Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hej hej
    u nas pogoda jak na razie super słoneczko mam nadzieje ze deszczu nie będzie

    zaraz ide do sasiadki na kawke a potem sprzatanko bo w niedziele imprezka z dziewczynami tylko muszę moich wyprawić do babci mam nadzieje ze m sie zgodzi
    HANULKA 09.04.2009




    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      hej i znowu tylko Majorka na posterunku
      jestem,dola mam tak ogólnie,bo sama ze wszystkim,bo m nigdy nie ma ,bo nikt mi nie pomaga ech jak ja bym chciala tak sobie wyjsc i wrocic do posprzatanego domku,i obiad by mi ktoś podal i pytal jak mi minal dzien....to moze na emeryturze sie doczekam i tylko wtedy jak gosposi sie dorobie
      odpoczne od wtorku zostawiam moich panów i spadam na tydzienale fajowo
      a jutro jeszcze przed nami imprezka red bulla-juz sie nie moge doczekać
      Majorka-to oby Ci sie udalo ta imprezke zorganizowac paa pa







      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Dobry!

        O matko ale tu pustki!!! Dawno tak nie było!

        Itka, ja Cie doskonale rozumiem z tym dołkiem.
        Ja pracuje, więc przez ostatni rok szkolny to mój M był gosposią- wracałam właśnie do posprzątanego domku, obiad czekał na stole itd., ale niestety przez to odwrócenie ról- nieźle sie popsuło między nami, no i widziałam czasami, że M tez juz ta rutyna zabija powoli i nie raz miał dość...
        Może jak Mały podrośnie, pójdzie do przedszkola i Ty bedziesz mogła znaleźć sobie jakieś twórcze zajęcie,w którym mogłabyś sie spełnić uszy do góry!
        Mnie też deprecha dopada momentami, jak pomyśle np. że wakacje już sie kończą, a mi to wolne uciekło tak nudno i bez sensu... nie mam nawet gdzie i do kogo wyskoczyć żeby się zrelaksować, a jak już do kogoś jade to itak z małym poza tym przede mną jeszcze 3 długie miesiące jako słomiana wdówka i samotna matka; do tego te wszystkie problemy związane z budową...
        No do dupy!
        dobrze chociaż że pogoda sie poprawiła, możemy łapnąć troche słońca i poprzebywać na świeżym powietrzu


        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          hej

          a ja mam za sobą cięzkie dwa tygodnie w pracy , ale już prawie po , bo jeszcze baba z zusu siedzi ale chyba w czwrtek skończy ta kontrolę

          a my jutro robimy grilla u moich rodziców , bo są w zakopcu to trzeba to wykorzytsć i zrobić imprezkę będzie 18 osób, tylko pogoda nie wiadomo czy dopisze

          od kilku dni puszczam Polę w majtasach i powiem wam że jestem lekko podłamana, bo jak ją sadzam co 15-20 min na nocnik to zrobi siku, ale sama nic nie powie , tylko leje w majtki
          mimo że z nią gadam , tłumacze jej co i jak i ona mi przytakuje i opowiada co ma zrobić jak sie chce siusiu to i tak leje w majtki

          dziewczyny jak u was było na początku z dziećmi jak zdjęłyście im papmki ???????????///
          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Nichol-dzieki
            Kala-my wlaśnie kolejne próby chodzenia bez pampka-nie jest zle ale poczatki byly kiepskie,wiec sie nie martwdzis tylko2pary majtek zalane tak to nocnik-przewaznie
            musimy sie sprezac co by go do przedszkola wzieli od września,a ja sie bede szukac sobie pracy ale bez nacisku na szczescie.jak sie uda super jak nie trudnoale fajnie by bylo







            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              hej laski..
              ale jazda z Lepperem, co? nie mogłam w to uwierzyć..

              wczoraj popołudnie spędziliśmy na naszym starym osiedlu w naszej starej piaskownicy z przyjaciółmi, laski szalały na zjeżdżalni..
              a dziś pół dnia u koleżanki z podstawówki na spacerku z dziewczynkami a później na kawie i dużej ilości słodyczy, dobrze że wracałam pieszo ok 3 km to trochę to zrzuciłam
              Amelka już też coraz częściej woła "siusiu" ale jeszcze nie umie wstrzymać niestety i wszystko zostaje w pieluszce, dobre i to, coś się zaczyna dziać

              superaśnego weekendu Wam życzę bo pewnie nie zaglądnę tu..
              Amelia ur. 19.04.2009
              godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






              Alicja ur. 18.08.2012
              godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                tak dzisiaj Amelia szalała z mojej koleżanki Julią
                Attached Files
                Amelia ur. 19.04.2009
                godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                Alicja ur. 18.08.2012
                godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  nnnnnooooo widzę coś was przywiało
                  jak na razie pogoda dobra gril już zaklepany więc na pewno będzie jak nie na dworze to w garażu posiedzimy dzieci jadą z m do babć najpierw do mojej mamy potem do teściowej i o 21 mają wrócić wiec powinno sie wszystko udać

                  jesli chodzi o nocniczkowanie to ja swoją nawet nie sadzałam sama zaczeła wołać siku a teraz już sika jak stara i nawet w nocy wstaje ale pampersa jej jeszcze ubieram bo nieraz śpi mocno i się posika
                  dziewczyny dajcie spokój swoim dzieciaczkom one same w końcu zajażą i zaczna nic na siłe nie zrobicie a mozecie tylko je zniechecić (nie mówie tu o puszczaniu bez pampka bo to to akurat jest ok)
                  co do dołów to i ja miewam małe depresje i to przeważnie przez swoje pociechy i siedzenie z nimi w domu ostatnio Maja dostała w tyłek pierwszy raz mocno i tak i miałam zal do siebie no ale ona przechodzi samą siebie i przez skarpetki bo sie krzywo nakładaja albo dobrze ale jej cos nie pasi to histeria nie z tej ziemi ja nie wiem jak ja ją będę ubierać do przedszkola

                  dobra spadam lulu bo od rana harówka nawet mam dwa zaproszenia na jutrzejszy wieczór od kolezanek ale nie moge sie zdecydować
                  HANULKA 09.04.2009




                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Bry

                    Kala u nas z nocnikiem to dokladnie nie pamietam.. ale ja poprostu zdielam pampka Oskarowi i powiedzialam ze niema prawa lac w majty.. bo mamusia bedzie zla styczen to byl.. łoj jak ja sie balam ze on usra sie caly .. ale moj dziec mądry sie okazal..i czasami zdazylo mu sie posikac.. ale zazwyczaj wolał na siku i kupe
                    Teraz tez zdazy sie dzien ze jasnie pan zajety zabawą w d...e ma sikanie na trawke, nocnik czy sedes. jak mozna nalac w majty.. dupke w basenie zanurzyc i mama nic nie widzi.. lub sam sciąga majty, wrzuca do pralki i naklada czyste, przeszczesliwy ze on sie zasikal, sam sie przebral i mama nie wrzeszczala bo nic nie zauwazyła..
                    Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                    dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      hej Kochane\
                      u mnie tak sobie mamy problemy z przepisaniem kur... polskie sądy to jest masakra, wymyslili teraz ze ta działka co jest na babcie nalezala sie tez dziadkowi i musimy robic sprawe spadkowa a jeszcze pol roku temu wszytko byloby tylko na babcie juz nie mam sily sie o to wyklucac a poza tym remonty ida powoli bo sami wszystko robimy wczorajsze urodziny spedzilam na tarciu gładzi Majorka dzieki za pamiec

                      a u nas znocnikiem coraz ;lepiej juz nie popuszcza co 10 minut tylko ladnie trzyma kilka godzin ale musze go sadzac bo sam jeszcze zapomina zmykam bo wola am moj glodomorek
                      milego weekendu
                      BARTOSZ STANISŁAW ur. 01.04.2009, 18.50, 3.450kg, 53cm

                      LILIANA ur.27.05.2014, 5.58,3600g, 55cm

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        hejka babolki my z grila wróciliśmy o 22 było super dzieciaki sie wyszalały tylko mama ma teraz problem bo moje super spodnie hani sa zielone od trawy tak intensywnie z górki na tyłku zjeżdżała no ale dzieciatko me szczęśliwe
                        jutro od rana przygotowania do mojego grila mięso juz w marynacie siedzi
                        Megitak to juz jest z tymi przepisami jak jedno umrze to drugie juz samo nic nie zdziała zaraz spadkobiercy itd.więc jak ja wykupie swoje to zaraz biore geodete i póki sąsiadka z sasiadem żyją wszystko sobie podziele żeby potem kłótni nie było z dzieciakami ze cos jest nie tak bo niby my swój kawałek ziemi mamy i w akcie notarialnym będzie zapisane ale granic odkąd dokad to nie ma wiec trzeba geodete brac i działać my sobie sami siatką się odgrodziliśmy ale na papierku tego nie ma wiec nic tu po takim plocieach ta biurokracja
                        pa laseczki dobrej nocki i miłej niedzieli
                        HANULKA 09.04.2009




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          hej

                          Majorka ja do walki z trawą na ubraniach uzywam mydla solnego. Kupila je raz moja mama u ruskich na targu i poratowala mnie.. gdy F kurtke wyjsciową upierniczył w smarach.. Ja mialam ochote rozszarpac to dziecko.. myslalam ze kurtka do niczego uz.. a tu mydelko poratowało. Trawe tez mi spieralo. nawet taklie plamy co na ciuchac przezyly kilka lat ( np spodnie po F ufajdane, odlozone z mysla ze do podworka bedzie mial) odratowalam

                          wczoraj w Elku bylismy u siostry eŁa. troche sie powloczylam nad jeziorem.. maaaaaaatko ja moge tam mieszkac. No tak podoba mi sie to miasto ze az mnie sciska na samą mysl..
                          zeby nie fakt ze eŁ z moim ojcem pracuje to bym sie tam wyprowadzila..
                          Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


                          dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Cześć

                            Czacza
                            fajne fotki, Amelka ma kucyczki i grzyweczkę zupełnie jak moja Julka

                            Majorka ja różne plamy pozbyłam się za pomocą zwykłego szarego mydła, działało w wielu przypadkach lepiej niż drogi vanish.

                            Kala próbuj z tym nocniczkiem, ale też jestem zdania, że dziecko musi dorosnąć do tego. Moja Julia sikała jeden dzień wszędzie a na drugi załapała i zaczęła wołać. W nocy zakładam jej pampersa, najpierw spała bez aż niedawno zaczęła sikać na łóżko, także wyjścia nie ma, pampers musi być.

                            A tu nasze fotki z dziejszej sesyjki
                            Attached Files




                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Kasia-Julka śliczna
                              pochwale się ze Dominik drugi dzien jest bez pampka i dzielnie wola
                              na noc ubieram ale obudzil sie dzis z suchym i wolal siusiu-nocnik byl pelen,jedan na noc bede zakladac jeszcze jakis czas
                              bardzo sie przejal ze ma isc do przedszkola i mówi "wolac bede bo wsyd do grupy bawic z pampers"
                              bede Was informować jak nam idzie
                              na imprezce red bulla bylo fajnie ale krótko liczylam na dluzej.
                              jedzonko dobre,ale wrocilam do domu mocno zmęczona,dawno nie wychodzilam w towarzystwie palących i az mnie glowa bolala po powrocie,jednak nie narzekam fajnie tak wyjsc na pol nocy







                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Cześć

                                Itka gratki dla Dominika!!!!

                                Ja dzis pierwszy dzień na urlopie, pogoda do kitu, siedzimy w domu, chyba się zabiorę za porządki, bo aż głupio tak bezczynnie siedzieć




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X