010

      hehej!!!!
      dzis byłam na USG i wykukali mi dziewczynke
      sprzecik byl rewelka wiec raczej nie ma mowy o zmianie plci,
      ale i tak najwazniejsze ze dzidzia jest zdrowa!
      teraz musimy sie powaznie zastanowic nad imieniem.

      Skomentuj


        #63
        Odp: Maj 2010

        Mój mąż wymyślił sobie Natalkę! i jakos tak sie przyjelo ze Slawusiowi juz mowimy ze bedzie mial siostrzyczke natalke!ale musze przyznac ze mala chwilami daje mi popalic! jak gdzies kopnie to az sie prostuje! a jak tam samopoczucie?


        [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

        Skomentuj


          #64
          Odp: Maj 2010

          w sumie dobre samopoczucie, ale znowu brak mi sil i bym tylko spala, waga juz daje w kosc, az szkoda mi Gabrysia bo nie mam sily z nim fikac.

          Skomentuj


            #65
            Odp: Maj 2010

            mam podobne problemy! brak sil a waga to juz inna bajka - niestety idzie ostro do przodu, a co gorsza przez ta pogode brakuje mi ruchu, a bieganie za slawusiem wokol stolu juz mi sie znudzilo:P


            [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

            Skomentuj


              #66
              Odp: Maj 2010

              Witajcie!
              Mam na imię Kasia, jestem mamą 3,5 letniej Kalinki, a w maju będę mamą po raz drugi. Serdecznie pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy majowe.



              Skomentuj


                #67
                Odp: Maj 2010

                witaj kasik2207!
                a na kiedy masz dokladny termin?i skad jestes? jak sie czujesz?masz jeszcze, albo juz , jakies dolegliwosci?pozdrawiam


                [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: Maj 2010

                  Witajcie!
                  Termin mam na 11 maja....już mam troszkę pietra jak to będzie. Jestem z okolic Starachowic. a co do dolegliwości to teraz jem za pięciu niestety. No i mam humory - mąż się śmieje, że nie wytrzyma do końca. A Maluch fika - niestety dalej bezosobowo - nie chciało pokazać się na USG - może w Poniedziałek pokaże...
                  Pozdrowionka
                  A jak Wasze Starsze Pociechy reagują...?
                  Ja się troszkę boję jak moje starsze oczko w głowie sobie poradzi w nowej sytuacji.

                  Skomentuj


                    #69
                    Odp: Maj 2010

                    Cześć Majóweczki!
                    Ja co prawda będę rodzić na przełomie marca i kwietnia, ale szukam mamusiek z Piaseczna. Jest tu ktoś taki? Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki, trzymajcie się dobrze i zrowo!

                    Skomentuj


                      #70
                      Odp: Maj 2010

                      czesc wam, cos nasz miesiac jakis taki spokojny jestem ciekawa czy faktycznie urodze w maju czy sie troche pospieszy dzidzia i bedzie to kwiecien,

                      ale mam teraz juz ochote oddac brzuszek bo mnie rwa kulszowa dorwala,powoli dawala znac a dzis mnie tak siekla ze ledwo chodze,podobno to od zmiany punktu ciezkosci,i jak ja teraz dam rade z Gabryskiem??

                      mała fika ze hoho, ostatnio spodobalo nam sie imie Oliwia i puki co nie ma konkurencji.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Odp: Maj 2010

                        witajcie...straszna cisza panuje tutaj.
                        Ja zachowuje się jak bomba zegarowa - dziwię się jak mój mąż to wytrzymuje... dostałam fobii że muszę już coś koniecznie mieć, ubranka po córeczce pooddawałam i wtedy zaraz zaszłam w ciążę....
                        A u Was jak nastrój...nie macie już dosyć tej zimy?


                        Skomentuj


                          #72
                          Odp: Maj 2010

                          mi w sumie zima nie przeszkadza,
                          ale dodam mieszkam w miescie i mam wszystko pod nosem,

                          nawet sie troche ciesze, bo tak to by mi bylo zal mlodego z podworka zabierac , a tak to godzinka w zupelnosci wystarcza,a ja mam juz po takim wyjsciu dosc lazenia, a w domku mozna polegiwac i sie bawic z mlodym.

                          oj tak mnie tez zaczyna ogarniac przygotowywanie sie, narazie mam misje wozek, bo potrzebuje taki w ktorym gondole latwo sie odczepia i w calosci mozna zabrac do domu, bo chce na poczatku jako luzeczka uzywac a i w wozkarni nie zostawie tak czy inaczej gondolki.

                          Skomentuj


                            #73
                            Odp: Maj 2010

                            Wózek dostałam, kołyskę na pierwsze miesiące tez, nic nie kombinuje - bo jak będę karmić piersią Maluch będzie spał ze mną.
                            Ja dalej nie wiem co będzie... Maluch nie chce pokazać.
                            A zimy mam dosyć...mieszkam na wsi wszędzie daleko i strasznie ślisko - muszę uważać żeby nie upaść...dlatego tak chcę wiosny.
                            śniegu mamy jakieś pół metra...

                            Skomentuj


                              #74
                              Odp: Maj 2010

                              ja ogolnie nie lubie zimy wiec tez chcialabym zeby juz sie skonczyla!ani nigdzie wyjsc, bo latwo sie mecze, poza tym zimno!mieszkam w miescie ale w domu jednorodzinnym a kolomnie nie ma chodnikow, wiec pchac wozek po ulicy tez nie jest zbyt bezpiecznie!
                              moja mala na usg pokazala sie tylko raz w grudniu i teraz nie chce sie potwierdzic!!ma ulozenie miednicowe - no ale moze sie jeszcze przekreci
                              a co do zakupow, to ja wlasciwie wszystko mam po slawusiu, a jesli chodzi o sukieneczki i takie ciuszki dla dziewczynki to dostane je od szwagierki, wiec chociaz to mam z glowy!wozek z gondolka, lozeczko tez mam po synku! z rzeczy ktore beda mi potrzebne to glownie do higieny tj mydelka, oilatum itp no chyba ze mi sie cos przypomni! ale i tak ciagle bym cos dokupowala:P tak juz chyba maja kobiety w ciazy!!
                              a z innej beczki to strasznie chodze senna, nic tylko bym spala calymi dniami, a tu lipa - bo moj maly wulkan energii chcialby sie ciagle bawic!
                              myslalyscie juz jak bedziec rodzic? pozdrawiam


                              [url=http://****************][img]http://****************/zabki/img5-

                              Skomentuj


                                #75
                                Odp: Maj 2010

                                Ja bym chciała rodzić naturalnie... ale nie chce już nic planować. Córeczkę mam z cesarki - wysokie ciśnienie i teraz pewnie do końca nie będę wiedziała.
                                Też mi się chce spać - ale muszę siedzieć przy kompie - kończę pisać pracę magisterską.... lepiej późno niż wcale...
                                Dzisiaj znowu sypie za oknem - moje dziecko mówi o piaskownicy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X