Mamusie z maja 2009

[aniasz8206]

Odp: Mamusie z maja 2009

Ja na szczęści nie mogę narzekać na dziadków z jednymi mieszkałam w jednym domu niestety babcia nie doczekała do mojego ślubu a było to jej marzeniem nawet zbierała na suknie ślubną dla mnie, zmarła w styczniu a wesele mieliśmy w sierpniu, dziadek zmarł jak miałam 7 lat był z troszkę uparty i zawsze chciał wszystko wiedzieć ale pomimo to był fajnym dziadkiem i zawsze razem z babcią dbali o wszystkie wnuki a mieli ich sporo bo mieli 10 dzieci razem i dwójkę miał dziadek z poprzednimi żonami które poumierały przy porodach w ogóle był pechowy bo w sumie babcia była 4 żoną a poprzednie 3 bardzo szybko zmarły jedynie babcia przeżyła dziadka o 16 lat, a była od niego 11 lat młodsza. BYLI WSPANIALI
Drudzy dziadkowie mieszkali 4 kilometry od nas uwielbiałam dziadka babcia jakoś miała tylko paru wybranych wnuków i oni byli najlepsi a my nie. Ale ogólnie byli dobrzy i było u nich miło. Niestety dziadek nie żyje 14 lat a Babcia zmarła 2 lata temu w sylwestra o 22 to był najgorszy nowy rok jaki mieliśmy a na sylwestra mieliśmy iść na zabawę ale jakoś nam się odmieniło i postanowiliśmy, że zostaniemy w domu chyba jakieś przeczucie, tym bardziej że Agata była mała.
Tak to już jest rodziny się nie wybiera u nas jest całkiem ok.

[aniasz8206]

Odp: Mamusie z maja 2009

Nowy temat.
Dziewczyny a czy pomiędzy waszymi rodzicami jest duża różnica wieku i jaka jest pomiędzy wami?

U mnie jest tak mama od taty jest młodsza o 9 lat, ale ta różnica nie jest w sumie widoczna bo obydwoje idą z duchem czasu, są rozwojowi i rozrywkowi i interesują ich różne nowinki.

A u nas ja jestem młodsza o 4 lata od męża.

Momo gratuluje, że twój męzulo tak podchodzi do sprawy i pamięta że pomoc zawsze mile widziana, oby więcej takich zaskakujących deklaracji. Widzę , że jest z niego odpowiedzialny tato, tylko pogratulować.

Ja jestem zadowolona, że jak m. wraca po pracy to lubi zajmować się małym i nie zdarza mu się narzekać, że jest cały dzień w pracy i że jak wraca do domu to jeszcze musi zajmować się dziećmi ma u mnie ogromnego plusa za to.

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Aniu u nas ząbka - dolną lewą jedynkę - widać od jakiegoś tygodnia. Teraz jak się przypatrzyłam przy przebieraniu odkryłam, że górna prawa też już schodzi na dół i już odstaje kawałek! I chyba druga górna jedynka też zaczyna się pokazywać. Więc chyba teraz kolej na nas, zęby prawdopodobnie będą nam wychodzić jeden po drugim.

Edzia mi usypia - znowu?! Czemu ona taka nie może być przy Darku i przy weekendzie?! Przed chwilką zrobiła mega wielką kupę - jej połowa zatrzymała się w śpiochach, część na nodze, a maleńki fragment wylądował w pampersie ;p Musiałam od razu załączyć pranie i wymyłam Edzię w zlewie - ale była zaskoczona!

Jeśli chodzi o nasze różnice wiekowe: Moi rodzice - Tata ma 54 lata, Mama 53, Teście - Teść 60 (za kilka dni!), Teściowa 54. A my: Ja mam 24 lata, Darek 26 - to ten, co mówi, że podchodzi pod trzydziestkę :P

Lecę się szykować, bo jak Darek wróci z pracy jedziemy po te nieszczęsne ciuszki dla Edytki.

Ja też mam do Was pytanie, tak co by się lepiej poznać Otóż: Jakie macie zainteresowania? Oczywiście poza dziećmi

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

hej moje kochane

macius spi od jakies pol godzinki, a ja w koncu usiadlam..od rana sprzatam..ale nie tak jak zwykle kurze itp. ale zaczelam sprzatac w kuchni w szafkach...moj maz jak zobaczy dwa wory smieci to chyba sie przezegna

delff u mnie tak jest z tesciami ze musze sie prosic o spotkanie z wnukiem, tzn juz nie prosze to oni maja problem ze jak niunis ich widzi to ustka robi w podkowke i placze wtulajaac sie we mnie. moj maz tez ma za zle to swoim rodzicom..no ale oni najmadrzejsi.

co do roznicy wieku to jest 2 lata. tylko ze to ja jestem starsza od mojego meza, ja mam 26 a on 24. moj tato ma 50 a mamcia 47.

a dziadkow mam najwspanialszych na swiecie. mam juz tylko jednych od strony mamy. babcia to kobieta do tanca i rozanca- nooo baba z jajami. potrafi codziennie do nas zadzwonic i spytac sie jak sie mamy, macius jest jej jedynym prawnukiem u nas w rodzinie same dziewuchy, wiec jest jeszcze bardziej szczesliwsza ze jest chlopak. robi mu rozne sweterki itp rzeczy na maszynie no i mi tez. a dziadek powiedzial ze jak urodzi sie prawnuk to odda mu swoj akordeon..hihi.. ale narazie lezy jeszcze u dziadka. macius to ich oczko w glowie, wogle tak jak pozostale wnuczki a jjest na 3, no i moj maz wnusio.

ja interesuje sie zdobiennictwem pazurkow, zakladam tipsy zelowe, oczywiscie czyjes pazurki lubie maziac bo na moich zazwyczaj albo french albo czerwone lub rozowe. uwieliam tworzyc jakies wzorki, moglabym siedziec i dlubac w pazurkach..no ale teraz to brakuje czasu...moze juz niedlugo

ania ,moj maz czasem ma ludzie odruchy:P

ide obiadek jakis robic,...z wczoraj sosik zostal to dzis tylko ziemniaki ugotuje i gotowe...

milego dnia i oby u was deszczyk przestal padac, bo u nas bezchmrne niebio

[aniasz8206]

Odp: Mamusie z maja 2009

Momo co do wnuków to Adaś jest jedynym chłopakiem po za nim rodzice mają jeszcze 4 wnuczki, więc na razie króluje

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

kurcze jakie zycie jest niesprawiedliwe...moja kuzynka poronila tak dlugo staralis sie o dzidziusia, w koncu sie udalo, no i pocieszyli sie az 2 tygodnie ze bedda miec malenstwo. ja taka placzka jestem, ze ona mi ryczala do sluchawki a ja jej. nie wiedzialam co mam jej powiedziec, robia jej jeszcze badania, lekarze niby daja jej jeszcze nadzieje ze uratuja plod, ale ona krwawi juz 3 dni i chyba nici z tego, chociaz ja tu modle sie zeby jednak sie udalo. jutro bedzie najprawdopodobniej miala zabieg- tak mi jej szkoda.
ale lekrze tez jacys dziwni, tu jej mowwia ze moze sie uda a z drugiej strony o zabiegu mowia. ja juz sobie tak mysle ze lepiej teraz jak mialaby poronic niz pozniej,a lbo jakby dzidzi mialo sie urodzic z jakas powazna choroba.

aaa co do zabkow to u nas juz widac druga gorna jedynke

i maciek juz pozycja na czworaka, ale jakos nie moze dojsc do tego ze idzie sie w przod nie w tyl.. i sie wkurza, ze niby sie rusza a zabawki coraz dalej.

moje dziecie jeszcze spi, dzis ma chyba dzien do lulania. ale ja tez senna jestem..a wogole juz ciemno to tylko pod kolderke i lozia
ale jak wstanie to idziemy do biedronki, dobrze ze teraaz kilka krokow do niej mamy

zaraz mezus wroci z pracy, jemy obiadek i ruszamy w ciemna noc na zakupy

[aniasz8206]

Odp: Mamusie z maja 2009

Momo masz rację, że życie jest niesprawiedliwe ja to widzę tym bardziej z perspektywy ostatnich wydarzeń u nas, jedni starają się o dziecko i nie mogą się doczekać kiedy w końcu będą mogli tulić je w ramionach a drudzy po prostu zostawiają i się nie kierują za nimi. Wszystko poprzestawiane do góry nogami, ja na twoim miejscu też nie wiedziała bym co powiedzieć. To jest straszne.

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

Momo współczuje,Ja tez płaczka jestem, a m. zawsze się ze mnie śmieje.

Jeżeli chodzi o wiek rodziców to mój tata ma 50 a mama 49, jest pół roku różnicy miedzy nimi. Natomiast ja jestem starsza od męża o pól roku. I najlepsze jest to że i moi rodzice sa para od czasów szkoły średniej i ja z mężem też. Przy czym my chodziliśmy tez do jednej klasy szkoły podstawowej a w szkole średniej drogi nam się rozeszły, ale na krótko

Hmm a zainteresowania. Ja mam różne, uwielbiam projektować, w tamtym roku zaprojektowałam ogród swojej szwagierce( mega wyzwanie po miał 2000m kwadratowych) I pewnie po okresie wychowawczym wrócę do tego. Poza tym uwielbiam malować, sztalugi stoją jeszcze w moim starym pokoju u rodziców. No i wszystkie akcesoria też. Może małą będzie mi kiedyś pomagać w tworzeniu
Po za tym uwielbiam jeździć na motorze z moim m. ( w tym roku sama próbowałam więc może na wiosnę sprawi mi jakiegoś małego piżdzika do ćwiczeń bo jego jest za duży)A oprócz tego tez uwielbiam jeździć konno, ostatni raz robiłam to w 3 miesiącu ciąży i później już sobie dałam spokój i do tej pory jeszcze nie byłam w swojej zaprzyjaźnionej stajni. Gotować tez lubię ale teraz nie mam za dużo czasu na to więc sobie odpuściłam

No to chyba na tyle

[martaula]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hejka.

U mnie wszyscy śpią wiec mam okazję wpaść. Wczoraj była taka cisza na forum, że aż w szoku byłam - chyba wszystkich Mikołaj prezentami zasypał . Do mnie w końcu też przyszedł z winkiem .

Co do różnicy wieku to ja mam "gówniarza" młodszego ode mnie o równe 3 tygodnie. Czyli mamy po 26 latek.

Odnośnie zainteresowań, to jakiś specjalnych nigdy nie miałam. Chyba jak wiele lubię czytać książki i uwielbiam muzykę ( szczególnie sobie śpiewać jak nikogo nie ma ). No a teraz moim głównym zainteresowaniem jest Zuzia.

Ja dziś namówiła teścia, żeby zawiózł mnie do miasta i w końcu kupiłam sobie buty zimowe i nie będę musiała latać w adidasach

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

za chwilkę 200-tna stonka będzie. Ale popisałyśmy
A gdzie wy zniknęłyście. Cisza tu taka wieczorkiem, nikt nic nie pisze tylko ja stukam i czekam aż będę miał coś do poczytania a tu nic
W takim razie znikam się kąpciac bo poprawiać pracy mi się też nie chce
Do jutra dziewczyny
A jednak mi sie udało zacząć 200-tna stronkę!!!!!

[xXxAtusiAxXx]

Odp: Mamusie z maja 2009

Dobry wieczór

Dzień nam minął ok. Miś miała rewelacyjny humorek i śmiała się do babci, dziadka i wuja. A ja doszłam w końcu dlaczego mam taki dziwny humor. Cholernie tęsknie za M. Dni mi się ciągną jak nie wiem, co chwile patrze w kalendarz i licze ile dni, godzin itd. Jutro biorę się w garść i lece z bratem do C&A zobaczyć za ciuszkami dla Misi.

Co do wieku. Mój tata ma 47 lat, mama 42. Czyli między nimi jest 5 lat różnicy. Między mną a Piotrkiem są 4 lata (ja 22, P. 26).Między moimi teściami jest podobna różnica, ale ja nie wiem nigdy dokładnie, tylko oni są starsi o 10 lat od moich staruszków
Co do zainteresować to takowych obecnie brak(poza:Misia, szkoła, tęsknota za mężem). Jedyne co wieczorami włącze sobie muzyke z wrzuty, słuchawki na uszy, zamykam oczy i tańcze... Zanim pojawiła się Misia to podobnie jak Momo dłubałam przy tipsach, bo swoich nigdy nie potrafiłam zapuścić. Uwielbiałam towarzystwo i wszelkiego rodzaju zabawe. A ponieważ należę do osób zakręconych, szalonych itd to kochający mąż i imprezy wystarczały mi do szczęścia.

Lece, bo mi się brzydula ściągnęła. Obejrzę i lecę spać.
Spokojnej nocki :*

[ola_ska]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hej kochane!
u nas ćd nocy z cyklu masakra, ale wciąż mamy nadzieję
z resztą jutro kuba po 11 jedzie do babci, ja do pracy, ale po pracy nie odbieram malucha tylko mam wolne i lecę do domku i mam ZUPEŁNIE WOLNĄ NOC!

U moich rosdziców i teściów różnica wieku to 2 lata i tak się stało że u mnie i mojego m tekże, choć noigdy nie sądziłam że bedę miała "takiego guwniaża" bo nas dzieli również zaledwie 2 lata, a w poprzednich związkach to jsakoś zawszemiałam 6 lat starszych...ale suma sumarum ja mam 25 a mój m 27 czyli chyba taki standard

Za to co do pradziadków to moi kochani ale żadko i na odległośc (choć niewielką -jakieś 15km), ale stosunki poprawne, wrecz dobre,za to babcie mojego m dzielą się na dwie grupy-mama mojego teścia-super ale podobnoe do moich dziadków, ani się nie wtrącają ani nie pomagają a widzimy się zazwyczaj u teściów-ja tam lububię te babcie, ale moja teściowa od zawsze uważa że ona u ika jakiejkolwiek odpowiedzialności za to rodzice teściowej-bomba. Zawsze jak wiedzą że kuba jedzie do baby to przyjerzdzają aby wyjść z nim na spacer, są bezinteresowni i pomagają jak mogą.
Moi rodzice ok , ale zostawić małego z nimi nie miogę, za to teściowie (w roli głównej teściowa), sa wspaniali.Ona odciąża mnie przy każdej okazji-ostatnio wymyśliła ,że 1 w tyg bęzie brała naszego upiora na noc żeby. choć trochę mogła się kimnąć!uffff...wiem że wasze maluchy sypiają nocą i dla was pewnie to dziwactwo, ale jak się ma takiego gałgana co na raz nie sypia dłużej niż 2-3 godziny, to pewnie trudno wam sobie wyobrazić jak to jestBuxczku pewnie Ty jedna masz pojęcie jak to jest!żaluję że Krzyń też nie lubi spać, ale bynajmniej nie czuję suę az tak samotna
No i tyeściowa pomaga mi na milion sposobów;kupuje pampery, jak wie że idzimy do lekarza, to wrzuca coś na wizytę, dorzuca się do szczepiueń ( a dzieki niej nawet moi rodzice bardziej się angażują) , dorzuca się do chrzcin, już kombinuje jakby tu kupić wózek-parasolkę, pomimo że do tego mamy jeszcze pare miesięcy.To ona a nie moja mama pomagała mi w przygotowaniach i spraiwała że mogliśmy dawać Kubie wszystko co mu było i jest konieczne.po prostu kocham ją

a teraz czekam aż mały zrobi alarm jedzeniowy i kładę się nynki
spoojnej nocki dziewczęta!

aaa!miałam się pochwalić mikołajkiem kuby...pojechalismy na obiad do teściów, moja teściowa przebrała się za świetego-borgowy szlafrok, wata na twarzy i radosne hoł hoł hoł.umieraliśmy ze śmiechu.oj znowu cos z klwiatura, pochwalimy sie jutro

[ola_ska]

Odp: Mamusie z maja 2009

niemożliwe żeby o tej porze jeszcze tu niekogo nie było!!
ja czekam aż mały się obudzi i lecimy do miasta, zadziwia mnie o o tej porze zazwyczaj sypia ok 30-45 min, a teraz śpi już godzine!masakra jakaś!
za nami kolejna nie łatwa noc, ale i tak z nocy na noc wydaje się że jest odrobinkę lepiej.Najbardziej w szoku jest mój m, bo od kiedy mały je butlę on często musi mi pomóc w nocy, bo zamim zagrzeję mleko...a przy cycu to nawet nie zdążyl usłyszeć małego i zazwyczaj myślał że noc była super,a teraz jest ciut bardziej świadomy
dobrego dnia kochane

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Cześć Kochane!

Dzisiaj Edytka dała mi pospać do 9.30, ale co z tego, skoro poszła spać znowu późno - tym razem po 23. A ja znowu niewyspana, bo to nie moje godziny. Nie byłam nigdzie na zakupach i dalej nie mam kofeiny w domu!

Wczoraj byliśmy po te ciuszki i jestem mega zadowolona! Śliczne, zadbane, wyprane, więc pachnące. Wszystko firmówki, nie ma ani jednej rzeczy z targu. Myślałam, że coś z tego sprzedam, ale okazało się, że są najróżniejsze rozmiary - jeszcze od 68 do 102 cm, więc nie mam nic, co mogłabym odłożyć. Cieszę się jak dziecko z tych rzeczy.

A teraz się pochwalę: Nasza dolna jedyneczka już wystaje poza dziąsło i jest już jaknajbardziej widoczna. Co prawda cały ząb jeszcze nie wyszedł, ale czekamy, czekamy!

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Zapomniałam - Atusia i Momo! Chyba muszę Was odwiedzić, bo zawsze chciałam sprawdzić jak to jest mieć tipsy!!!

Momo czy nie przeszkadzają Ci one przy Maciejku?!