a już się cieszyłam że wszystko dobrze
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kwiecień 2010
Collapse
X
-
-
Odp: Kwiecień 2010
Kurcze no masakra jakaś u Justyny, biedny Antoś pewnie już obydwoje się cieszyli że wracają do domu a tu znowu szpital. Ola pozdrów ich gorąco. Biedactwo oby szybko mu pomogli.
Najlepsze życzenia dla Mikołajka 100latek dużo radości i uśmiechu!!!
Alina z tym zoo świetny pomysł bardzo bym chciała żeby nam się udało spotkać w Chorzowie, jak zrobi się cieplej to po prostu musimy ustalić termin i później już nic nie zmieniać, bo inaczej się tylko nagadamy a i tak nic z tego nie wyjdzie. Karola weźmie paczkę kakao i nam zrobi kakaową hennę
Olcia co by z tego witania męża Karol nie powstał super że już wraca, a teraz już zostaje w kraju i będzie tutaj czegoś szukał czy wraca na trochę i jeszcze pojedzie?
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień 2010
Oj, oby nie powstał jeszcze!! Jakoś ten brak stabilności mnie przeraża już przy jednym dziecku! Musimy poukładać nasze "życie finansowe". Mamy też pewien plan na własny biznes, ale to jest zwrot o 180 st i zaryzykowanie wszystkiego co mamy, więc musimy dobrze to przemyśleć. A co do bliższych planów to mąż chce poszukać pracy na miejscu. Jeśli się uda, to nie będzie musiał wyjeżdżać. Wiecie, gdybym miała na podorędziu jakąś babcię, to sama bym wróciła do pracy, choćby na pół etatu, ale tak to wszystko albo większość oddam opiekunce, więc sensu nie ma. A do żłobka raczej marne szanse żeby się dostała... no i boję się chorób jeśli chodzi o żłobek. To tak tyle z rana
Jedziemy dziś po fotelik
A później wieczór panieński przed powrotem męża = nocne plotkowanie z przyjaciółką przy jakimś winku
Skomentuj
-
-
-
Odp: Kwiecień 2010
Justynka pisała. Antek dostaje jakoś steryd, bo miał wysoką gorączkę i plamy na ciele. Z tego co zrozumiałam to z badań krwi wyszło że nie może jeść orzechów, cytrusów... tych silnych alergenów. W każdym razie wieczorem już lepiej niż rano. No i w poniedziałek zdecydują co dalej. Czyli niestety urodzinki Antoś spędzi w szpitalu:
A co do Karolka to się odczepcie Jeszcze nie chcę
Ok idę spać
Skomentuj
-
-
-
Odp: Kwiecień 2010
Moje kochane MAmusie i małe Myszki!
po pierwsze, sto latek dla Antosia i wszystkich dzielnych roczniaczków:*Za Antosia trzymamy kciuki, mam nadzieje, ze wszystko szybciutko wróci do normy.
Gosiu i dla Ciebie również samych najlepszosci!!
Dziękuję Wam również za zyczonka, kochane jesteście:* ale od zeszlego kwietnia, to 17-ty jest najbardziej oczekiwany.
Gosiu, co do wyswietlania sie produktow, to musialabys zaktualizowac sobie wersje przegladarki, musisz miec starsza i w starszych sie tak zle otwiera. wiem o co chodzi,widzialam u kogos na kompie. a jesli chodzi o ceny to jeszcze chwile i sie zmienia. oczywiscie te ktore moga sie zmienic, bo tak jak mówi Beatka, niektorzy producenci kaza sobie placic za takie umilacze zycia ale jest jedna, kluczowa firma, ktorą teraz mam w baaardzo wysokich cenach,ale juz niebawem bedą promocje ok. 60-70%! ale o tym bede mowic, jak juz wszystko dogram. Planuje tez konkurs, beda fajne nagrody, a konkurs bedzie zdjęciowy. Postaram się Was uprzedzic, ale jakby co to zapraszam na profil PETITO na facebooku, tam beda wszystkie informacje.
Olcia, gratuluje ddtvn!!! zaraz wyszperam gdzies na youtubie, bo niestety nie moglam Was wspierać zza szklanego ekranu. praca pochlania mnie ogromnie, bo jestem na etacie, prowadze nadal moje very cherry i teraz petito, ale..uwielbiam to. i z jaka inna energia wracam do domu. ale to nie byloby mozliwe gdyby nie to ze trafilam naprawde na swietną nianie..mam nadzieje, ze nie zapeszam teraz. ale puki co jest super, bardzo angazuje sie w sprawy JAnka i ladnie o niego dba. a mnie skreca z tesknoty,ale za to jak wracam, to nie istnieje caly swiat, tylko JAnekdlatego tak rzadko tu zagladam.
któraś z Was kochane pytala o adres sklepu - petito kropka Pe-eL komentujcie, kazda uwaga jest cenna!
jutro nasz wielki dzien, a dzis mielismy malych gosci - przyszla 5-ka dzieciaczkow, bozzziu, jak oni sie super juz potrafia bawic. czesc chodzi, czesc jeszcze pelza, suuuper. dobra uciekam, bo idziemy dzis z jankiem na meczyk, musze go spakowac:* caluje Was mocno kochane!! i wszystkie małe Bąbelki:* roczniaki:* oraz wszystkie dzielne dwunożne pędraki (Janek jeszcze wspomaga sie meblami, moze jutro urodzinowo zrobi samodzielnego kroczka)
Skomentuj
Skomentuj