Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)
Jeden pozytyw dzisiejszego dnia, to że nie mam napiętego brzuch, bo przez ostatnie 2 dni miałam taki nabrzmiały bęben, pięć razy dziennie się kremowałam, bo myślałam że mi się skóra rozerwie.
Jeden pozytyw dzisiejszego dnia, to że nie mam napiętego brzuch, bo przez ostatnie 2 dni miałam taki nabrzmiały bęben, pięć razy dziennie się kremowałam, bo myślałam że mi się skóra rozerwie.
Skomentuj