Wrzesień 2009!!!!

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

A tak z innej beczki nasza Niunia w zeszły czwartek miała szczepienia i przy okazji została zważona i byłam w szoku bo ważyła 4710g i 59cm długości.

Po zmianie mleka Tosia jest innym dzieckiem już wieczory są spokojne, bo już buzia ją nie swędzi. Ale za to walczymy teraz z ciemieniuchą

W dzień je 4razy po150ml i ostatnią porcję koło 22-23 i śpi do 6-7 rano.
W dzień jak ma dobry humor to nie śpi ze 3 godzinki i sobie gaworzy i się śmieje.

[coyotek74]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

U nas co jakiś czas pojawia się ciemieniucha, ale raz tuż nad czołem, a innym razem tak bardziej po środku.
Ale mam na nią sposób, pół godziny przed kąpielą nacieram główkę w tym miejscu oliwką, w czasie kąpieli spłukuje wodą, a potem szczoteczką delikatnie wyczesuje. Tylko raz przesadziłam, bo miał jej tak dużo nad czołem, a ja uparłam sie oczywiście że wszystko za jednym zamachem zlikwiduje, no i następnego dnia miał w tym miejscu czerwone czółko. Chyba za bardzo się przyłożyłam

U Julka lekarz powiedział, że mam odstawić nabiał, i obserwować. Tyle, że on ma tylko szorstkie policzki, kropki już prawie znikły, w każdym razie nowe się nie pojawiają.
Nie wiem czy to tak do końca nabiał, bo jem cały czas masło, mleka w ogóle nie pije, a kefir narazie odstawiłam.
Tak czy siak sprawdzę to w przyszłym tygodniu, bo zamierzam wprowadzić z powrotem jogurty naturalne.Zjem jeden i poobserwuje go ze 3 dni.

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aniu daj znać co położna powiedziala.

Polozna powiedziala, ze mam jesc nadal normalnie, bo jesli to faktycznie z tego proszkowanego bulionu (co ona uwaza za bzdure), to Julia sie do niego przyzwyczai i kiedys jej to przejdzie.
Ogolnie moja polozna uwaza, ze takie zmiany skorne u maluszka to normalne zjawisko, bo Julia musi sie przyzwyczaic do jedzenia pozeranego przeze mnie, do wody, ktora ja myjemy, do powietrza i wszystkiego co w tym powietrzu fruwa.
Co do mleka - to fakt, pije dziennie kakao, ale Julie ta skora nie swedzi, wiec mysle, ze to nie skaza bialkowa. A tak poza tym to tu uwaza sie, ze trzeba nadal pic mleko i jesc nabial, bo tylko tak maluch sie do nich przyzwyczai

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Wlasnie patrze czy u nas mozna kupic oilatum.
Mydlo znalazlam, teraz szukam plynu. To sie nazywa oilatum plus tak?

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Znalazlam i zamowilam to oilatum jako plyn. Zobaczymy kiedy do mnie dotrze?
Butelka 500 ml za 15 euro.

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aniu ja miałam podobnie i okazało się że Mała ma skazę białkową i musimy mlekiem specjalnym karmić. Bo to samo było buzia szorstka i czerwone plamy. Jeżeli jesz nabiał i mleko krowie pijesz to jest 80%szans że Julia ma uczulenie na mleko krowie.

Swedzialo ja to?
To znaczy Karolaina, ze juz nie karmisz piersia?

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Doczytalam sie w artykulach i wypowiedzial o skazie bialkowej, ze czekolada tez moze powodowac takie objawy (czerwona, szorstka skora). A ja pozeram czekolade w strasznych ilosciach! Od dzisiaj odstawiam i zobacze co bedzie. Mi to nie zaszkodzi a nawet na dobre wyjdzie, bo slodycze zdrowe nie sa
Ok, koncze ten monolog. Ide obudzic moje dziecko.

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Swedzialo ja to?
To znaczy Karolaina, ze juz nie karmisz piersia?

Ojj i to bardzo łapkami tak po buzi szorowała. Nawet jak maścią jej posmarowałam (pomogła po 3 dniach) to też tarła, ale już mniej.
Nie nie karmię... lekarka mnie załatwiła maścią na uczulenie które miałam. Jak poszłam na kontrolę do innej i ta w karcie zobaczyła, że karmię i mam to maść to się przeraziła, jak ta poprzednia mogła mi wypisać tą maść.

A jak chcesz sprawdzić, czy to od mleka krowiego, to odstaw wszystko z nim związane, czekoladę też, bo w niej też jest mleko krowie w proszku. A buzię smaruj tłustą maścią-wazeliną białą (ja mam borową na bazie właśnie wazeliny i lanoliny-robiona). U nas to ustąpiły objawy po ok 3 dniach.

[Ewylynka]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej ho! U nas mija kolejny dzień a ja nie wiem co gdzie i jak Dzisiaj pierwszy raz wybywam wieczorkiem na trochę z domu, w końcu chce się odchamić i wyjść troszeczkę do ludzi, ciekawa jestem jak ja to zniosę My nadal używamy pampersów 2 bo są dla nas dobre, mamy też 3 ale są jeszcze ciut duże na dupcię mojej Pauli hehe Ona ogólnie na buzi wydaje się taka pyzata a w rzeczywistości każdy jak ją widzi to mówi że malutka jest Ciekawe ile już waży chyba się przejdę w przyszłym tygodniu na mały bilans.

[kala8]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Polozna powiedziala, ze mam jesc nadal normalnie, bo jesli to faktycznie z tego proszkowanego bulionu (co ona uwaza za bzdure), to Julia sie do niego przyzwyczai i kiedys jej to przejdzie.
Ogolnie moja polozna uwaza, ze takie zmiany skorne u maluszka to normalne zjawisko, bo Julia musi sie przyzwyczaic do jedzenia pozeranego przeze mnie, do wody, ktora ja myjemy, do powietrza i wszystkiego co w tym powietrzu fruwa.
Co do mleka - to fakt, pije dziennie kakao, ale Julie ta skora nie swedzi, wiec mysle, ze to nie skaza bialkowa. A tak poza tym to tu uwaza sie, ze trzeba nadal pic mleko i jesc nabial, bo tylko tak maluch sie do nich przyzwyczai

sorry że sie wtrące ale jednak co kraj to inny obyczaj w Polsce zaraz kazaliby zmienić mleko ewentualne na nutramigen i matce zabroniliby jeść nabiał no i do smarowania maści i to ze strydami najpewniej
a co do oilatum to jest bardzodobry preparat my używaliśmy profilaktycznie płyn do kąpieli i kremik do buzi

[kala8]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Wlasnie patrze czy u nas mozna kupic oilatum.
Mydlo znalazlam, teraz szukam plynu. To sie nazywa oilatum plus tak?

ja używałam oilatum soft

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

sorry że sie wtrące ale jednak co kraj to inny obyczaj w Polsce zaraz kazaliby zmienić mleko ewentualne na nutramigen i matce zabroniliby jeść nabiał no i do smarowania maści i to ze strydami najpewniej
a co do oilatum to jest bardzodobry preparat my używaliśmy profilaktycznie płyn do kąpieli i kremik do buzi

Nutramigen 1 właśnie jemy i po tym się poprawiło, Mała z chęcią je pije no i kolek nie mamy, bo to mleko też i antykolkowe jest owszem dostałam maść, ale to już wczesniej do pupci na odparzenia (maść borowa-robiona) i tą też mam buzie smarować, bo jest tłusta i pomaga.
Oilatum stosowały na Tosi pielęgniarki po tym jak wysoczyło uczulenie na płyn Hipp-a. I chyba zacznę w tym ją kąpać...

[kala8]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Nutramigen 1 właśnie jemy i po tym się poprawiło, Mała z chęcią je pije no i kolek nie mamy, bo to mleko też i antykolkowe jest owszem dostałam maść, ale to już wczesniej do pupci na odparzenia (maść borowa-robiona) i tą też mam buzie smarować, bo jest tłusta i pomaga.
Oilatum stosowały na Tosi pielęgniarki po tym jak wysoczyło uczulenie na płyn Hipp-a. I chyba zacznę w tym ją kąpać.

ale ja nie mówie że to źle ,wręcz przeciwnie nutramigen przy skazie białkowej daje bardzo dobre efekty i wszystkie maści też są wskazane jeśli musi być sterydowa to na chwilke przeważnie więc chyba też wielkiej krzywdy nie robią dziecku, ja musiałam takie stosować przy mojej starszej córce i nic złego jej nie uczyniły, no i w Polsce lakarze mają takie podejście że alergeny trzeba odstawiać bo podobno jak sie je nadal podaje to sie alergia utrwala a nie niweluje , no nic nie jestem pediatrą ale z taką opinią sie spotkałam i tak postępował nasz lekarz

[arqo]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

elo. ja też się rozpędziłam z jedzeniem wszystkiego niemalże, skoro nawet w szpitalu dawali zupę mleczną to myslełam, że można jeść...
moja Ala też miała takie policzki szorstkie z chrostkami, ale już około 2tyg nie jem nic mlecznego i jest poprawa.
Nie można dalej jeść uczulających alergenów, bo alergia może przerodzić się w astmę, co mnie przeraża szczerze mówiąc.

A z innej beczki to chodziłam dzisiaj 2 godziny po mieście w poszukiwaniu butów i jedyne, które mi odpowiadały nie miały rozmiaru... wrrr hehe będę chodziła boso

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Ja właśnie przechodzę koszmar. Od wczoraj Mała nie chce mi spać w dzień a wieczorem jest zanoszący się płacz. Kolka chyba to nie jest, bo na jakiś czas (10-15min) "zasypia" i nagle zrywem się budzi i znowu płacz. Zjadła 120ml Nutramigenu i płacz... dalej jeść nie chce, nawet to ledwo zjadła bo z płaczem. Czy u Was też tak było?? Pomóżcie bo już nie wiem co robić.