***** Crazy Mums*****

[diabelecke]

Nusiak moze lepiej niech weterynarz ci cos poleci.

[qwerty]

Diabli- zawod chyba jak kazdy inny, moj drugi wiedc na razie nie bede zmieniac
co do szczotek i past duzo w tym indywidiualnych upodobań. napewno sucha karma sporo daje bo jest twarda przez co ma własciwosci scierne. ugotowane lub surowe mieso juz tego nie ma.napewno warto myć a jak ma sie dzieciaczki to podwójnie

[FamilyTree]

Nusiak oo widzę, że Ci Dominika już poleciła. Noo słuchaj się słuchaj specjalisty
My póki co nie mamy problemów z uzębieniem. Choć myję Lamce zęby od szczeniaka (przyznam się, że nie zbyt regularnie) to ona tego nie lubi.
I jak widzi już przyszykowany sprzęt to ucieka A przecież robię to w miarę delikatnie

Pietrzakowa doradź coś, aby było to dla nas przyjemne

[Nusiakova]

Mój to już przyzwyczajony do zabiegów pielęgnacyjnych.
Co dwa miesiące do fryzjera, codzienne szczotkowanie, co tydzień kąpiel

Ale poczekam co powie dominika po obejrzeniu fotek

Lecę na spacerek Dziękuję Wam za pomoc

[diabelecke]

dpietrzak nie jak kazdy inny. Uwazam, ze o wiele ciekawszy niz np. bycie taka ksiegowa.

[qwerty]

tree mycie zebów psu ma być przyjemne?! Coż chyba cie zmartwie ale malo którey pies to lubi choć są jednostki wybitne.!znam 15 letnie psy bez kamienia i takie co co 9 miesięcy laduja na stole zeby go zdjąc wieć reguły nie ma;(

[FamilyTree]

Aaaa noo to Twój psiak faktycznie już w temacie. Mój to tylko 2 razy do
roku do weterynarza chodzi a kąpana jest raz w roku, jak się przybrudzi albo
wytarza w czymś śmierdzącym to częściej. Jedynie to jest wyczesywana codziennie, mimo tych zabiegów też podchodzi do tego bez zachwytu.
Taki uparty już mój ten psiak, bardziej mi kota przypomina niż psa z charakteru oczywiście

[diabelecke]

Nusiakova to zameczy swojego psa tymi zabiegami
najbardziej ejdnak dobijaja mnie ludzie ktorzy kupuja psy dlugowlose i przychodza z takim by go obstrzyc mimo, ze to rasa ktora sie tylko czesze, a pozniej wielce oburzeni sobie ida, ze nie chciano sie tego podjac

[FamilyTree]

tree mycie zebów psu ma być przyjemne?! Coż chyba cie zmartwie ale malo którey pies to lubi choć są jednostki wybitne.!(

też tak właśnie mi się zdaje. Szkoda, bo obydwie się tylko mordujemy przy czyszczeniu zębów, noo ale cóż. Ja mam bzika na punkcie zebów i ich higieny, że nawet biednego psa maltretuję.

[FamilyTree]

Diabeł ja znam dziewczynę, która jest uczulona na sierść a kupiła sobie kota persa i ogoliła go tylko głowa jest nadal osierściona.
Ta to dopiero jest debilka

[qwerty]

a najgorsze w tym jest fakt ze w 99% uczylają bialka ze śliny a nie z wlosa;(

[diabelecke]

Tree tego kota zal. Ostatnio do mojego wujka przyszla jakas babka zeby psa obcial (nie pamietam co to za rasa byla ale sie jej nie strzyze) wiec on jej powiedzial, ze tego psa sie nei strzyze i zeby przyszla po 20 jak on skonczy prace to jej pokaze jak go wyczesywac, a ona mu na to,ze to co, ze sie nie strzyze, ze ona chce zeby mial krotka siersc, a on jej na to, ze w takim ukladzie trzeba bylo nie kupic innego psa. Normalnie zaczela mu sie awanturowac taqm, ale w koncu sobie poszla. Cos tam krzyczala., ze palci to wymaga mimo, ze moj wujek nie przyjal jej tego psa wiec ona nie mogla jeszcze wymagac.

[FamilyTree]

Dominika a no właśnie, kiedyś oglądałam na TVP1 program o zwierzątkach (zresztą on leci co tydzień) i pani weterynarz mówiła dokładnie to samo, że nie ma sensu golić zwierząt dopóki się nie sprawdzi co uczula. Biedne te zwierzęta bo przecież sierść służy im m.in. do regulacji temp.ciała. Powinno być to zabronione. Są rasy "gołe" więc jest w czym wybierać, prawda ?

Diabeł brawa dla wujka. Durna baba

[diabelecke]

np taki nagi chinski, brzydkie to strasznie ale co tam :P

Tree z niektorymi jego klientami to normalnie parodia, nie raz potrafia z dobermanem przyjsc, ale po co to nie wiem :P

[FamilyTree]

Z dobermanem ?? hehe
kurcze 90% zakupów psów okazuje nie mieć w ogóle sensu.

Np. zawsze drażnią mnie ludzie jak widzę, że pies jest gruby. Owszem są choroby które wymagają leków, które powodują otyłość.
Wiecie co, u nas na osiedlu jest chyba z 10 huskych, między blokami je widać,
ja codziennie chodzę z moim do lasu a tam nie spotka się ani jednego.
Jedna sunia jest bardzo gruba i pytałam się babki dlaczego ona taka utuczona, to ona mi odpowiedziała, że niby od szczeniaka wolała wylegiwać się na kanapie niż biegać Biedna jest bo ledwo chodzi