Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    mnie też gardło pobolewać zaczyna
    Coyotek a Julek dostawał jakieś witaminy? Bo ja Ali dawałam Vibomil i później zaraz coś z DHA przez miesiąc i mamy spokój... mam nadzieję, że nie zapeszę
    muszę Wam powiedzieć, że takie maluchy 1,5-roczne to jest miód malina jak dla mnie, nie mogę z Mają dojść do ladu, ona jest żywym dzieeckiem i nie zawsze mnie słucha, czasem krew mnie zalewa...
    Coyotek Ty też masz starsze dziecko, może jakieś rady




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Arqo - jedyna rada i to wcale nie pocieszająca - będzie jeszcze trudniej. Mój 13-latek jest czasami nie do okiełzania.
      Nasz Julek też jest dla nas takim małym słoneczkiem, inaczej człowiek by zwariował od pomysłów i zachowań starszego.
      Takie 13-latek to mam wrażenie że w nocy tylko myśli jakby tu mi skutecznie popsuć krew już od rana.Ale są i dobre chwile.

      A ja wpadłam się pochwalić - mój Julek skończył kilkanaście minut temu 18 miesięcy, jutro Julka, potem reszta maluchów i tylko czekać nam na 24 miesiące.

      Arqo - Julek bierze tylko swoje leki na alergie i one go jakoś chronią, poza tym dostaje żelazo i kwas foliowy, bo nadal to jego żelazo nie najlepsze, choć wyniki mieszczą się już w widełkach, tyle że na dole

      Narazie dziewczynki, jutro idę do pracy na 6, więc muszę wstać po 4, nakarmić na śpiocha Julka i na autobus na 5.02 a jeszcze dojść do niego trzeba, porażka, dobrze, że to tylko raz w tygodniu. Odpracowywuje w ten sposób angielski który dopiero zaczełam w pracy. Niby łatwizna, ale nawet nie mam czasu pracy domowej odrobić - mam zamiar jutro w komunikacji miejskiej się za to wziąść.




      i Bartek :-)

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Cześć
        Ja dziś jestem pierwszy dzień w pracy po dłuższej przerwie. Czuję się już lepiej.

        Cytologii jeszcze nie miałam robionej, cały czas sie wybieram i nie mam kiedy, bo mam małą nadżerkę do usuniecia.

        Stasiowi już włosy wchodzą do oczu, ale w tym tygodniu babcia zabiera go do fryzjera

        Marika - ja oddawałam krew, dopóki nie stwierdzono u mnie łuszczycy, to nie jest choroba zaraźliwa, ale podobno wyklucza mnie z grona krwiodawców, jednak każdemu polecam
        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Ja oddalam krew tylko raz, nic nie bolalo, nie zemdlalam, dostalam czekolad mnostwo i mialam dzien wolny w pracy. Ale juz nie oddaje, bo w miedzyczasie stwierdzono u mnieskaze krwotoczna, niby przy standardowych badaniach nic by nie wyszlo, ale wole nie dawac jej juz nikomu, samej mi by sie przydalo dostac dobrej
          ale moj maz oddaje regularnie i zyje, a dzieki niemu i moze ktos jeszcze.zazwyczaj idzie wtedy gdy potrzebuje wolnego dnia. Proza zycia.




          i Bartek :-)

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            Buro, szaro na dworzu, a tu nikogo nie ma

            Jak tam Wasze dzieciaczki.
            Mój wczoraj wskoczył w kapciuszki 23, 22 okazało się za małe, a kupiłam je na początku stycznia i wtedy były nawet ciut za duże. Z butów zimowych też wskoczyliśmy do wiosennych, dobrze, że koleżanka dała nam buciki po swoim synku to mamy jak znalazł.
            Po Bartku wszystkie buty wywaliliśmy bo on miał straszne płaskostopie i jeszcze mu leciały do środka. Dopiero wczesnie prowadzona rehabilitacja i ćwiczenia wszystko wyprostowały.
            A z Julkiem narazie jest wszystko ok




            i Bartek :-)

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              cześć,
              Mi czasu ostatnio brakuje na wszystko. W wekend sprzątaliśmy w nowej sypialni, może dzisiaj albo jutro się do niej przeprowadzimy.
              Ja jeżdze na uczelnie i chodze na korki z angielskiego. W czwartek mam zaliczenie z wykładu, na pon mam dużo pracy na korki z ang więc musze się uczyć.
              Alusia ok, noce są coraz lepsze, budzi się tylko 1,2 na picie albo jak jej smoczek wypadnie. Byliśmy ostatnio na zakupach, kupiliśmy jej czapke wiosenną i buty sportowe w ccc. Ala nosi buty w rozmiarze 21.
              Miłego dnia!
              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Hej hej!

                Magda, ja robiłam cytologię po porodzie ale mam nadżerkę i postanowiłam teraz kontrolować się co jakiś czas.

                U nas z nowości to tyle, że Tymcio od niedzieli gorączkuje. Myślałam, że to zęby ale dzisiaj pojawily się plamki więc to trzydniówka. Dla pewności pojechałam do lekarza i potwierdził moje przypuszczenia.
                Wczoraj przez tą chorobę Tymek był taki nieznośny,że myślałam, że już wyjdę z siebie. Dzisiaj jest już lepiej.Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy. Fakt faktem moje dziecko jak nie wyjdzie codziennie na dwór to jest strasznie marudne i niezadowolone.
                Tymoteusz - ur. 03.09.09

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Hej Dziewczyny!
                  Zyjemy! W koncu podlaczyli mi telefon i internet - po miesiacu!!! W domu mam chaos, Peter jest w Polsce od niedzieli i wraca dopiero w sobote wieczorem. Ja rozpakowuje kartony, probuje ogarnac ten nasz chaos, ale kiepsko mi idzie. Kuchnie mam w rozsypce - szafki stoja, piekarnik, plyta i zmywarka dzialaja, ale nie mam jeszcze wszystkich frontow przykreconych i nie wybralismy jeszcze uchwytow. Pokoj Julii prawie gotowy, sypialnia tez
                  Nie mam szans Was doczytac w jeden wieczor!
                  Ale CIESZE SIE STRASZNIE, ZE ZNOWU MOGE Z WAMI PISAC!!!!!
                  Calusy dla Was i maluchow!!!



                  Rosne...
                  14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                  17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                  13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                  16.11.2009 5620 gr, -
                  16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                  19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                  17.06.2010 9250 gr, -
                  06.09.2010 10600 gr, 77cm
                  14.12.2010 11600 gr, 81cm
                  05.05.2011 11900 gr, 83cm
                  20.09.2011 13200 gr, 90cm
                  14.01.2012 14300 gr, 93cm
                  19.07.2012 15500 gr, 98cm



                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Witaj Aniu, kochana
                    całuski dla Juleczki.

                    Ja właśnie nadrabiam zaległości, muszę jeszcze wejść na stronkę nowej szkoły Bartka, bo jutro mam zebranie zapoznawcze i musze sobie tam połazić i popatrzeć.

                    Milego wieczoru kobitki




                    i Bartek :-)

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Cześć
                      Trzymaj się Aniu i jak najszybciej pochwal się zdjęciami nowego domku Czy mi się wydaje, czy masz rodzinę w Japonii czy innym azjatyckim kraju?
                      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Hey! Aniu, czekamy na zdjęcia Waszego gniazdka
                        agatti, Tymek ma super włoski. Ja we wtorek obcięłam Adasiowi włosy, bo miał już długie, z tyłu mu się fajnie kręciły, ale jak się spocił albo po spaniu to mech się robił. Może nie ma ich mało ale takie słabe i cienkie (po mnie niestety). Ciocia moja mu obcięła tą maszynką do obcinania włosów, siedział grzecznie, nawet nie pisnął i zaraz inny chłopak, taki poważny
                        Teraz Adamo śpi, ja rozpaliłam w piecu i wstawiłam obiad, jeszcze chyba jakieś pranie włączę, przydałoby się też posprzątać...
                        Pozdrawiam! Szukam też kalosze Adasia, bo chce sprawdzić czy jeszcze dobre, ale nie wiem gdzie schowałam
                        Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


                        Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Hejka!

                          Ja dzisiaj umieram... w pracy byłam tylko 3 godz bo wczoraj musiałam coś zjeść i od wczoraj mam biegunke, a w pracy doszły wymioty. kierowniczka kazała mi wracać do domu, bo jak uznała że nie ma ze mnie pożytku, jak co 5 min musze do wc.
                          W domu zjadłam ciepłego rosołu i trochę mi pomogło. Przy okazji od września Tola idzie do żłobka na rok
                          I w końcu udało mi się sprzedać wózek ehh trochę straciłam bo połowę kasy wzięłam, ale dobre to niż nic... a tak przynajmniej mam trochę gotówki dodatkowo.

                          U nas pada i nic mi się przez to nie chce.

                          AMSW ANIU super, że w końcu Was podłączyli do świata Już nie mogę się doczekać galerii waszego gniazdka Trzymajcie się cieplutko :*
                          Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                          25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                          06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                          27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                          Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                          14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                          15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                          18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            U nas w żłobku, w Julka grupie połowa dzieciaczków od poczatku tygodnia padła. Wymioty i biegunka. Mam nadzieję, że Julka jakoś ominie, narazie dzielnie się trzyma, żadnych oznak choróbstwa.
                            Dziś byłam z Bartkiem na zebraniu zapoznawczym do gimnazjum i Julka zostawiliśmy pod opieką zaprzyjaźnionej sąsiadki. Sąsiadka ma córkę rok starszą od Bartka i uroczego małego pieska, a no i kota. Szaleli tak, że nawet nie zauważyli, że minęło ponad 2 godzinki. Dobrze, że mialam z kim go zostawić, bo ostatnio z moim mężem nijak nie mogę dojść do porozumienia. A wszystko zaczęło się od tego autka. To jakieś fatum, ale nic przeczekam, może kłopoty same miną.Jestem za bardzo wszystkim zmęczona.




                            i Bartek :-)

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              cześć,
                              Aniu fajnie, że się odezwałaś. Czekamy na zdjęcia domu.
                              Aga mi jakoś też ostatnio nieukłada się z M, mamy coraz mniej wspólnych tematów, jak już rozmiawiamy to o Alusi, wydatkach itp. W nowej sypialni nie iskrzy, odwracamy się i idziemy spać.
                              Karolina zdrówka życze.
                              Agatko nam teściowa kupiła dla Ali kalosze, Ala wygląda w nich komicznie. Jutro na spacerze zrobie zdjęcie i Wam pokaże.
                              Ja każdą wolną chwile poświecam na nauke angielskiego. Odzwyczaiłam się od nauki i męczy mnie to strasznie. Dzisiaj się uczyłam ponad 4 godz i teraz chodze jak zombi, głowa mnie boli i oczy mam czerwone. Dzisiaj w nocy Ala dała nam w kość, od 2 do 5.30 wstawałam do niej co chwile.
                              Pokazuje zdjęcia sufitu w sypialni i sciany za łóżkiem. Reszte pokaże jak Marcin zamontuje do końca szafe i kupimy karnisz i firanke.
                              Attached Files
                              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Zostawiam zdjęcia sypialni jeszcze bez karnisza, zasłon i firanek i bez obrazu, który kiedyś będzie wisiał nad łóżkiem.
                                Attached Files
                                Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                                Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X