Mamy z Listopada 2008

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

no to nieżle,a te chusteczki to sa wszystkie rodzaje?bo ja kupuję lawendowe

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Cześć dziewczynki
Ja jestem zdrowa jak rybka moje drogie tylko mój M wczoraj przechorował i z racji tej choroby dzisiaj jeszcze wziął sobie wolne w pracy i chcieliśmy zarejestrować w końcu ten samochód, a tu jak zwykle wiatr w oczy i dupa nic nie załatwiliśmy w tym urzędzie. Wystaliśmy się tylko i wyczekaliśmy a jaki nadeszła nasza kolej to babka od razu zobaczyła że w umowie uszkodzony silnik i do widzenia, trzeba zrobić badania w stacji diagnostycznej i przywieźć im zaświadczenie że samochód jest sprawny i wtedy można rejestrować .
Ale w sumie nie ma tego złego bo jakbyśmy zarejestrowali autko to nie kupiłabym Weronice tyle ciuchów. Dziewczyn obkupiłam dzisiaj Weronikę w spodnie, leginsy, spódniczki, sukienki 2 sweterki i masę bluzek i zapłaciłam za wszystko 98 zł. Wszystkie ubranka takich firm jak Spencer, Adams, ErlyDays, Mini Mode i wiele wiele innych. Otworzyli u nas nowy szmateks z ciuchami prawie nowymi, niektóre maja jeszcze metki i ciuszki tam są od 1,5- 10 zł dla dzieciaków. Piękności ciuchy były, ale nie mogłam za długo szperać bo mąż się niecierpliwił. Jutro jak wyschną to wrzucę Wam parę fotek co i jak. Ciekawa jestem czy Wam się spodobają.

Kochane ja też małej kupiłam 2 sztuki bodziachów na 86 w kolorze czerwonym i ciemnym różowym. Są rewelacyjne super bawełna, z chęcią bym jej kupiła jeszcze kilka. Szkoda tylko że nie ma białych albo kremowych- chyba że ja nie widziałam.
marzenia n ja teraz takie chcę Weronice kupić buty

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

O kurcze to fajnie ja musze w takim razie tam jeszcze podjechać bo w tej Biedronce naprawdę można fajne rzeczy kupić. Te chusteczki to są rewelacyjne ja też ich używam i w sumie są 3 rodzaje i każda mi pasi. Sloneczko no to Ci się upiekło kochana

[Sloneczko8]

Odp: Mamy z Listopada 2008

ewisienka zazdroszcze ciuszkow ja u siebie nic takiego nie mam musze w miescie poszukac bo naprawde w takich sklepach sa super ciuchy i to czesto z metkami!! czekam z niecierpliwoscia fotek!!! jak mi sie spodobaja to cie zaangazuje i mi kupisz pare hehe zartuje a body rzeczywiscie super ja tez nie widzialam ani bialych ani kremowych szkoda ze nie ma fioletowych

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

no kochana to czekam na fotki,wrzuc koniecznie .A to o takich butkach pisała jaka_ja?

a body bialych i kremowych nie bylo

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

sloneczko to sa rozne rodzaje w tej promocji 4 sztuk?to wysle jutro meza zeby kupil

[Sloneczko8]

Odp: Mamy z Listopada 2008

wiesz co nawet nie zwrocilam uwagi ja mam te niebieskie sensitive

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

marzenia n tak chyba o te jej chodziło, ja perzynajmniej małej kupię takie bo sa bardzo wygodne, a te na rzep normalnie to krew mnie z nimi zalewa bo non stop się odpina. Uciekam kochane bo koleżanka zaraz do mnie wpadnie

[Sloneczko8]

Odp: Mamy z Listopada 2008

buuu ale masz fajnie ja juz nie mam z kim pogadac

[Verona]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej dzieweczki.!

jaka_ja i ewisienka mam taki sam fotelik - też czerwony z nutkami. Jakieś zbiorowisko tych fotelików

My dzisiaj u teściów w Wierzbnie [koło Ostrowa Wlkp.]


BGKM ząbki wychodzą bezboleśnie... dlatego - nim się odwrócę Polinek ma połowę ząbka.

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej

Ja tylko na chwilkę, zmęczona jestem po pracy a jeszcze chcę poczytać

Ja też kupiłam Nadii body z Biedronki, naprawdę rewelacja- super gatunek i świetne kolorki. Kupiłam pomarańczowe i jasno-różowe, więcej niestety nie było z rozmiaru 86.

marzenia jeśli chodzi o buciki to miałam na myśli inne, takie usztywniane profilaktyczne- coś w tym stylu

[BGKM]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej kochane padam na twarz.....ciężki ale owocny ten dzisiejszy dzień. Dziś spotkałam się z opiekunką-poleconą przez koleżankę, zrobiła na mnie wrażenie bardzo pozytywne, ta pani to emerytowana przedszkolanka i nauczycielka dzieci od 1-3 klasy........ ma świetne podejście do dzieci i jest bardzo wygadana. Fajnie że mieszka na tym samym osiedlu co my więc odpowiada jej przychodzenie na ok. 120h na miesiąc,ale wiadomo stawkę sobie zarządała też nie małą więc z tym jest kiepsko, myślę że się troche przemęczymy finansowo(praktycznie cała wypłata mi pójdzie na nią i dojazdy) a ja przynajmniej złapę doświadczenie. Pracę zaczynam już w czwartek i wiem że nie będzie lekko oj będzie mi się tak tęskniło, że nie wiem jak ja sobie poradze. Mimo iż ta pani jest porządna to jednak jest to dla mnie obca osoba i nie moge przestać o tym myśleć .... ciężkie to życie.
Już wiem że wpadać na forum będę rzadko po pracy będę chciała Małej poświęcić na maxxx uwagi, jak zaśnie to pewnie będę musiała się uczyć i nadrabiać w domu to czego w pracy nie będę umiała- początki są zawsze trudne.... tylko na męża mi troche braknie czasu, hmm może w nocy mu odrobine poświęcę.

Pisałyście o biedronce. Jutro jak przyjdzie opiekunka na 2h żeby się z Gabi oswoić to wyjdę z domku i przejdę się do biedronki, zobacze body, chusteczki, pampersy i może będą jakieś fajne zabawki. Te co pokazałaś marzeni bardzo mi się podobają.
ewisienka moja mama ostatnio odkryła fajny ciucholand i kupuje tam naprawde sporo rzeczy Gabi np. nowiutka bluza adidasa czy spodnie nike, pełno ubranek z M&S, HM, reserved,itd. A tam naprawde ciuszki są inne i gatunkowo bardzo dobre, bo o cenie nie wspomnie. Warto odwiedzić ciucholand w dzień dostawy towaru, bo jest w czym poprzebierać. Co do butków to fajne za takie zapinki, bo ja kupilam sznurowane i non stop Gabusia odsznurowuje sobie.

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

BGKM dobrze, że znalazłaś kogoś z polecenia i że ta osoba zrobiła na Tobie dobre wrażenie, to już coś.
Napewno będzie Ci na początku ciężko, ale dasz radę.
Pamiętam, jak ja wracałam po macierzyńskim do pracy- myślałam, że tego nie przeżyję, a jednak...
Miałam/mam o tyle dobrze, że Nadią zajmuje się teściowa, nikt obcy.
Nie taki diabeł straszny jak go malują.Dasz radę!
Zobaczysz, że wszystko sobie poukładasz i na wszystko znajdziesz czas.
Trzymam kciuki mocno.

Verona dziękuję za zaproszenie na nk, szkoda, że masz tak mało zdjątek.

[BGKM]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka_ja wiem kochana wiem jakoś się ułoży. Poprostu to wszystko dzieje się tak szybko, najpierw obrona, ledwo to mineło już praca i ciągle za czymś się goni... Ciężko mi jest się pogodzić z tym że jeszcze mam kurs kosztorysowania i na dobrą sprawe to w poniedziałek i w środę jak wyjdę z domu o 7 to wrócę o 20:30 i moją małą będę widziała tylko chwilunie zanim pójdzie spać.
Ja tylko mam nadzieje że Gabi i opiekunka przywykną do siebie, to będę miała sprawe opiekunki załatwioną do lutego( bo urodzi jej się wnuczek i chce być dyspozycyjna), a potem znowu stres związany z szukaniem kogoś. Na wakacje będę miała problem z głowy, ale póki co jest jak jest.

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

BGKM dasz radę i zobaczysz że Gabi się przyzwyczai do nowej opiekunki i będzie dobrze. Kochana a nie chciałaś wysłać Gabi do prywatnego żłobka? Chyba by było taniej niż opiekunka? No nie wiem w sumie co ja bym zrobiła i głupio mi tak doradzać. Super, że masz pracę i nabierzesz doświadczenia ja jak na razie cisza. Nic się nie odzywa ta babka co miała dać znać o pracy od stycznia poszukuję na własną rękę. Może coś znajdę choć wiem, że z moim żadnym doświadczeniem i kierunkiem studiów będzie ciężko ale może jakoś podołam.
Mała już śpi więc mam troszkę dla siebie czasu. Kurcze mimo tego nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jakoś mi się nic nie chce, ic mnie nie cieszy i wogóle jest do bani. Dzisiaj się popsztrykałam znowu z moim M i choć jesteśmy już pogodzeni to nie wiem ale jakoś mi jest źle. Nie wiem nie możemy jakoś się dogadać ostatnio. Nie wiem ale ja mam jakieś huśtawki nastrojów ostatnio. Chyba przez te tabsy, we wtorek 10 listopada idę do ginekologa i może on mi coś poradzi. Idę do innego niż wcześniej chodziłam ten przyjmuje na kasę chorych i moja przyjaciółka do niego też chodziła przez swoje 2 ciąże i podobno super lekarz, ale zobaczymy. Moja siorka też z niego zadowolona także i mi może podpasuje.
W sobotę roczek małej, a ja muszę jeszcze tyle rzeczy przygotować. Nie chodzi o jedzenie, ale przydałoby się umyć okno chociaż w salonie bo jest tak zasyfione, że ledwo można przez nie coś zobaczyć co się dzieje na dworze, firanki trzeba przeprać i wogóle jakoś domek odświeżyć. Ja muszę włosy ufarbować tylko teraz muszę sama to zrobić zwykłą farbą bo moja zaufana fryzjerka na dniach chyba będzie rodzić i jak na razie nie będzie nam włosków robiła a moje to już za łopatki sięgają takie mi długachne urosły. Kupię sobie jakiś blondzik i se walne na łepetynkę i może będzie znośnie.
jaka_ja jeśli chodzi o takie buciki ortopedyczne to ja nie będę ich kupować jak na razie bo pytałam mojego lekarza czy profilaktycznie można takie kupić i on na razie odradził mi. Powiedział, że nie ma sensu kupować takich butków jeśli dziecko nie ma problemów z nóżkami najważniejsze żeby miały tylko usztywnioną piętkę i były wygodne dla dzieciaka. Ale może ja Cię źle zrozumiałam z tymi bucikami. Nie wiem.
Ok idę pograć w pasjansa i do wyrka do jutra mamusioe