i jeszcze fotki dla tych co FB nie posiadają hehe
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)
Collapse
X
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Oglądałyście może na dwójce koncert Radio Zet i dwójka na drugi tydzień będzie u mnie w mieście i będą transmitować hehe ale jazda odworze dzieci do babci i he ja lecę na koncert
moja Majka jeszcze nie śpi coś zasnąć nie może ciągle przychodzi masakra zaraz ją rozszarpie wwrrr
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Kochane ale nastukałyście Oczywiście bardzo się cieszę, ale wybaczcie, że nie wszystkim odpisuję, Lena padła, Julia pół godzinki gry w Adibu więc na szybko to co pamiętam:
Nator i Renatka bardzo wam zazdroszczę spotkanka, a nie macie więcej zdjęć??????????? Chętnie pooglądam.
Czacza super by było gdybyśmy spotkały się u Anisos Tylko gdzie biedaczka by nas wszystkich pomieściła Pogadam z K. może akurat się uda przynajmniej niektórym z nas dotrzeć. A jaki Czaczuś termin, sierpień? Ale by było super was poznać w realu.
Skoczek udanego urlopowania, jestes teraz dokładnie 199 km ode mnie Sprawdziłam
Kala wszystkiego naj, naj Fajny tort i ty świetnie wyglądałaś - jak zawsze zresztą. A ten facet blond też mi się skojarzył od razu z bratem twojego męża, podobny bardzo.
Lecę kopać w ziemi, zasadziłam sobie trochę kwiatków pod ogrodzeniem, idę kończyć moje dzieło. Pa
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
hej hej,
ja znowu w przelocie doczytam dokładnie później
wiecie ja mam pod wynajem 5 pokoi wiec trochę się pomieści a i ewentualnie u nas na górze też mamy jeden pokoik który mozemy udostępnićLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Hejka babolki
a co tu taki pustki ja na szybko bo laski właśnie kolacje jedzą mama późno wróciła od koleżanki i z opóźnieniem dziś hehe
u nas pogoda fajna mimo upałów mam nadzieje że tak zostanie żałuję tylko że się tak wyrolowałam i nad morzem teraz nie siedzimy
no ale cóz zobaczymy jak nam się wszystko poukłada
firme do dachu znalazłam czekam tylko na gościa żeby obejrzał i powiedział co i jak
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Oczywiście kuśfa- jak ja wpadam, to na forum pustki
No to wrzucam tylko foty dla Kali:
IMG_1123.jpg IMG_1111.jpg IMG_1117.jpg
i do później...
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
IMG_1111.jpg
No to jedno- dzisiejsz jeszcze raz na próbę. Mi też nie wyświetla i nie wiem czemu?
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
hej, no coś tu dziś nie działa... akurat jak miałam troszkę weny :/
więc napiszę tylko spóźnione (i baaardzo spóźnione) zyczenia
Majorko, Chudzinko, Kaluś - wszystkiego co cudowne!!!
Sto lat
i się Wam pochwalę - sprzedałam mój wózek za takie pieniądze jak go kupiłam w zeszłym roku nic nie straciłam po roku używania!!! Jupi!
i niestety nie spełnie marzenia o graco zielonym... ale może jutro pochwalę się co mam nowego dla Majki
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
hejka,
my dziś imieninowo - do Amelki przyjechała moje kumpela z podstawówki z córeczką i były cały dzień niby się cieszę ale też latałam cały czas przy nich, Alicja psociła się im, na dworze tylko troszkę odpoczęłam no bo Ala w wózku a dziewczyny bawiły sie na placu zabaw, ale jak wróciłyśmy to znów praca hahah
Ala nie śpi 2 dzień już popołudniu, nie wiem czy przestawiła się z dwóch drzemek tak z dnia na dzień na jedną? teraz to w chacie już nic nie zrobię.. Amelka niestety dziś znów pokazała na co ją stać i to przy gościach, ach a już myślałam że jej przeszło..
wieczorem jeszcze mój tato przyjechał z prezentami więc Amelka w siódmym niebie..
wczoraj pojechałam zrobić w końcu morfologię, dziękii Bogu cukier wyszedł 95 ale za to żelazo mam za wysokie (norma 170 a ja mam 233) ale to przez Prenatal bo tam jest aż 400% więc dlatego mam tak zawyżone, ale cieszę się że ten cukier mam w normie
a ja jutro mam wielki dzień, trzymajcie za mnie kciuki, pochwalę się Wam jeśli oczywiście wcześniej nie stchórzę hahaha
kasiar fajnie by było
nator to masz zajefajnie, ja obawiam się że nie dostanę takich pieniędzy za jakie swój kupiłam ale też na dniach chcę już go upchnąć bo mamy mniejszą spacerówkę po Amelce i nie potrzebujemy dwóch..
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
A u nas od rana deszczowo. Prawie cały pobyt tutaj mieliśmy świetną pogodę, ale deszcz kiedyś też musiał przyjść.
Akurat jak wybraliśmy się do Limanowej pochodzić po sklepach, to nas zlało, musiałam w Rossmanie kupić sobie parasolkę, kupiliśmy co potrzeba i wracaliśmy do domu. Buty mi przemokły.
Brzydka pogoda, nudzimy się, więc ja mam trochę czasu na kompa.
Drugi tydzień już nam mija, a my w sumie tylko jedną ciotkę odwiedziliśmy, a mam ich tu trzy i teraz mi trochę głupio, bo już pewnie nie zdążę.
Każdego dnia szliśmy nad rzekę pomoczyć się i tak nam wakacje mijają, że na nic innego nie ma czasu.
W ogóle przyzwyczaiłam się, że ja tu na wakacjach jestem miesiąc czasu, a teraz tylko krótkie dwa tygodnie i czasu mi brakuje. Powoli pakuję już nasze bagaże, robię zakupy na powrót i myślę już, co mnie czeka w domu... Ale zleciało!
Mamy za sobą wycieczkę do Doliny Kościeliskiej, a wczoraj byliśmy nad jeziorem Rożnowskim popływać. Cudnie było!
Czacza pochwal się nowym tatoo jak tylko będziesz go miała!
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Dobry!
Ale u nas w nocy były burze! MASAKRA!!!
Dziś przed południe raz trzasnęło gdzieś niedaleko bloku, ale tak, że szyby w oknach się zatrzęsły....
Czacza, na pocieszenie- my mamy powrót potwornego zachowania Krystiana. Strasznie pyskuje, sypie tekstami typu "nie chce mieć takich rodziców", "nie będę was słuchał i koniec", a dziś jak zwróciłam mu uwagę jak zaczął pyszczyć, to wybiegł na klatkę schodową i zaczął się tak wydzierać, że nawet nie wiedziałam o co mu chodzi. Ciekawe co znów się dzieje w tej jego główce i jak długo to potrwa... Zauważyłam że wraca taki nakręcony z przedszkola- jeździ od początku lipca do przedszkola przy szkole mojego ojca, w dodatku z moją siostrą która odbębnia tam staż, więc prawdopodobnie palma mu odbiła zwyczajnie. Ciekawa jestem jak się tam zachowuje, ale z opowiadań siorki wiem, że zdarza mu się cwaniaczkować, strzelać fochy kiedy coś jest nie po jego myśli... Dla mnie to jest podwójna porażka- jako rodzica i jako nauczyciela dzieci w jego wieku. Jak z nim rozmawiam, kiedy zaczyna robić akcję, to uspokaja się, przeprasza i zaraz jest ok, ale sam fakt, że MOJE dziecko tak się zachowuje-
Nie załamujcie mnie laski spotkaniem w tym roku, bo dla mnie to jest nierealne- kasa po pierwsze, po drugie wyjazd M, po trzecie- Majka jest jeszcze zbyt mała na dalsze wypady...
Fotki chciałam znowu wrzucić, ale widzę że nadal z buźkami jest problem, więc zdjęcia pewnie też nie wskoczą
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
Hejka
u nas też pogoda się popsuła icisnienie leci w dół bo do południa jako tako a teraz dętka ze mnie no i hormony znowu poszły w górę już mam dosyć biorę 100 tkę dawkę jednorazową i to już jest dużo no i muszę do endokrynologa się zarejestrować
Czacza trzymam kciuki i czekam na wieści
Skoczku fajnie masz z tym wypadem szkoda że tak krótko
Natorku Dziękuję za życzonka i fajnie że ci się udało sprzedać korzystnie wózeczek no i pochwal się co tam masz dla Majci
współczuję wam laski z tymi humorami dzieciaczków u mnie jak na razie ok tfu tfu
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009
hej...
żyję, nie powiem, że było to miłe i przyjemne ale nie bolało wcale tylko strasznie szczypało i czułam jak by tak ciągnął ranę raz po raz, ale na szczęscie trwało to 15 min więc wysiedziałam choć pot po dupie mi leciał (choć modliłam się o deszczową aurę i miałam pochmurną pogodę) nie wyobrażam sobie robić tatoo w 30C upale... nie mogę nadal uwieżyć że już go mam i spełniłam swoje marzenie od 15 lat, teraz to dopiero mnie głowa boli i dochodzę do siebie hahaha
nichol ale ma kurde odzywki, na szczęście Amelia nie mówi tak ale po prostu rykiem i krzykiem walczy o swoje, wytrwałości Ci życzę kochana,
a co do wyjazdu u nas też jednak kicha w tym roku, nie jedziemy już nigdzie, jeden wyjazd nad morze musi nam wystarczyć, w sierpniu musimy porządnie zająć się remontem (jeszcze całe mieszkanie musi być odmalowane) musimy kupić lampy (do dużego pokoju i dziewczynek) no i musimy zająć się samochodem by jeszcze nam troszkę posłużył
ale, ale jak aniasos wspomniała "nie rusza się z miejsca" więc będziemy miały metę na długo więc może uda nam się w przyszłym roku z naszymi bąblami spotkać...Attached Files
Skomentuj
Skomentuj