Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie z maja 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamusie z maja 2009

    A ja podałam w tamtym tygodniu po raz pierwszy Kubusia małej i chętnie go wypiła. Oczywiście był rozrzedzony z wodą, i to właśnie dzięki Kubusiowi Edytka przypomniała sobie o piciu innych płynów niż mleko. Więc na szczęście nie będę musiała lecieć z siuśkami Młodej do analizy! Teraz popija wszystko - w ruch poszły herbatki (te które tak długo zajmowały miejsce na półkach - hura!), napoje i soczki z gerbera.

    Dziwnie mi dzisiaj z mężem - po wczorajszej kłótni pijemy kawę w milczeniu, siedzimy razem w pokoju w milczeniu, ja zajmuję się małą, a on chodzi do pieca... Jak ja nie lubię się z nim kłócić! Ale nie wiem kiedy się odbrażę!

    Kochane, ja też musiałabym w końcu wybrać się na przegląd i na cytologię, tylko że mi chęci brakuje!
    Nowe postanowienie noworoczne: zapisać się na przyszły tydzień do gincia

    Delf - mężulo trochę wali kilofem, trochę nosi ciężki sprzęt, a trochę dłubie słonecznik I to pewnie od tego ma tak wielkie łapy!

    Aha! Moja córka nauczyła się wcinać chrupki kukurydziane, tzn. pałeczki kukurydziane - a jaka jest szczęśliwa przy tym!
    Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

    Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamusie z maja 2009

      no kochane to ja już dawno byłam na cytologi, a w zasadzie od porodu już miałam dwie robione, bo za pierwszym razem jakieś komórki wyszły i trzeba było zrobić leczenie i kontrolna cytologię. Na następną wizytę muszę się zapisać dopiero na początku lutego.
      co do soczków Kubuś to nasza pani alergolog mówi, że one jak najbardziej mogą być, w przeciwieństwie do wielu innych, podawane dzieciom, tylko nie wiem czy aż takim małym. Pozwoliła nam dawać je Ewelce ale tak mniej więcej jak skończyła 1,5 roku.


      Skomentuj


        Odp: Mamusie z maja 2009

        Skoczku ten słonecznik go tak chyba wyćwiczył

        Buczku ja też coś słyszała o tym że do roku to nie powinno się takich dawać

        Dziewczyny wczoraj poprawiałam prace i dzisiaj robię to samo i przez te dwa dni strasznie kiepsko sie czuje , na początku myślałam że sie czymś zatrułam ale przecież to bym się cały dzień źle czuła a nie tylko wieczorem. No i dzisiaj tak sobie leże i coś mi serce wali (od zdenerwowania) no i uświadomiłam sobie ze chyba się stresuje ta praca i obrona i wogóle tym zakończeniem tego wszystkiego i dlatego brzuch mnie boli, nie dobrze mi
        Last edited by delff; 06-01-2010, 19:55.

        5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

        14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

        Skomentuj


          Odp: Mamusie z maja 2009

          Delf nie ma czym się stresować. Będzie dobrze, skoro sama pisałaś pracę to na pewno dasz radę. Zresztą obrona to raczej formalność


          Skomentuj


            Odp: Mamusie z maja 2009

            Delff nie stresuj się tak, na pewno wszystko będzie ok. może zrób sobie cieniutką melisę to może przejdzie to zdenerwowanie.

            Ja dawałam Agacie rozcieńczonego Kubusia od pół roczku dostaliśmy zezwolenie od naszej lekarki i nic jej po nim nie było a te soczki dla dzieci maja takie ceny przede wszystkim dla tego że pisze na nich "dla dzieci" i trzeba kasę ściągnąć z rodziców bo jak by inaczej.
            Według mnie cena nie jest wyznacznikiem jakości i nie świadczy o tym że jak drogie to jest lepsze.
            Widzicie takie wspaniałe wózki za tysiące a trują. Ciekawa sprawa z tymi wózkami

            A o cytologi już zapomniałam tak dawno to było chyba sierpień albo wrzesień i wszystko wyszło ok. ja w kwietniu mam już zgłosić się na następną, mój lekarz robi częściej niż raz do roku żeby nie było żadnych niespodzianek później.
            AGATKA 16.04.07r
            Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
            W końcu w komplecie
            Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

            Skomentuj


              Odp: Mamusie z maja 2009

              kurde dziewczynki, zostały mi 2 stronki do nadrobienia , bo teraz już brak mi czasu aż miło jak tak dużo do czytanka!

              po pierwsze-dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków!

              co do trzykołowców, to ja mam i bardzo sobie chwalę .Ja mam mutsy-tyle że z przodu nie jest jedno samotne kółeczko a dwa blisko siebie.Gondolka była malutka, i kuba jeździ w spacerówce.Nie zapinam go bo w śpiworku i kombinezonie ledwo się kulka rusza, wiec nie zapinam pasów.Na wiosnę planujemy kupić parasolkę.Podoba mi się maclaren i peg perego.Moja teściowa ma peg perego(podobnie do buczka ) oczywiście dla swojego pierworodnego wnusia (tzw "babcia wariatka" hi hi) i muszę przyznać że o ile nie jest do ońca w moim stylu to ma mase zalet, których mi brakuje w mutsy, więc dlatego myśle o parasolce z tej firmy.

              któraś z nowych mam pytała o spanie dzieci;kuba spi jedna drzemkę ok 30-40 min ( w porywach do godziny), później ok 1,5 godziny(o ile jest na dworze, bo w domu to licho...) i czasem ma a czasem nie 3 drzemkę- ok 30-40min .Kładziemy go zazwyczaj ok 19-20 spać, czasem ciut szybciej i...budzi się często i gęsto.Jego rekord to 5 godzin ciągiem (a zdażyło się "aż" raz...), niby ostatnio jest nieco lepiej, ale i tak nawet nie marzę o cało przespanej nocce....teraz się ciesze jak kuba spi 3 godziny bez wybudzania!
              Ale ja za to mam cudną teściową co zabiera małego czasem na noc i wtedy odsypiam...inaczej byłoby totalnie przekichane

              kochane, kłade się spać, póki mój łobuz nynka...choć pewnie jak tylko przyłoże głowe do poduszki to on zacznie sie budzic...


              Skomentuj


                Odp: Mamusie z maja 2009

                aaa!zapomniałam się pochwalić ,że faktycznie babcia wczoraj wystukala tego zębolka!nasz pierwszy, długo wyczekiwany no i kaska wpadła!


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamusie z maja 2009

                  Pierwsza! Zjem śniadanie, wstawię wodę na kawkę i jestem z powrotem!
                  Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                  Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                  Skomentuj


                    Odp: Mamusie z maja 2009

                    Cześć przede wszystkim!
                    Najpierw się pochwalę (znowu) - wczoraj Edytusia moja najkochańsza...poszła spać o 20.15! HURA! Wczoraj nasze drzemki wyglądały tak:
                    1. Pobudka 8.30
                    2. Drzemka 11-13
                    3. Drzemka 15 - 16
                    4. Nocne spanie - 20.15

                    Już nie pamiętam kiedy ostatni raz tak prędko położyła się spać - aha, już wiem - kiedy w listopadzie byłam u moich rodziców. Tam kładła się po 19, i wstawała o 7 rano - i to by mi pasowało!

                    Mam nadzieję, że wczorajszy dzień był taki właśnie dzięki temu, że pilnowałam godzin snu - kładłam i wybudzałam ją o ustalonych porach. Z tego wszystkiego muszę zadzwonić i pochwalić się mojej Mamuśce :P

                    Olu - gratulujemy pierwszej perełeczki i czekamy, aż ząbek pokaże się na tym świecie - jak uwiewcznisz tą chwilę, to zaraz nam tu wklejaj fotencję! Cały czas trzymam kciuki za lepsze spanie Kubolinka.

                    Delff - nie stresuj się tak i oddychaj głęboko: wdech, wydech, wdech, wydech Wszystko będzie dobrze! A może Ty w ciąży jesteś?! Żartuję, rzecz jasna, nie obraź się na mnie, bo tego bym nie zniosła!
                    Czasem tak sie zdarza, że przez zdenerwowanie i strach może być niedobrze, wypij meliskę i przewietrz się troszkę, to powinno dobrze Ci zrobić, a na pewno rozjaśni Ci to umysł
                    Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                    Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                    Skomentuj


                      Odp: Mamusie z maja 2009

                      witam my zaraz jedziemy na usg bioderek pa życzę miłego dnia

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamusie z maja 2009

                        No i przypomniało mi się o co miałam Was już wczoraj zapytać:

                        1. Czy oglądacie ten nowy serial na TVN - Majka? Jeśli tak, to wypowiedzcie się, bo się zastanawiam czy warto zobaczyć chociaż jeden odcinek. Poprzedni serial "Brzydula" irytował mnie jak kruca fuks

                        2. Czy Mamusie, które mają córeczki zastanawiały się nad przebiciem uszu?! Kiedyś Darek o tym mi mówił, żeby przebić uszki Edytki, ale jakoś nie mogę się przekonać. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

                        Piszcie, piszcie!
                        Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                        Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                        Skomentuj


                          Odp: Mamusie z maja 2009

                          SKOCZKU- zaczęłam ogladać "MAJKĘ" i osobiście mi się podoba. DO brzyduli tez się nie wciągnęłam. Ja akurat o tej porze jestem w domu, tak to nic ciekawego i tak nie ma w telewizji.
                          a Co do przebicia uszu. To ja bardzo chciałam, ale spotkałam się z negatywnymi opiniami i postanowiłam poczekac. Najpierw kosmetyczka pow mi ze nie przebije bo to nie wola dziecka tylko wymysl rodziców. Ale rzeczywiscie wole poczkać aż Oliwka powe " mamo ładne masz kolczyki ja tez bym takie chciała" Niech będzie to jej decyzja, bo to jednak ingenerncja w jej ciało. A przecież my nie musimy upiększać naszych dziewczynek i tak są śliczne. Oliwka dostała na chrzciny 2 pary kolczykow ale mogą przecież poczekac. Moja siostra ma 2 dziewcyznki i poczekala aż same powiedzą i są dumne ogladają sie w lustrze że mają zrobionę cieszą sie z tego.

                          Skomentuj


                            Odp: Mamusie z maja 2009

                            ola_skaKubuś śpi tak jak Blanka w ciągu dnia czyli max 40 minut 2 razy dziennie. A w nocy to u nas ostatnio rożnie bywa niekiedy potrafiła nawet co 15 minut wstawać, no ale niestety ja bym jej nikomu na noc nie oddała nawet żeby się wyspać. Chyba za bardzo przywiązana jestem. Zresztą to macierzyństwo to jakieś zobowiązania. Oczywiście ja cię nie osądzam bo to twoja sprawa, ja bym po prostu tak nie mogła. pewnie normalnie to ty straszny śpioch jesteś?! Ja to tych pobudek nocnych się przyzwyczaiłam, mimo tego że kiedyś to mi noce przesypiała

                            Skoczek Pomyliłam się wczoraj i zamiast melisy zaparzyłam rumianek, już mi na oczy poszło, no ale wypiłam i jakoś nie myślałam o tym i lepiej mi było. Dzisiaj kolejny wieczorny dzień zmagań
                            Ja tez już z kawusią siedzę moje dziecko rekordowo pospało aż 20 minut

                            mama-wczesniaka Daj znać jak wrócisz z badań

                            Majki nie oglądam bo akurat wtedy kąpiemy mała, zresztą w ciągu dnia telewizor mam wyłączony. Włączamy dopiero ok 20 chyba że mamy inne plany i telewizor jest niepotrzebny.

                            Co do kolczyków to jestem przeciwniczką przebijania dzieciom. Przebije sobie sama jak będzie chciała a nie jak jest malutka. Zresztą jak dla mnie takie małe dziecko to może się zaczepić i naderwać sobie ucho i co wtedy. Wiem to rzadkie przypadki ja jestem na nie. Sama sobie przebiłam uszy jak miałam 15 lat i wtedy to rozumiem bo jest się świadomym co chce się zrobić

                            5.05 2009 godz. 9:10 2700g 49cm

                            14.09 2012 godz. 14:40 3200g 55cm

                            Skomentuj


                              Odp: Mamusie z maja 2009

                              Reniu też mam taki pogląd jak Ty na temat kolczyków. Moja szwagierka poprosiła chrzestną swojej córki, żeby kupiła jej na roczek kolczyki. Jak Julia skończyła rok poszła przebić jej uszy - darła się z bólu w niebogłosy, uszy długi czas ropiały. Teraz Julka ma ponad 3 lata...a w uchu został tylko jeden kolczyk - drugi gdzieś się zgubił (złoty kolczyk!), a ucha z kolczykiem nie da sobie dotknąć - podejrzewam, że ciągle kojarzy jej się z bólem.

                              Dlatego ja wolę, żeby to była decyzja mojej córki, ja jej nie chcę niczego narzucać. I tak mam wyrzuty sumienia, kiedy męczę ją ubierając ją w ciepłe rzeczy, żeby wyjść teraz w zimę na godzinny spacerek :P Nie ma to jak lato - wystarczy body i krzyżyk na drogę
                              Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                              Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                              Skomentuj


                                Odp: Mamusie z maja 2009

                                Witam
                                Agatka ma kolczyki, a robiłam jej jak miała prawie 2 latka i nie mam żadnych problemów z nimi, a mała na początku jak ktoś nowy przyszedł to od razu nadstawiało ucho i mówiła a ja mam ładne kolczyki, była dumna jak paw i co rusz przeglądała się w lustrze.
                                Renata znając dziewczynki długo nie będziesz czekać na te słowa bo Agata teraz to przychodzi do mnie i mówi właśnie "mamo jakie ty masz ładne kolczyki ja też bym takie chciała" mówi tak jak mam takie zwisające, to jej tłumacze,że na razie może mieć tylko takie jak ma na uszkach bo jest za malutka.
                                Ale uważam, że kolczyki w wieku 3- miesięcy to przesada, Agata była na tyle duża że się z nich cieszyła.

                                Ja mam dzisiaj kolędę muszę troszkę jeszcze ogarnąć i zacznie się czekanie od 13 do 19 bo nie wiadomo gdzie zaczyna a u nas ministrant nie chodzi i nie zapowiada. Tylko jedna osoba zabiera księdza i ministrantów i wozi od domu do domu.
                                AGATKA 16.04.07r
                                Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                                W końcu w komplecie
                                Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X