Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    kasiar nie idę bo z samą temperaturą to co? jeszcze pójdę w te choroby to dopiero jej coś wyjdzie, dziś badanie moczu, chyba powoli jej się taki wewnętrzny katar robi, więc myślę, że to jednak przeziębienie oby nie zapalenie dróg moczowych..

    chuda fajowe masz te córy, one takie słodkie..
    Amelia ur. 19.04.2009
    godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






    Alicja ur. 18.08.2012
    godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Hejka,

      a więc dziewczęta, co do mojego sprzątania: wzięłam się w końcu poskładałam skarpety w pary, przewiesiłam 3 wieszaki i wyjęłam wszystkie bluzki z krótkim rękawem na środek pokoju... i ... ZASNĘŁAM NA TAPCZANIE, bo na chwilkę chciałam usiąść
      Jejku, no ja jakaś niedojda teraz jestem!

      Kasiu, co do nożyczek to miałam ambitny zamiar, ale Kacper przy pierwszym otwarciu zacisnął palec od drugiej ręki i nie chce Ale oczywiście jak pokazywałam, tłumaczyłam, ze jedną rączką... to nie... i klops!
      Za to bawimy się plasteliną, malujemy farbkami, a nawet kupiłam papier kolorowy i mamy na dziś zaplanowane wydzieranki (w zastępstwie nożyczek, he he dla mojej gapy)

      A co do zimna, to u nas też tak było, ale 2 lata temu ociepliliśmy cały dom, łącznie z dachem i zmieniliśmy piec i teraz jak napalę wieczorem do 25`C to rano mam 23,5`C No i w końcu chce mi się rano wychodzić spod kołderki.

      A ja na obiadek mam dziś krupniczek i karkówkę duszoną z warzywami na kaszy mniam
      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Kasiar moja Emilka od dawna "bawi" się nożyczkami,lubi wycinac z gazetek jakies tam pierdołki,Izuni tez pozwalam ale tylko w mojej obecności bo jeśli nie widze to tnie co popadnie hihihi.Ostatnio nawet chciała sobie włosy podciąć
        Czacza moja Iza od rana kicha,niedawno z nochala zaczęła leciec woda,a wiec znowu choróbsko u nas....Ale u nas tak jest po wizycie męża siostry z chorymi dzieciakami... Mamy juz tego dosyc z mężem i w ten wekend "uciekamy" do mojego taty na noc
        No i dziś juz dwa razy Izunia mi powiedziałą ze jak robi siusiu to ją "tam w środku" piecze....Jeśli jeszcze raz to usłysze to jej zaparze kore dębu i se posiedzi na nocniczku z naparem...
        Spadam podgrzac zupke bo zaraz mój luby wróci z pracy
        Pa.

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          chuda jak Pola miała przez miesiąć taki dziwny kaszel tylko w nocy pare minut to nas lekarka skierowała na rtg płuc i wyszło śródmiąższowe zapalenie płuc i dostała antybiotyk na 3 tyg , więc może powinnaś iśc i zrobić małej takie prześwietlenie

          co do temperatur to u nas w mieszkanku ciepło ale my mamy swój piec gazowy więc sami sobie regulujemy i ustawiamy temperature w domu tylko potem jak przychodzi rachunek za gaz to jesteśmy w szoku

          ankasos też trzymam kciuki za nowe stanowisko
          Last edited by kala8; 31-01-2012, 18:21.
          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            U nas w domku cieplutko, mamy jak Nator ocieplony domek i nowy piec Ale jak oglądam tv to maja być jeszcze większe mrozy...

            A ja zamiast sprzątać zasiadam z książką hehe A miałam miec extra porządek na feriach




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Hej hej ja na chwilke bo normalnie w domu nie przebywam prawie dziś od rana jazda potem wpadłam zmienić samochód z L na swój i jazda po dzieci z m i dopiero wróciliśmy dziewczynki pozasypiały w drodze
              Aniusostrzymam kciuki
              jesli chdzi o kaszel to moze być alergiczny dla tego ciagle go ma moze cos ja pobudza
              Czaczaja czekam zawsze do 38 i zbijam bo u dzieci temperatura niebezpieczna możesz nie zauważyć jak podskoczy i drgawki gotowe a to nie przelewki ja nawet z sama temperaturą ide do lekarza bo moze jakis stan zapalny być w środku albo gardło przy gardle też nie ma objawów a temp. wysoka
              u nas też zimnica ale my też mamy swój piecyk kupe drzewa i chajcujemy ja jak w domu 25 nie mam to mi nie komfortowo hehe takze chajcuje ile sie da

              jestem padnięta
              rysunek F powaa superowa jesteś Renatka
              spadam poleżeć bo 6 godzin jazdy swoje robi i oczy i kręgosłup mnie napiepsza a w czwartek znowu jade dzis w połowie drogi okazało sie że był wypadek policja nas cofneła i musielismy jechać dłuzsza drogą ale dla mnie na + bo wiecej jazdy miałam hehe
              dobrej nocki kobitki oby do niedzieli i niech śnieg nie pada bo ja nie zalicze
              HANULKA 09.04.2009




              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Hej dziewczyny, u nas chorobowo od czwartku. Vincent zalapal wirusa, zaczelo się tak banalnie Jak przy przeziebieniu, ale pozniej juz nieciekawie. Pierwszy raz w zyciu mial temperature powyzej 39 stopni i o zgrozo z piatku na sobote Wlasnie tak szybko mu skoczyla temp., że dostal drgawek. Szczescie, że Paweł byl w domu, bo ja juz serce na ramieniu mialam. Te drgawki są może nie codziennoscia, ale się zdarzaja, i o ile to wystepuje u dziedziakow w wieku od 6 mies. Do 5 lat to nie swiadczy o powaznych chorobach, oczywiscie Jak nie ma innych niepokojacych objawow. Przerwa Dziewczyny , musze odczytalam, Miki się obudzil i wyje. Dokoncze pozniej.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  hejka kobietki,

                  jednak się ciut wzięłam i mam 2 pełne wory moich ciuchów do pognania do ludzików, którym może się przydadzą i spodobają
                  Ale mam dość... a tu jeszcze tyyyyyyyyyyle do przekopania!

                  Majorka, a Ty bez prawka śmigasz mężowym autkiem??? I z dzieciakami???
                  Ale maraton to widzę, że dziś solidny miałaś.

                  No i zgodnie z obietnicą mam aktywny aparat (trzyma się co prawda na gumce recepturce i taśmie klejącej...) ale oto brzuch
                  Attached Files
                  Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                  Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Ech tam chyba sobie daruje szczegolowe opisy bo Maik zaryczany. Więc bylismy dzisiaj u lekarza o obydwoje maja grype, przedwczoraj jeszcze mowilismy z Pawlem, że Vincent duzo gozej przechodzi od Maika, ale teraz dopiero Mailadres zaczyna poprostu rozkladac, więc ma prawo byc marudny. ale i tak wole Maika choroby, on jakos zawsze lepiej znowu wszystko, bo przy vincencie i jego akcjach to ja 1,5 kg na minusie jestem, ale to mnie te drgawki tak nastraszyly, a nie dokonczylam, bo Jak taki stak się konczy to dzieciak jest Jak nie z tego swiata, i to cuba mnie bardziej nastraszylo, damrak, że byla noc, to moE spotegowalo te reakcje. Vincent patrzyl na mnie ale jakby na przestrzal, i mowil takim zdecydowanym wyraznym glosem: tam daleko daleko stoi oo taki malt chlopczyk, jest tak daleko, ale idzie do mnie! Dziewczyny, jaloers ja juz scenariusze pisalam to niepojete, Paella caly czas mnie uspokajal. Spalam rek nocy z vincentem, a raczej czuwalam, i jakos przetrwalismy do rana. Dziewczyny pisze z tel. Więc przepraszam z gory za nizrozumiale slowa, bo ni zawsze zmienie te "podpowiedzi" odpowiednio. Ik niewiem co juz pisalam, niemoge podgladnac, bo tel mi coś się p i e p r z y, chyba lepiej się wypowiem jutro. Teraz musze oszczedzac wieczor, poki spia.

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      No czesc laski
                      Nator wiesz co???? Pieeeeeeeeeeeeekny brzuch!!! I jaki dorodny, no szok! i to na lezaco! Wczoraj wieczorem juz go ogladnelam sobie i nawet sprowokowalam rozmowe o 3 szkrabie , z jednej strony bym chciala jak niewiem co, a z drugiej znowu sie odzywa rozsadek, a to, ze niedlugo trzeba bedzie sie rozgladnac za domem do kupienia, a nie w wynajmowanym caly czas, a to, ze kolejny obowiazek na glowe sobie wziac, kiedy przeciez pewne jest w 100 %, ze to bedzie tylko i wylacznie na mojej glowie, bo ja z tych co ma na dzien dzisiejszy 2,5 dziecka, jesli chodzi o obowiazki domowe. To chyba najlepsze rozwiazanie to odchowac sobie najpierw ta dwojke mlodszych, a pozniej, jak beda dalej checi Chybaze, "planowana wpadka"

                      Ankasos i jak tam z awansem, masz juz odp.?

                      Maik tez juz od dawna bawi sie nozyczkami, ale tak jak u chudej, jak zaczyna sie nudzic to zaczyna kombinowac z innymi materialami. Lubi tez i farbki i plasteline, a juz najbardziej zadowoleni sa obydwoje jak tworzymy cos razem. Ostatnio przywiazalam zwykly sznurek przez pokoj i byla akcja "lancuch z bibuly hehe, niby takie zwykle ciecie paskow i wieszanie ich na sznurku, ale frajdy na jakies pol godziny.

                      Chuda Aniu :} Vincent tez lewus

                      Co do chorobsk i wizyt u lekarza. U nas trzeba sie najpierw umowic na wizyte. Dzwonisz - odbiera sekretarko - pielegniarka - i robi przesiew- musisz opisac dokladnie z czym chcesz sie udac do lekarza, czasem konczy sie poprostu na poradzie tel. i tyle; ja zdecydowalam sie teraz na wizyte, bo grypy to my jeszcze nie przechodzilismy, i mialam watpliwosci co do tych objawow, bo i przekrwione oczy z wydzielina, podpuchniete, ze myslalam, ze moze i to zapalenie spojowek bakteryjne, gdzie moga tez objawy grypowe wystapic, tym bardziej, ze obydwoje mieli te same obiawy, no i ta niebotyczna jak na Vincenta temp. co mial naprawde pierwszy raz w zyciu. No ale lekarz osluchal, Vincent czysty" i stwierdzil, ze to grypa i oczy tez zainfekowane, ale jak kaszel nie zniknie do konca tygodnia to do kontroli.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Cześć

                        Grygor współczuję choróbsk i nieprzespanej nocy, ja też nie śpię tylko czuwam jak Julka nawet kaszle w nocy a co dopiero drgawki i taka temperatura! Trzymajcie się ciepło i zdrowiejcie! A u was jaka pogoda? Też zimno?

                        Nator piękny brzuszek Ale głowy mogłaś nie ucinać hehe

                        Majorka no fakt, Julka ma kaszel alergiczny, na testach jeszcze nie byłyśmy ale wybieramy się. Na dodatek zaczyna się od kataru, potem kaszel i w końcu oskrzela Tak już było 2 razy tej zimy.

                        Majoreczko super, że jazda ci się tak podoba, będziesz napewno świwetnym kierowcą!No i egzamin coraz bliżej Jak tyle osób zaciśnie kciuki to napewno zdasz!

                        U nas dziś - 21 stopni rano a teraz -19. Ja nie wychodzę na zewnątrz a mleko się skończyło i mam ochotę na tosty z serem żółtym ... Ja chcę wiosnę!!!!!!!!




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          ja pierdziu! Kaska to u nas cieplo w porownaniu, bo tylko -6
                          A noc byla zaskakujaco dobra, najwiekszy problem z Vincenta kaszlem. Lek wczoraj mowil zeby kupic syrop na taki drapiacy kaszel, no i kupilam butle, a dzisiaj juz slysze, ze jakby juz bardziej mokry sie zrobil? i wez tu badz madrym czlowieku.

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Hejka,

                            Grygorku, brzusio to na stojąco i autoportret, więc głowa się nie zmieściła Za krótkie ręce mam, he he!
                            A taki dorodny, bo fotka wieczorową porą. Rano jest połowa, a na wieczór mnie wypycha.

                            A co do tych drgawek, to w Polsce jakbyś w przychodni powiedziała o drgawkach gorączkowych, to na 90% by Cię na oddział wysłali. Bo to już nie przelewki i zawsze trzeba obserwować, co się dalej dzieje z dzieciątkiem.

                            Ale super, że noc była spokojna... oby tak dalej i dużo zdróweczka!

                            A u nas dziś o 9 rano było -16`C. I przyznam Wam się, że nawet odpuściłam sobie wietrzenie dziś sypialni i wybrałam spacer do kotłowni i już sobie palę w piecyku.

                            A powrzucam Wam zdjęcia z wakacji i ze świąt, aj moją głowę chcecie
                            Attached Files
                            Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                            Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              Hej laseczki
                              zimnica paskudna a ja na bazarek muszę skoczyć spodenki sobie kupić tylko jak pomyślę o przymierzaniu to mnie skręca dziewczyny z młodym zostawie

                              Natorkuja ze swoim m jechałam nie wsiadam za kółko bez prawka bo jak by mnie złapali to po prawku mam wiec nie ryzykuje za duzo wtopiłam kaski żeby sobie taka głupotą przechlapać wszystko
                              co do wczorajszego wypadku to zgineły 3 osoby na prostej drodze wyprzedzali i czołówka idioci takie słońce dawało po oczach ze ja nieraz nic nie widziałam
                              http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbc...AT11/768253599

                              a co do lubienia to ja podwójnie lubię te jazdy hehe ogólnie uwielbiam jeździć ale to chyba w genach mam hehe

                              oj Grygorku to się masz a dopiero co wspomniałam te drgawki ale dobrze ze wszystko ok bo u mojej siory to mała była nieprzytomna podczas drgawek i w szpitalu im sie to stało bo miała 42 st odsysali ja bo bez odsysania to by sie udusiła masakra co ona wtedy przeżyła

                              Natorkubrzusio super a zdjęcie chyba nie na leżąco tylko w poziomie wstawione nie
                              HANULKA 09.04.2009




                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                No i gorące wspomnienia z ogródka i nadmorskie
                                Attached Files
                                Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                                Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X