Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    majorka bo takie kolorki wybrałaś że wszystkich wprowadzasz w bład z tym tirem!


    Szymon ur. 30.04., 4250g, godz. 18.25

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Inka to ucz się pilnie i trzymam kciuki,żebyś dostała tą pracę A myślałaś może o straży miejskiej? Tam chyba też sa nabory(przynajmniej w Łodzi).Gdyby nie udało Ci się w policji,oczywiście.Aleee ja myślę,że się uda.

      A moja praca nie w zawodzie,chociaż kiedyś pracowałam w handlu 4 lata.Boję się jak cholera bo trochę dawno to było,wolałabym coś innego robić no ale cóż...
      Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

      http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        No heja laseczki!
        Ja narazie tylko na moment, bo Kris sie kąpie...
        I dalej w sprawie kubków któraś z Was ma Aventu podobno, błagam, napiszcie mi szybko jaki tam jest zaworek i czy nie przecieka, albo nie wypada, i czy jest silikonowy czy plastikowy

        Wiem ze to dobta firma, ale Tommee Teeppee też ma niezłą renome, a zawork w kubkach tej firmy okazały sie ciulowe iu nas wypadaja- podczas picia, noszenia kubka w torbie czy wożenia w wózku, więc wszystko mamy kolorowe od soczków

        Błagam o szybką odpowiedż, bo jeszcze dziś chce zamówić


        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          Dzieki za pmoc

          Czemu zawsze jak ja wpadam, to nikogo nie ma?
          no nic, poradze sobie sama ...


          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Nicholkochana ja taki posiadam i mam go juz od czasów Mai i dalej sie trzyma ciut tam wycieka nieraz przez otworek odpowietrzajacy ale bardzo mało zaworek silikonowy i za cholere nie wypadnie nawet cieżko go zdjać ja jestem zadowolona choć moja filozofka dzis go odkręciła nie wiem jak ale sobie dała rade wylała wszystko do kojca i próbowała zakręcać ale mama wołała na pomoc

            sorki że mnie dzis nie było ale miałam kupe roboty dopiero skończyłam chyba najlepsze moje dzieło bo niby trudny a poszło sprawnie i tak się cieszę bo to dla M siostrzenicy jutro o 8 rano odbiór mam nadzieję będzie zachwycona no i ostatnia gitara tylko troszke ja popsuli jak nie mogli włożyć do lodówki w knajpie ale co tam ja swoje zrobiłam i nawet proponowałam w dwóch częściach no tylko koleżanka była mądżejsza i stwierdziła ze w knajpie chłodnie mają i sie przejechała dobra lece lulu tylko fotki wstawie
            Attached Files
            HANULKA 09.04.2009




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              No co jest laski, he???
              Ja- co w porównaniu do niektórych naprawde rzadko wpadam- jestem pierwsza i to w południe

              Majorka, dzieki za odpowiedź Bylismy właśnie na zakupach i udało nam sie kupić ten, co chciałam:

              http://allegro.pl/item1149294377_kub..._baby_ono.html

              kosztował "aż" 14 zł. Były te AVENTU, ale ten akuray mam już sprawdzony. To jest już 6 jaki mamy, i jako jedyny nie zawiódł jak mieliśmy go poprzednio. Ma plastikowy, a nie sylikonowy zaworek, więc za ciula nie wypadnie. Wybuliliśmy już tyle kasy na te piepszone kubki, bo wydawało się, że jak dobra firma, typu TT, to towar będzie extra. A okazuje sie że czasem lepiej postawić na tańszy, ale pewniejszy produkt.

              Byliśmy też w Biedronce. |Udało mi sie kupić komplecik- spodenki + koszulka dla młodego, jeszcze było kilka, no i skusiłam sie na pieluszki "Dada". Są dyche tańsze od Pampersów, ale kumpela mi je polecała, bo mają elastyczne boki. Pampersy mają gumki tylko w koło nóżek, a wpasie nie i po paru krokach sie zeslizgują. Zobaczymy, jak te okażą sie lepsze to sie na nie przerzucimy.

              Krystian śpi, ide chlusnąć kawe, bo mi oczy lecą normalnie


              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                hej
                no ja też rzadko zaglądam a jestem druga
                Majorka nie moge sie napatrzec na ten tort jest boski! błagam cie napisz jak go zrobiłaś krok po kroku tak łopatologicznie jest śliczny naprawdę.
                Nichol ja ci nie doradzę w sprawie kubeczków mój Filip dalej ciągnie butle albo pije ze szklanki, jak mu kupiłam treningowy z lovi to nawet ciągnął ale mu sie lało strasznie więc dalej chodzi z butelunią...
                U nas wielki upał marzę o jeziorze ale ludzi a mieście pełno, mam już 50% planu zrobionego także liczę na wysoką wypłatę w tym miechu
                Chuda przyjedziesz ty do mnie czy nie?
                1.03.2009 9:55 FILIPEK

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  No, Majorka, torty cuuudne! Gitara w deche tak jak poprzednio

                  Madzik, gratuluje pracy Zawsze to pewniejsze stanowisko niż tam, gdzie harowałaś wcześniej

                  Ania, Krystian od urodzenia nie pił z butelki, ani nawet uspokajacza nie ssał- poprosu nie poptrafił. Przez rok jechaliśmy na cycu, jak miał ok. 6 miesięcy, to nauczył sie ssać z niekapka Nuk z miękkim ustnikiem i od tamtej pory soczki i herbatki wciąga właśnie z kubków, więc doświadczenie w tym zakresie mamy niezłe


                  Młody ogląda "Świnke Peppe", więc biore sie za sprzatanie póki jestem wolna...
                  Last edited by nichol; 15-07-2010, 13:59.


                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    No nie mogę, ale pustki ...

                    Cześć

                    Ostatnio was podczytywałam, tak dużo pisałyście, że przeczytałam i nie zdążyłam odpisać hehe

                    Torty cudne, jak zwykle, już się powtarzamy z tym słodzeniem Majorka!!!!!

                    Madzik gratulacje!!! I miłych początków w nowej pracy.

                    Ania ja często zaglądam do Upsa w mojej okolicy, tyle, że takie bardziej młodzieżowe są tam ciuszki, ale jak dla mnie do pracy w sam raz, więc często coś kupię, złaszcza za 10, 15, 20 zł to ja na to jak na lato

                    A u nas nic nowego, trenujemy trochę nocnikowanie, ale kiepsko to idzie. Jedna kupka w nocniku zaliczona. Byliśmy z Julcią nad jeziorkiem - bajorkiem, a potem na basenie, bo na ten syf nie będe jej zabierać. Julcia happy jak widzi wodę i dzidzie

                    No to chyba na tyle. Czekam na was




                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Ej no a gdzie te stałe bywalczynie pouciekały czyżby wszystkim komp siadł

                      dzieki laseczki za słodzenie

                      Ania ja gdybym miała co zrobić z małą i miała jakieś lokum to bym wystartowała po kase z biura pracy i otworzyła swoją działalność no ale jak tak dalej pójdzie to będe musiała cos zrobić bo jak widze torty w cukierniach co sa po 100 i 200 a do pięt moim nie dorastają to aż mnie skręca ze nie mogę swojego czegoś otworzyć

                      dziś piekę biszkopt a jutro Myszka miki do zrobienia ale tego psiaka nic nie pobije sama jestem nim zachwycona
                      HANULKA 09.04.2009




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        no czeeeśc dziewczyny jestem i ja. ale wypompowana na maxa [po tej rozmowie...to wam trochę opowiem jak było a więc: najpierw był test, z wiedzy o konstytucji, prawa pracy i policji. idę pod tą salę a tam z 90-100 osób!! na jedno miejsce. wiec se myśle-nie ma szans, już nawet chciałam iść do domu ale M powiedział żebym chociaż zobaczyła jka to wygląda. no i wyobraźcie sobie-PRZESZŁAM TEN TEST!. no a potem to była rozmowa kwalifikacyjna na którą zaprosili jakieś 10 osób. a na rozmowie jak na rozmowie-czemu pani chce u nas pracować, jakich zarobków sie pani spodziewa, czemu skończyła te studia a nie inne i takie tam. no i tak wyszło że od 8.30 do 14.30spędziłam na tej rekrutacji mają dzwonic w przyszłym tygodniu o wynikach. ale powiem wam, ze chyba będzie takjak mówiłam tzn. że ustawione bo z połowy zaproszonych to byli albo obecni stażysci z policji albo jacyś byli, z wszystkimi tam na "ty", cześć i dzień dobry.normalnie z palcem w dupe bez wazeliny.
                        ale co spróbowałam to moje

                        ania wysokiej wypłaty życzę! zaszalej sobie kobieto, a co!


                        Szymon ur. 30.04., 4250g, godz. 18.25

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          co się z wami dzieje dziewczyny czyżby naprawde wam prąd zabrali?
                          no dziś to gorzej jak w niedziele

                          WRACAĆ MI TU NATYCHMIAST!!!!!!!!!!!!!!!
                          HANULKA 09.04.2009




                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            ja mam doła a was nie ma aaaabuuuuuuu

                            idę spać mam nadzieję że jutro będzie lepiej
                            HANULKA 09.04.2009




                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              cześć

                              ja was czytam ale nie piszę bo nie mam weny i humoru też

                              a czemu masz dooła majorka , co sie stało ??

                              Pola znowu źle sypia w nocy , nie wiem dlaczego popłakuje, kręci sie pojękuje, szuka smoka, ja już ją dziaisj wziełam do nas do łóżka, żeby nie wstawać tylko mieć ją pod ręką

                              kiedy ona wreszcie prześpi całą noc to nie wiem ??!!

                              w dzień też potrafi tak marudzić że sama nie wiem co z nią robić, ciągle coś chce robić a jak jej zabronie to jest taka złość, bunt i ryk że szok , normalnie terrorystka

                              za to zaczęła jeść stałe produkty wczoraj zjadła dwie kanapeczki z szynką , parówkę i pół jabłka hurra !!! oby tak dalej


                              i na dodatek straciłam jedną pracę dziewczyna którą zastępuje miała wziąć rok wychowaczego , tak mi mówiła od kilku miesięcy , zapewniała że do września przyszłego roku mam pracę i czas żeby znaleźdź coś na stałe, a dwa dni temu zadzwoniła że sytuacja sie jej zmieniła i wraca 6 września do pracy niestety

                              no niby mam drugie pół etau na stałe ale zarabiać 2800 a 1400 to jest różnica w budżecie,

                              ale mam nadzieje że szybko znajdę drugą pracę, moje dyrektorki mi obiecały pomóc

                              no dobra wyżaliłam sie i odezwałam na rozkaz majorki
                              Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                No nie... faktycznie nikogo nie ma!!!!

                                jestem w szoku

                                Kala
                                napewno coś znajdziesz A Pola napewno matudzi przez te upały, tak jak moja. A na dodatek wysypało jej kark, pewnie od słońca.

                                Ja się dosłownie rozpływam, u nas na piętrze skwar nieziemski, na dole siedzę, bo chłodniej... A jak u was? Podobno ma być jeszcze bardzie gorąco.....




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X