Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Zobaczcie jaką ładną sukieneczkę wyczaiłam córeczce na Święta

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      słodka sukienusia szkoda ze dla chlopcow nie ma tylu cudeniek co dla malych ksiezniczek.
      Beatko - ja tez poprosze ksiazeczke adres chyba masz-ten firmowy?
      u nas istne szalenstwo-janek na dobre raczkuje, biega za psem tak szybko po calym mieszaniu i co najlepsze wstaje przy czym sie da- przy meblach, scianie..takze oczy mam wszedzie

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Olu, śliczna ta sukienka

        Monika, coś się nie odzywa...

        Alinka, Antoś z łyżeczki też nie chce przyjmować leków. Dlatego syropy wstrzykuję mu strzykawką - u nas ten sposób działa.

        Antoś też już opanował raczkowanie i siadanie. Teraz muszę go pilnować by nie poszedł na schody, a tam mu się najbardziej podoba. Barierka już jest, tylko muszę męża przymusić by ją zamontował. No i od 5 dni zaczęłam wysadzać Małego na nocnik - w pierwsze 2 dni był mały protest, a teraz chyba zrozumiał, że nie ma innego wyjścia


        Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Cześć mamusie.

          Wczoraj jak mi opadł wieczorem trochę szok, to rozpłakałam się. Dotarło do mnie że miałam wiele szczęścia. Za mną hamował autobus załadawony pasażerami. Ja by nie wyhamował?! Życie jest ulotne. Kilka sekund i nie ma człowieka.
          Cieszmy się każdą chiwilą i kochajmy dzieci, mężów, rodziców. Nigdy nie wiadomo co komu pisane.

          Byłam rano u lekarza. Boli mnie kręgoslup i noga. Naciągnełam mięśnie jak we mnie uderzył. I tak nic nie moge brać Trzeba czekać. Jak do piątku nie przejdzie to mam zrobić RTG.

          Inna sprawa jest z tym Panem. Dzwoni, zawraca gitarę. Raz chce zapłacić, drugi raz proponuje że sam nam naprawi samochód (ciekawe czy jeszcze byśmy go zobaczyli). Jedziemy jutro zgłosić do ubezpieczyciela. Załatwimy to drogą legalną. K... że też nie miał mnie kto puknąć

          Ola napisz, albo przekopjuj wynik po francusku. Przetłumaczę.

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Cześć Dziewczynki
            Ja dziś już o ospie prawie nie pamiętam no.. chyba, że przejrzę się w lustrze cała w kropeczki...
            ale czuję się świetnie i nawet zgrzeszyłam dziś - byłam na zakupach..

            Mikula póki co nie dostał ospy.. ale to trwa od 7 dni.. liczymy od czwartku więc.. jutro jakieś pierwsze oznaki mogą się pojawić.. no i tak 3 tygodnie niepewności będą w razie czego.

            Za to od ponad tygonia jest w dzień niespokojny i piszczący.. nie idzie z Nim wytrzymać. uh!

            Później zerknę co pisałyście
            Pozdrawiam Was wszystkie.


            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Monika dobrze, że się już lepiej czujesz, uważaj na siebie bo przeziębienie podczas ospy jest niebezpieczne, a już nie zarażasz??


              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Olcia na tym wykresie jest pokazane ile dni powinnać być w każdej fazie (każda faza w innym kolorze)i ile mniej wiecej kilogramów stracisz

                Monika dobrze że już lepiej

                Marlenka szczęscie w nieszczesciu ze to sie tak skonczyło oby kontuzja nie była zbyt poważna dużo zdrówka życze marlena a ty Parlez vous francais
                ja francuskiego uczyłam sie 3 lata ale jestem kąpletną nogą z niego poprostu nie chciało mi sie uczyć a teraz żałuje że języków nie chciałam sie uczyć bo jakbym sie przyłożyła to znałabym już 3

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Olcia sukienka ladna ja chciałam Julce kupić taką welurową w kolorze bordowym ale to po pierwszym grudnia

                  no i macie juz upatrzone prezęty dla szkrabów?ja Julci kupuje taką fontanne z piłeczkami
                  a alicji labtopa edukacyjnegono i moja pierworodna zażyczyła sobie od chrzestnej gre "nie pękaj prosiaczku"
                  Last edited by MiiCiiA; 23-11-2010, 23:31.

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Ja mam takie krępujące pytanie zwłaszcza dla mam które są wieloródkami, chociaż tym jednorazowym też się ponoć zdarza. Czy wy macie problem z nietrzymaniem moczu? Bo u mnie to coraz gorzej kurcze. Już niemuszę kichać ani kaszleć. Tak po prostu jak siedze też i nie mam kompletnie czucia. Normalnie masakra.
                    DAMIANEK 04.06.2007R
                    BARTOSZEK 21.05.2008R
                    NATANEK 30.04.2010R
                    OLIWKA 17.02.2012R

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Daria niestety w tej kwesti ci nie doradzę bo nie mam takiego problemu
                      myśle ze najlepiej udać sie do lekarza

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Daria ja po pierwszej ciazy mialam dosc mocno, cewnikowali mnie i to chyba to, najpierw czekalam moze samo minie, potem sie troche do tego przyzwyczailam , a jak mnie oswiecilo, ze to nie halo to zaczelam czytac i trzeba cwiczyc zwieracze, jak siedzisz chodzisz itp ,cwiczyc, cwiczyc, cwicz,gdzies czytalam ze za granica kaza isc po porodzie na takie "zabiegi" ze cos tam nakladaja i trzeba na monitorze rysowac osemki, wiec cwiczac probowac robic osemki "siusiawką"
                        przy Gosi podczas ciazy i po juz nie mialam tego problemu ale nawyk cwiczenia mi zostal(a przy okazji i cipulke cwicze ), teraz czasem mi sie zdarzy jak kichne ale z wypelninym mocno pecherzem,

                        a po tym wypadku zalatwiaj wszystko na Jego ubezpieczenie i od niego walcz o odszkodowanie na zdrowiu(pozatym jak masz NW to od siebie tez mozesz cos uszczknac, z reszta najlepiej poszukac porad w necie albo u lekarza spytac.
                        Last edited by pieczulka; 23-11-2010, 20:27.

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Ja słyszałam że robi się jakies zabiegi bo to [onoć od obniżonego pęcherza i go podnoszą przy takim zabiegu. Niewiem najlepiej pójde do lekarza bo to jest uciążliwe. Nawet zakupy robie w pośpiechu
                          DAMIANEK 04.06.2007R
                          BARTOSZEK 21.05.2008R
                          NATANEK 30.04.2010R
                          OLIWKA 17.02.2012R

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Daria, zgadzam się z Dorotą, trzeba ćwiczyć mięsień kegla. Czyli tak jakbyś chciala wciągnąć pipkę i pośladki, do środka (trochę trudno to wytlumaczyć). A jak to nie pomoże, to lekarz koniecznie.




                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Coś mi się obiło o uszy, że jutro w DD TVN ma być Zawitkowskina temat nocniczkowania dzieci.


                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                OO! A Zawitkowski wydał nową książkę. Pierwszą część o małych dzieciach a drugą o przedszkolakach i szkolnych. Mam płytę reklamówkę, ale nie ma na niej za dużo ciekawych rzeczy- taka bardziej "reklamówka" właśnie.

                                Daria ćwiczenie pewnie jedno, ale o lekarza też pewnie warto zahaczyć. Ja słyszałam o czymś takim, mój poprzedni ginek coś opowiadał, ale dokładnie nie wiem co i jak bo nie interesowałam się zbyt dokładnie.

                                A na święta myśleliśmy o huśtawce, takiej zawieszanej w drzwiach.

                                A ja mam w takim razie też intymne pytanie. Jak u Was z "bara-bara"? Nic Was nie boli? Bo u mnie średnio...niby nie mocno, ale w sumie średnia przyjemność... też zależy od pozycji... raz lepiej a raz gorzej... no i w ogóle dół mam bardziej wrażliwy, i nawet jak mąż się ogoli to i tak jestem podrapana wiecie... coraz bardziej żałuję że nie miałam cesarki

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X