Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

..::! RoCzNik 2oo9 !::..

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Hej.

    Mój lekarz też zakłada spirale więc nie będę miała z tym żadnego problemu.

    Jutro Kubuś kończy miesiąc. Strasznie szybko zleciał mi ten czas. Ani się obejrzę a będziemy obchodzić roczek. Ostatnio mamy problemu z kolkami, ale i tak musimy przeżyć wieczorna histerię. Wczoraj koncertował do 00:30, a dziś już zaczął, Adrian próbuje go uspokoić ciekawe o której dziś zakończy.
    Jesteśmy na etapie oduczania go bujania na rączkach. Jak wpada w histerię to odkładamy go do łóżeczka i czekamy aż się uspokoi. Serce mi się kroi za każdym razem jak on tak płacze, ale nie ma innego sposobu. Musimy to przetrzymać sami go nauczyliśmy rączek i teraz mamy.
    W momencie jak się uspokoi to podchodzimy do niego, głaskamy po główce, całujemy, czasem weźmiemy na rączki żeby wiedział ze ktoś jest przy nim i że go kochamy. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Krócej płacze i lepiej usypia.
    Może ta metoda wydaje się bardzo drastyczna, ale wierzcie mi że to działa, w końcu dojdziemy do etapu jak Kubuś będzie sam usypiał w swoim łóżeczku.





    Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
    Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
    Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Mój Staś też do rączek przyzwyczajony, a jak zaczęłam go zostawiać w łóżeczku i płakał, ale co chwilę przychodziłam oczywiście, to mój mąż stwierdził, że to hitlerowskie metody i na ręce go wziął. Próbuję mu tłumaczyć, że nie będzie tak słodko jak mały będzie ważył 10kg, już jest ciężki przecież. Poza tym to ja go głównie usypiam i wstaję w nocy, bo Arek musi się wyspać do pracy. Muszę być bardziej konsekwentna. Jedyne co mnie cieszy, to to że Staś może spać w każdych warunkach, w domu normalnie gra telewizor, głośno rozmawiamy, a on nic. Kolek też nie ma, czasem go poboli brzuszek i się pręży, ale w miarę szybko przechodzi.

      Jem już prawie normalnie, nawet czekoladę niestety, tylko tych wybitnie wzdymających i ciężkostrawnych dań nie jem i gazowanych napojów. Ale chciałabym, do świąt kapustę z grochem wprowadzić, bo nie wyobrażam sobie świąt bez tego dania. I bez pierogów z grzybami. Oczywiście jeszcze się wszystko okaże.

      Dziś Staś obudził się o 23.40 i do 2.10 nie chciał spać. Nic mu nie było, zjadł, przebrałam go, a on się patrzył, troszkę grymasił, ale oczy szeroko otwarte i koniec. Zasnął dopiero jak się zmęczył.
      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        Hej.

        Wczoraj w nocy też nie było łatwo. Kubuś usnął około północy oczywiście po wielkiej przeprawie. Potem obudził się około 2:30, 5:30 i 7:30 zasnął dopiero 20 minut temu (czyli o 13:10). Był już tak bardzo zmęczony że płakał z takim żalem. Nie wiem czemu nie może usnąć jak jest zmęczony, czasem myślę że takie dzieci jeszcze nie kojarzą że jak są zmęczone to trzeba po prostu iść spać. Po prostu padają jak już nie mają sił.

        Ja też staram się jeść wszystko. Unikam potraw wzdymających i takich o intensywnym zapachu i smaku (czosnek, cebula, por), potraw bardzo pikantnych.

        Nasz Kubuś kończy dziś pierwszy miesiąc.
        Dodaję foteczki .
        Attached Files





        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          Przystojniacha Z Kubusia

          I jak śpi to prawdziwy aniołek
          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Aniołek wieczorkiem pokazuje co potrafi .





            Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
            Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
            Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              Anulkapi - wszystkiego najlepszego z okazji miesięcznicy Kubusia.
              Miesiąc czasu i jakie uważne spojrzenie. A drugie zdjęcie zdaje się zaprzeczać tej rogatej duszyczce.
              Wczoraj chyba był jakiś zły dzień. Bo mój Konradek też miał problem ze snem. I dzisiaj też od 5:30 rano do 13 spał mi raz. Reszta to płacz przeplatany z uśmiechami. Ale na spacerku usnął pięknie i śpi nadal .
              pozdrawiam Kasia

              Ocalić od zapomnienia - >http://bartunio.synek.pl



              Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Wasz pierwszy krzyk...
              Teraz Wy będziecie moim natchnieniem
              poematem niezliczonych słów
              mą radością, miłości promieniem,
              dziećmi moimi, spełnieniem snów.

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Dziewczyny a jecie smażone potrawy?
                pozdrawiam Kasia

                Ocalić od zapomnienia - >http://bartunio.synek.pl



                Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Wasz pierwszy krzyk...
                Teraz Wy będziecie moim natchnieniem
                poematem niezliczonych słów
                mą radością, miłości promieniem,
                dziećmi moimi, spełnieniem snów.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Napisane przez kasiulina Pokaż wiadomość
                  Dziewczyny a jecie smażone potrawy?
                  Jem smażone, ale np. kotlety które pierwsze schodzą z patelni są moje jak jeszcze tłuszcz nie jest spalony. No i staram się zbyt mocno nie podsmażać tylko tak delikatnie zezłocić.

                  Dzięki bardzo za życzonka





                  Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                  Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                  Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    No to jeszcze jedna foteczka, puki Kubunio słodko śpi, jak widać wyrosła mu druga broda
                    Attached Files





                    Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                    Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                    Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Mój Staś wygląda jak ludzik Michelin, wszędzie wałeczki i oczywiście druga broda

                      Ja dziś na przykład miałam placki ziemniaczane z dodatkiem kabaczka, te moje smażyłam na małej ilości tłuszczu, na lekko złoty kolor i zjadłam tylko kilka z jogurtem naturalnym i pomidorami.
                      Dostałąm od brata duży słoik nutelli i jem ją łyżką, na szczęście już prawie widać dno słoika, bo nie potrafię się oprzeć, jak się skończy to sama sobie nie kupię.

                      Arek zabrał Stasia na spacer, idę walnąć się na kanapę, dziś jakaś senna jestem, może się uda zdrzemnąć.
                      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Ale dziś tu pusto.
                        Pewnie wszystkie jesteście zajęte dzieciaczkami.
                        Odnoszę wrażenie, że pampersy 2 już się przymałe robią. Znowu kupka nam przeciekła na zewnątrz. Kupię 3 i zobaczę jak leżą,najwyżej poczekają trochę. Zamówiłam też poduszkę dla bobasa Klin Zdrowy Sen. Nie podoba mi się (i Stasiowi chyba też) jak tak leży na płasko, a zwykłej poduszeczki mu nie podkładam, tylko do wózka.
                        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          hej.
                          Rzeczywiście pustki. Nieliczne z nas tylko czasem się odzywają. Nic dziwnego - maluszki potrzebują 100% uwagi. Sama tu zaglądam tylko wtedy jak Kubuś mi pozwoli, ale staram się być tu chociaż raz dziennie. Nasza lista jest nie zamknięta, bo Madzialena i Malinka się nie odezwały. Pewnie ich świat też stanął na głowie. Dopiero uczą się instrukcji obsługi swoich dzieciaczków. My (te co wcześniej urodziły) to już stare wyjadaczki jesteśmy chociaż ja czasami nie mam pojęcia o do chodzi mojemu synkowi. Drze się chyba bez powodu.

                          Przesyłam buziaczki
                          Last edited by anulkapi; 14-11-2009, 19:45.





                          Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                          Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                          Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            Witam!!!
                            Mało zaglądam na forum, bo faktycznie Daria "zabiera" dużo czasu, tym bardziej, że ostatnio marudzi okropnie. Jak wstaje koło 7 to nie śpi do 12-14 W nocy też zazwyczaj po kąpaniu (19) ma fochy i męczymy się z nią do 22-24 Teraz np usnęła ale dopiero w wózku. Jak ktoś ładnie kiedyś powiedział: małe dzieci są takie słodkie żeby ich nie udusić . A jak już uśnie to ja w końcu coś jem, robię pranie, sprzątnę albo zwyczajnie idę spać.
                            W piątek byłyśmy na kontroli i mała przez tydzień przytyła elegancko (z 3900 do 4350) także widmo anorektyczki odeszło w dal. Niestety to w dużej mierze zasługa flaszki a nie moich piersi;((, które nadal nie urabiają. Straszna porażka dla mnie to karmienie. Czuję się niespełniona((

                            Wczoraj byłyśmy na spacerku całe 1,5 h bo na polu było przecudnie. Złapałyśmy nawet troszkę słońca. A dziś plucha(

                            Dziewczyny a jakie szczepienia wybrałyście??? My mamy iść 3.12 i myślę intensywnie czy nie wziąć skojarzonych żeby małej nie kłuć. Mam tylko sprzeczne opinie. Jeden lekarz twierdzi że jak już zacznę skojarzone to trzeba to ciągnąć do końca inny, że można je stosować wybiórczo na zmianę z tymi zwykłymi.
                            I jeszcze jedno bo zapomniałam się zapytać na wizycie lekarza, co ile teraz chodzicie na kontrolę?? Ta pierwsza miała być po 10 dniach reszta co mc??

                            Załączę jeszcze mojego aniołka...choć rzadko nim bywa






                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                            http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              Kiniak7 - rzeczywiście anorektycznie Twoja córcia nie wygląda Dobry ten tekst o duszeniu

                              My zdecydowaliśmy się na skojarzone szczepionki 6w1. U mnie niestety kosztują700zł, a trzeba je podać 3 razy. Całe becikowe na to pójdzie,ale przecież dziecku nie będę żałować.
                              Na wizycie u lekarza byliśmy w 12 dniu życia i doktor powiedziała, że zdrowy czyli nie ma konieczności przychodzić wcześniej niż na szczepienie,które mamy w środę (Staś będzie już miał prawie 7 tygodni).
                              Dziś pierwszy raz spałam ciągiem 4,5h, szok, ale i tak nie narzekam. Staś nie sprawia mi dużo kłopotu,kolek jeszcze nie ma. Tylko czasem jak się obudzi w nocy to nie chce spać, ale nie płacze prawie.

                              Miłego dnia Mamuśki

                              Madzialena i Malinka - Wasze dzieciaczki już chyba przy Was w domu?
                              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X