Wiesz nie trafiłas,nasz ojciec też był alkoholikiem i nigdy nie zajmował się dziećmi,dzięki Bogu żaden z braci tego nie odziedziczył po tatusiu
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Dzieciaczki z 2007 ;)
Collapse
X
-
-
-
Odp: Dzieciaczki z 2007
A ja właśnie przed chwila pakowałam ciastolinę na Mikołajki dla Łukasza. Pod poduszką się nie zmieściła, więc znajdzie ją koło łóżeczka rano. Uznałam, że lepiej zrobić Mikołajki już w niedzielę, bo w poniedziałek rano idzie do przedszkola i żal by mu było, że nie może sie pobawić. A co do prezentów gwiazkowych, to albo już mam, albo wiem co chce mieć na prezenty. Z wyjatkiem czegoś dla brata i męża. Dla brata może być jakaś książka, ale dla męża wolałabym coś szczególnego, a nie mam koncepcji
Skomentuj
-
-
-
-
Odp: Dzieciaczki z 2007
Cześć Dziewczyny. U nas na razie wszystko ok. Łukasz wczoraj poszedł do przedszkola po tygodniowej przerwie. To niewiarygodne, ale tylko kilka dni miał katar i prawie nie kaszlał. Do tej pory zawsze to trwało 2-3 tygodnie, a teraz 5-6 dni i wszystko wporządku!
Kiedy wreszcie te nasze dzieciaczki nabiorą odporności? Podobno na wiosnę zazwyczaj jest lepiej... Zobaczymy...
Skomentuj
Skomentuj