Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry

jestem i ja.. caly dzien zaglądalam ale cisza tu straszna. Chyba mroz internet poodcinał u nas ok -10 było + wiatr.Tak dziś zmarzlam ze nawet czpke zalozylam co u mnie sie nigdy nie zdarzało ( OStatni raz czapke nosilam z F w ciązy.. )

Nator..oczy to i mi dziś bolały. ASle ja ani w ciązy.. ani nic podobnego. Me oczeta poprostu bolą sobie co kilka dni. czasami puchną i ropieją. A czasami tylko bolą. Mam krople ktrore g...o pomagają. Uczulenie na sloncze mam. nie tylko widac moja skora zle reaguje dziś jak ufo w okularach słonecznych pomykalam

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

No i kala.. zazdroszcze słowacji

Ja to pochwale ze czesto z Ł i chlopcami na mazury jezdzimy w piątek tez bylismy. nic nie odpoczelam, glowa mi tak bolala caly dzien..ale chlopcy po calodziennym szalenswtie w drodze powrotnej popadali jak muchy

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry cisza tu...


Ja dziś ledwie zywa.. najpierw głowa..potem glowa i brzuch..

pochwale wam sie dzisiejszymi rysunkami Filipa To pierwsze to ja ofkors a drugie... uwierzycie ze namalował je 7 latek ? jeszcze niedwano rysował wszystko albo kanciaste..albo przypominalo.. nic.. plame.. bazgroły. A tu prosze jak pięknie Matka oczywiscie peka z dumy

[ankasos25]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej

No piękne serducho Renatka

a ja chciałam wam zaprezentować malunki leny,
Pierwszy to ptaszek a na drugim jesteśmy my czyli mama tata i lena( to ta kulka w środku) a najlepsze jest to, ze mamy smutne miny ale nie celowo, wstępnie się uśmiechaliśmy ale problem w tym, że Lena rysuje wszystko do góry nogami wiec po odwróceniu w dobrą stronę mam smutne miny

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hejka,

u nas dziś znów mroziło, a wysokie ciśnienie rozsadza mi głowę

Renia nie dziwię się że cała dumna jesteś, ale Fifi Cię dość barczystą namalował, albo dawno Twojej foteczki nie widziałam he he
A serce cudne... i jak dużo mówi...

Aniu, a Lenki obrazki zadziwiają. Malenka nie ma jeszcze 3 lat a rysuje jak niejeden 5-cio latek! Może ja się nie znam aż tak, pewnie Kaśka tu się lepiej wypowie, ale moim zdaniem naprawdę mocno do przodu jest z talentem.
Mój Kapi lubi malować farbami, ale są to raczej mazy i puki nie powie co autor miał na myśli to w życiu się nie domyślicie... no ale stanowczo do zabawy woli klocki, traktory, koparki, łopatki... niż papier i kredki Każde dziecko ma swoje talenty.
Kacper latem budował drogi, mosty, autostrady... i deseczki kładł na cegiełkach... i tunele kopał... dawał radę!!!

A pochwalę Wam się, bo brzucho mi tak idzie w przód, że lada dzień będę musiała już na stałe latać w spodniach ciążowych Ale się cieszę!!!

[katarzynar]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hej

U nas mróz okropny -20 stopni rano Mam zamiar jechać do biblioteki ale nie wiem czy mi samochód odpali

A tak wogóle to mam FERIE, a po feriach nie wracam już do pracy Odpoczynek i czekanie na dzidzusia. Także będę Was odwiedzać również w godzinach porannych. Mam plan wysprzątania wszystkich szafek z ubraniami, prasowanie i tego typu rzeczy co by sie nie nudzić. Najgorsze piersze dni, prawda Natorku???

Natorku ty nam nie pisz, że brzuszek ci rośnie tylko udokumentuj nam fotkami!

Renatka i Ania piękne rysunki ! Lenka faktycznie zdolniacha. W przedszkolu jeden pięciolatek - noga w malowaniu- ostatnio mnie pyta jak narysować piłkę Wyszłam z siebie i stanęłam obok. Ale po powrocie wspólnie stworzyliśmy piłkę.

Czacza i jak tam te kapsułki do prania? Widziałam je ostatnio w sklepie. Zazdroszczę ci tej kampani

Dopijam kawkę i czekam na Was

[chudagleba]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry
aniusos śliczne rysunki
Renatka Fifiego tez,a Twój to normalnie najpiekniejszy hi hi hi
Jak tylko znajde chwile to wam wstawie malunki moich skarbeczków.
Do jakiej minusowej temp wychodzicie z dzieciaczkami..?
Ide w gary,kawke dopijam i spadam.Kopytka zrobie(Emila uwielbia) no i ciacho upieke
ależ mi się nie chce...............

[Majorka22]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hej laski
u nas też trzaskające mrozy a do tego w piątek ma sypać a w sobote mam egzamin masakra oby tylko nie nasypało dużo

malunki fantastyczne hehe Hania rysuje takie same postacie jak Lena i też kiedyś zaczynała do góry nogami jak mi coś malnie to wam wstawie bo ostatnio nie maluje a koloruje i to tak ze za linie nie wyjeżdża normalnie jak Maja a ja tylko drukuje im obrazki hehe

Natorkudawaj tu fotke brzusia ja lubiałam patrzeć na twój brzusio z Kapim hehe
Kasieńko no to teraz sie rozleniwisz na tym wolnym ale leniuchuj do póki możesz i pozwalaj sobie na róznego rodzaju udogodnienia ja lubiałam swój stan w ciaży mimo zmęczenia

Megifajnie że wszystko ok zobaczysz że jak zacznie to wtedy dopiero się rozgada tak jak moja Maja nie chciała gadać a teraz sie już jej buzia nie zamyka nawija i nawija masakra

ja dziś mam wolne nie pusciłam Mai do przedszkola mróz jak nie wiem i nie będę Hani wózkiem ciągać 2km w jedna stronę niech posiedzi troszke w domu tym bardziej ze ma być jeszcze gorzej a niedługo to moze juz autkiem śmigać będziemy hehe

[ania_2288]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej dziewczynki

Chuda ja się staram w ogóle nie wychodzić w mróz z Filipem czekam aż będzie chociaż 0 sama marznę do kości więc trochę z mojej wygody

Aniasos też jestem w szoku u mnie w przedszkolu może 2-3 dzieci maluje tak ładnie jak Lena Filipek też tylko bohomazy strzela abstrakcje jakieś

Kasiar czyli już masz luz wiecie co musimy stworzyć na nowo nasz ranking kto kiedy urodził pamiętacie? ja byłam pierwsza a Nator chyba po mnie hehe. Kasiu na którego masz w ogóle termin?

Renatka serduszko mnie rozczuliło!

Nator zazdroszczę brzuchalka! a co do pieca to cię rozumiem aż za nadto wyobraź sobie że u mnie w domu są jeszcze kaflowe!!!!

My wczoraj mieliśmy dzień sklepowy zabraliśmy małego na małe zakupy i kolację ale było fajnie już nie pamiętam kiedy mogliśmy sobie na takie szaleństwo pozwolić.. mieliśmy zajechać do figlolandii ale nie zdążyliśmy ale mały pojeździł sobie trochę na tych samochodach które są w marketach szał pał niemalże potem Damian zabrał młodego do Smyka żebym mogła sobie spokojnie coś kupić więc jeszcze zdążyłam na przeceny upolowałam 2 bluzki w New Yorker i spodnie jasne beżowe w h&m za 39,99 za*********iste. Tata kupił małemu koparkę i helikopter więc później w restauracji nie było dziecka nawciągał się frytek i jak zasnął w samochodzie o 21 to dziś spał do 9 co jest naprawdę wyczynem z jego strony jeszcze tylko dziś sobie kupię buty i koniec szaleństw na przyszły miesiąc albo dwa...

piękne słonko i -14 bbrrrr

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry Ania no pieknie Lena rysuje. eFa prace byly do niedawna na takim wlasnie poziomie lub nawet nizszym.
Oskar za to wszystko rysuje identycznie. pogrezda kartke i czeka na zachwyty oczywiscie laurki dla mamy wiszą w widocznych miejscach

Dziś rano Oskar stwierdził ze juz on pisac umie, wiec pytam go jak umie, jakie listerki. to mi odpowiedzial ze wszystkie.To prosze go zeby pokazał.. na to mi O odpowiada
" no mama pisie a ja patsie i bije brawo "




u nas dziś -17 rano było. od soboty nawet czapke nosze chyba sie starzeje

i mam dosc. Ja juz chce zeby te ferie sie skonczyły. Zajoba dostane z tymi dziecmi w domu.

Chuda ja z chlopcami w kazdy mroz wychodze, pod warunkiem ze nie smarczą, wiatru niema i mi sie chce.

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Cześć Mamuśki,

u nas spacery praktycznie codziennie. Jak jest -10`C i mniej to na chwilę, nakarmić psa, popatrzeć co na podwórku i do domu, ale jak jest lżejszy mrozik, to nasmarujemy buźkę kremem i spacer do sklepu (to w sumie nie cała godzina w te i nazad)

Kasiu, no to świetnie, że będziesz z nami już domowa. Ja rzeczywiście na początku na nic nie maiłam siły, a wszystko chciałam zrobić w domku Ale teraz powoli zaczynam dokładnie jak Ty - porządki w szafach, zaległe pranie rzeczy dziwnych (mocno farbujących lub do prania koniecznie ręcznego), prasowanie... i marzę o wypraniu firan i umyciu szafek w kuchni, ale chwilowo poza zasięgiem może kiedyś męża naciągnę.

Co do fotek, to mam problem z aparatem, bo baterie trzymają mi się na taśmę klejącą... ale jest to jedna z rzeczy za którą się wezmę - uroczyście obiecuje!!!

Kobietki, uciekam.
Do potem

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hejka
Kasia-GRATULUJE DRUGIEJ CÓRCI
Ania-obraz piekny,mi sie wydaje ze bym potrafila malować,,,ale pozostaje to w strefie marzeń narazie he he
doczytalam Was ale nie pamietam czego jeszcze mialam komu gratulowac
Czacza-Ania pisala do mnie zaluje ze nie moglam dotrzeć,moze nastepnym razem
ogolnie u nas mrozno i nic mi sie nie chce dominik dzis1dzień do przedszkola po tygodniowej przerwie,balam sie ze bedzie plakac ale pozegnal mnie z usmiechem,jestem z niego dumna
a nie wiem czy sie chwalilam,nocki mamy juz calkowicie suche,nawet nic nie podkladam pod przescieradlo
w zapasie zostalo pol paczki pieluch,zostanie dla potomnych he he
lece robic obiadek a o13 zbieram sie aby odebrac Minia z przedszkolka
milego dzionka Wam zycze

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

cześć dziewczynki

nator mój brzusio tez rośnie zdjęcie dowodem

renatka i ankasos świetne rysunki, Amelka "już przestała" rysować, jak miała 2,5 latka to jakoś tak zaskoczyła (wklejałam Wam zdjęcie - ludzika marchewkowego ) teraz o dziwo trochę koloruje ale jak na dziewczynkę to i tak mało, ona tez buduje garaże dla samochodów, tory itp, ale za to muszę się Wam pochwalić, wczoraj byliśmy u mojej kuzynki i małego Maksymka (Julita oszalała - dostałam od niej górę ciuchów od 0-3 mcy, kocyk, grzechotkę na wózek, 2 butelki Browna, pieluchy pampersy 0 i 1 i powiedziała że systematycznie będzie mi odkładała po Maksymku) jestem mega zaskoczona i szczęśliwa, ona ma siano i ciuchy są superanckie, przy wszystkich w pewnym momencie Amelka zaczęła czytać litery w książce, wszyscy oszaleli, pochwaliłam się, że umie już calutki alfabet i czyta literami książeczki, ale nadal cyferki zero, po angielsku tez zaskoczyła alfabetem śpiewanym z ABC literkowych chochlików, moja kuzynka ma szwagierkę, której córka poszła do zerówki z zerową znajomością liter, dlatego jestem bardziej dumna z mojej córy..

ja też staram się wychodzić z Amelką do -5 choć na chwilę by wymrozić wszystkie wirusy,

ja coś dziś kicham, nie mogę się rozgrzać, niby słońce mam teraz w całym mieszkaniu ale kurde stopy mam zimne ggrrr

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

aha kasiar nie użyłam jeszcze kapsułek bo nie robiłam prania, zaczynam rozdawać, ale czuję że będą super..

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Czacza-gratulacje dla Amelki za osiagniecia,no i dla ciebie napewno mialaś w tym swój udzial
a brzusio super
ja mam takie refleksje ostatnio,niby bym chciala kolejna dzidzie...ale skoro los zadecydowal inaczej to moze znak aby poprzestać na dwójce?...jednak gdy was czytam,i rozmawiam z kolezankami,zwlaszcza tymi ciezarnymi,to mnie takie pragnienie dopada ze szok.
ale podejde realnie najpierw prace znajde a pozniej pomyslimy