Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    hey Crazy


    ja byłam na wsi,i dopiero wczoraj wieczorem dorwałam kompa...a dziś rano pobudka przed 7h...zapowiada sie fajny,ładny dzień...
    mojej się górna trójka przebiła..

    Skomentuj

    •    
         

      Hej Krejzolki,
      nie było mnie tydzień, i już nie nadrobie tych 30 stron co nastukałyście. Jak sie uda to pobieżnie przeczytam
      My odpoczywałyśmy u pradziadków tylko pogoda nam średnio dopisała.

      Widziałam , że o rowerkach rozmawiałyście- kurcze u nas sie nad normalnym 4kolowcem już powoli zastanawiamy bo na takim moja panna już nie bardzo chce jeżdzić.

      Marti- my na majówkę poszliśmy do zoo to z 3 godzin zrobiło sie prawie 7przy każdym zwierzu trzeba było spędzić troche czasu, a do tego jest tam duży bardzo fajny plac zabaw...

      U nas dzis za oknem pieknie slonko świeci,, wiec mykam kończyć obiad i prasowanie

      AMELKA 08.02.2007

      Skomentuj


        hej krejzolki,
        u nas też zapowiada się piękna pogoda,
        gdybym mieszkała tam gdzie Tree to poleciałabym z Julkiem do lasu (właśnie Tree jak tam przełamałaś się i chodzicie jeszcze do lasu?)
        a tak zostaje mi mój park, plac zabaw, pewnie jakieś zakupy-szara rzeczywistość,
        ale może wymyślę coś ciekawszego
        Julek 15.o2.2oo7r



        Skomentuj


          hej
          u nas tez będzie ładnie choć rano jak szłam z Julą do zerówki to dziewczyny w korzuszki poubierałam bo było tylko 6 stopni. ale jak wracałam to Majke już w kurteczke przebrałam.
          ja na nogach od 5 bo mała coś spać nie może.
          jeszcze lecę po wymazy a jutro do pediatry.

          kurka ja to 10 km dziennie robię przez te prowadzanie Julki do zerówki.

          co do pomocy rodzinny z dziećmi, to niestety każdy ma swoje zajęcia i ja też sama ze wszystkim zostaję. wczoraj trochę dziadek się z mała pobawił ale więcej mnie to nerwów kosztowało niż wypoczynku. I tak jak Izabel pisze po wizycie u rodziny 2 dni dochodzę do siebie


          JULA

          MAJA

          OLGA

          Skomentuj


            hej
            u nas tez będzie ładnie choć rano jak szłam z Julą do zerówki to dziewczyny w kozuszki poubierałam bo było tylko 6 stopni. ale jak wracałam to Majke już w kurteczke przebrałam.
            ja na nogach od 5 bo mała coś spać nie może.
            jeszcze lecę po wymazy a jutro do pediatry.

            kurka ja to 10 km dziennie robię przez te prowadzanie Julki do zerówki.

            co do pomocy rodzinny z dziećmi, to niestety każdy ma swoje zajęcia i ja też sama ze wszystkim zostaję. wczoraj trochę dziadek się z mała pobawił ale więcej mnie to nerwów kosztowało niż wypoczynku. I tak jak Izabel pisze po wizycie u rodziny 2 dni dochodzę do siebie


            JULA

            MAJA

            OLGA

            Skomentuj


              Hej dziewczynki ,
              u nas ładna pogoda więc zaraz smigamy do parku.
              Tak piszecie o tych zabkach a u mojej nic się nie dzieje.Myślalam ze dolne 2 sa (spostrzegla je mama) a tam lipa nic.Mamy tylko 6 zabkow , to duzo czy malo jak na 14 m-cy?POki co nie zapowiada sie aby cos tam szlo
              A tu u froszka 3 gdzie my mamy tylko gorne i dole 1 i gorne 2

              Fajne prezenciki , ten domek mi sie podoba
              Amelia 12.03.08

              Skomentuj


                hey Izka przecież wszystkie wiemy,że kwestia ilości zębów u dzieci to sprawa indywidualna
                moja na rok miała tylko 4 (z tego co pamiętam) teraz ma 13 ząbków.
                a cztery "czwórki" szły tydzień po tygodniuto była masakra,tyle nocy nie przespanych..
                Izunia ja Ci powiem tyle,im wolniej tym lepiejnie masz się czym martwić,jeszcze się okaże,że naraz będą Amelci wychodziły zęby a Ty nie zdążysz się obrucić,a cała szczęka będzie w ząbkach

                Skomentuj

                •    
                     

                  Froszku , wiem wiem ze sprawa indywidualna.Tylko jak tak piszecie to sie zaczelam zastanawiac czemu moja ma poki co tylko 6
                  A wiesz boje sie ze pojda wszytskie na raz bo gorne nam poszly jeden za drugim i 5 dni biegunki bylo
                  Pozyjemy zobaczymy.
                  Amelia 12.03.08

                  Skomentuj


                    iza widzisz twoja ma biegunkę,a moja dostaje zawsze temperaturę,a jeszcze inne dziecko dostaje katar,nic na to nie poradzisz,trza to przejść

                    ja się przestałam po prostu przejmować,tym jak mojej corci idą ząbki...więc nie myśl,a na pocieszenie dodam że dziecko koleżanki na roczek miało tylko jednego ząbka,a teraz ma wszystkie i takie zdrowe,mała ma 4 latka a jak sięgam pamięcią to twoja ma tyle ząbków co moja miała,jak była w wieku amelki,więc spoczko

                    Skomentuj


                      U nas zębów już niemal komplet Ostatnio przebijały się piąteczki, ale tylko jedna noc była nie ciekawa, kolejnej juz przezornie dałam jej wcześniej coś przeciwbólowego i spała jak suseł.

                      Kurcze, a my jeszcze nie byliśmy z Viki w zoo Miałam wielką ochotę wybrać się wczoraj, ale doszłam do wniosku że mała jest jeszcze zbyt słaba po chorobie. Liczę zatem na pogodę w przyszły weekend


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Lula moja Julka ma 7 lat i też jeszcze nie była
                        tylko my do zoo mamy jakieś 160km więc średnio
                        ale za to miała spotkanie z zubrami w Białowiezy


                        JULA

                        MAJA

                        OLGA

                        Skomentuj


                          Ooo, to my mamy znacznie bliżej, chociaż trzeba się wybrać w drugi koniec miasta Tylko taka refleksja mnie naszła, zwłaszcza po wczorajszej telefonicznej rozmowie z mamą, która jeszcze mówi do mnie na koniec: "Do zoo byś z Viki poszła, a nie Ty pozbawiasz małą frajdy, przez swoje głupie przekonania." A chodzi oczywiście o to, że kiedy byłam młodsza często się buntowałam, twierdząc że oglądanie zniewolonych zwierząt i wbrew naturze pozamykanych w klatkach mnie wcale nie bawi. Teraz widzę to trochę inaczej, bo w dzisiejszych czasach, często za takim zniewoleniem idzie też ocalenie gatunków. Poza tym dla szczęścia dziecka rodzic jest w stanie nagiąć wiele swoich zasad


                          Skomentuj


                            witam dziewuszki
                            ale dawno tu cos pisałam
                            moja Natalka nadal ma 2 ząbki, dolne jedynki. Ale jakis czas temu marudziła i widziałam, że bolą ją dziąsła, więc pewnie niedługo pojawią się górne jedynki.
                            Wczoraj był u nas brat cioteczny męża z żoną i córeczką Wiktorią 2 miesiące młodszą od Natalki. Nie mieli swoich zabawek, więc dziewczynki bawiły się zabawkami Natalki. Wiktoria brała je do buzi, ja zwracałam uwagę, ale jej mama gdzieś słyszała, że dziecko od dziecka nic nie złapie. Nie wiem co o tym myśleć, ja się mimo wszystko boję szczególnie o pneumokoki. Co Wy o tym sądzicie?
                            Natalka - 24 lipca 2008r.

                            Skomentuj


                              Syla dziecko od dziecka zawsze może coś złapać, to akurat kobietce się coś
                              pokręciło. Ale ja bym tak nie szalała z tą czystością i nie lizaniem zabawek.
                              No może nie jest to jakieś super higieniczne ale pójdzie CI córa do przedszkola i
                              będzie non stop chorować, bo nigdy nie spotka się z bakteriami.
                              A tam ich będzie mnóstwo i nie od jednego dziecka jak w tym
                              przypadku.
                              Ja jak jest taki deszczowy dzień jak dziś to chodzę do sąsiadów, bo mają
                              bliźniaczki o pół roku starsze od Julki. Fakt nie jedzą z podłogi i bidon każda
                              ma swój ale nie ma co szaleć. Jak któraś coś poślini to trudno. Mojej Julce
                              idą zęby i ślina leci jej non stop. Ale nikt za nią nie lata ze szmatką i nie
                              wyciera wszystkiego do sucha A takiemu dziecku jak to , o któym piszesz
                              jeszcze w ogóle ciężko wytłumaczyć, że ma czegoś nie brać do buzi, jak
                              ono też w ten sposób na początku poznaje świat. Jeszcze może jej ząbki
                              idą już w ogóle szaleje Jak chcesz to co jakiś czas przetrzyj je chusteczką
                              nawilżoną ale też bez przesady


                              Skomentuj


                                hej krejzolki
                                co do prezentow to my mamy ten domek i maly nie umie sie nim bawic...
                                u nas dzis 30 stopni i upal,nawet sprzatac mi sie nie chcialo,caly czas siedzimy w ogrodzie pod drzewkiem.
                                Wkleje do watku o prezentach zdjecie kompletu naczyn jaki Poldek dostal na roczek .

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X