Odp: Kwiecień 2010
Cześć Mamusie!!
Melduję się po wizycie. Jak na razie wszystko w porządku. Możliwe, że będę musiała iść do szpitala na parę dni bo mam zbyt wysokie ciśnienie, ale decyzję lekarz podejmie na następnej wizycie. Powiedział również, że nie ominie mnie USG prenatalne i mam się zapisać między 20 a 22 tygodniem ciąży. Im dziecko większe tym lepiej. Tym razem termin pokrył się z kalendarzem. Mąż widział maleństwo. Nie wiemy jeszcze co będzie bo najpierw obróciło się plecami a potem ruszało się tak, że lekarz gonił je żeby posłuchac serduszka-udało się w końcu i oczywiście dał radę zmierzyć tylko głowę, i nogę. Rzeczywiście niesamowite uczucie!! Mąż patrzył jak zaczarowany a potem mi opowiadał jak dzieciaczek uciekał, machał rękami i jakie miał długie nogi (zupełnie jakby mnie tam nie było ) Znowu muszę iść na badanie krwi i moczu.
Miłej niedzieli życzę wszystkim!! Ja jutro wybywam na urodzinki do siostry.
Cześć Mamusie!!
Melduję się po wizycie. Jak na razie wszystko w porządku. Możliwe, że będę musiała iść do szpitala na parę dni bo mam zbyt wysokie ciśnienie, ale decyzję lekarz podejmie na następnej wizycie. Powiedział również, że nie ominie mnie USG prenatalne i mam się zapisać między 20 a 22 tygodniem ciąży. Im dziecko większe tym lepiej. Tym razem termin pokrył się z kalendarzem. Mąż widział maleństwo. Nie wiemy jeszcze co będzie bo najpierw obróciło się plecami a potem ruszało się tak, że lekarz gonił je żeby posłuchac serduszka-udało się w końcu i oczywiście dał radę zmierzyć tylko głowę, i nogę. Rzeczywiście niesamowite uczucie!! Mąż patrzył jak zaczarowany a potem mi opowiadał jak dzieciaczek uciekał, machał rękami i jakie miał długie nogi (zupełnie jakby mnie tam nie było ) Znowu muszę iść na badanie krwi i moczu.
Miłej niedzieli życzę wszystkim!! Ja jutro wybywam na urodzinki do siostry.
Skomentuj