NEGRI widze,że u Was podobny system do naszego u nas 18miesięcy róznicy.Ale nie jest źle.Fakt Alunia to aniolek od samego początku sama zasypia Oliverowi czytamy bajeczke i też raczejidzie spać.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)
Collapse
X
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Hej Kochane.
U mnie dziś koszmarna noc i dzień. Zaczęło się w nocy od marudzenia i kilku godzinach spędzonych w moich ramionach, ledwo siedziałam. jestem tak zmęczona jak nigdy a do tego jeszcze coś mi się stało w kręgosłup, chyba się przeciążyłam i nawet siedzenie sprawia mi problem, na lekach przeciwbólowych jestem. Hania całą noc marudziła a teraz trze zęby aż trzeszczy, do tej choroby jeszcze nam ząbki wychodzą.
No i zaliczyła pierwszy poważny upadek. Spadła mi z łóżka. Moja wina, bo ja padam na twarz i przysnęłam razem z nią i nawet nie zajarzyłam kiedy się obudziła, przewróciła i runęła na podłogę. Szczęście w nieszczęściu że spadła na "cztery łapy" a nie tyłem bo by głową przyfasoliła. Oczywiście bez krwi się nie obyło, bo wargę tymi swoimi dwoma ząbkami sobie rozcięła. Potrzymałam ją trochę bez spania, wszystko wygląda oki. Po prostu się zsunęła
z wyrka na podłogę. Kurcze takie mam wyrzuty ale ja już dziewczyny naprawdę jestem na granicy.Wiecie, że ja nawet podnieść jej nie mam siły. Właśnie rąbię kawę szatana bo nie wyrabiam.
Mąż nie może mi pomóc, bo niestety pracuje i wraca późno. 24 na dobę jestem z Małą, nie miałam jeszcze ani dnia wytchnienia od jej narodzin. A jeszcze te studia i wkuwanie, i podróże między Polską a Irlandią. Jak ja marzę o kilku godzinach snu...Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Jeny Dziewczyny, MEDAL I PODZIW DLA TYCH, KTÓRE MAJĄ WIĘCEJ NIŻ JEDNO DZIECKO Naprawdę jesteście wielkie, ja ledwo przy jednym wyrabiam. Nie wiem, może gdyby nie ta odległość od kraju, studia i ten cały chaos byłoby inaczej.Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Cześć dziewuszki!
Król śpi, a ja siedze przy kompie z siekierasta kawą i wciągam pyszne ciacha.
Yoenne, upadkiem z łóżka oczywiście sie nie przejmuj. Nie jesteś pierwszą ani ostatnią mamą przy której maluch miał lot z wysokości, no i jeszcze wieeele upadków przed naszymi maluchami
MAjorka, zazdroszcze Ci tej chcicy, bo u mnie- chyba ze zmęczenia- nadal totalne zero
Ania2288, doskonale Cie rozumiem. Po pierwsze- mając małego, niskopiennego szkraba z piórkiem w dupce, krtórego wszędzie pełno i jest od nas totalnie zależny- poprostu żyjemy na wysokich obrotach 24/24 i czasem zmeczenie i rozdraznienie bierze gore.
A ciezkie dziecinstwo z toksycznym rodzicem tez robi swoje, i tez znam to z autopsji. Najgorsze ze dopiero niedawno nauczylam sie tak poprostu i naturalnie okazywac Krisowi uczucia. Ja tego nie doznałam- ojciec tyran naszych psychik, mama- styrana przez tyrana, więc mimo ze robila co mogla- nie zawsze dawala sobie rada i potrafila trzymac nerwy na wodzy.
No i chcac nie chcac, to sie teraz ujawnia momentami i w naszych zachowaniach.
Ale ja tak jak Negri- ucze sie na bledach wlasnych rodzicow, i dzieki nim wiem, jak NIE traktowac wlasnego dziecka, zeby nie stracic jego szacunku i zaufania...
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
zdaża się Aniu ale to chyba z tego zmęczenia i niewyspania człowiek taki humorzasty i nerwowy do dzieciaków zdaża sie coś chlapnąć i to prawie co dzień ale do M nigdy chyba jeszcze złego słowa nie powiedziałam
u mnie Hania w końcu śpi a Maja chyba chora będzie (ZNOWU) bo zaczyna marudzić wyć i trochę ja gardło boli a do tego biega sikać no i chyba pęcherz też wrócił
jestem dziś padnięta i chodzę z kąta w kat patrząc gdzie się legnąć ale nie mogę bo naczynia trzeba do zmywarki wrzucić a i obiad trzeba zacząć dziś karkówka w rękawie tylko do tego jeszcze do środka dorzucam ziemniaki pokrojone w ćwiartki i nie muszę osobno gotować
do potem laseczki
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Napisane przez ania_2288 Pokaż wiadomośćJuż nie pamiętam kto mnie pytał o te slajdy chyba Zosia, to napisała mi Sikornik krok po kroku trochę nad tym siedziałam i kombinowałam ale się udało wkońcuLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
a w ogóle to witam popołudniowo teraz mam roboty cholera, musze wszystko zgrywać z jednego kompa na drugi aż mi się już odechciało odebraliśmy akty małeżeństwa i teraz trzeba wszystko pozałatwiać a najpierw dowód zmienić
co do nerwów to ja też nieraz wybucham i powiem coś czego potem załuję ale raczej rzadko mi się to zdaza. chyba dopiero teraz nauczyłam się żyć w spokoju i trzymać nerwy na wodzy
mam pytanko ile tak objętościowo jedzą wasze dzieciaki deserków?? czy jest jakiś ogranicznik co do tego??Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Wiecie co?Ja tez pochodze z "innej" rodziny...Rodzice sie rozwiedli kiedy mialam 4,5roku,wychowal mnie ojciec sadysta(bardzo czesto mnie bil ze sikalam z bolu i ze strachu ze bedzie lanie-bil czym popadnie,kablem pasem wojskowym,czasem dostalam z liscia...).Piwo od zawsze bylo na pierwszym miejscu.Mama nas tylko odwiedzala
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
no i moja Maja chyba chora zasnęła i śpi do tej pory i troszkę rozpalona ale na razie jej nie ruszam niech się wyśpi
No to chuda nie za ciekawe miałaś dzieciństwo bardzo ci współczuję ja nawet nie wiem jak to smakuje bo nigdy nie dostalyśmy z siostrą ani razu chyba ze ścierą dla zabawy
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Dziewczyny dzięki za rade. Mój Misiu od 13 tej śpi ja oczywiście do teraz spałam z nim. Kaszlał przez sen jak cholera aż mnie ciarki przechodziły.Eurespalu ciąg dalszy to już końcówka drugiej butelki, dostaliśmy jeszcze amrosol i juwit .Last edited by zosia236; 18-11-2009, 15:41.
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Chuda rzeczywiście nie miałaś najlepiej i pewnie swoje przeżyłaś ale teraz napewno Pan Bóg Ci wszystko wynagrodzi i nie będziesz już więcej tak mocno cierpiała.
Ja miałam normalny dom, rodziców kochających rodzeństwo, nigdy nie byliśmy biedni tylko jedyne co wspominam tak średnio to duże wymagania rodziców w stosunku do nas jeśli chodzi o naukę, studia i osiągnięcia życiowe. Oczywiście i tak każdy poszedł swoją ścieżką ale myślę, że częściowo spełniliśmy ich wymagania. Powiem Wam, że ja nigdy nie będę mojej Hani zmuszać do konkursów, olimpiad itd...jak będzie chciała to sama sobie znajdzie sposób na życie ja jej jedynie mogę pomóc odróżniać Dobro od Zła.Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
ja też zawsze na eurespalu tylko go już nie ma zamiast niego w pudełku jest niby taki sam ale butla inna a powiem wam ze ja już od jakiegoś czasu mam zamiennik tego eurespalu ELOFEN i nie kosztuje 26 z kawałkiem tylko 17 a to duża różnica więc po co przepłacać
a ten ambrosol to niezbyt smaczny
Hania wsuneła dzis talerzyk rosołu z marchewką ona uwielbia rosół
Skomentuj
Skomentuj