Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    ewisienka Ile bedziesz miała gości na urodzinkach,u nas 14 osób z Martynką bedzie.Musimy stół przywieżć od teściów bo przy ławie się nie pomieścimy
    Martynka ur.11 listopada 2008
    Iga ur.3 sierpień 2012



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Kochana Martynka jest przepiękna my będziemy mieli 17 osób i stół też bierzemy od teściów taki stary imprezowy- rozsówany. dziadek specjalnie na tą okazję go odmalował także myślę, że jakoś się pomieścimy.
      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Twoja Weronisia też jest słodka,no i te jej oczka.
        O to jeszcze więcej niż u nas.Niezłe imprezki się szykują
        Martynka ur.11 listopada 2008
        Iga ur.3 sierpień 2012



        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Hej moja żabka właśnie zasnęła a ja popijam soczek malinowy z lipką i zasiadam przed komputerem
          Jutro jedziemy z żabką do moich rodziców na cały dzień, będzie też moja siostra z Bartusiem i znowu sobie pogadamy. Moja mama ma wolny cały dzień także obgadamy dokładnie menu sobotnie bo chce mi pomóc troszkę w przygotowaniach.
          BGKM napisz koniecznie jak tam Gabi zareagowała na nianie? Mam nadzieję, że było ok i się nie stresowałaś strasznie.
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            ja cie krece ale zimno oglupiec mozna dzisiaj stalam na przystanku prawie godz bo nic nie jechalo myslalam ze sobie wszystko odmroze dobrze ze jutro wolne

            ewisienka ciuszki super wszystkie mi sie podobaja nawet te rozowe najlepszy jest ten sweter z duzymi guzikami

            marzeni fotki superowe




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              Hej słoneczko jesteś w końcu, a ja myślałam że nie masz neta No zimno dzisiaj strasznie dlatego nie wychodzę z małą na spacer bo wieje zimny wiaterek
              WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
              NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                mam neta mam tylko ten przykry obowiazek pracy przez tydz w miesiacu nie dosyc ze w pracy mam zimno to jeszcze na dworze jednak nie ma to jak w domku




                Changes in my life you will see in time
                changes in my life you always in my mind
                changes in my life you always by my side....

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  wiecie co dziewczyny cos mi sie wydaje sie bede musiala was opuscic na dwa tyg niedlugo bo komp nam sie sam wylacza i trzeba go do serwisu dac ale dopiero po 10 listopada jak poplacimy rach

                  kurcze ja juz jestem a wszystkie sobie poszly...




                  Changes in my life you will see in time
                  changes in my life you always in my mind
                  changes in my life you always by my side....

                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Sloneczko to szkoda bardzo jesli już oddacie sprzęta do serwisu to mam nadzieję że szybko wykryją usterkę i dołączysz do nas z powrotem
                    WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                    NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      no co ewisienka jeszcze klilka dni musicie sie ze mna pomeczyc mam pytanko dostalyscie kiedys dziewczyny jakies paczki dla maluchow np z bobovity?? ja dzisiaj dostalam z nestle ksiazeczke o dzieciach o 1 do3 roku zycia balonik oraz probke mleka waniliowego z czego ciesze sie najbardziej bo jak malej nie bedzie smakowac to nie zmarnuje sie caly karton ewisienka kurcze juz jutro Weronika konczy rok pewnie ci sie na wspomnienia zbiera... a jak mozesz daj jakies foto malej po urodzeniu bo nigdy nie widzialam a jestem ciekawa marzeni ty tez mozesz reszta zreszta tez bo ja uwielbiam fotki ogladac




                      Changes in my life you will see in time
                      changes in my life you always in my mind
                      changes in my life you always by my side....

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Martynka już po kąpieli,zajada teraz kaszkę z tatusiem.Ostatnio jest bunt na kaszę,nie za bardzo chce ja jeść
                        Sloneczko Mi też przyslali z nestle tą ksiazeczkę i probkę mleka,tyle ze to mleko Nan i chyba Martynce nie bede dawala.Ona je Bebiko.
                        Wrzuciłam fotki,pierwsze tuż po narodzinach,a na drugim Martynka ma 1 dzień.
                        Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:25.
                        Martynka ur.11 listopada 2008
                        Iga ur.3 sierpień 2012



                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          No słoneczko na wspomnienia mi się zbiera przez cały dzień. Kurcze ale ten mój łobuz już ma jutro rok - ja w to nie wierzę uszczypnijcie mnie

                          Wrzucam kilka zdjęć pierwsze to parę minut po porodzie, drugie jak juz nas na sale przewieźli, a kolejne to też jeszcze w szpitalu. Na jednym zdjęciu mała ma kroplówkę patrzcie jak ją to musiało boleć. Pamiętam jak ja płakałam jak ją zobaczyłam z tym wenflonem w głowie. Nie mogłam na to patrzeć. Moja bidulka jedna.
                          Attached Files
                          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            To jest to zdjęcie z kroplówką
                            Attached Files
                            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              ewisienka ciuszki są poprostu cudowne!Zazdroszczę!

                              marzenia ale Martynka malusia na tych zdjęciach...
                              Już człowiek zapomniał, jakie to kruchutkie i malutkie było, prawda?
                              Czas tak szybko leci

                              Słoneczko niech Ci szybko naprawiają sprzęcik
                              Ja dzisiaj musiałam do pracy autobusem jechać, bleee...podobnie jak Ty wymarzłam na przystanku...Jak się na codzień jeździ autkiem, to człowiek nawet nie wie, co Ci wszyscy ludzie na przystankach przeżywają.Dzisiaj miałam okazję się przekonać.
                              Autobusy kursują jak chcą, ehhh...paranoja...Spóźniłam się do pracy
                              Dobrze, że juterko już samochodzikiem jadę.

                              Zmykam kochane, bo marzę już tylko o kąpieli, a gdy spojrzę na to co się dzieje na zewnątrz to tymbardziej.

                              Dobranoc.


                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                ewisienka Weroniczka bardzo się zmieniła, zupełnie inaczej teraz wygląda!
                                Z tą kroplóweczką to rzeczywiście bidulka, takie maleństwo i kroplówka...musiało ją boleć.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X