Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    My na sylwestra idziemy do znajomych a Oliwka do babci babcia juz sie cieszy zreszta Oliwka tez uwielobia bawic sie i wygłupiać z babcia



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Hejka;-)
      A u nas święta się kiepsko skończyły, moja matka strasznie namieszała i się ze wszystkimi pokłóciła, tak więc ja nawet już do niej nie pojechałam,bo nie było po co, bracia pojechali i żałowali że pojechali, bo taka była okropna atmosfera... za to spotkaliśmy się po południu z braćmi, ich dziewczynami i z babcią u nas i było bardzo fajnie. Ogólnie to mała dostała makabrycznie dużo prezentów. Kurcze ma teraz tyle zabawek, że z 2/3 chyba jej schowamy i za trochę się wymieni:-D Oczywiście królują pluszaki i zabawki grające:-D A poza tym strasznie się rozgadała, no i już raczkuje tak na serio, jeszcze nie za szybko, ale już nie pełza tylko raczkuje i wstaje!!

      A na sylwestra idziemy chyba do brata męża... małą się spać położy a my trochę posiedzimy i pogadamy - będzie rodzinnie i zawsze to jakoś inaczej niż w domu siedzieć;-)

      A tą sukienkę z Kubusiem, co jej kupiłam specjalnie na święta mała upierniczyła przed samą wigilią - ulała na nią dosłownie pół butli mleka, więc musiała w czym innym wystąpić a po półtora tyg bez pralki już dużo ciuchów nie było;-)

      No i wklejam kilka foteczek
      1 - przed samą wigilią
      2 - na wigilii z babcią (męża mama)
      3 - Justynka z mamą i tatą
      4 - z siostrzyczką
      Attached Files
      Last edited by ola1981; 27-12-2010, 11:33.

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Karolcia, jak impreza? Udało się wszystko?

        Olu, ale Ty stroisz Justynkę. Śliczną ma tą sukienkę

        My 25.12 byliśmy u teściów, a wczoraj u mojej mamy. Objedzona jestem na maxa. Antoś dostał: krzesełko uczydełko, krzesełko do kąpieli, organki, maskotkę, ubranka, kosmetyki do kąpieli i zapas słoiczków.
        A co do Sylwestra, to nas zapraszała moja siostra, ale będzie to na zasadzie kawy z ciastkiem i o 19 wrócimy do domu.


        Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Ja po świętach nieczuje sie najlepiej, potwornie boli mnie gardło i mam straszny katar. A w sylwestra jestem sama jak palec, mąż na nocke idzie.
          DAMIANEK 04.06.2007R
          BARTOSZEK 21.05.2008R
          NATANEK 30.04.2010R
          OLIWKA 17.02.2012R

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Ranyy jaka Justynka duża wygląda na dziecko które już same chodzi, no i gratuluję umiejętności u nas teraz postępy w przemieszczaniu chociaż raczkowaniem tego jeszcze nie nazwę.

            My też sylwestra spędzimy z Dawidkiem w domu, no chyba że się w okolicy coś urodzi jakaś impreza ale nigdzie dalej się nie ruszę bo nie wiem jak Dawidek zareaguje na petardy więc nie zostawię go z babcią na całą noc.

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Witajcie moje kochane!!
              Przeżyłam...............
              Ola - Justyna jest superaśna! A jakie ma gęste włosy!! No i ze dwa razy taka jak Franek!!
              No a ja zdam relacje po kolei:
              Święta we trójkę minęły szybciutko Ja prawie cały czas spędziłam w kuchni!!
              Chrzciny były cudownym przeżyciem. Franek odstawiony, pod krawatem. Śmiał się do wszystkich w koło w kościele. A jaki był grzeczny!! Tylko raz złapał ministranta za kołnierz no i księdza za rękaw jak mu rękę na główce trzymał. Poza tym ksiądz przypadł wyraźnie mu do gustu bo śmiał się do niego tak, że ksiądz też nie wytrzymał i zarechotał w trakcie ceremoni Ani razu nie zapłakał!! No a potem to był szał - goście, prezenty, jedzonko. Tak się rozbrykał, ze jeszcze pół nocy na łóżku fikał w półśnie i musiałam mu dać czopek Viburcol na wyciszenie bo nie dałam już rady fizycznie!! Dziś mnie wszystko boli i odespałam w ciągu dnia godzinkę
              A na sylwestra zaprosiłam znajomych z córeczką 6-miesięczną. Poznałam Aśkę w szpitalu i praktycznie przez cały nasz pobyt tam leżałyśmy łóżko w łóżko no i to ona pierwsza widziała Franka jak lecieli z nim do inkubatora. Superaśni ludzie - i ona i jej mąż Postanowiliśmy spędzić Sylwestra razem i powspominać. No i może wpadną do nas jeszcze jedni znajomi, ale to nie jest pewne na 100%

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                witajcie kochane
                święta święta i po świętach
                u nas też było bardzo fajnie Julka zadowolona caly czas sie uśmiechała z prezentów to same pluszaki i zabawki grające no i ta moja fontanna Alicja tez dostała mase zabawek tylko teraz gdzie ja to wszystko poukładam

                no i moja mała żaba była tak zachwycona tym wyjazdem ze chodziła o 2 spać na szczęście jak wrociliśmy do domu wszystko wrociło do normy no i nasza cała czwórka śwątecznie przeziębiona

                no i ja miałam mała kontuzje prawie złamalam mały palec u nogi a teraz kuleje

                Ola Justynka wygląda bardzo elegancko w tej sukience no i mam wrażenie ze ona od Julki to chyba starsza o pół roku

                Karolinka cieszę sie że sie wszystko udało wklej jakies zdjęcia małego przystojniachy

                całuski dla maluchów i ich mam

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Hej
                  A dzięki za komplementy Faktycznie Justynka jest duża - bardzo duża. Dlatego też tyle waży. Cieszę się, bo nie jest jakoś gruba,bo i wzrostu ma sporo.

                  Karolcia - super że impreza się udała!! Też czekam na fotki Frania pod krawatem

                  Beatka - Justynka przed naszym wyjazdem też tak bardziej pełzała a po 2 tyg już raczkuje. Także szykuj dom na podbój synka!!

                  A Justynka dziś doraczkowała pierwszy raz do przedpokoju i złapała się za buta - bardzo sie cieszyła A i chciałam Wam napisać,że jak wróciliśmy do domu po 2 tyg, to Justynka tak się cieszyła, prawie że piszczała z radości.

                  Daria - zdrowiej!!

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Długo się nie odzywałam. Dużo u nas się teraz dzieje i za szybko leci czas.
                    Ale korzystam z okazji bo Filip chory, więc od wczoraj siedzę z nim w domu.
                    W 1 dzień świąt dostał wieczorem gorączki 39 i tak go trzyma. Tak naprawdę nie wiadomo od czego. Jest strasznie marudny i placzliwy. Nie wykluczone zęby bo właśnie 4 dni temu pojawiły się dolne jedynki i chyba idą 2.

                    Dziś zrobiliśmy badanie moczu i idziemy na 17 na USG nerek. Aby tylko to nie było zakażenie

                    W święta podróżowaliśmy. 23 pojechalismy na Mazury, a 25 wróciliśmy do W-wy.
                    Filip dostał tylko 2 zabawki: garnuszek na klocuszek i taką zabawkę do samochodu. Do tego sanki i reszta rodziny złożyła się na spacerówkę. Także ten wydatek na wiosnę mamy z głowy a i przy okazji nie mamy "kupy" zabawek, które zagraciły by mieszkanie do reszty.

                    Miałam Was zapytać... Jak robicie kaszę manną na mleku modyfikowanym?

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      witajcie kochane
                      u nas święta też fajne. Wigilia tak rodzinnie tylko w 4. Alicja próbowala wszystkich potraw i wyraźnie rozsmakowala się w karpiu, ku uciesze mojego męża: nareszcie jest dwa na dwa (ja i Paula nie jemy karpika).
                      Starsza nasza pociecha zostala doprowadzona do lez, bo dostala swoją wymarzoną świnkę. Niesamowite uczucie widzieć jak spelnia się dziecku marzenie Alicja dostala w sumie 4 zabawki gadająco grające, więc nie jest źle. Pierwszy dzień świąt spędziliśmy w domku, przyszla teściowa na chwilkę. A w drugi bylismy u moich rodziców. Byl też mój brat z rodzinką i bylo bardzo milo. Moja mama zachwycona raczkowaniem Alusi, ale też przerażona, że ona taka wiercipięta
                      Justyśka faktycznie slodzichna. I te wlosy....kiedy moja Alutka będzie miala taką czuprynkę???
                      I muszę wam napisać, że jechalam samochodem od moich rodziców czyli jakies 25 km. W lód i śnieg, normalnie jestem z siebie dumna. W tamtą stronę prowadzil mój mąż lewą ręką, ja zmienialam mu biegi, ale już spowrotem stwierdzilam, że za duże ryzyko, bo policja stala na każdym zakręcie. I dalam radę

                      Sylwestra organizujemy tak jak w zeszlym roku. Na sali, na ok. 40 osób. Znów większość przygotowań spada na mnie, ale mam do pomocy 2 dziewczyny, więc myślę, że dam radę. No i niestety Alka będzie z nami. Kiepsko sobie wyobrażam tę zabawę, ale co zrobić. Nie zostawię jej z babcią, kiedy ona co 2 godz. wola o cyca.




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Ja mannę dodaję do zupki pod koniec gotowania, bo właściwie Justynka je głównie zupki robione w domu. Słoiczkowe,to jak zapomnę odmrozić rano... ale to rzadko.

                        Zdrówka dla Filipka

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Alinka zazdroszczę Ci tego sylwestra

                          Biedny Filip, Dawid od dziś nocy ma kaszel taki odrywający jutro chyba do lekarza pójdziemy prywatnie bo ta moja strachliwa pdiatra powiedziala że jak sam kaszel bez goraczki to nie przychodzic drosetux dawac a wiele osób mi mówi żeby nie ryzykowac że lekarz powinnien go osłuchac bo u dziecka taki kaszel szybko postępuje i może dojśc do zapalenia oskrzeli lub płuc.

                          Dawid tez je już wiele rzeczy nie miksowanych, dziś rano kanapeczkę z żółtkiem je też makaron pokrojony z warzywami, ryż z tartym jabłkiem i cynamonem i świetnie sobie radzi z gryzieniem, rybkę też wcinał i kluseczki

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Zdrówka dla Darii, Filipka i Dawidka.

                            Karolcia, Filipek chyba wiedział, że to jego ważny dzień i spisał się na medal

                            Alinka, fajnie, to musiało wyglądać, jak Twój mąż prowadził, a Ty zmieniałaś biegi

                            U nas chyba też zęby idą, bo Antoś w nocy od 3 do 6 popłakiwał. Mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie lepsza.

                            Dobranoc


                            Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Witajcie mamusie
                              U nas zima na całego - od rana sypie śniegiem.

                              Dzisiaj do mnie dotarło, że jeszcze 3,5 m-ca i mój Smyk będzie miał roczek To niesamowite, jak ten czas szybko biegnie!


                              Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Hej Dziewczynki
                                Mam do Was pytanie. Czy już pozmieniałyście foteliki samochodowe? My jeszcze do teściów jechaliśmy i wracaliśmy w nosidełku,bo zależało mi na tym żeby mała sobie pospała na leżąco, ale dostaliśmy od męża siostry fotelik - taki 0-18kg. Z tym że dosyć ciężko chodzi, np ciężko jest rozłożyć go do pozycji pochyłej i ciężko złożyć z powrotem, więc będzie na razie na po mieście, a chcemy jej kupić jednak nowy. Jak jedziemy w daleką trasę to rozkładanie i składanie to podstawa. No i zastanawiam się jaki. Po pierwsze jaki przedział wagowy, a po drugie to jaka firma. Włos się na głowie jeży od wyboru. Co do modelu to myślę że najpraktyczniejszy by był 9-36 bo byłby już do końca, ale nie wiem czy się dobrze sprawdzi... zależy mi przede wszystkim na wygodzie dziecka, bo do teściów jest 500km i jeździmy głównie nocą jak mała śpi. Dlatego Was pytam, czy już kupiłyście, pochwalcie się co wybrałyście, jaką firmę i na co zwracałyście uwagę.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X