Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    powiem Wam, że ja też jestem w szoku, ponieważ moje dziecko od wczoraj to cud, miód, malina coś czuję, że to tylko cisz przed burzą!
    Goździkowa a córa czasem pomaga Ci przy synku? pobawi się, popilnuje? czy musisz mieć oczy dookoła głowy? ja przy jednym dziecku muszę mieć wszystko pod kontrolą, a co dopiero jakby dwójka była!
    Silek biedny ten Twój synek. a pielęgniarka chociaż dała mu jakąś nagrodę?
    Sikornik siostra mojej znajomej też miała problemy ze swoim dzieckiem, także kardiologiczne, diagnoza naprawdę nieciekawa, a teraz córa rośnie jak na drożdżach i świetnie się rozwija!

    Skomentuj

    •    
         

      Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomość
      Sikornik siostra mojej znajomej też miała problemy ze swoim dzieckiem, także kardiologiczne, diagnoza naprawdę nieciekawa, a teraz córa rośnie jak na drożdżach i świetnie się rozwija!
      mam nadzieję madziu, mam nadzieję
      jakby co mamy świetnego kardiologa dziecięcego w pile - o d p u k a ć !!!

      z nerwów sprzątam całą chatę i tak wpadam na CRAZY co jakiś czas

      aha zapomniałam sie pochwalić jaki mi dziś za*****isty obiadek wyszedł, mniami

      Skomentuj


        magda8528 - córa ma niespełna 3 latka, więc na jej pomoc w opiece nad młodszym braciszkiem nie mam co liczyć. Sama jest jeszcze mała i głupiutka. Czasem miewa szalone pomysły - niestety pilnować trzeba dwójki na równi.

        Skomentuj


          ja też witam nową mamę SIKORNIK współczuję nie ma nic gorszego jak takie wiadomości mam dwie znajome które mają podobną sytuację u jednej z nich lekarze stwierdzili szmery już po urodzeniu synka mały leżał w szpitalu i wysłali ją w końcu do specjalisty w innym mieście po badaniach okazało się że to przejściowy stan nie zagrażający życiu ani nic miała jeszcze dwie kontrole i wszystko minęło jak mały miał pół roku za to u drugiej gorzej bo szmery wykryli jak mała miała 5 mies. po badaniach okazało się że ma dziurę w serduszku na 3,5 mm między komorami jest pod stałą kontrolą mówią że do roku powinno się zrosnąć jak to nie nastąpi będzie miała operację tak więc jak widzisz nie jesteś odosobnionym przypadkiem i diagnozy mogą być różne nie martw się na zapas porobisz badania i wszystko będzie jasne a tak od siebie to trzymam kciuki i życzę żeby okazało się że wszystko ok
          KRYSTIAN ur.08.08.2000 KONRADEK ur.23.02.2009

          Skomentuj


            SIEMA BABOLE !!!!!!!!!!
            My juz po basenie,wasnie obiad jemy,zaraz musze reczniki do pralki wrzucic bo czarne od piasku hihihi

            Gozdzikowa witam nową mamusie!!!!

            sikornik spokojnie,nie ma sie co martwic za wczasu,mojej przyjaciolki corka tez tak miala ze wykryl jakies szmery pojechała do kardiologa i co......... i nic także kochana Ty moja słuchaj tutaj doświadczonej pani domu,matki,żony i kochanki i nie martw sie na zapas bo wrzodów dostaniesz buhahaha

            dorotka widze ze ty juz tez prawie zdrowa

            melchior mogłam Ci wczoraj moje podrzucić to byś dzis odrazu wyprasowała hehehe


            jaroszka
            bo te wstrętne babole do poludnia ostatnio nie siedza wogole sjeste sobie robia

            anik jak tam pomoczyłas z córcia tyłek w basenie??

            mamakarolka,magda witajcie mamuśki

            silek ty dzikusie,opowiadaj jak po twoim leśnym wypadzie bo w sumie to nie znamy szczegolow

            Na bank jak ja jestem to Was wstręciuchy nie ma wrrrrrrrrrrrrrrr

            Skomentuj


              ja jestem haha
              ale mi m. dziś niespodziankę zrobił! chciał mnie chyba sprawdzić! normalnie wraca o 16:30-17, a dziś był o 15. ale ja akurat obiad gotowałam, prałam i sprzątałam, także nie zastał mnie leżąćej i oglądającej tv (co się i tak nie zdarza)

              Skomentuj


                madzia moze on chciał kochanka złapać a nie ciebie przed tv hihihihihih
                Kurcze ale sobie pojadłam,normlanie sie zaraz ociele chyba

                Skomentuj

                •    
                     

                  a co dobrego jadłaś? podzieliłabyś się, a nie tak sama po cichaczu sie obżerasz ;P

                  Skomentuj


                    Kochana miałam pizze od babci,pierogi i zupke pomidorowa ,wiec co bys chciała???????????????
                    ja wciagnełam pizze i zapiłam woda zywiec gazowana pomaranczowa hihihihih

                    Skomentuj


                      ale mam wojnę z Radkiem o sprzątanie wrrrr
                      syf w chacie jak cholera ja latam z gumowymi rękawiczkami po pachy a on sobie swojego ojca zaprasza na kawkę
                      nie wpuściłam bo mi było wstyd jak ch...

                      jak ja mam go oduczyć tego syfiarskiego trybu życia, przecież Młody zginie w kurzu i między kubkami po kawie i talerzami
                      jestem wściekła, dobrze że już poszedł do pracy na nockę bo nie wiem co bym mu zrobiła!!!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        wogóle to dzien dobry sikornik

                        po 12 latach albo sioe przyzwyczaisz albo do tego czasu go nauczysz hahahaha

                        Skomentuj


                          wcale nie jest dobry olcia

                          obiecaj że albo ja się przyzwyczaję albo ten jaskiniowiec zacznie odnosić chociaż za soba naczynia do zlewu bo mnie strzeli

                          Aleksandro moja a mam pytanko:
                          od którego miesiąca życia zaczęłaś z córą śmigać na basen?

                          Skomentuj


                            droga Natalio

                            Twój boski Pan wczesniej czy później nauczy się sprzatać za sobą tylko musisz mu często o tym przypominać, to on później dla świętego spokoju zebys mu nie jęczała będzie wynosil hahahaha

                            A powiem Ci sikornik ze teraz od tego roku chodzimy na basen,na kryta pływalnie nie chodziłam bo u nas nie ma takiego zeby można z takimi maluchami chodzić ,bo nie ma brodzików itd,najblizszy mamy w opolu ale jakos zawsze brakło czasu bo jak moj robert tylko na weekend przyjeżdzał to zawsze mielismy cos innego do załaytwienia albo ja w szkole byłam

                            Skomentuj


                              a dobrze kojarze że Twój luby jest związany zawodowo z wojskiem
                              bo ja chciałam w tym roku mojego wrzucić do tej podoficerskiej w koszalinie szkółki ale niestety bardzo brzydko tam sie porobiło, wiesz miejsca pozałatwiane po znajomości - 16 miejscówek było i ponad tysiąc chętnych

                              Skomentuj


                                dobrze kojarzysz,mój luby od 12 lat w wojsku,od 2 w gromie w warszawie
                                No tak,teraz do wojska to chetnych nie brakuje

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X