Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

    saga piękne maluszki! moja Mała też nie śpi spokojnie, w nocy się kręci, czasem coś marudzi a w dzień nie chce wcale spać;zalicza jedynie 30 min drzemki; pogoda koszmarna wiec siedzimy w domku Emilcia ćwiczy przewroty, siedzi dosyć stabilnie z podparciem i dziś zaczęła próbować dźwigać się z leżenia do siedzenia; na razie jest to kilka cm oderwania się ale i tak jestem z niej dumna od kilku dni podaję jej już mięsko do zupek i uczymy się pić z kubka niekapka pozdrawiam

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

      Mama83 a Ty też byś się pochwaliła jak rośnie Twoja malutka córcia
      W ogóle to byście się Mamusie pochwaliły swoimi małymi skarbkami, może co?

      Jak tam powodzie w Waszych miastach? u mnie w Rzeszowie na razie w miare spokojnie i tak już coś tam wylało.. ale póki co Rzeszów nie ucierpiał.

      Oliwka dalej jest bezzębna.. z jednej strony to się nawet cieszę bo Kubie wyszły jak miał 4 miesiące i potem były strasznie kruche i słabe.. zaczęły się wykruszać.. itd., dlatego nawet stomatolog nam mówiła, że dla dziecka lepiej jak zęby wychodzą późno bo są mocne i dłuugo 'zdrowe'

      Szkoda tylko, że dzidzia się męczy..

      Zmykam dziewczynki robić obiadek, aaa taka jestem słaba ostatnio przez tą pogodę, że tylko bym spała..
      Pa* buziaki dla Dzieciaczków!




      Skomentuj


        Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

        saga mówisz i masz

        Skomentuj


          Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

          Hejaki mamcie
          Moja Wercia jeszcze nie siedzi sama,przewrotki też jeszcze jej nie wychodzą ale widzę że próbuje się odepchnąć jak leży na brzuszku.Poza tym jest jakaś marudna tak jakby jej znów ząbki miały się pojawić,wszystko pcha do dzióba co złapie do rączki.Nadal pije cyca,je zupki,deserków nie chce bo są dla niej podejrzane (mieszałam jej z antybiotykiem i się zraziła),herbatka tylko z łyżeczki,przed snem kaszka daję jej połowę porcji (problem z kupką i brzuszkiem) ale tak musi poprawić cycem bo nie zaśnie.
          W dzień śpi różnie do południa do 2 godzin,po południu podobnie albo krócej.
          W nocy pije ze 2 razy cyca.
          Nie chce mi spać w łóżeczku,powiedzcie jak ją przyzwyczaić.
          Bawić też się sama nie chce,chwilka a potem ryk,próbuje na ziemi na kocu żeby się czymś zajęła ale bez efektów.KOSZMAR

          Skomentuj


            Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

            Hej dziewczęta..

            Moja Oliwka potrafi się godzinami sama bawić..na to nie mogę narzekać.. wystarczy jej ulubiona żyrafka czy jakaś grzechotka i czy w huśtawce czy w leżaczku czy na podłodze na brzuszku bawi się bardzo długo i nie płacze ani nie domaga się naszej obecności.. ale kiedy leży na brzuszku to i tak nigdy nie zostawiam jej samej ponieważ boje się, żeby się gdzieś nie uderzyła, bo już się sama tak przewraca na boki, że mogłaby "dojść" do mebli i uderzyć się w główkę.

            Zmykam na zakupy wieczorem może coś jeszcze napiszę, jak by się któraś z Was odezwała..
            Pa!




            Skomentuj


              Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

              Kobitki!! co tu tak cicho??
              RENA, KARA i MAMA 83 i reszta.. gdzie jesteście..
              Jak wasze pociechy?
              U nas dalej zębisk brak
              W poniedziałek bylismy na szczepieniu - podaję wymiary i wagę Oliwki:
              Waga: 7900kg
              Długa:74cm

              rośnie mi dziecina nieubłaganie..




              Skomentuj


                Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                Jesteśmy, jesteśmy. Dziś baardzo ciężki dzień, Jachu dostał na obiadek brokuły Gerbera i chyba Go brzuszek boli bo straszna maruda jest.

                Z nowych osiągnięć:
                Jaś nauczył się pić z niekapka wodę (dzięki czemu nie mamy juz problemów z kupą). Najchetniej pije poza domem (na spacerkach i zakupach), gdy widzi że wyciagam kubeczek to woła "ama ama"
                Poza tym zaczyna pełzać - idzie mu to bardzo mozolnie ale do przodu - a to najważniejsze. Najfajniej bawi się na panelach, bo na macie to głupio i nudno, więc wypełza na środek salonu i się cieszy. Poza tym uwielbia "skakać" tj. trzymam go pod paszkami a on na moich kolanach skacze na nóżkach.
                Do siadania się zbytnio nie garnie, podnosi się tylko na bok i podpiera na łokciach.

                Już nie mogę się doczekać jak zacznie raczkować, bo to stękanie zeby sięgnąć po zabawkę czasem męczy, zwłaszcza jak się kończy piskiem i rykiem.

                Zębów nadal brak.

                Papuśki!

                PS. Dziewczyny, wymieniacie powoli foteliki samochodowe??? Jaki wybrać???

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                  jestem i ja mamuśki wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta jak spędziłyście dzisiejszy dzień?? u nas bez większych zmian; ząbków dalej brak apetyt Małej dopisuje - waży ponad 8 kg i 72 cm długości; nie wiem czy to nie za dużo?? fotelika na razie nie zmieniamy, powoli przymierzamy się do zmiany na spacerówkę; podajecie Waszym pociechom już żółtko?

                  Skomentuj


                    Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                    Hej,

                    U nas dobrze, Fil zdrowy a ja wróciłam do pracy więc teraz czasu mam mało, bo jak wracam to chcę się Filem nacieszyć, a rano strasznie wcześnie wstaję więc pod wieczór jestem padnięta. Fil bardzo ładnie je, zaczął też pić inne płyny, niż moje mleczko ale cycusia nadal ciągnie. Daję mu już żółtko i dość dużo z naszego talerza, żeby się przyzwyczajał. Wcina chętnie, ale kupy ma okropnie śmierdzące. Waży już 8150 więc całkiem sporo. Co tydzień jeździmy na pływalnię, polecam Wam gorąco bo to super zabawa. Fil już sobie całkiem fajnie pływa, a na następnych zajęciach zaczynamy nurkować.

                    Z wymianą fotelika na razie się nie śpieszę, bo Fil jeszcze stabilnie nie siedzi i w tym następnym nie będę go mogła wozić z przodu więc dla mnie będzie to duże utrudnienie, bo często jeżdżę z nim sama.

                    Zęby nadal ma 2 ale już widać górne jedynki pod skórą, więc lada dzień będą 4. Budzi mi się nadal często w nocy, ale już się do tego przyzwyczaiłam. Karmię go piersią 4 razy na dobę i więcej się nie domaga, a ja mam coraz mniej pokarmu. Diametralnie mi zmalała laktacja jak wróciłam do pracy.

                    Z pełzaniem to ciężko, na razie w obrębie łóżka, ale i to z dużymi stękaniami. Stoi już chętnie i uwielbia biegać jak go trzymamy pod paszki i oczywiście pływać.

                    Trzymajcie się cieplutko, serdeczne życzenia dla Was Mamusie. Buziaki!!!
                    Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



                    Skomentuj


                      Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                      Noo jak pięknie.. wszystkie 3 Mamusie się odezwały SUPER
                      U nas po staremu
                      Oliwka dzisiaj pięknie zjadła cały słoiczek marchewki z ryżem.. + pół słoiczka deserku z HIPP'a, zauważyłam, że jak karmię ją metalową łyżeczką to zjada wszystko pięknie i bez problemu.. a wcześniej tak kombinowałam z plastikowymi itp. mam chyba z każdej możliwej firmy nawet jakąś z gerbera z usa mi mama wysłała.. bo Oliwka nie chciała jeść(tzn. nie umiała) z nich jeść i jak tylko przeszliśmy na metalowe to zjada aż jej się uszy trzęsą..a ja strasznie się cieszę, bo spędzało mi to sen z powiek.. i już się martwiłam kiedy ona się nauczy ładnie jeść(albo jeść w ogóle).
                      Poza tym pięknie się już porusza po pokoju(póki co pełza) ale zaczyna podnosić pupsko do góry i chce zacząć raczkować.. na brzuszku jak leży to ma już pięknie wyprostowane rączki i wysoko unosi główkę - przewraca się na boki w mgnieniu oka..no i sama już naprawdę stabilnie siedzi.. z dnia na dzień moja Dziecinka się zmienia..niesamowite jest to, że dopiero była w brzuszku a już mamy prawie czerwiec.. a ona już taaaka wielka jest(!)

                      Miłego dnia Mamusie;-)




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                        Cześc dzieweczki!
                        Przepraszam Was moje drogie, że się nie odzywałam.
                        Mój Wojtuś ma kuzyna.
                        I właśnie nie wiadomo czy będzie Wojciech czy Nikodem.
                        No i laptop nam się zepsuł w kwietniu.
                        Mój mąż zostawił Wiktorię samą w pokoju, bo poszedł do WC. i zostawił w pokoju napój. Nasza mała rozrabiara oczywiście chcąc spróbowac napój wdrapała się na krzesło, i picie wylało się na laptop.
                        W styczniu odbyła się przeprowadzka do Wielkopolski.
                        Last edited by agus1983; 17-08-2011, 10:14.
                        Wiktoria - 14 kwietnia 2008 waga 2935 wzrost 51 cm


                        Wojtek - 15 października 2009 waga 3150 wzrost 54 cm


                        Jaś - 08 listopada 2011

                        Skomentuj


                          Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                          Hej kobitki jak tam wasze dzieciaczki?
                          Moja Wercia znów ma katarek,masakra bo nie pozwoli sobie majstrować koło noska.
                          Poza tym jest rozgadana,chciałaby wszystko jeść co my jemy,gorzej z piciem z butelki, muszę kupić niekapek bo pojenie jej z łyżeczki za długo trwa.
                          Laski jaki wygląd mają krostki przy skazie białkowej???
                          Ja zmieniłam nosidło na fotelik Chicco od 0-18kg ponieważ można go fajnie uchylić.
                          Pozdrawiam.

                          Skomentuj


                            Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                            Gratulacje Agus!!!

                            Bronia nasz Jaś ostatnio rewelacyjnie bawi się piramidką z kółek Fisher Price, kółka są najfajniejsze. Poza tym ostro nastawia się na raczkowanie, już zaczyna pupę unosić. Też myślałam o tym foteliku Chicco. Nasz jest do 13kg, a Jaś ma już 10 kg, i nóżki juz mu wystają, a pasy zachodzą pod ramionka, więc pewnie w ciągu miesiąca będziemy zmuszeni wymienić na fotelik.

                            Za półtora tygodnia idziemy do naszej pediatry i chcę zacząć Jacha przestawiać na sztuczne mleko, w końcu niedługo powrót do pracy

                            Wstrętna pogoda, cały czas pada i wieje wiatr brrrr

                            Pozdrowienia

                            Skomentuj


                              Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                              Hej Mamuśki!!

                              Aguś gratulacje!!!!

                              U nas fajnie, czas szybko leci, zwalnia tyko kiedy jestem w pracy. Czasem strasznie tęsknię, że nie jestem w domu. Powoli wracam na pełne obroty i już zdarza mi się nie wracać do domu na czas.

                              Jutro chyba nie uda mi się pójść na basen, bo mam wyjazd na drugi koniec Polski, nie chce mi się o tym nawet myśleć. Mleko nadal mam, karmię 4 razy na dobę, ale chyba powoli mi zanika. Daję Filowi czasem sztuczne mleko NAN 2. Trochę się buntuje, ale w końcu wypija około 140 ml na jeden posiłek. Sztuczne mleko dostaje tylko raz dziennie, przed popołudniową drzemką.

                              Ja na razie nie wymieniam fotelika, bo Fil stabilnie nie siedzi, poczekam jeszcze troszkę.

                              Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Ukochajcie te swoje maluszki jutro z całej siły.

                              Rena kiedy wracasz do pracy?

                              Któraś z Was pisała, że podejrzewa, że jest w ciąży.. Jak tam sprawy się mają? Mamy Ci gratulować czy fałszywy alarm??? Buziaki
                              Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



                              Skomentuj


                                Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                                Do pracy chcę wrócić w połowie lipca. Bedzie ciężko, ale widzę że Jaś coraz chętniej i na dłużej zostaje u dziadków.
                                Dziś bylismy na szczepieniu, UWAGA Jasiulek waży 9840 g!!!!!!

                                Powoli rozkręcamy się z obiadkami, nadal tylko warzywka o prostym składzie z Hippa. Kupa jest raz na 3 dni, i to taka gęsta papka do tego zielona i smierdząca (przez podawanie żelaza).

                                Poza tym już mamy ustalony mniej więcej rytm dnia, o tyle jest mi teraz łatwiej, że Jaś śpi w dzień 3-4 razy po 1-1,5 h, a ja mam w tym czasie wolne, muszę tylko pilnować kocurów, bo akurat wtedy gdzy Jaś śpi zachciewa im się wariować i często go budzą.

                                No i od 2 tygodni dzień nam się zaczyna o 6-ej rano, masakra. Pierwsze spaniejest ok. 9-ej i zazwyczaj kładę się z Jasiem, taki leniuch ze mnie ;-)
                                Buziolki dla Was.

                                Właśnie, mama83 co z tą ciążą????

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X