Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    ja też jestem zdziwiona umiejętnościami Alutki

    Ania u mnie jest prawie tak samo Julka wie że nie może podchodzic do pieca ktory mamy w pokoju i w nim palimy ale go zawsze zastawiamy no i do kabbli od tv jak jest już blisko to patrzy sie na nas i czeka aż ktos powie "niuniu" to wtedy uśmiech od ucha do ucha i gna jak szalona a my ja w połowie drogi łapiemy

    no i z tym kaskiem to mnie zdziwiłaś nie wiedziałam że takie są

    dzisiaj Julka mi wlazła pod choinkę i krążyła chyba wkóoło niej z pięc minut a jak juz wyszła to miala pełno igielek we włoskach

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Dziewczyny juz prawie święta wiec

      Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
      by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
      By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
      a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
      By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
      by spokojna przerwa ukoiła złość
      By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
      a kolędowych śpiewów nie było dość

      ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT



      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        KOCHANE MOJE,
        ŻYCZĘ WAM CUDOWNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT SPĘDZONYCH W SPOKOJNEJ ATMOSFERZE. ŻYCZE CIERPLIWOŚCI I MILOŚCI, NIECHAJ TA MALEŃKA ISTOTKA, KTÓRA SIĘ NARODZI OBEJMIE WAS SWOJĄ OPIEKĄ. ŻYCZĘ WAM, TEGO, CO KAŻDA Z WAS SAMA BY SOBIE ŻYCZYLA


        dziewczynki, co do pokazywania oczka i uszka...pewnie w ogromnej części jest to przypadek, bo np. u siebie czy u nas już nie pokaże...ale jakoś u tego misia zawsze utrafi. Dostala go od babci i jakoś tak sobie go upodobala, więc często jest on towarzyszem naszych zabaw. Jak go tulimy, mówimy : mój misio,a Alusia potem powtarza nasez gesty. Pokazywanie noska i uszek tez po kilka razy dziennie i jak zapytamy gdzie misio ma uszko czy nosek, to zlapie. Ale ile w tym przypadku, to nie wiem

        U nas choinka już stoi, prezenty pod nią też już są. Jutro gotowanie i magia...
        ech kocham to święto. Chcialabym każdą z was przytulić, podzielić się oplatkiem i powiedzieć w oczka, jak sie cieszę, że jesteście.




        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          witajcie dziewczynki, ja tylko na chwilunię, bo padam na ryjek, chciałam Wam pożyczyć przedze wszystkim dużo, dużo zdrowia, bo t o jest najważniejsze, no i jeszcze spokojnych wesołych rodzinnych Świąt, dużo miłości i cierpliwości, no i pociechy z tych naszym maleńkich Skarbków!!!1


          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            No i z tego wszystkiego przegapiłam bilans 8-miesięczniaka, ale dzis już nie mam siły nadrobię za miesiąc. Dobrej nocy!!!


            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Ho ho ho przedświąteczny dobry wieczór.
              A ja tak w locie z kuchni no i mały mi zasnął dopiero 20 minut temu... upierdliwy dziś być strasznie
              Wasze życzenia są cudowne dziękuję
              Długo myślę co Wam napisać i czego życzyć....
              Rok temu święta były pełne nadziei, ale i obaw, oczekiwania. Życzyłyśmy sobie lekkich porodów, jak najmniej komplikacji no i aby w końcu nasze dzidzie były z nami... było wyjątkowo
              A w tym roku wiem, że będzie magicznie Bo te małe istotki, które siedziały w naszych brzuchach teraz zasiądą z nami przy wigilijnym stole. Ba!! Nawet może coś z niego skubną i spróbują....
              Życzę Wam więc moje kochane, abyście jak najlepiej wykorzystały i jak najpiękniej przeżyły ten Bożonarodzeniowy czas. By Wasze serducha wypelniła po brzegi miłość, radość i spokój, jaki może dać poczucie kompletnej, rozrastającej się rodziny. A naszym Bąbelkom życzę przede wszystkim zdrowia, uśmiechu i duuuuuuuuużo miłości od rodziców. Wyjątkowych pierwszych w ich życiu świąt.
              Świątecznie ściskam mocno Was wszystkie i całuję dzieciaczki w sam środek stópki!!

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Kochane też Wam życzę dużo szczęścia i miłości. Aby te Święta były wspaniałe i abyśmy je zapamiętały na całe życie Buziaczki - WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Witam wszystkie Ciociunie!
                  Pewnie za chwilkę zasiądzie3my przy wigilijnym stole. Z tej okazji chciałąbym Wam złożyć najserdeczniejsze zyczenia, dużo zdrowia i szczęścia, dużo miłości i oby Nasze Kochane Maleństwa wyrosły na dzielnych i mądrych ludzi i oczywiście żeby wszystkie były zdrowe.

                  Mój Damianek wczoraj skończył 8 miesiecy, wiec i jazdaje relacje
                  Umie siadać i siedzieć, ma 8 ząbków, lubi stać na nóżkach choć sam nie umie wstać. Jest co dzień to bardziej ciekawy życia, wsyztskiego chce dotknąć i jest KOCHANY.Mówi tata i baba

                  Zmykam bo już czekają na mnie... Jeszcze raz Wszystkiego najlepszego i oczywiście bogatego Mikołaja!

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Kochane, życzę Wam zdrowia, bo ono jest najważniejsze, szczęścia, cierpliwości w pokonywaniu trudów dnia codziennego, morza miłości i spełnienia tych najskrytszych marzeń. Wesołych i spokojnych Świąt


                    Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      O!! Wszyscy świętują My się pakujemy i wracamy do domku, a jutro do mojej mamy na obiadek

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        No Olu -świętują, świętują
                        Szczęśliwej podróży!
                        A ja już padam na ryjek - wszystko przygotowane na jutro. Narobiłam 100 klusek!! Mój osobisty rekord A stresa mam strasznego, że sobie płaknę w kościele nad moim maleństwem no i że się w czymś pomylę! A z drugiej strony nie mogę się już doczekać. Ciekawe jak Franio się będzie zachowywał - muzyka kościelna nie należy do jego ulubionych... Od poniedziałku odpoczywam do góry brzuchem i dopiero w piątek rano zacznę przygotowania do Sylwestra!
                        Miłego dalszego świętowania :*

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          My mieliśmy u teściów zjazd rodzinny, brakowalo tylko męża siostry. Ale cały wieczór był bardzo udany a po za tym to straszne nudy kurcze.
                          DAMIANEK 04.06.2007R
                          BARTOSZEK 21.05.2008R
                          NATANEK 30.04.2010R
                          OLIWKA 17.02.2012R

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            no i po świętach? jak je spędziłyście?
                            my byliśmy na podwójnej wigilii u moich i męża rodziców dobrze ze wszyscy blisko mieszkamy )
                            dzisiaj to my zaprosiliśmy naszych rodziców na obiad ( w sumie to chyba pierwszy raz bo zawsze to my chodzilismy do nich) mała oczywiscie zadowolona bo dzidkowie ja nosza ;D teraz juz spi i zbiera siły na rozrabianie w dniu jutrzejszym



                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Witam się poświątecznie
                              U nas święta minęły szybko, pozostały pełne brzuchy i puste portfele

                              Dawidek dostał dużo zabawek i za dużo pluszaków i dwa fajne ciuszki. Był wesoły uśmiechnięty wszyscy się nim zachwycali mój wesołek mały

                              Karolina a co robisz w sylwestra?
                              I wogóle czy któraś gdzieś się wybiera?Pochwalcie się.

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                I ja się witam! Święta, święta i po świętach. Tak szybko minęły
                                Mój Damianek to najbardziej jest zachwycony choinką, najchętniej to chyba przyczepiłby się do niej i siedział na jednej z gałęzi Bombki, kolorowe lampki wzroku nie spuszcza.
                                Ja dziś już niestety jestem w pracy i muszę Wam po cichy powiedzieć że mam "lenia". My na sylwestra zostajemy w domku, postanowiliśmy przywitać Nowy Rok z naszym Synkiem. A poza tym to jak Beatka napisała po świętach to portfele pustkami świecą.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X