Mamy z Listopada 2008

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

My zaliczyłyśmy cudny spacerek,jest tak ciepło jak na wiosnę.
Zaraz lecimy po Martynkę i też pospacerujemy razem.

Pamka nie złość się nie możesz się denerwować.Ehh Ci faceci czasami tak to z nimi jest...
Dobrze,że z dzidzią wszystko ok.

jaka_ja A Ty gdzie się dziś podziewasz?Znowu neta nie masz?

ewisienka Daj znać jak po szczepieniu i ile mała waży.Ja jestem ciuekawa ile waży moja,czy dobrze przybiera na wadze.

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Kochane mam problem z moim laptopem pisze z telefonu więc będzie krótko.Jestem rozgoryczona pani dyrektor nie zgodziła się żeby N.odebrała sobie te dni...Miałam nadzieję,że wykaże więcej dobrej woli...

[BGKM]

Odp: Mamy z Listopada 2008

hej!
Moja Gabi już śpi od godziny. Siedziała z nią przyszła szwagierka i nie położyła jej spać w ciągu dnia i oto efekt. Dziewczę padło. Ja dziś też jakaś nie do życia wiec w sumie to i dobrze położe się też wcześniej.
jaka_ja wiesz to zupełnie nie rozumiem tej dyrektorki. Przecież wy uczęszczacie na nieco innych warunkach wiec powinni byc bardziej elastyczni. Dzieci chorują to normalne, a wy przeciez niemal płacicie od dnia.... Nie dziwie się że jesteś rozgoryczona.
pamka kochana nie denerwuj sie bo wiesz że nie warto.... Mężowi przejdzie, przyjdzie, przeprosi a ty niepotrzebnie sie rozżalasz. Głowa do góry ważne że z dzidziusiem jest ok. Przyznam sie że jak napisałaś że możesz poznać płeć dzisiaj to w pracy co chwila patrzyłam czy już coś napisałaś okropna jestem....babska ciekawość....
marzeni ślicznie wyglądała Igusia zresztą Martynka też i mamusia też niczego sobie. Nam napewno nie uda sie zrobić chrzcin w domku, a szkoda bo jednak to są najbardziej udane imprezy.
ewisienka wiesz bardzo chętnie się umówimy tylko pierwsze dni to jak z małym dzidziusiem dosłownie mamy z nią wyjść na 15-20 min., bo nie czarujmy się po 25 dniach brania antybiotyków jej odporność jest zerowa. Także myślę że tak na czwartek czy piątek w przyszłym tygodniu mogłybyśmy się wstępnie umówić jeśli wam pasuje.
Będę mieć do ciebie jeszcze prośbę, wiem że byłaś u laryngologa z Wercią, my też musimy pójść na konsultacje, u jakiej lekarki byłyście,polecasz?
sunny jak na studiach ? Już Ci się zaczął semestr?
Lecę sie wykąpać. Do jutra

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej kochane
Byłam wczoraj na szczepieniu z małą i Nadiusia już waży 4970 g. Miała dwie szczepionki na pneumokoki i 6w1. Troszkę popłakała, szczególnie po pneumokokach bo dosyć bolesna ale nie miała żadnych objawów poszczepiennych także jest super. Dzisiaj u nas śliczna pogoda i trzeba się z dzieciątkiem na spacerek wybrać bo szkoda marnować takiej cudnej aury.

Jaka_ja o kochana to koniecznie napraw szybciutko laptopa i pisz więcej a co do Pani dyrektor przedszkola to bardzo wg mnie nie miło Cię potraktowała, a tak naprawdę to Nadię jak można odmówić dziecku odrobienia sobie dni w przedszkolu, przecież to chyba nie jest to wszystko tak na sztywno umówione, chyba by mogła się zgodzić żeby mała odebrała te dni co chorowała, czasami po prostu nie rozumiem ludzi.

Pamka kochana no to uzbrój sie w cierpliwość i za kilka tygodni nam powiesz. Ja po cichu obstawiam , a jeśli chodzi o M to kochana rozumiem Cię doskonale mój też jakoś specjalnie na mnie nie chuchał i nie dmuchał, ale to chyba już tak niektórzy mają chociaż są i tacy którzy wręcz noszą swoje żonki na rękach jak tylko dowiedzą sie że jest w ciąży, pomagają we wszystkim eh są tacy są... tylko gdzie ....

Marzenka a Wy kiedy macie kolejne szczepienie? My to miałyśmy przełożone o 2 tygodnie bo Weronika i Nadia mi kaszlały a w ogóle to dziwne osłuchowo czysto a kaszelek był

BGKM Kasiu ja byłam państwowo u laryngologa bo i tak już sie dużo wychodziłam prywatnie do lekarzy w końcu na co idą te składki prawda? Chodzę do pani doktor Ziółkowskiej, bardzo fajna lekarka z podejściem do dzieci. Zrobiła Weronice badanie słuchu, przepisała syrop i krople do nosa, które są też na chrapanie bo mala strasznie nam w nocy chrapała i powiem Ci, że przeszło to chrapanie. Wiem , że długo się czeka do tej pani doktor na wizytę mi załatwiła koleżanka i miała praktycznie w przeciągu tygodnia.

ok uciekam bo mój m mnie potrzbuje papa

[agajan1]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej,
Ja dzisiaj urlopuje i tak przez najbliższe dwa tygodnie, oj jak dobrze, przynajmniej mam nadzieję trochę nadrobić zaległości Będę mogła więcej czasu poświęcić dziecku, jakieś grubsze porządki domowe, poodowedzać koleżanki, plany mam, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co zanurkowałam w papiery, które leżały odłogiem, a rodzinka się już dopominała, jedna pralka wstawiona, jeszcze czeka mnie góra prasowania, ale jakoś nie mam natchnienia. Zaraz z siostra ma po mnie wejść i idziemy w miasto, tak żebym mogła zdąrzyć Kasię odebrać z przedszkola i jakiś obiadek ugotować, ach ten czas leci że nie wiem.
Jaka_ja no to Pani Dyrektor nie poszczyciła się przychylnością dla podoopiecznych. Pewnie chce uniknąć dodatkowo zamieszania. Oj przykre to że tak cieżko niektórym iść komuś na rękę. A powiedz mi Ty płacisz za te dni jak Nadia nie bywa w przedszkolu?? Jeśli tak to już w ogóle są nie fer.
Pamka to wiercioszek z tego bąbla i nie chce się pokazać. Ważne że zdrowe, a co będzie to będzie, szanse 50 na 50. Ale wcale się nie dziwię, pamiętam jak ja byłam ciekawa i bardzo chciałam wiedzieć, na szczęście w miarę szybko się dowiedziałam bo już w 20tyg.
A z mężami to tak jest, no niestety nie mają wyczucia, ja z swoim wczoraj też się poprztykałam, ale co zrobić takie życie, kto się lubi ten się czubi.
BGKM no to szczęście, że nic poważnego nie wyszło u Gabrysi, teraz tak jak mówisz pomalutku musi nabrać odporności i Ty mamo dbaj o siebie, bo nerwy i zmartwienie nie wskazane w Twoim stanie.
Sunny ach ta ludzka ciekawość , no ale skoro nie chcesz o tym pisać to trudno, mam nadzieję tylko że jakoś wybrniesz z tych kłopotów i nie będziesz musiała się już denerwować.

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Agajan1 kochan [przepraszam Cie bo chyba nadal nie doatałaś ode mnie odp na Twoje pytanko. Niestety nie mamy tych czapek jak bedę miała to dam znać to może wtedy się dogadamy

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Cześć Dziewczyny!

Kurde...chyba mam po klawiaturze w laptopieCzyściłam ekran i tym preparatem do ekranu delikatnie prysnęłam na klawiaturę i szlag ją trafił...wczoraj w ogóle nie działała dzisiaj część przycisków działa. Podpięłam dzisiaj zewnętrzną.

Dzisiaj u nas piękny dzionek byłam z koleżanką i dzieciakami na długim spacerze. Potem poszłyśmy zamówić Nadusi torcik na urodziny, wybrała z kucykiem Ponny, byłyśmy też na poczcie, w sklepie...obiadek zrobiłyśmy i dopiero mam chwilę by do kompa usiąść.

marzeniaŚliczne zdjęcia. Iga wyglądała cudownie.

pamka Kochana staraj się nie denerwować...na tych naszych mężczyzn to czasami trza brać porawkę...zresztą oni z innej planety są, czego tutaj się spodziewać.
Mam nadzieję, że już między Wami lepiej.

BGKM Dużo zdrowia dla Gabrysi, żeby szybko doszła do siebie i mogła wrócić do przedszkola

ewisienka Nadusia to już ładnie ważyJa muszę też Ignasia na szczepienie zaległe umówić i przy okazji Nadię na bilans.

Byłyście już z dziewczynkami?

agajan1 Miłego urlopu.Odpocznij, zrealizuj plany.
Co do przedszkola, to mam umowę na środę, czwartek, piątek-300 zł za te 3 dni w tygodniu +wyżywienie 10 zł dziennie i nawet jak Nadii nie ma płacę te 300 zł, tylko wyżywienie odchodzi.
Strasznie mi przykro w związku z tym przedszkolem. Liczyłam na ciut więcej dobrej woli...ehhh...

Miłego wieczorka!

[agajan1]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Dziś piękna pogoda również i u nas, tak słońce grzało, że miałam wrażenie jakby wiosna się zbliżała, mam nadzieję że jak najdłużej taka pogoda się utrzyma, urlop byłby wspaniały. W sumie nie wiedziałam, że będzie tak ładnie i trochę za grubo ubrałam to moje dziewczę do przedszkola, oczywiście na Panie przedszkolanki nie ma co liczyć, jak zapytałam się Pani czy chociaż Kasia miała kurtkę rozpiętą to usłyszałam że już nie pamięta. Ech szkoda gadać.

Nie pisałam Wam, że w środę byłam z Kasią u Pani dentystki i oprócz borowania (na szczęście ostatniego już ubytku) dostałyśmy aparat do korygowania tyłozgryzu. Niestety Kasia ma dolną szczękę lekko wsuniętą do tyłu. Póki co bardzo jej się podoba noszenie aparaciku, oby tylko jej nie przeszło. Ciekawe czy to skoryguje wadę, niby u dzieci w wieku przedszkolnym jest duża szansa przy regularnym noszeniu aparatu.

Ewisienka szkoda że nie masz tego kompleciku, ale gdyby się coś zmieniło to daj mi znać proszę.

Marzeni zdjęcia również pozwoliłam sobie obejrzeć, bardzo ładne, a te Twoje dwie damy - super dziewczynki, Martynka ma takie ładne loczki, to chyba po Twoim mężu, zresztą wogóle chyba podobna jest do taty, a Igusia wydaje się że to "Twoja" córa i ta jej bujna czuprynka, boska po prostu.
Super, że imprezki się udały i że w ogóle dałaś radę. Taki maraton to nie lada wyzwanie. A jeśli mogę zapytać to co w końcu Igusia dostała od Twoich koleżanek z pracy??

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej

U nas też dzisiaj pięknie.Byłam na spacerku z koleżankami i ich miesięcznymi maluszkami.I tak spacerowałyśmy z 3 wózkami
Kurczę,chyba lodówka mi się psuje.Dziś nie chłodziła cały dzień.Jutro ma przyjsc fachowiec.I znowu wydatek

jaka_ja Kiedy robicie urodzinki?
U nas chyba bedzie torcik motyl,moja mama ma zrobić.
Kiedyś pokazywałaś,że Nadia ma taki fajny kreatywny zestaw księzniczki.Możesz mi pokazać,bo nie mogę znależć a strasznie mi się podobał.
Co do dyrektorki,to chyba chodzi jej o kasę niż o wykazanie dobrej woli.Dlaczego się nie zgodziła?

Tak wogole macie pomysły na prezenty dla swoich pociech?
Mnie zaczynają po mału podpytywać a pomysłów brak.Co by tu dla 4latki kupić???


ewisienka To chyba dobrze waży Nadia?Ja strasznie jestem ciekawa czy moja dobrze przybiera na wadze.Szczepienie mamy dopiero po 8 listopada.

agajan1 Miłego urlopu
A od koleżanek z pracy dostała taki leżaczek pomarańczowy
http://allegro.pl/super-lezaczek-buj...701789162.html
W sumie myślałam o trochę innym,no ale prezent to prezent.

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

marzenia Oczywiście, że chodzi o kasę...Nawet powiedziała, że jak się Nadii tak podoba, to ona zaprasza na 5 dni w tygodniu za 500 zł +wyżywienie...To jej interes więc widać, głównie pieniążki się dla niej liczą a nie jakieś sentymenty. Ja naiwna jestem, ot co...

Urodzinki robimy za tydzień w sobotę.

Co do zestawu, to ten:
http://www.sklepkleks.com/index.php?...style-princess

agajan Ja muszę z Nadią do ortodonty, bo też ma podejrzenie wady zgryzu

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka_ja Dzięki właśnie o to mi chodziło.Znalazłam jeszcze coś takiego
http://allegro.pl/top-model-od-3lat-...714141958.html może być fajne.

Masz jeszcze może ciekawy pomysł na prezent ?

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej!

Ja przy kawce, N.się bawi lego a I.śpi. Przebiły mu się 2 ząbki jednocześnie. Biedactwo moje. Dlatego taki nerwowy ostatnio
Mojego m. znowu nie ma...ehhh...
Jakoś brak mi weny dzisiaj do czegokolwiek, dopiero prysznic wzięłam..muszę ogarnąć mieszkanko, wyprasować, a mam lenia...
Muszę później jechać za jakąś cieplejszą czapeczką dla Ignasia...ale to na m poczekam, pojedziemy wszyscy, może coś nam jeszcze w oko wpadnie.

marzenia Fajne to co wypatrzyłaś...
Fajnym pomysłem jest taki aparat http://allegro.pl/aparat-cyfrowy-vte...723832495.html, Nadia ostatnio ma ciśnienie na te lalki co wspomniałam, mówiła też o rolkach ale myślę, że dla takich małych dziewczynek na początek wrotki http://allegro.pl/wrotki-hello-kitty...670113636.html albo 2w1 rolki wrotki http://allegro.pl/2w1-wrotki-rolki-r...91585.html.Jak zawsze dobrym pomysłem będą książki...sama nie wiem, co jeszcze

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej dziewczynki
Ja dopiero wróciłam z imprezki urodzinowej mojej koleżanki. Było bardzo fajnie, teściowa została mi z dziećmi a my poszliśmy sobie troszkę się wyluzować.
Widzę że szukacie prezentów dla dzieci ja też mam problem bo każdy pyta co kupić małej a ja nie wiem.
Jaka_ja ja tez ostatnio nie ma weny na nic, w domku bałagan mało powiedziane, nigdy jeszcze tak nie miałam. No ale nie daje rady wszytskiego robić sama. Mój ledwo jeszcze chodzi także mi za bardzi nie pomoże.
Kochana my mamy takie rolki http://allegro.pl/3-kolowe-rolki-bar...685838886.html i Weronika jak na razie jeździ trzymając nas za ręce ale pokonuje małe odległości sama.

kurdę no i popisłam mała się cosik kręci zajrze jutro z rana

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Witam się z rana w poniedziałek

Widzę,że w weekend puściutko było.
My pół soboty jeździliśmy za nową lodówką.Rano przyjechał fachowiec i powiedział,że reperowac się nie oplaca5 lat dzialala.Co za sprzety teraz robią.Ona mi się juz wczesniej psula ale jakos nie zwracalismy az takiej uwagi.Dziwilam sie dlaczego tak szybko psuja mi sie produkty,wrecz plesnieją.No i mam już odpowiedz.
I tak to poszla kasajedyne pocieszenie ze mamy nowy nabytek.Oby chociaz dluzej podzialal.
Wczoraj z kolei mielismy caly dzien gosci.Powiem Wam ze juz ostatnio jestem nimi zmeczona.Non stop w kółko szykowanie, chce sie nam odpoczynku.Juz wiekszosc byla ale zostalo jeszcze kilku spoznialskich
No i tak to weekend zlecial bardzo szybko.


jaka_ja Fajny ten aparat tylko nie wiem czy by sie za szybko nie znudzil,i poszedł w kąt?

ewisienka Fajne takie wyjscie sam na sam bez dzieci.Luz,relaks.Oj już dawno nie bylismy gdzies z m sami.

Piszcie co tam u Was?

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej dziewczynki
No tak w weekend piękna pogoda to tylko spacerować trzeba było . My wczoraj byliśmy na 8 urodzinach córki kuzynki mojego męża. Weronika poszalała, wyskakała się i zadowolona z uśmiechem wróciła do domku. W nocy już było gorzej nie wiem dlaczego ale ostatnio budzi mi się bardzo często w nocy i płacze że bolą ją kolanka, muszę iść z nią do ortopedy bo przecież coś musi być na rzeczy. Na dodatek mojego męża też ta noga strasznie boli, musi chodzić ( tzn. chodzi o kulach i dotyka delikatnie tą chorą nogą podłoża) ale potem swoje odchoruje. Mówię Wam ja już pomału nie wytrzymuję. Wczoraj się wściekłam bo nawet w niedziele nie mogę odpocząć i tylko w kółko to samo śniadanie, obiad kolacja trzeba pozmywać, posprzątać i za każdym chodzić i zbierać wszystko a o mnie to nikt nie pamięta. Nie mogę sobie nawet paznokci pomalować ehh i ponarzekałam sobie z rana w poniedziałek ale co tam Wy na pewno mnie zrozumiecie

Marzenia kochana ja na szczęście nie mam non stop gości bo bym chyba tego nie wytrzymała. Współczuję Ci, bo wiem że to jest męczące bo zawsze trzeba się na ich przyjście jakoś naszykować.
Oj kochana to mieliście spory wydatek. Moja szwagierka tak miała z lodówką,że jej psuły się produkty, woda skraplała i pleśniało wszystko bardzo szybko. Miała lodówkę niecałe 5 lat. Ja mam problem z pralką natomiast i też się już boję, że bedę musiała kupić nową. Nie wiem robią teraz taki szajs że nawet mówic się nie chce, człowiek wydaje cięzko zarobione pieniądze a tu co pochodzi pare lat i koniec.

Jaka_ja jak tam byliście na zakupach? kupiłas Igansiowi już ten kombinezon? Co tam słychać?

Uciekam bo Nadia sie obudziła papapMiłego dnia kochane.