Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Dzień dobry witam z zaświatów
    1.03.2009 9:55 FILIPEK

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Napisane przez ania_2288 Pokaż wiadomość
      Dzień dobry witam z zaświatów
      cześć aniu ja Cie widzę na FB kochana więc wiem że żyjesz

      kala faktycznie piękne kolory
      Amelia ur. 19.04.2009
      godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






      Alicja ur. 18.08.2012
      godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        jestem zyje Natorku-Wy juz pewnie wracacie do domku ale i tak zdrowka i duzo sil. ja ostatnio czasu na nic nie mam ale bede wpadac czesciej.Jutro rozprawa Mata trzymajcie kciuki.zdrowja dla wszystkich chorowitkow.Kala zdjecia cudne i Wy oczywiscie rowniez







        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          oczywiscie zdrowia a nie zdrowja ale z telefonu pisze:-D







          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            Kala zdjęcia super, ale się wypluskaliście A kolorek wody faktycznie bajeczny...

            Ania to nastukaj coś z tych zaświatów

            Itka trzymam kciuki

            Skoczek
            fajnie, że się odezwałaś!

            Natorek jesteście w domku???????????????

            My wczoraj mieliśmy imprezkę tzn niepodziewanego zupełnie grilla ze znajomymi u teściów, dopiero dziś wróciliśmy. Fajne są imprezki "na spontana", dziewczynki się wyszalały, jedyny minus to ugryzienia po komarach, najgorsze ma Lena, chyba z 20 na buzi i szyjce....

            Jedno dziecię śpi, drugie ogląda bajkę i zajada talerz owoców

            Do jutra




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Hej. U nas dni miasteczka. 2 dni w parku jakies cos. Nocleg u moich rodzicow. Wczoraj chlopaki na dyskotece wiejskiej sie wyszaleli. Byla prawie cala klasa Filipa i sporo dzieciakow z p-la Oskara. O mi zasnal na rekach jak go do domu nioslam.F tylko poczul poduszke i tez padl.Dzis znowu poszlismy. W miedzy czasie ulewa byla. To zwialismy do naszego domu. Znowu nocuje u rodzicow bo niedawno wrocilam z chlopakami a l od 15 w pracy. Wymordowani, matka o sporo biedniejsza. Te festyny to tragedia jesli chodzi o kase.

              Nator juz wyszla ze szpitala?
              Moj cuda : Filip (kwiecień '05), Oskar (kwiecień '09), Aniołki: luty'14 i czerwiec'14.


              dla mojego Wyjątkowego http://dzieciom.pl/podopieczni/14360

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                hejka

                Kala zdjęcia przecudne,napewno wypoczęliście,maz jak zwykle ciasteczko Dzieciaczki i Ty tez super

                Renatka u nas dni barczewa sa od 1 lipca wiec tez kaska pójdzie,oczywiscie w ramach rozsądku bo (nie uwieżycie) ale maz z okazji moich 33 urodzin zabiera mnie i dziewczynki na domek na wekend Strasznie sie ciesze bo tak naprawde to nasz pierwszy wspólny wypad z dzieciaczkami !!! Znalazł fajny domek,z plazą oczywiscie,oh eh....

                Aniu pisz cos pisz.....!!!!!!!!!!!!!

                Natorek jak malutka????


                Kasiar ah te komary,moja Emcia to puchnie od ugryzien,mamy masc ELOCOM,troche pomaga.Dzis poszła po długiej przerwie do przedszkola,podkówka na buźce ....ale tylko tydzien i wakacje

                U nas bez zmian,wyzdrowielismy,takze jest super.

                NO I GŁOWA JUZ MNIE NIE BOLI

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  renatka no to żeście się wyszaleli

                  u mnie dziewczynki kaszlą na mokro, tzn że pewnie im to świństwo schodzi z gardła, Amelka antybiotyk już skończyła ale Alunia jeszcze na Bactrimie trochę, w środę na kontrolę, ale mnie gardło tak boli że od paru dni gadam jak stary dziod ale na szczęscie już mogę przełykać, bo było ciężko..
                  teraz M ma wolne do czwartku więc trochę odpoczywam psychicznie od codzienności..

                  miłego dnia
                  Amelia ur. 19.04.2009
                  godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                  Alicja ur. 18.08.2012
                  godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Zdrówka dla chorowitków
                    my po rozprawie-dostaliśmy zalecenie z sądu na badanie biegłych pod okiem psychiatry aby wykluczyć dysfunkcję mózgu...
                    m nie płaci alimentów już wcale,ledwo ciągnę...
                    w środę NARESZCIE składam pozew-tak długo trwało kompletowanie dokumentów które pozwolą mi uniknąć płacenia za złożenie pozwu(600zł)
                    jedyna pozytywna wiadomość to szkołę zaliczyłam z wynikiem pozytywnym-czekam teraz na wyniki egzaminów końcowych







                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      melduję, że jestem

                      przepraszam, nie czytałam,co i jak.... ale chyba same rozumiecie -brak możliwości

                      Maja w sobotę zagorączkowała delikatnie, w niedzielę już było 40`... i tak nas trzymało do środy... po drodze był lekarz który stwierdził, że osłuchowo ok, gardło czyste... a że Maja przestała jeść i piła TYLKO pierś więc stwierdziła, że ząbki.
                      W środę wydzwaniałam gdzie sie da po radę i w końcu mama stwierdziła, że mam badanie moczu i krwi zrobić... zrobiłam tylko moczu, ale wyniki mały być w piątek... A Majka nadal gorączkowała po 40`, po czpopku spadała do 3-37,5 i po 3 godzinach znów było 40`. W czwarte nie wytrzymałam wpakowałam nas w samochód i biegiem do przychodni po skierowanie do szpitala (nawet bez Majki wchodziłam) i pędem do Bydgoszczy do mojej mamy. Maja była w sumie dość pogodna... ale wciąż gorączkował.
                      Zrobiono morfologię, posiewy moczu, krwi, wymazy zewsząd i w ciemno dostała antybiotyk i lek przeciwirusowy, bo określono stan jako zakażenie ogólne - SEPSA!!! Myślałam, ze zawału dostanę!!!
                      Z badań wyszło, że stan zapalny ma na poziomie 225 (norma do 4), bakterii w moczu... a właściwie moczu w bakteriach... masakra wielka...
                      Więc określono stan jako urosepsę (czyli zakażenie ciężkie dróg moczowych)
                      Miałyśmy usg brzuszk, nerek, echo serca, ekg, Maja była 10 dni na kroplówkach i moje piersi - nie jadła nic!!!

                      Masakra!!!

                      No i po drodze okazało się, że Maja ma trzykrotnie wyższy cholesterol i trójglicerydy, więc jeszcze nas czeka poradnia metaboliczna!!!

                      Ja jestem zmęczona, połamana, bo spałam na półsiedząco... więc poczytam oże jutro!

                      Przepraszam


                      tylko Kala - udanego urlopu! (pewnie już poleciałaś/?)
                      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        nator matko boska nie wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć bogu dzięki że już wszystko dobrze !!!!!!!!!!!!! i niech mała nabiera sił jak najszybciej , zdrówka dla Majeczki
                        a skąd ten cholesterol u takiego malucha ?????????????

                        a ja już wróciłam z urlopu nawet kilka zdjęc wrzuciłam ,ale rozumiem że zakręcona jesteś , trudno mieć głowę do czegokolwiek w takiej sytuacji , ściskam cię mocno już teraz wszytsko będzie dobrze
                        Last edited by kala8; 24-06-2013, 20:55.
                        Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          Natorku, kochanie bedzie juz,dobrze !!!! Strasznie mocno wszystkie trzymalysmy kciuki! Straszne to co piszesz( buziaczki odpoczywajcie obie:*

                          U mnie bez zmian, em wraca w srode ale dogadsc sie nie mozrmy, przykre... cyprian przechodzi samego siebie, Iga ma skierowanie na badaniia min krwi bo malo przybiera, dostaje tylko butle i nic ach same problem codziennie cos ...

                          tka to nie ciekawie:/ z tymi facetami!! Trzymam kciukaski za Matiego , fajnie ze w szkole zaliczylas wszystko

                          U nas mlody znowu zapalenie ucha ake delikatne ,ma krople bo w nastepna srode mamy zabieg

                          Zdrowka dla wszystkich!!!

                          A u nas leje...





                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Nator zdrowia dla Małej, oby dochodziła do siebie.

                            A my w domu, bo u nas też chorobowo.
                            W piątek byłam z małą u pediatry, bo kaszle i smarka się, skarżyła się, że ją klatka piersiowa już boli.
                            Dostała te same syropy co zawsze, ale nie widzę poprawy, dlatego jutro idę z nią do kontroli.

                            Poza tym ja się zaraziłam do małej, albo przemarzłam, bo mnie też smarka i kaszle.
                            W niedzielę byliśmy nad wodą, ale akurat przyszły deszczowe chmury i wiało od wody.

                            A w sobotę ma być zakończenie roku w przedszkolu i coraz bardziej wątpię, że pójdziemy. Jedyny plus byłby taki, że pojechalibyśmy w takim wypadku dzień wcześniej do moich rodziców już na wakacje.

                            Teraz tylko tym żyjemy - wyjazdem
                            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Natorku bardzo Wam współczuję i zdrowia życzę.

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Natorku cieszę się, że już jesteście w domku i jst już dobrze. Przykro mi, że tyle przeszłaś... A jak teraz ma się Majeczka? Jak Kacper po tak długiej waszej nieobecności w domu?

                                Kruszyna na badania idź oczywiście z Igusią ale mi się coś wydaje, że ona będzie szczypiorek jak Cyprian

                                Skoczeki Czacza zdróweczka dla was

                                Ituś gratuluję zaliczeń no i dziś chyba składasz pozew - super!!! W końcu coraz bliżej do alimentów

                                Miłego dnia!




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X