Wrzesień 2009!!!!

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

A ja mam problem. Julkowi oprócz kaszki na brzuchu wystąpiły w ostatnich dniach takie bardzo suche plamki (spękana wierzchnia skórka) w okolicach łokci. I się powiekszają.

U nas jest to samo, tyle ze nie przy lokciach ale na buzi. A kaszka na brzuchu, to takie szorstkie, czerwone punkciki?
Ja podejrzewam, ze to z jedzenia ze sloiczkow. Od dzisiaj Julia bedzie jadla tylko moje rzeczy. Na pierwszy ogien ida ziemniak i dynia przez 3 dni. Zobaczymy czy jakas poprawa nastapi. Ja kapie Julie co pare dni w Oilatum, ale niewiele pomaga. W ogole woda zle dziala na jej skore. Jak jej przemyje buzie przegotowana to jest ok, ale po zwyklej wodzie robi sie czerwona i wysuszona.

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hejka

My dzisiaj od 9 już nie śpi i szalejemy po moim łóżku.

Pamiętacie jak kiedyś narzekałam że Tosia nie chce leżeć na brzuchu to teraz z siadu już się kładzie

Fajnie! Julia tez powoli zaczyna lubiec lezenie na brzuchu, tylko ze po jedzeniu zawsze cos tak z niej wyleci i klade ja dopiero ok. godzine po jedzeniu na brzuch.

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Fajnie! Julia tez powoli zaczyna lubiec lezenie na brzuchu, tylko ze po jedzeniu zawsze cos tak z niej wyleci i klade ja dopiero ok. godzine po jedzeniu na brzuch.

to ja właśnie przed jedzeniem kładę, ale wiadomo nie zawsze się upilnuje i czasem siedzi a za chwilę patrze a tu już żaba leży

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

to ja właśnie przed jedzeniem kładę

u nas przed jedzeniem nie ma sensu, bo Julia wcina rece zamiast ogladac swiat
Zmykam, bo Julia sie denerwuje na dzungle a to oznacza, ze sie jej nudzi i musze sie powyglupiac, zeby jeszcze z godzine do obiadu wytrzymala.

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

u nas przed jedzeniem nie ma sensu, bo Julia wcina rece zamiast ogladac swiat
Zmykam, bo Julia sie denerwuje na dzungle a to oznacza, ze sie jej nudzi i musze sie powyglupiac, zeby jeszcze z godzine do obiadu wytrzymala.

łooo skąd my to znamy Moja mama to czasem jak typowa małpa w buszu szaleje ja zresztą podobnie Ale czego się nie robi dla takiego słodkiego maleństwa

[Ewylynka]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

My już od 8 na nogach z resztą jak co dzień a że pogoda piękna słońce naparza i 0 stopni to byłyśmy na spacerku od 10 niedawno wczołgałyśmy się na nasze 4 piętro tzn ja wczołgałam bo Paula śpi do teraz, obiad przygotowany czekam tylko aż ten łobuz się obudzi
Jeny wy jeździłyście w spacerówkach nawet w takie mrozy jak były?? Ja to szczęśliwa jestem że moje dziecię jak idziemy na spacer to akurat pora spania i modlę się by całą zimę przejeździła w gondoli bo i cieplej i nic nie wieje i ogólnie jest gitara A tak apro po znudził mi się mój wózek i myślę o jakiejś fajnej spacerówce myślałam a buzzie albo o Slapim muszę przejechać się do jakiegoś sklepu i wypróbować te wszystkie cuda...
A tak hmm... zapomniałam Wam powiedzieć że Ł od grudnia stara się z powrotem o nas, jest nie do poznania, ja nie ulegam bo chcę zobaczyć czy to nie tylko na raz i obiecanki cacanki jak zawsze, ale póki co nie narzekam, bo głównie co to Paula jest teraz jego oczkiem w głowie! No i przeprosił mnie i całą moją rodzinę, rozmawiamy dużo i zobaczymy jak dalej się potoczy...

[Ewylynka]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aha no i wczoraj mnie nie było więc Agatti wszystkiego dobrego dla TYMKA!!!! Niech zdrowo rośnie bo 5 mc-y to już poważny wiek! Za miesiąc pół roku! Jeny nie wierzę

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hej mamusie

wszystkiego najlepszego dla wczorajszych solenizantów
mi został jeszcze jeden egzaminin, reszte wszystkie do przodu
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, co ja bym bez Was zrobiła!!
Odezwe się potem, de Ali dać jeść.

[agatti]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Dziękujemy Ewylynka Ja zawsze pamiętam też o Twojej Pauli. Wczoraj też pamiętałam ale jak pisałam na forum, to jakoś wyleciało z głowy. Masz rację - 5 miesięcy to już nie przelewki Mój synek to już nie taki bezbronny niemowlaczek. Potrafi już zakomunikować co lubi a czego nie i do tego jest coraz większym gadułą. Wydaje niezwykle śmieszne odgłosy a najśmieszniej rozmawia z zabawkami

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Co tu tak pusto?
Dałam dzisiaj Ali szpinak z ziemniakami, jadła aż jej się uszy trzęsły. Zjadła 1/3 słoika, jak na nią to dużo. Zupek gotowanych przezemnie niechce zabardzo jeść, ale próbuje jej codziennie dawać po troszke. Desrki za to je chętnie, ale jej się wcale nie dziwie
My krzesełko do karmienia mamy takie stare, ma z 10 lat, kuzynka nam pożyczyła. Nie jest zbyt piękne, ale w stanie bardzo dobrym dlatego nie będziemy kupować nowego.
Dzisiaj była piękna pogoda i byłyśmy na godzinnym spacerze. My jeżdzimy jeszcze w wózku głębokim, w spacerówce zaczniemy jeździć na wiosne.
Miłego wieczoru!

[androsia]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć dziewczyny, w końcu jakoś się odrobiła z wszystkimi moimi, że tak powiem "naukowymi" sprawami jutro akurat mam dzień wolny, więc jak tylko nadarzyła się okazja wpadłam sprawdzić co u Was słychać
Moje małe już śpią.
Wiktoria to straszny łakomczuszek. Rano je mleko potem o 9 albo wcześniej słoiczek z deserkiem, około poludnia wcina obiadek, a miedzy 14 a 15 kaszke i jeszcze potem je 2 razy mleko. Tłuścioszek z niej straszny.
Będę się starała teraz częściej wpadać. Ostatnimi czasy byłam tak zagoniona, że maksymalnie starałam się dzieciom poświęcić czas jak znalazłam chwilkę wolnego.
Nie chce mi się tylu stron wertować, leń się we mnie odezwał , piszcie co u was, się zmieniło, bo ciekawość mnie pali.

[androsia]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

No i ja też życzę wszystkiego naj naj naj dla Paulinki i Tymusia. Ale ten czas leci, az wierzyć się nie chce.

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

ANDROSIA jak miło Cię tu znowu zobaczyć U mnie to jakos leci, Mała od 3 dni zasypia już sama. Niestety karmię ją bebilonem pepti na skazę. Nie wiem czy czytałaś wczesniejsze posty, ale wychowuję Tosię sama... "M" nas olał i w srodę składam pozew o rozwód. A reszta jakoś się układa i leci...

[androsia]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Buu rozwód, jesteś pewna? Tzn na Nk starałam się wchodzić i tak mi się zdawało że coś jest nie tak, jak widziałam niektóre Twoje zdjęcia, a raczej opisy.
Pewnie chodzi o inną kobiete, tak?? Niektórzy ludzie to nie mają hamulców w krzywdzeniu innych.
Trzymasz się jakoś, dajesz rade?

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Buu rozwód, jesteś pewna? Tzn na Nk starałam się wchodzić i tak mi się zdawało że coś jest nie tak, jak widziałam niektóre Twoje zdjęcia, a raczej opisy.
Pewnie chodzi o inną kobiete, tak?? Niektórzy ludzie to nie mają hamulców w krzywdzeniu innych.
Trzymasz się jakoś, dajesz rade?

Zeby tylko o kobietę... Zdrada to jedno, ale dalej to kłamstwa, brak jakiegokolwiek zainteresowania Nami... co tydzień w weekend to zamiast z nami to bawi się z kolegą w klubie od 16r.ż. Brak chęci do pracy stałej. ALE TO JEST JEDEN WIELKI BAJKOPISARZ!! Teraz od 12.stycznia jak go wygoniłam z domu ani razu się nie odezwał, nic a nic. Jest mi przykro, ale wiem że lepiej wychowam Tosie sama niż w ciągłym lęku i kłamstwach... Rodzice mi pomagają na tyle ile mogą, ale sama też sobie jakoś radzę. W nocy oczywiście zamiast spać, to patrze na Niuńkę jak sobie tak beztrosko śpi. I chyba "wie" że musi być grzeczna, bo zostałyśmy same. Mam teraz swoje szczęście i nie pozwolę by ktoś mi ją skrzywdził tak jak mnie krzywdzono!

Zrozumiałabym gdy Mała była chora, brzydka itp no to faktycznie można się załamać. Ale to jest tak kochane dziecko, że ja nie wyobrażam sobie już życia bez Niej. Patrzenie jak się uśmiecha, gaworzy, jak je nowe posiłki z łyżeczki, to człowiekowi aż oczy same się cieszą. Ostatnio nauczyła się sapania, ja tak do Niej robiłam i cwaniara podłapała i teraz tak wszystkich zaczepia Nawet mi jej kupy nie śmierdzą (tak jak to tatuś określił). Przecież to jego krew, cząstka jego życia. Zamiast się cieszyć, że dał nowe życie to On to jeszcze ukrywa nikomu się nie przyznaje... jak tak można?!

(Sory że tak przynudzam, ale nie mam się komu wygadać, nie chcę już mamę obarczać tym wszystkim bo i tak chodzi lekko podłamana...)