***** Crazy Mums*****

[agnesb1]

narazie lecę robic śniadanko

[dominika81]

dokładnie- tez uwazam ze matka decyduje- swoje dzieci wychowały, teraz nasza kolei.
czesc mama karolka

[magda8528]

cześć dziewczyny!
dominika widzę, że znowu masz "miłe chwile" z teściową. ja bym chyba zwariowała. a te kłótnie nic nie dają? jak mi się babcia wtrąca i się z nią pokłócę, to potem mam miesiąc spokoju
ale wczoraj wkurzyłam się na m. robiłam naleśniki, a on stwierdził, że jest głodny i chciałby hot-doga. żeby potem jeszcze zjeść naleśniki zażyczył sobie te dwa hot-dogi, a jak juz obiad był gotowy, to stwierdził, że on nie będzie jadł, bo już jest najedzony! powiedziałam mu, że od dzisiaj obiadów w domu nie będzie - i tak je codziennie podczas pracy na mieście, więc nie musi jeść drugiego obiadu!

[izabelka22]

cześć dziewczyny
Dominika widzę, że znów zmagania z babcią...
a jak jej zostawisz jedzonko (zupkę, owoce, kanapkę itp) i powiesz co, o której mała ma jeść to teściówka nie da Amelce?
ja nie mam teściowej, ale chyba fajna kobietka z niej by była, ale za to ze swoją mamą nie do końca się zgadzam

my wczoraj byliśmy na podwójnych urodzinach w fikolandzie, Julek się wyszalał,zasnął o 22 - myślałam, że pośpi a on o 7 już jajecznicę wołał

u nas też pada, a wczoraj było tak pięknie (z wyjątkiem wieczoru)

[mamakarolka]

U nas pogoda też mało ciekawa chociaż nie pada. Ja chwilowo się pożegnam bo idę na spacerek i moją babcię w szpitalu odwiedzić bo Jej wczoraj obiecałam że przyjdę.

[izabelka22]

a ja właśnie obdzwaniam prywatne przychodnie, bo muszę Julkowi zrobić badanie krwi i kału,
w LIMIe kosztowałyby mnie te badania ok200zł
w Medicover ok. 300zł
a w przychodni naszej państwowej ok.30zł!!!!

lecę do przychodni po skierowanie ale leje deszcz

[melchior]

u nas wczoraj straszn aburza była rano lało teraz parno strasznie . obłed z ta pogoda. Moja tesciowa mieszka odnas 2o min samochode wiec odleglosc wmiare , jak mój synek był mały to wciskała mu do buzi wszystko co sie nazywa jedzeniem poczawszy od cieplego mleka od krowy obłed , konczyło sie to bólem brzuszka i wymiotami , ja według miej przesadzam bo dziecko powinno jesc wszystko pare razy dałam jej jasno do powiedzenia ze niezycze sobie aby dawała cos dziecia bez mojej zgody . I POPRAWIŁO SIE ,ALE JEST ZAWSZE KOMENTARZ I CO MOGE DAC. przeciez nie otrute , a tak to jest wmiare co mozna zrobic tesciowa sie nie wybiera .

[patka79]

Cześć wszystkim, moja Tosia dopiero wstała, teraz jedzą śniadanko, to moge chwile poklikać
Moja teściowa nie jest taka zła, ale wręcz próbuje zagłaskać kota na śmierć jak to sie mówi, dlatego trzymam ja na dystans. Ona z kolei jest instruowana przez swoja córeczke jak powinno sie odzywiać i wychowywać dzieci i nawet jesli nie bezpośrednio to półsłowkami daje mi do zrozumienia, że jej córeczka robi wszystko lepiej. Wkurza mnie to, ale juz dawno się uodporniłam, na szczęście nie musze z nią mieszkać.

[anna31]

Witajcie.Pogoda u nas do d..y, jeny kiedy będzie prawdziwa letnia pogoda.
U nas noc była straszna ,mała ryczała przez 2 godziny niewiadomo dlaczego.Co do teściowych to ja wiem co to znaczy mieszkać z teściami.Ja niby osobno mieszkam ale na tym samym podwórku i mam za przeproszeniem przesrane.A i jeszcze brat teścia mieszka z nami i czasem jeszcze z samego rana daje małej czekoladki, a ona jeszcze nie jadła śniadania.
Mam pytanie czy się orientujecie jak to jest z tym przewożeniem na przednim siedzeniu.Syn ma 11 lat jeżdzi na podstawce właśnie z przodu bo z tyłu ma chorobę lokomocyjną, a mamy poduszkę powietrzną i jest wiele opini na ten temat.

[ColorWomen]

Hej

U nas także pogoda nie ciekawa , deszcz kropi i wieje.

Wiecie ja jeszcze trochę i się wykoczę psychicznie i trafie do warjatkowa.
Jak wiadomo jak dziecku ząbki idą to płacze szczególnie w nocy ,Amelka już 2 dzień płacze ale dziś w nocy szczególnie mocno nie mogłam jej uspokoić.Niewiem czy płakała z głodu czy przez ząbki ale był to taki płacz że płakała a za chwilę spała i od nowa
A Mama do mnie mówi abym uciszyła jej tą jadaczkę , brat mówi ucisz ją , i tak co noc kurcze przezcież Mama wie jak to jest gdy idą ząbki.
Czasem czuję się ciężarem w domu , a do tego teraz wszyscy pracują a ja nie i wszystko w domu mam robić ja prać , gotować,sprzątać po 5 osobach
HELP!!

[patka79]

Biedna Amelka
Colorwomen, głowa do góry, może rodzinka tez ma gorszy nastrój, ale przecież na pewno Was kochają. Chociaż to troche przykre, że nawet Mama nie próbuje zrozumiec, że dziecko nie płacze nikomu na złość.... Wiesz, a z tym sprzataniem to zawsze tak jest, że ten kto zostaje w domu ma przechlapane pomyśl sobie, że masz super córeczkę i jeszcze wszystko się ułoży, zęby przejdą, zaświeci słoneczko i będzie dobrze; dużo usmiechu życzę

[ColorWomen]

Dziękuję Patka
ale oni cały czas krzyczą na Amelkę , a przecież wystarczy powiedzieć prawda?
Ja już dawno np ciuchow ktore sa zostawione wkladam im do szafy(glownie bratu starszemu bo to fleja!!)a on sie potem wkur...a ja mam to w nosie ,niech sie nauczy.
Mlodszy obowiazkow w domu niema a ja 19 lat tak go rodzice nauczyli.I bracia moga nic nie robic i powiedziec Nie , a jak ja tak zrobie zaraz mi wszystko wypominaja

[patka79]

Kurcze, to współczuje ich przyszłym żonom.....
na razie to chyba musisz zacisnac zęby i dać rade.
No i robić wszystko, żeby się uniezależnić.
Wiesz, ja tez swoje przeszłam, alle jakos sie wszystko poukładało, chociaż jak sie wtedy zastanawiałam jak to będzie dalej to widziałam tylko czarne scenariusze. Zobaczysz, będzie dobrze

[syla_86]

cześć Wam

Colorowa wspolczuje Ci, dlaczego nawet rodzina jest taka denerwująca

moja Natalcia za chwile, o 11.25 skończy 11 miesięcy

[ColorWomen]

cześć Wam



moja Natalcia za chwile, o 11.25 skończy 11 miesięcy

Gratki