Mamy z Listopada 2008

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula my cos pechowy mamy ten miesiac wiec podejrzewam ze nie pojedziemy w kazdym razie staram sie nie nastawiac
jaka ja tak mi sie wydaje ze za prosta dla niej ale to chyba jakas nowosc jest?? bo widzialam jeszcze inne z tej serii jakas pizza basen i farma ale u was to jesli Nadia sie nie bedzie dlugo bawic to dla Ignasia bedzie w sam raz potem

eh nudzi mi sie :P musze sie zabrac za nauke a cos mi sie nie chce chyba poczytam chwile ksiazke potem sie zabiore za to skoro Oliwia sie ladnie bawi puzzlami znowu ma jakis szal na nie musze jej jakies z koniem kupic
a mi sie oko zamknelo na chwile to nawet moje dziecko jak skonczyl sie scooby doo tv zgasila heh a czasem to breczy i breczy ze jeszcze chce bajke

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula my takiej akcji nie mielismy jeszcze raz tylko zrobila na dywan ale wtedy zaczelam ja odpieluszowywac (jest takie slowo w ogole heh) latala bez gatkow i chyba sie zapomniala
a tak w ogole dobrze ze po sobie posprzatala

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

marzeni i co jak po lekarzu? jednak ospa?

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Sunny no my już tydzień się odpieluchowujemy może dłużej i młoda lata bez pieluchy i siada jak coś chce a jak kupę robi to leci pędem i woła BE

a dziś nauczyła się nowego słowa BUTI (buty)

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Martynka ma ospę,tak jak mówiłam.Po tych krostach wiedziałam że to to.Chyba cała jej grupa się rozchorowała,przed nami był kolega Filip,a po nas koleżanka Wiktoria.
Lekarka przepisała do smarowania fioletŁoo matko teraz pudrem w płynie się smaruje,nawet jak ja na studiach byłam i ospę przechodziłam to pudrem się smarowałam.Jednak ona mówi,że po fiolecie lepiej się goi.No ale zmyć się nie bardzo da a ubrania na wyrzucenie.Trudno.
Posmarowaliśmy ją trochę pudrem trochę fioletem heh a ile przy tym było krzyku.ojjj
No i uziemieni jesteśmy w domu.Mówiła,że jak na weekend ciepło zapowiadają to wieczorkiem na kilka minut możemy wyjść na dwór albo na balkon.

majajula Niezłą akcję Olga zrobiła
jaka_ja Mi też się spodobała ta gra logopedyczna.


A oto i Martynka

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Marzeni daj sobie spokój z fioletem tylko puder i kup sulfur 10 czy coś takiego (kurcze nie mogę znaleźć tej buteleczki teraz) globulki pod język na ospę
u nas po dniu stosowania wszystko pięknie przygasło

Julka chorowała jak ja w ciąży z Mają byłam

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula Niezła akcja z tą kupką, inteligentna dziewczynkaJa będę za rok odpieluchowywała, bo teraz jeszcze za szybko....chociaż Olga i Ignaś to ten sam rocznik

marzenia Fiolet jest okropny, musiałam swego czasu Ignasia z dodatkiem tego kąpać.
Ja smarowałabym też tylko pudrem. Szkoda ciuszków. Oby dzielnie Martynka zniosła to choróbsko. Ja mile nie wspominam.

Dobranoc kobietki. Idę spać póki Ignaś śpi. Chociaż już i tak był przebudzony
Dzisiaj się mojej mamie wypłakałam przez telefon...kurde, pewnie się teraz martwi o mnieMogłam się powstrzymać...ale jakoś rady nie dałam.

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

No właśnie też nie chciałam fioletem mazać,posmarowaliśmy pudrem.A potem coś podkusiło i niektóre na brzuszku nózkach i pleckach fioletem

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej ja już od 5 spać nie mogę teraz siedzę przy kawusi.

Jaka_ja co się kochana dzieje? O Ignasia Ci chodzi, że nie możesz się bidulko wyspać i jesteś zmęczona? Mam nadzieję że nic się u Was powaznego nie dzieje. Buźka do góry i sie uśmiechnij.
Fajne te gry dla Nadusi zamówiłaś ja mojej też coś będe musiała kupić bo ostatnio też nic nie dostała.

Marzenia ja tak jak dziewczyny nie smarowałabym tym fioletem, tylko ten puder w użyciu. Wszystkie moje znajome własnie tym smarowały. Kochana współczuję tego uziemienia w domku ale przynajmniej będziecie mieli z głowy.

Majajula oj jak sie uśmiałam z Twojej Olgi. Niemożliwa jest ale widzisz jak mamusia coś mówi to ona słuch i to w 100% kupa do nocnika to proszę bardzo hahaha. A i filmik cudowny ślicznie sama je.

Słoneczko trzymam kciuki za Was żebyście mogli pojechać nad morze

Ja idę dopić kawusie, rozwieszam pranko i szykuję sie do wyjścia bo dzisiaj parę spraw urzędowych muszę załatwić. Pa pa trzymajcie się kochane

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

ewisienka ranny ptaszek przyzwyczajaj sie
marzeni wspolczuje chorobska ale chociaz juz jedna zakazna bedziecie mieli z glowy
jaka ja oj co sie dzieje? az taki zly dzien mialas czy jak?

ja sobie leze w lozku czytam ksiazke dziecko spi m w urzedzie ale trzeba bedzie za chwile wstac posprzatac i ruszyc sie na uczelnie po wpisy

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

heja

ja rano netu nie mam świeci mi się jakby było coś uszkodzone
ale ja patrzę a Piaseczno ma darmowy net dwie sieci i nawet na razie jest OK parę dni na nim posiedzę i jak będzie się dało oglądąć słuchać itd to z Neti rezygnujemy

Jaka ja mam nadzieję że dziś już lepiej się czujesz co??? i że trochę się wyspałąś

ewisienka oj Ty latasz abyś nie zaczeła rodzić w jakimś urzędzie

Sunny mój m od soboty dopiero sesje zaczyna

Marzeni i jak Martynka bardzo ją swędzi dużo ma krostek???

Ja już grochówki nagotowałam pościel poprałąm jeszcze podłogi przelecę wykąpię się i wybywamy na dworek bo u nas słonecznie i ciepło

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula a co studiuje? ja sie ciesze ze juz mam z glowy zreszta ja jako takiej sesji nie mialam bo zbieralam oceny na biezaco tylko z niektorych wykladow i fonetyki trzeba bylo pozdawac no coz ale podobno drugi rok o wiele gorszy pod wzgledem ilosci przedmiotow

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej

U nas kilka pobudek w nocy,Martynka płakała chyba ją to wszystko swędziało.Wysypało ją mocno po nocy.Krostki ma też przy oczkach,co najbardziej mnie martwi bo tam nie ma czym posmarować.
Najgorzej jest ze smarowaniem,bo nie bardzo chce,puder jest mentolowy i chłodzi i nie podoba jej się tez zapach.

Ja już pralkę nastawiłam,Martynka Świnkę Peppe ogląda.Był i teść przywiózł nam jagód i czerwonych porzeczek

jaka_ja Jak tam się czujesz?
ewisienka Za szybko nie lataj,zwolnij troszkę

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Dziewczyny, jestem przemęczona, jak się w końcu nie wyśpię, to chyba w jakąś depresję wpadnę, ot co
Ja nie śpię przeszło 10 m-cy,a licząc końcówkę ciąży to już przeszło 11 m-cy wstaję do Ignasia czasem 10 razy w nocy a może i więcej...co zasnę, to muszę się budzić i jeszcze boli mnie to, że m wraca z pracy, to siada do kompa jakoś specjalnie mi nie pomaga, już nie mówiąc, że nie wstaje do małego.Wiem, że ma dużo pracy, dodatkowych zleceń bierze, gdy jestem teraz na wychowawczym, żeby niczego nam nie brakowało, ale ja też go potrzebuję.
Miałam z nim rozmowę poważną, obiecał, że w weekend będzie wstawał i się bardziej zaangażuje.Zobaczymy.

Dzisiejsza noc straszna.Ignasia wzięliśmy do siebie, bo był co chwilę przebudzony i już nie miałam siły biegać między pokojami, poza tym Nadię obudził, później sama się przebudziła, mówiła, że ją uszko boli, zwymiotowała

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Ojej smutno,Kochana sama sobie nie poradzisz.Musisz bardziej męza zaangażować.Ignaś...czemu on się tak często budzi,może tak cięzko ząbkowanie znosi.
Mam nadzieję,że żadne choróbsko się Wam nie przyplącze.

Martynkę okropnie swędzi,aj szkoda mi mojej biedulki.Na oczkach ma krosty i tez ją tam swędzi a ja nie umiem jej pomócTeraz się położyła,może troszkę odpocznie.