***** Crazy Mums*****

[ankasos25]

mi kiedyś lekarka powiedziała ze bardzo bolesne okresy są mniej bolesne po pierwszym porodzie i muszę stwierdzić że g..wno prawda gdyby nie to ze zaczęłam brać tabsy to dalej byłyby takie jak przed lub gorsze

[sikornik]

oj do mnie teraz czasami nie dociera że mam takiego małego Brzydala juz na całe zycie

[melchior]

MELCHIOR nie czaj się tylko pisz

musialam poczytac to co napisały mamuski i dopiero moglam cos dodac

[coyotek74]

Sikornik - po 11 się przyzwyczaisz to trochę trwa.

[ankasos25]

hehe sikornik mam to samo, patrzę na to moje dziecko i nadal nie wierzę ze to moje i ze ze mnie wyszła ta "kruszyna"

[Ewylynka]

Szkoda że nie można się pozbyć tych okresów Albo żeby chociaż występowały raz na pół roku, a nie kurde co miesiąc! Zbankrutować na podpaskach lub tamponach idzie Mężczyźni nie mają takich problemów! A tak w ogóle to wczoraj swojemu wykrzyczałam że zrobił sobie dobrze a ja teraz muszę się męczyć a on sobie na wszystko może pozwolić, niesprawiedliwe to takie

[Ewylynka]

Ja słyszałam że dziwne uczucie jest zaraz po porodzie jak tak dziecko leży koło Ciebie i nagle masz zdać sobie sprawę że ta ciąża się już skończyła a tu masz swój owoc

[majajula]

hej!!!
sikornik wszystkiego naj dla Jonatana z okazji 4 miesieca, a strój sprzątaczki czadowy
Matyna i Domi pewnie zestresowane jesteście pójściem dzieciaczków do przedszkola, pamietam jak ja to przeżywałam chyba bardziej niż Julka
a teraz znów się stesuje bo julek do 1 klasy w nowym mieście nikogo nie zna itd.
Ewylynka ja też tak miałam przed porodem że nie zdawałam sobie sprawy że już zaraz koniec i rodzić będę , a jak po terminie jeszcze latalam to zachowywałam sie jak wariatka, a jak już mnie pod kroplówke podłączyli to głupio się cieszyłam - że już wreszcie dziecko zobaczę - zamiast wyć z bólu
olcia ja nie wierzę w zbieg okoliczności tylko wszystko zostało zaplanowane i wszystko na tym świecie ma jakiś sens cel, gdyby tak nie bylo po co w ogóle bysmy żyli????

[ankasos25]

hehe ja też tak czasami jak narzekam lub narzekałam na coś i miałam pretensje to mój mi zawsze mówi: "a pytałem sie czy wychodzic"

[melchior]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JONATANA.....

[sikornik]

hehe ankasos no nasze dzieci to "waga ciężka", Johnny teraz podwoił swoja wage urodzeniową
Lenka tez "gigant"

[Ewylynka]

hehe ankasos no nasze dzieci to "waga ciężka", Johnny teraz podwoił swoja wage urodzeniową
Lenka tez "gigant"

No macie co dźwigać Ale pewnie muskuły też dostałyście, bo to jednak nie takie proste jak się zdaje Ja to się zastanawiam ile moje dziecię będzie miało przy narodzinach

[sikornik]

hehe ja też tak czasami jak narzekam lub narzekałam na coś i miałam pretensje to mój mi zawsze mówi: "a pytałem sie czy wychodzic"

Radek poleciał w nocy do kiosku po fajki i gumy, ale miał za mało kasy i baba do niego: " albo palimy, albo ruchamy" (cytuję)

[majajula]

hehe ankasos no nasze dzieci to "waga ciężka", Johnny teraz podwoił swoja wage urodzeniową
Lenka tez "gigant"

wasze mają 4 miechy i podwojona waga a moja też przy urodzeniu duża była (4220) a dziś 9800 waży i dzieki bogu że nie więcej nie podobaja mi sie pulchne dziecxi i jak patrzę na zdjęcia Majki po urodzeniu boże jaki potworek

[ankasos25]

no w sumie to chyba mi się wyrobiły mięśnie bo lenka coraz cięższa a często mi się wydaje lżejsza niż po porodzie

ja pamiętam jak byłam w 38 tyg na usg i tam niby waga wyszła 3600 czy jakoś tak i jeszcze koleżanka z tego szpitala mi mówiła ze to pewnie źle obliczyło bo to jeszcze 2 tygodnie a potem jak już urodziłam i zza parawanu krzyknęli ile waży i mierzy to się dopiero wtedy przeraziłam no ale to już było po dobrze ze nie wiedziałam przed bo chyba bym nie chciała rodzić