Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Mi to lekarz od samego początku zabronił stosunku i nieststy jest tak aż do dzisiejszego dnia. Ja na początku ciaży tzn. 2 tyg. po tym jak się dowiedziałąm o ciaży to zaczęłam krwawić i niestety tabletki na podtrzymanie poszły w ruch ... więc ruchu fizycznego lekarz nam zabronił ale mam nadzieję że przy najbliższej wizycie to się okaże że już możemy bo już taka abstynencja to lekka przesada.
    Co do ruchów to coś mi sie wydaje że dziś cos poczułam, nic wyraźnego ale jakieś takie jak to mówicie "łaskotanie" super uczucie

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Mi w sumie to lekarz nigdy nie zabronił, ale też nie pytałam ani razu Po tym krwawieniu w 13 tyg to wiadomo, że była abstynencja, teraz przez ten antybiotyk na "zapalenie moczu" też (dostałam też jakieś globułki dopochwowe). Przez pierwsze 3 miesiące to w ogóle nie miałam ochoty. Każdy dotyk odczuwałam jak u ginekologa, zero podniecenia, masakra. A teraz jest coraz lepiej. Też mi się zdarzyło, że po silnym podnieceniu bolał mnie trochę brzuch, ale raczej było to na drugi dzień. Lutek, myślę że dla spokoju powinnaś zapytać o to lekarza. Niekoniecznie iść wcześniej, może wytrzymacie przez 2 tyg, albo trochę zredukujcie wasze wspólne poczynania Ja taki pierwszy "stuprocentowy" stosunek w ciąży to miałam dopiero niedawno, wcześniej to skromniejsze igraszki... Dobra koniec tego pisania o... bo się rozpisałam. A co do pracy, to ja siedzę w domu i nawet się nie nudzę, zawsze coś się znajdzie do zrobienia, a jak nie to poczytam trochę, pooglądam coś w tv i jakoś leci. Już połowa

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        dziewczyny siedzcie w domku i wypoczywajcie ile możeciebo jak dziecko się urodzi to dużo się zmieni nieprzespane noce itp...

        dziś moja córeczka się przeziębila pewnie zaraziła się od synka sąsiadki którego czasami pilnuję a ja pomału się zaczynam zastanawiać jaki prezent jej sprawić na święta kompletny brak pomysłu

        a co do pracy to ja nie pracuję od czasu kiedy zaszłam w ciążę z alicją to będzie już jakieś 4 lata

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Cześć Mamuśki!! Ale się rozpisałyscie......... super

          Po pierwsze - dziękuję Wam bardzo za życzenia!!
          Kupiłam dziś sobie spodnie ciążówki bosko się kupowało!! Jedne jeansy z neibieskim pasem a drugie czarne w kant - takie wyjściowe. O dziwo nie były aż tak drogie jak myślałam a mam w czym chodzić do kwietnia!!
          Po drugie - to uczucie po stosunku to chyba raczej normalne, dlatego że podczas zbliżenia mięśnie macicy się napinają i pracują a macica dostaje skurczy, ponieważ teraz jest powiększona i napięta mocniej odczuwamy "skutki" bliskości z mężem. Ja przez kilkanaście minut czuję ciągnięcie, napięcie i pulsujący ból w dole brzucha. Myślę, że to mężowie na nas taki efekt wywołują - starają się
          Co do L4. ja jestem od początku na L4 ze względu na nadciśnienie, i wcześniejsze problemy, ale od czasu do czasu musze zajrzeć do pracy - taki mam niestety jej charakter, że beze mnie ani rusz w niektórych sprawach :P
          A jak siedze w domu to nie wiem kiedy mi ten czas mija - 100 razy szybciej niż w pracy.
          Co do kręgosłupa - mnie też zaczyna boleć wieczorami, ale większy problem mam z biodrem.. ma ktoraś tak, że ją biodro pobolewa albo kłuje??
          Kurde, rozpisałam się - wybaczcie, ale próbuję nadążyć za Waszym pędem

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            dzięki kobietki za odpowiedzi, najbardziej chyba Tobie rolka, bo trochę mnie uspokoiłaś. Ale i tak pogadam z lekarzem. Wiecie, ja albo przy Pauli nie miałam tych różnych dolegliwości, albo po prostu nie miałam tyle czasu, żeby się nad tym zastanawiać. Teraz każdy dosłownie objaw analizuję.
            My też mieliśmy przerwę ze względu na moje krwawienie, a potem na ten stan zapalny. A teraz chyba nadrabiamy zaległości, bo ja mam straszny apetyt na...

            Też już myślę o prezentach. W ogóle bardzo się cieszę na święta. Uwielbiam tę atmosferę.




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              niby mówią że każda ciąża jest inna ,ja też w pierwszej ciąży nie miałam takich dolegliwości no może poza ciśnieniem ,a z tym apetytem na miłość to chyba taki okres ciąży bo my z mężem też nadrabiamy zaległości

              Miłego wieczorku

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                No i mamy piątek prawie weekend.
                Ja dziś wieczorem po pracy idę do mojego ginekologa niepokoją mnie już te bóle głowy od tygodnia trwają niemalże bez przerwy więc wolę pójść sprawdzić czy u mojego maleństwa wszystko w porządku. A póki co cały dzień przed nami (przed chwilą nawet słońce wyszło na moment).
                Chyba żadna z nas nie zna jeszcze płci dziecka ja mam 3 grudnia USG 3D i duuuużą nadzieję że wtedy się dowiem

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Dzień dobry!! Rzeczywiście najlepiej iść do lekarza jak was coś niepokoi. A ja od rana sprzątam, piekę, robię sałatki :P Takie małe treningi przed Bożym Narodzeniem. Odwiedzają mnie dziś rodzice i teściowie. I chcę zaserwować jakieś pychotki, na które ja przy okazji mam ochotę. teściowa pewnie i tak nic nie ruszy, ale jak chce siedzieć głodna to jej sprawa
                  Co do analizowania objawów - też mam fioła na tym punkcie. Cały czas boję się, że coś jest/będzie nie tak jak powinno. Tak naprawdę to uspokoję się dopiero w grudniu po tym USG prenatalnym jak lekarz powie, że wszystko ok, może powie jaka płeć... Jak na złość cała ta moja wyczekana ciąża przebiega pod jednym wielkim znakiem stresu i smutku.

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    witam w ten piątek 13-go ja dziś miałam ciężką noc poniewarz moja córka się co chwilę budzila z placzem przez zapchany nosek

                    ja tez jeszcze nie znam płci dziecka za tydzień mam wizytę u lekarza i mam cichą nadzieję że wtedy się dowiem a jak nie to napewno jak w styczniu pójdę do szpitala ,mój mąż chce synka żeby bylo do parki ja natomiast myśle że to będzie dziewczynka bo wiem kiedy to się stalo ale niwarzne co będzie warzne żeby bylo zdrowe

                    milego piątku życzę i uwarzajcie na siebie bo dziś 13 :*****

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      witajcie,
                      u mnie w ten piekny (o dziwo!) piatek, też goście, ale bardzo mili. Przychodzi moja mamusia, więc się nagadamy za wszystkie czasy. A że to znów okazja, żeby coś pysznego podjeść tym lepiej. Ja mam wizytę 26.11. Myślę, że wtedy dostanę skierowanie na usg, bo będzie to już 20 tydz. Też bym już chciała wiedzieć co będzie. Zawsze to fajnie kupić coś typowo "damskiego lub męskiego"
                      Mnie bóle głowy jak na razie się uspokioły, mam nadzieję, że na dłużej.

                      Beti, jak będziesz miała fotki z tego usg 3d, to wrzuć na forum, zobaczymy to twoje maleństwo




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        No to widzę, że się zapowiada emocjonujący miesiąc. Wszyscy idą do lekarza i na usg. Będzie się działo Zobaczymy, ile mamy chłopaków a ile dziewczyn. Ja w ten piękny piątek załatwiłam wszystko co chciałam, niestety musiałam się trochę nachodzić i jestem padnięta, więc na razie się nie biorę za żadne gotowanie. Może gdzieś wyciągnę męża na obiad, byłoby miło i pożytecznie Żona mogłaby sobie odpocząć dzień od gotowania, chociaż widzę że bym się wyłamała, bo Wy dzisiaj pichcicie różne smakołyki, ale ja nie mam siły. Może coś jutro zrobię pysznego. A w ogóle to mam ochotę na frytki... dużo frytek. Miłego popołudnia

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Ola, dlaczego to napisałaś??????????????
                          JA CHCĘ FRYTKI !!!!




                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Lutek, NIE RÓB TEGO!!!

                            Ja kupiłam frytki w kfc, a potem w domu zjadłam chleb smażony w jajku (szkoda było żeby się zmarnował, więc go usmażyłam, też miałam na niego chętkę) i teraz okropna zgaga mnie dopadła

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              a mnie dzisiaj naszła ochota na golonkę i sobie ugotowałamjakos mnie nie ciągnie do frytek może dlatego ze jak zamawiam kebaba lub pizzę to córce zawsze kupuję frytki i zawsze cos skubnę np; wczoraj jadłam

                              widzę że wszystkie mamy ochotę na konkrety może będzie ta sama płeć moja sąsiadka tez pochłaniala konkrety i ma 2 chłopcow a 3 w drodze chociaż do końca nie wie

                              jaką mam ochotęna kawę ale nie mogę pić bo mam nadkwaśność

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                A co to jest ta nadkwaśność? jeśli mogę oczywiście spytać... Ja dzisiaj odpoczywam po dwóch dniach załatwiania spraw. Niestety mąż musi zostać dzisiaj dłużej w pracy, więc sama muszę sobie dzień zorganizować. Pójdę do warzywniaka, bo skończyły mi się owoce No i nie wiem jeszcze co będę robić. Miłego dnia Wam życzę

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X