Kwiecień 2010

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Alinka to gratulacje Leci ten czas Wiecie, wczoraj to mi starsza pani ustąpiła miejsca w tramwaju... pomimo, że gdzieś tam za nią siedziała młoda dziewczyna...

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

A mi dzisiaj się skończył 38 tydz., czyli zaczął 39

[meganrosler]

Odp: Kwiecień 2010

Witajcie Mam na imię Magda i mam 24 lata. Jestem mamą 3 letniej Amelki i czekam na Kubusia który wg pierwszych wyliczeń miał się urodzić 23 marca a jak się okazuje możliwe że po świętach wyjdzie bo jak na razie nie widać żadnych oznak do porodu. Mieszkam w Gdańsku i dzisiaj także mam piękną pogodę, słoneczko i zero wiatru

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Cześć Magda
Ale do 23 jest jeszcze trochę czasu... może jeszcze będziesz mieć niespodziankę wcześniej... jak myślisz? Święta dopiero 4-5 kwiecień. Jesteś już gotowa na 100%, spakowana i tak dalej?

Fajnie Ci że mieszkasz w Gdańsku, ja mam kuzynkę w Gdyni i bardzo lubię tam bywać. No i masz blisko do morza

[Betiiii]

Odp: Kwiecień 2010

Magda witamy Ciebie i Kubusia w naszym gronie

Ola świetne zdjęcie na NK brzusio masz pokaźny Justynka pewnie zadowolona

Daria dobrze że wszystko w porządku, ważne aby się oszczędzać.

Ja mam do przeprasowania zawartość 2 wczorajszych pralek, no i mama zaraz na kawkę przychodzi.

[Noemi333]

Odp: Kwiecień 2010

Witam w ten słoneczny dzionek, witam nową koleżankę.
Ola i Asia nie wiem czy pamiętacie, że się na jutro umówiłyśmy, ja niestety (baaardzo mi przykro) ale odpadam, bo mi się pierworodny tak rozkaszlał, że muszę go potrzymać w domu do końca tygodnia, no chyba że się rozwinie, ale mam nadzieję że zabiję tę chorobę w zarodku. Podejrzewam, że się spotkamy juz z dzidziami w jakimś ogródku jak juz się zrobi ciepła wiosna. Ja od dwóch dni popołudniami jadę na nospie i ciepłych kąpielach, chyba przesadziłam z tym bieganiem, no i postanowiłam dzisiaj się spakować, bo wczoraj to mnie ten brzuchol nieźle bolał. Nie były to skurcze, tak jak te porodowe, ale fajnie nie było.
Daria ty się oszczędzaj, co byś dotrwała jeszcze trochę.

[Noemi333]

Odp: Kwiecień 2010

A mi stuknęła trzydziestka

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Beatka - 2 pralki to nie mało

Gośka, to lecz małego, miejmy nadzieję, że nie rozchoruje Ci się bardziej. No i uważaj na siebie. Ja też wczoraj zakupiłam kolejne opakowanie nospy Na szczęście jakoś tak mi lepiej i nie brałam wczoraj wieczorem. No ale to już gorący czas No i lepiej się spakuj, bo ze skurczami może być niefajnie się pakować A w ogóle to poczekaj chociaż do początku kwietnia

[marla75]

Odp: Kwiecień 2010

Witam. Ja też chetnie do Was dolączę. Wcześniej sledziłam forum, ale dopiero od wczoraj jestem na zwolnieniu i będę miała czas żeby pisać.
Jestem w W-wy. Ok. 10-04 na świat ma przyjść mój synek Filip. Mam już córkę 11 lat, a ja wielkimi krokami zbliżam sie do 33 urodzin.

Pozdrawiam.

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Witam nową koleżankę... to Ty jesteś wytrwała, że do tej pory pracowałaś. Jak masz na imię? No i jak się czujesz? Już gotowa i spakowana do szpitala?

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Gosia - to gratuluję trzydziestki

[Jo-anna]

Odp: Kwiecień 2010

Cześć!
Magda, Marla witam u nas
Dziewczyny ja wczoraj wieczorem miałam takie nieprzyjemne bóle brzucha, niby nie skurcze, ale brzucho napięte, że myślałam, ze mi skóra popęka. A, że to nie był skurcz podejrzewam, bo mały sie cały czas ruszał (a przy skurczu chyba nie czuje sie ruchów?) i to jeszcze potęgowało ból Skończyło sie na ciepłej kąpieli i leżeniu. No spy nie chciałm brać, bo ona nasila zaparcia, które od paru dni niestety pierwszy raz w tej ciąży też zaczęły mi dokuczać... Dziś już trochę lepiej, poza tym mam wizytę u lekarza, więc zobaczymy co sie konkretnie dzieje.
Niech się to już skończy, buuuu
Powoli wymiękam, dobrze że słonko za oknem i wiosna za pasem

[julita191]

Odp: Kwiecień 2010

Witam! u mnie też słonko obudziło swoimi promieniami mnie z rana
Na początku witam nowe koleżanki.
Daria leżakuj ile możesz i oszczędzaj się maksymalnie. Ja muszę Wam powiedzieć że dziś robię listę co muszę spakować (oby nic nie zapomnieć) i wyprawkę dla Malucha przyszykować. Mąż już mi od 3 dni mówi o pakowaniu a ja do niego "że jak narazie to się nigdzie nie wybieram" no ale to już taki czas że chyba trzeba mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. No i oczywiście jeszcze muszę zrobić zakupy kosmetyków
No nic Kochane zmykam do kuchni poudawać kucharza i może jakiś mini spacerek.
Życzę miłego dzionka i do usłyszenia!

[Jo-anna]

Odp: Kwiecień 2010

Gosia, widzę że nasze brzuszki w podobnej "formie", dbaj o małego, a my pewnie sie spotkamy juz z naszymi skarbami
Ola, a co u Ciebie, jak smopoczucie? Mam nadzieję, ze moje brzucho tez nie zastrajkuje... No nic, będziemy w kontakcie.

[julita191]

Odp: Kwiecień 2010

Ola jaki fajny brzucholek!