Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Wszystkiego Najlepszego dla kolejnych roczniaczków - Paulinki i Tymoteusza. Aby nowy roczek przyniósł tylko to co dobre




    i Bartek :-)

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Dzień dobry
      Wszystkiego najlepszego dla Pauli i Tymka!!! Dużo zdrówka i samych pięknych chwil!!!!!!!
      Aniu wyglądasz rewelacyjnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
      Karolina dla Tosi fajne kurtki są w 5 10 15, ja tak Ali kupiłam, duży wybór jest.
      U Nas nie wiadomo co z imprezą bo chrzestnej matki Ali dziadek umarł i niewiem jak to będzie, jutro jest pogrzeb, a impreze pojutrze. Przełożylibyście? Bo ja już sama niewiem. Nie była za bardzo zżyty z tym dziadkiem, ale to wkońcu dxziadek. Ehhhh już sama niewiem, z jednej strony wypadałoby, a z drugiej już produkty kupione i szkoda, żeby się zmarnowały.
      U Nas słoneczko świeci, byłyśmy na spacerku. Teraz dam Ali jeść i licze,że pójdzie spać.
      Przyszła do Nas ta pościel dla Ali, piękna jest
      Miłego dnia
      Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





      Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Hej dziewczynki - u nas końcówką roczku nieciekawa, ja od wtorku walczę z anginą, dwa dni siódme poty, bół wszystkich kosteczek i zaciśnięte gardło. Co prawda dziś już nawet mogę wypić więcej niż pół szklanki i zjeść jedną kanapkę, ale co moje to moje. W domu jestem z Julkiem który ma ropne zapalenie jamy ustnej - nie życzę nikomu.Jest już w trakcie leczenia, dostaje antybiotyk, ale opuchlizna jeszcze nie zeszła. Czekamy na specyfik do pędzlowania z nystatyną (dziś wieczorem), bo dziąsła ma takie, że górne dwójki to prawie znikły, a jedynki i dolne i górne ledwo widać, nie mówiąc o pypciach na języku i innych cholerstwach. Najgorszy jest ten jego płacz, choć może nie, najgorsze jest noszenie dziecka 2-3 godziny w pozycji pionowej wyrywającego się z bólu. Szybko zapominasz, że sama jesteś ledwo żywa. na szczęście w środę gdy ja ledwo żyłam Julek był w żłobku, a jak u niego się zaczęło klarować w nocy z środy na czwartek to mnie przynajmniej kości przestawały boleć. Ściśnięte gardło nie przeszkadza w opiece.
        Teraz niunio śpi a ja nadrabiam życie Bo jak się obudzi to opieka i zabawianie na pełen etat, najlepiej w pionie.....mój kręgosłup już zaczyna siadać.
        Koniec końców w przyszłym tygodniu też mam wolne, bo ostatnio przechodzona przeze mnie angina kilka lat temu trwałą ponad 3 tygodnie i na koniec przyplątało mi się powikłanie w postaci zapalenia stawów. Mam nadzieję, że tym razem skończy się normalnie.
        Last edited by coyotek74; 03-09-2010, 10:27.




        i Bartek :-)

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Aniu wyglądasz rewelacyjnie




          i Bartek :-)

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!!

            A ta kierownica to coś takiego

            http://allegro.pl/kierownica-interak...213000099.html




            i Bartek :-)

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              sto lat sto lat niech zyją żyją nam!!!!!!!!! oczywiście paula i tymek buziaki
              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Aniu - wyglądasz świetnie, wyszczupla Cię ta fryzura bardzo

                (przepraszam za małe litery w imionach Pauli i Tymka
                Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Tulipanek będę w 5 10 15 to zobaczeę dzięki, A co do imprezy, to ja na Twoim miejscu bym nie przekladała, bo nie mozesz przeiwdzieć tego czy ktoś umrze czy nie. A masz już w 50%wszystko gotowe więc trochę to głupio, bo jak sama mówisz zmarnuje się to. Chrzestna Ali powinna to zrozumieć, wiadomo hulanek pewnie nie będzie ale tą symboliczną lampke za zdrówko Ali może wypić. nie ma się co martwic, jak babka ma głowe na karku to powinna to zrozumieć i nie mieć żadnego halo!
                  (tak w nawiasie, jak było 10kwietnia? tu tragedia narodowa i wielkie halo bo ludzie wesela urządzają, nie da się wszystkiego przewidzieć...)

                  Coyotek Kuruj się, bo musisz być zdrowa!! :* wiem co to znaczy angina i nawet ropa bo u mnie regularnie co roku jest! Wyjatkiem była ciąża i okres 3 miesiecy po porodzie jak nigdy żadnych zapaleń. Dopiero w styczniu zapalenie oskrzeli.
                  Ja anginę tragicznie przechodzę, zaczyna się od lekkiego kłucia a na drugi dzień zero gadania jedynie kaarteczki i długopis, zero picia i jedzenia. Jedyne co mi pomaga to Bioparox (antybiotyk dla dzieci do lat 14 ) ale też nie na długo bo ze 2-3 godz i to wszystko a jego można brać co 6 godz No coż tak to już bywa...
                  Więc trzymam kciuki by szybko i lekko przeszło!!
                  Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                  25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                  06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                  27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                  Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                  14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                  15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                  18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Wszystkiego najlepeszego dla Stasia!!!!!!! Dużo zdrówka i uśmiechu!!!!!!!!

                    Karolina chrzestna matka Ali ma niepokojei w głowie Jest samolubna i uważa, że wszystko jej się należy. Teściowa i mąż chrzestnej wydzwaniaja i nalegają na przesunięcie imprezy, tłumacze, że przecież nie będzie tańców. Chrzestna powiedziała, że nie przyjdzie więc ja już sama niewiem.
                    Co do bioparoxu to ja nie moge tego używać, bo odrazu mnie zbiera na wymioty. Dla mnie ten lek śmierdzi!! Mojemu M też tylko on pomaga i wtedy śpimy osobno

                    Coyotek dużo zdrówka dla Ciebie i Juleczka!!!! Trzymajcie się kochani!!!!!!!!!
                    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      TuliXpanku - to impreza Ali, tak jak mówisz ani tańców ani picia alkoholu nie będzie, więc niech nie przesadzają To cicha impreza urodzinowa dla rocznej panienki. Kto jest ważniejszy w tym dniu Ala czy jej matka chrzestna? Jak się obrazi, to trudno, to tylko świadczy o jej poziomie intelektualnym, tak jak mówisz nie wszystko się musi kręcić koło niej. poza tym wszystko już kupiliście, przygotowaliście, to nie kosztuje przecież nic.
                      Ach, szkoda gadać. Ustal z mężem co i jak i tego się trzymajcie.




                      i Bartek :-)

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Dziewczyny dzięki za rade!! Pójde za waszą radą i zrobie tą impreze. Kto będzie miał ochote to przyjdzie. W tym dniu powinna być Ala najważniejsza. Tylko z drugiej strony teściowa,szwagier przyjdą nadąsani na tą impreze i tak ma wyglądać impreze?? Szkoda mi Ali, bo kurcze ciągle jest coś ważniejszego od Nas!!!!!U teściów wnuczka, teraz impreze trzeba przełożyć!!! Już mam dosyć tej rodziny!!!!!!!:/
                        Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                        Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Coyotek mój mąż zda się na moją decyzje, bo z jednej strony chce zrobić Alusi impreze, ale z drugiej strony matka mu tą sytuacje przedstawiła tak,że to będzie wielka zbrodnia jak impreze się zrobi!!! kurde w tamtym roku jechaliśmy na rocznice ślubu teściów i w samochodzie dowiedziałam się, że moja ukochana babcia zmarła. Cierpiałam jak cholera,ale nie robiłam cyrków. Poszłam na impreze, nie tańczyłam, siedziałam cichutko w kącie, ale nie chodziłam do wszystkich i opowiadałam jak mi ciężko. Też mogli impreze przełożyć bo przecież mi babcia zmarła, ale nikt nawet o tym nie pomyślał, zresztą ja też bym tego niechciała, ale tutaj chodzi też o nierówne traktowanie!! Pozatym ja z babcia byłam bardzo zżyta, a Ewelina mimo, że miała 30km do dziadków to niebyła tam 3 lata, ale jak się córeczka urodziła to była co wekend po kase, tak się nie robi.
                          AAhh wyżaliłam się, już kończe, ale ulżyło mi
                          Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                          Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Dziękujemy za życzenia. U nas pewnie roczek nie będzie przechodzony, choć jeszcze miesiąc pozostał, ale mój klocuszek byurka, szaleje, stoi sam, ale boi się póść do przodu sam

                            Tulipanku, ja nie jestem za wywoływaniem konfliktów w rodzinie, ale zwłaszcza odkąd mamy dzieci, musimy być asertywne i walczyć za nie o ich prawa. Wiem, że to trudne, ja też dopiero się uczę i z trudem przychodzą mi pewne rzeczy,choć na szczęście przynajmniej w rodzinie nie mam problemów. No ale ja nie mam rodziny ze strony męża tylko moją własną, a to i zawsze łatwiej ze swoimi na szcerość czasem się zdobyć. Może to jednak Twój mąż powinien porozmawiać z matką ijej uświadomić, że to dziecka święto, czemu decyzję i odpowiedzialność ma spadać tylko na Ciebie?
                            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Kasiu moim zamierem nie jest wywołanie konfliktu, poprostu moje dziecko też się liczy. Napewno nie zrobie tej imprezy jeśli Marcin powie kategorycznie "nie", ale cholera wkurza mnie, że ciągle coś stoi wyżej mojego dziecka!!!!!! Pozatym w tej rodzinie ciągle są jakieś problemy i mnie już szlak trafia. Ciągle ktoś ma o coś pretensje, czegoś od kogoś wymaga! Nie ma w tej rodzinie żadnej miłości, więzi. My lepiej żyjemy z obcymi ludźmi niż z Marcina braćmi. Ja jako jedynaczka starałam się utrzymywać dobre stosunki ze szwagrami, odwiedzaliśmy ich często, ale bez wzajemności. tylko słyszeliśmy, że Nas obgadują za plecami. Jak Ala się urodziła to nikt nawet ubranka nie dał.
                              Co do chodzeni to u mnie też nie zanosi się, żeby Ala przechodziła roczek.
                              Oj za dużo narzekam tu do Was. Przepraszam już nie będe. Uciekam, miłego dnia!!!!
                              Last edited by tuliXpanek; 03-09-2010, 13:12.
                              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Dziękujemy za życzenia!!!

                                Paulinko, rośnij duża i mądra! Życzę Tobie i Twojej mamie, żebyście zawsze trzymały się razem i wzajemnie wspierały się.

                                Mnie dzisiaj w tym szczególnym dla nas dniu, wszystko wzrusza. O 9:45 zaśpiewałam Tymkowi sto lat i wspominałam sobie. Ryczę jak bóbr, gdy myślę jak to było. Mimo bólu i strachu, chwila narodzin mojego synka była magiczna...

                                Wczoraj bylismy z Tymkiem na zakupach. Pokazał ekspedientce język Ona uśmiechnęła się i też mu pokazała A on schował język i chyba obraził się, bo nie chciał już nawet patrzeć na tą panią
                                Gdybym nie wzięła go wczoraj na zakupy to chyba oszalałabym z nim, bo on cały czas "bum bum" i pokazuje na okno. Dzisiaj to samo więc byłam z nim na podwórku a on do samochodu mnie ciągnie i znowu "bum bum". Dotyka każdego włącznika, szarpie za gałkę od biegów i kieruje kierownicą. Ale samochodziarz mi rośnie.
                                Dzisiaj troszkę przygotowuje już co się da na jutrzejszą imprezkę.
                                Mam nadzieję, że pogoda dopisze. Odezwe się po urodzinach, bo wcześniej pewnie nie będzie czasu.Buziaki!
                                Tymoteusz - ur. 03.09.09

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X