Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej.
    Dziewczyny u nas noc minęła spokojnie, zaraz szykuję się bo jadę kupić prezent na ślub do kolegi męża. Mieliśmy nie jechać, ale zmieniliśmy zdanie. Na wesele nie idziemy, bo Gabi nie zostawimy z nikim bo to cycuś mamuni a z nią boimy się jechać, żeby się nie przeziębiła. Po tym zapaleniu ucha jestem ostrożna.
    Olcm moja Gabi to bez przerwy wisi u cysia, pić lubi ale tylko soczek jabłkowy.
    Zgadzam się z Wami Wrocław to piękne miasto. Tam kupiliśmt pierścionek zaręczynowy no i zaręczyliśmy się też tam
    Miłego dnia.


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

      justynko wytrzymala bys z kazdm rokiem bylo latwiej a jak czlowiek tesknil to jest i skype i tel ja za 5$ mialam 10h do PL takze mozna bylo gadac codziennie
      u nas znowu dzis pobudka 5.30 zjadl i polezal tak do 6 a pozniej juz mu sie znudzilo gimnastykowac i pogonilam tate niech bawi dziecko
      jutro jade do moich rodzicow takze nie bedzie mnie caly tydz na forum bo tam nie mamy neta takze odezwe sie wieczorkiem jeszcze
      Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

      http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







      Skomentuj


        Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

        Olu ja też Cię podziwiam tyle lat bez rodziny, ja bym pewnie nie wytrzymała.


        Skomentuj


          Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

          Hej Dziewczyny! u nas niestety w pobliżu nie ma żadnej pływalni dla takich maluszków, a szkoda. My mamy szczepienie we wtorek więc się dowiem ile waży, ale dziewczynki mają inną skale a chłopcy wiadomo,że są więksi. Powiedzcie czy w waszych przychodniach mierzą dzieci, bo u nas tylko ważą i sprawdzają obwód główki i klatki piersiowej. justyna1985r super Twoja mała ma te kolczyki, ja mojej też chcę przebić uszka ale jakoś się boję i chyba poczekam do roczku. Nigdy nie byłam we Wrocławiu,w tamte lato mieliśmy jechać ale jakoś nie wyszło, myślę że jak mała podrośnie to się wybierzemy. Mój mąż uwielbia góry, jeździ w góry na rowerze, nie wiem jak mu się tak chcę.... Ja odpadam nie dałabym rady tak daleko. Nad morzem byłam 2 razy jest super ale powiem że najbardziej podobało mi się na mazurach, polecam Dziś super pogoda, więc zaraz ubieram mojego małego łobuza i idziemy na polko. Ostatnio nauczyła się piszczeć jak coś jej się nie podoba albo coś chce to strasznie głośno piszczy aż uszy bolą, mały marudnik Pozdrawiam cieplutko...
          Paulinka 16.06.09r. godz. 10:05 waga 3980g i 56cm

          Skomentuj


            Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

            w weekendzik zawsze u nas cichutko akwe Ty chyba jeszcze nie dawalas zdjecia swojej niunki co nie to raz dwa i juz pokazuj a to moje sloneczko
            Attached Files
            http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7738/mama_czy_tata

            Martynka Justyna na swiat przyszla 26.06.2009 o godz 9.00 3350g 54cm












            pamietnik martynki http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...a1985r;page:-1



            http://martynka------.aguagu.pl/

            Skomentuj


              Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

              A u nas dzisiaj sprzątanie, gotowanie i zakupy i to wszystko z Kornelkiem, bo nie miał kto z nim zostać,dopiero jak babcia wróciła z pracy wzięła go na spacer. Teraz relaks, wszystko zrobione. Miłego wieczorku i cieplutkiej niedzieli. Pa.


              Skomentuj


                Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                Cześć mamusie!
                Wsiąkłam na jakiś czas ale nie miałam nastroju na komputer .
                Ostatnio miałam dużo lekcji i szkoły , przychodziłam do domu i kładłam się spać … i jeszcze Poli trzeba było czasu poświęcić.
                U nas bardzo dobrze Pola zaczyna pomału siadać w końcu za 2 tygodnie będzie miała 6 miesięcy.
                Mamy jak ten czas leci… a jeszcze pamiętam niedawno pisałyśmy o tym że jesteśmy w ciąży.
                Słuchajcie ja na razie nie wczytywałam się w to co pisałyście … nie gniewajcie się , mam nadzieje że jutro uda mi się to nadrobić i przysiądę sobie na chwilkę i poczytam.
                Aha.. wiem że to zabawne ale ciotka z Niemiec przysłała mi już chodzik nie mam go nawet gdzie schować , zastanawiam się gdzie Pola nim wiedzie bo on jest z tych plastikowych z tym stoliczkiem, za moich czasów to ja miałam metalowy chodzik z kawałkiem materiału w środku.
                Piszcie co u was wieczorem odpiszę.
                Całuje wasze dzieciaczki!!.
                M.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                  Hej.
                  Dziewczyny nic wczoraj nie pisałam, bo nie chciało mi się nic. Taka była pogoda okropna, że tragedia. Cały dzień lał deszcz.
                  W sobotę na ślubie w kościele Gabrysia była grzeczna. Tylko wszyscy się na nas ogladali bo Gabi ziewała na głos chyba nie lubi chodzić do kościoła.
                  Wieczorem mieliśmy gości a gabrysia spała w najlepsze nic jej nie przeszkadzało, obudziła się tylko na chwilkę zobaczyła kto przyjechał i poszła z powrotem spać.
                  A to Gabuni zdjęcie jak włoski jej się rozprostowały pod czapką
                  Attached Files


                  Skomentuj


                    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                    a to jeszcze kilka nowych fotek Gabi
                    Attached Files


                    Skomentuj


                      Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                      Fajna twoja Gabrysia, a jakie ma usta całuśne i fajne fafulki, piękności.
                      My tez byliśmy wczoraj w domu, przyszedł chrzestny z dziewczną małego, posiedzieliśmy przy ciachach, bo też padało cały dzień.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                        HALO! HALO!!! JEST TAM KTOŚ????????????????
                        Cześć mamusie. Właśnie wróciłam ze szczepienia, mały nawet nie jęknął, zrobiłam mu też morfologie, bo chce wiedzieć czy ma anemie czy nie.
                        Myślałam, że Kornelek więcej waży, a tu niespodzianka bo 7,300 i ma 71 cm, wydaje mi się że teraz nie jest największy.
                        OLCM, MLODA, AKWE, GABI, KURCZACZEK,MAMANIKOSIA GDZIE JESTEŚCIE ODEZWIJCIE SIĘ BO CISZA JAK MAKIEM ZASIAŁ, mnie też dobija ta pogoda no ale co zrobić, czyba że u was cieplutko i słonecznie i jesteście na spacerkach.


                        Skomentuj


                          Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                          Hej.
                          Kornelku masz rację strasznie pusto na naszym wątku Mamusie odezwijcie się co u Was.
                          Mamuszka wyjechała już teściowa?
                          Kurczaczku a Ty tak dawno nic nie napisałaś.
                          Mamanikosia też nas zaniedbuje
                          Justyna a co Tobą i Martynką?
                          Kornelku to Twój synuś jest długi, ale musi być szczupły. Moja Gabrysia dwa tyodnie temu ważyła 7400g a jak ją mierzyłam to ma ok. 64 cm. Taki pączuszek z niej. Gruba nie jest ale ma takie ciałko zbite. Jak zacznie chodzić to raz dwa zrzuci, a takie maleństwa są takie słodkie jak mają te fałdunie.
                          Młoda miałaś coś napisać do nas.


                          Skomentuj


                            Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                            Gabcio ja uwielbiam dzieciątka z fałdkami, zawsze takie chciałam mieć, mój ma fałdki, ale jest długi i jemu się "rozbijają" , rączki w przegubach ma z fałdkami uwielbiam te rączki. Kornelek będzie długi po tatusiu bo ja mam 1,60m i 50 kg wagi, mama nadzieję że w przyszłości córeczka odziedziczy po mnie figirkę.
                            Ostatnio pisałam, że mój teść jest chory i byliśmy u nich momencik, okazało się że ma obustronne zapalenie płóc i leży w szpitalu w izolatce, zróbili mu też badania na grype świnską, dzisiaj będą wyniki, ale na szczęście ma się lepiej, dobrze że małemu nic nie jest.
                            Gabcio mów swojej małej że gdzieś w Polsce jest taki mały przystojniak Kornelek i na nią czeka, masz śliczną córeczkę sama bym taką chciała mieć.


                            Skomentuj


                              Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                              witam was moje drogie, powiem wam ze z ta sluzba zdrowia to masakra jakas, tydz temu bylam w starej przychodni gdzie byla martynka zapisana o to zeby wyslali karte szczepien do nowej a bylam w poniedzialek i dzis chcialam zaszczepic martynke w nowej przychodni ale jeszcze karty nie ma i dzwonie do starej a oni ze dzis wyslali, i jak tu sie nie wsciec ona juz powinna 2 tyg temu byc szczepiona i nie bylismy bo byla chora a teraz nie mozemy bo nie ma karty, zalamac sie, no i ja co 2 dziem mam cala pralke prania martynki, bo tak strasznie jej sie ulewa, i wlasnie teraz wlaczylam zelazko i ide porasowac, aha i udalo mi sie sprzedac stelle na allegro, odezwe sie pozniej, gabcio gabrysia urocza ja tez chcialam miec papusna coreczke bo uwielbiam pulchniutkie dzieciaczki ale ona raczej poszla w slady mojego brata i jest dluga i szczupla, ale ma 2 waleczki na nozkach kornelku to kornelek nie jest taki duzy jak nam sie wydaje moze tylko na zdjeciach tak wychodzi
                              http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7738/mama_czy_tata

                              Martynka Justyna na swiat przyszla 26.06.2009 o godz 9.00 3350g 54cm












                              pamietnik martynki http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...a1985r;page:-1



                              http://martynka------.aguagu.pl/

                              Skomentuj


                                Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

                                widze ze tu juz swatacie swoje pociechy bo mati i marysia teraz gabcio i kornelek no nie, hihih a martynka ma sasiada z dolu tyle ze jest on od niej starszy o 2 lata i juz ja podrywa , wczoraj bylam na kawce i powiem wam ze tak ja zabawial ze smiac mi sie chcialo taki maly a juz podrywacz,
                                http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7738/mama_czy_tata

                                Martynka Justyna na swiat przyszla 26.06.2009 o godz 9.00 3350g 54cm












                                pamietnik martynki http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...a1985r;page:-1



                                http://martynka------.aguagu.pl/

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X